Bieganie

Posted by: __Michal__

Bieganie - 15/05/2007 05:06

Siema jutro mam zawody biegowe. Dystans 1000m. Macie zmoe jakeis rady i sposoby na dobry bieg? moze jakies sniadanko? czekam na wasze porady dzieki \:\)
Posted by: [T]-error

Re: Bieganie - 15/05/2007 05:08

Dwa zimne piwa i pizza tuż przed.
A potem ... na maxa ;\)
Posted by: __Michal__

Re: Bieganie - 15/05/2007 05:20

hehe \:\) a zna ktos moze sposob, zeby kolka nei łapala?
Posted by: Zbigniew

Re: Bieganie - 15/05/2007 05:23

Pomasować po sercem \:D
Posted by: Jonathan Sarkos

Re: Bieganie - 15/05/2007 05:25

Originally Posted By: uzalezniony_91
hehe \:\) a zna ktos moze sposob, zeby kolka nei łapala?


Np. taki ? Pozostaje tylko wyciągnąc wnioski \:\)
Posted by: Jonathan Sarkos

Re: Bieganie - 15/05/2007 05:25

O pardon, jeszcze link:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kolka_w%C4%85trobowa
Posted by: yaaho

Re: Bieganie - 15/05/2007 05:30

kiedys biegalem, ale dystanse dluzsze niz 1000 m (minimalnie 1500, maksymalnie 10 km), sposobu jakos zadnego nie mialem, organizm mialem nie do zdarcia, biegac moglem w nieskonczonosc i sie praktycznie nie meczylem...teraz juz bym chyba 1500 nie przebiegl... (kolana sie zepsoly)
Posted by: hbr

Re: Bieganie - 15/05/2007 05:44

Na kolke jest taki sposób żeby nie jeść przed bieganiem :>
Posted by: hbr

Re: Bieganie - 15/05/2007 05:44

aha, właśnie wróciłem z biegania, biegam sobie co 2 dzień, tak rekreacyjnie
Posted by: lupus

Re: Bieganie - 15/05/2007 05:46

Zeby nie lapala kolka, nie jedz nic przed biegiem, tzn zjesc cos zjedz, ale nie tuz przed, 1,5h do biegu nie tknij niczego.
Posted by: Stoin

Re: Bieganie - 15/05/2007 06:11

Tusipect \:D

Pół buteleczki starczy ;\)
Posted by: Rancorn

Re: Bieganie - 15/05/2007 06:22

radze szamać jakiś ryż \:\)
Posted by: czubek

Re: Bieganie - 15/05/2007 06:26

nie wiem jak bardzo ale mi troche pomaga. na rozgrzewce biore tabletke przeciwbolowa (apap, ibuprom) oraz toz przed meczem. w czasie meczu mniej mysle o zmeczeniu oraz byle mniejsza kontuzja nie jest w stanie mnie powalic:)
Posted by: bursztyk

Re: Bieganie - 15/05/2007 06:29

Jak poczujesz że Cię łapie kolka zacznij szybciej biec - nigdy nie zwalniaj, szybciej przejdzie.
Posted by: siwy212

Re: Bieganie - 15/05/2007 21:19

jak wątroba zaczyna łupic to piwo i jak ręką odjął
Posted by: Izajasza53

Re: Bieganie - 15/05/2007 21:23

Ja to pewnej akcji na dysce setka na maxa i z 10min musiałem dojśc do siebie.
Posted by: czubek

Re: Bieganie - 15/05/2007 21:55

\:\) porzygaliscie sie kiedys po wysilku?? teraz malo imprez i bardziej sportowy tryb zycia i juz takich akcji nie mam (choc pare lat przybylo), ale pare lat temu po 18 w sobote u klezanki (kazdy rodzaj alkoholu, duzo papierosow) i w niedziele po 20 minutach meczu paw... \:\( takze na w-fie na basenie. trener ostro kazal zapieprzac, a za mna pijacki weekend ktory nie wiem kiedy sie zaczal. trzeba bylo na chwile wyskoczyc z wody i udac sie do kibla:(
Posted by: Szewa

Re: Bieganie - 16/05/2007 00:01

Ja miałem taką akcję kilka lat temu. Po maturze praktycznie trzy miesiące imprezowałem. W końcu przyszedł październik. Pierwsze zajęcia z WFu. Koleś kazał nam siąść na wiosła (symulator, nie wiem jak to się dokładnie nazywa). Po pięciu minutach mnie zamroczyło, o spawaniu nie wspominając. Ale później było już tylko lepiej

A jeszcze w liceum, to na każdych biegach na dłuższe dystanse zdarzało się, że ktoś lądował za drzewem, najczęściej palacze. Ja lubiłem biegać, więc nie miałem takich przygód \:\)
Posted by: qbasmuggy

Re: Bieganie - 16/05/2007 02:22

tez mialem taka akcje w liceum, imprezka i anstepnego dnia na wfie test coopera (12 min biegu), przebieglem cale 12 min i z bieżni prosto do klopa \:D
Posted by: th0mas

Re: Bieganie - 16/05/2007 06:06

A ja dzisiaj musiałem sprawdzić swoje możliwości W deszcz z baru do akademika jakieś 200 metrów bez zatrzymania przebiegłem \:\)

Jestem z siebie dumny \:D
Posted by: Zbigniew

Re: Bieganie - 16/05/2007 06:08

200m to ja sprintem codziennie na autobus walę :] Zawsze jak nie biegłem to mi uciekał nawet jak wyszedłem wcześniej.
Posted by: ToLkieN

Re: Bieganie - 16/05/2007 06:12

Originally Posted By: th0mas
A ja dzisiaj musiałem sprawdzić swoje możliwości W deszcz z baru do akademika jakieś 200 metrów bez zatrzymania przebiegłem \:\)

Jestem z siebie dumny \:D


dodaj jeszcze ile % we krwi miales heheh bedzie ciekawiej \:p
Posted by: retoox

Re: Bieganie - 16/05/2007 06:14

thOmas jesli masz na mysli akademiki w St.W. (KULowskie) to pewno biegłes z "burgera" a tam to 150m max ;\) W sumie co jak co, ale deszczyk to super motywator do biegania zwłaszcza gdy niema gdzie sie schowac hehe
Posted by: ajdam

Re: Bieganie - 16/05/2007 06:17

Kiedys w gimnazjum biegalem przelajowo (tylko dlatego ze reszta dnia byla wolna ;\) ), 3km, nie powiem okolo 10:30 minut mi to zajmowalo, nie pamietam dokladnie ale na jakichs zawodach zszedlem ponizej 10
pamietam, ze ja nic nie jadlem z rana, i nic nie cwiczylem, po prostu jechalo sie na zawody i bieglo


pozniej w liceum bylo coraz gorzej, a ostatnio bieglem gdzies tak ok 1km zeby wyrobic sie na autobus, to nie dosc, ze sie nie wyrobilem to zmeczylem sie potwornie
Posted by: th0mas

Re: Bieganie - 16/05/2007 06:44

Heheh retoox ma rację. Wracałem z burgera \:\) No z 200 metrów będzie biegnąc po chodnikach coby w błocie nie grzęznąc. A byłem po 5 piwach więc biegło się wyśmienicie.

Ale i tak na miejsce dotarłem cały mokry i do domu taxi zamówiłem \:D
Posted by: Stoin

Re: Bieganie - 16/05/2007 06:46

Originally Posted By: Zbigniew
200m to ja sprintem codziennie na autobus walę :] Zawsze jak nie biegłem to mi uciekał nawet jak wyszedłem wcześniej.


Za duże cycki Zbysiu