Ból głowy...

Posted by: hokuy

Ból głowy... - 15/04/2009 19:07

Wiem, że to nie forum medyczne i zanim wybiorę się do lekarza, może ktoś mi coś doradzi, a może ktoś miał coś podobnego, mianowicie od wczoraj do teraz(również przez całą noc) mam taki ciągły, stłumiony ból prawej części głowy, a dokładniej okolic skroni i wyżej, obejmuje także górną część szczęki(takie jakby pieczenie, ciężko to określić), ogólnie nie przeszkadza tak bardzo, ale czuje go, czasem nawet lekko zakuje.
Może kogoś dopadła podobna dolegliwość, czekam na jakieś komentarze, pozdrawiam.
Posted by: combat

Re: Ból głowy... - 15/04/2009 19:18

Weż aspiryne, a nawet dwie.
Posted by: pacyfista

Re: Ból głowy... - 15/04/2009 19:19


wez panadol
Posted by: hokuy

Re: Ból głowy... - 15/04/2009 19:22

***...
Posted by: terravite

Re: Ból głowy... - 15/04/2009 19:22

Originally Posted By: combat
Weż aspiryne, a nawet dwie.


Dzięki House.
Posted by: hokuy

Re: Ból głowy... - 15/04/2009 19:23

tabsy już brałem wczoraj dziś i w nocy i nic. przy normalnym bólu głowy przeszło by mi już dawno, a tu tylko 1 strona boli...
Posted by: damianki

Re: Ból głowy... - 15/04/2009 21:05

Originally Posted By: hokuy
tabsy już brałem wczoraj dziś i w nocy i nic. przy normalnym bólu głowy przeszło by mi już dawno, a tu tylko 1 strona boli...
możliwe że zatoki, spróbój coś na ból zatok. Albo zaparz się trochę pod rumiankiem, ibuprom zatoki, przespać się i ma być dobrze wink
Posted by: Wychowany_Na_Nalewce

Re: Ból głowy... - 15/04/2009 22:30

sprawdz tez sobie cisnienie
Posted by: Jose

Re: Ból głowy... - 15/04/2009 22:42

Jak dla mnie ból zatok smile
Kilka miesięcy też mnie podobnie głowa bolała. Ibuprom zatoki + napary i będzie dobrze.

Zdrowia życzę.
Posted by: Kameleon

Re: Ból głowy... - 16/04/2009 01:48

Wyjeżdżałeś ostatnio do egzotycznych krajów?
Czy podobne przypadki zdarzają się w Twojej rodzinie?

Potem mogę poszukać odcinków House'a i coś pomyśleć :>
Posted by: Shanti

Re: Ból głowy... - 16/04/2009 02:13

ziółek sobie zaparz-złota rada P. Stanisławy z Klanu!
Posted by: SenDPL

Re: Ból głowy... - 16/04/2009 02:32

"To ja ziółka księdzu zaparzę" - fani Plebanii łączcie się tongue
Posted by: Sylwiaa

Re: Ból głowy... - 16/04/2009 02:33

Originally Posted By: hokuy
Wiem, że to nie forum medyczne i zanim wybiorę się do lekarza, może ktoś mi coś doradzi, a może ktoś miał coś podobnego, mianowicie od wczoraj do teraz(również przez całą noc) mam taki ciągły, stłumiony ból prawej części głowy, a dokładniej okolic skroni i wyżej, obejmuje także górną część szczęki(takie jakby pieczenie, ciężko to określić), ogólnie nie przeszkadza tak bardzo, ale czuje go, czasem nawet lekko zakuje.
Może kogoś dopadła podobna dolegliwość, czekam na jakieś komentarze, pozdrawiam.



U mnie w bloku sasiad z siódmego piętra byl w podobnej sytuacji. Trwało to dwa dni.Dzwonił pare razy na pogotowie a ani go olewali. Szanowna służba zdowia radziła zazyć tabletki na ból głowy. Umarł. Okazało się ,że miał wylew krwi do mózgu.
Posted by: morski_ptak

Re: Ból głowy... - 17/04/2009 01:40

lol
Posted by: raiders_

Re: Ból głowy... - 17/04/2009 05:53

miałem taką dolegliwość jakieś czas temu .... było to na drugi dzien po moim kawalerski . Tak daliśmy z kolesiami w barze ze szok .ogólnie to namieszałem wódkę + piwo + jakieś kolorowe drinki . Stary na drugi dzień nie wiedziałem gdzie jestem . Dobrze ze to była sobota i do roboty nie trzeba było iść .Przeleżałem jak kłoda cały weekend i jeszcze poniedziałek wziąłem wolny bo na "wstecznym" chodziłem.

Rada ... nie mieszaj tyle alkoholi na raz !!
Posted by: terravite

Re: Ból głowy... - 17/04/2009 06:30

hokuy musialbys mi udostepnic(a konkretnie mojemu murzynowi) dostep do mieszkania abym mogl je przeszukac w kontekscie toksyn, grzybow. Do tego tak jak napisal Kameleon czy wyjezdzales gdzies ostatnio poza granice, lub tez czy wyjezdzali ludzie z ktorymi miales kontakt.

Czy miales ostatnio kontakty seksualne z przypadkowymi osobami oraz czy jestes pewny tego ze zona/dziewczyna cie nie zdradza?
Posted by: javapl

Re: Ból głowy... - 17/04/2009 07:02

Ale kurczak jesteś człowieku zabawny, jak zeszłoroczny śnieg. Zamiast koledze pomóc to Ty piszesz jak to Cię krzywdził murzyn grzybem jak byłeś mały smile