Sydney, Auckland - 11.01-16.01

Posted by: Goget

Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 10/01/2010 04:18

Medibank International

Miejsce : Sydney, Australia
Ranga turnieju : ATP "250"
Data : 11.01-16.01 2010 r.
Nawierzchnia : twarda
Pula nagród : 424'250 $
Uczestnicy : 28 zawodników w singlu / 16 par w deblu
Oficjalna strona : www.medibankinternational.com
Drabinki : Singiel || Debel || Kwalifikacje
Plan Dnia : Zobacz
Wyniki na żywo : Oficjalny Livescore

Heineken Open

Miejsce : Auckland, Nowa Zelandia
Ranga turnieju : ATP "250"
Data : 11.01-16.01 2010 r.
Nawierzchnia : twarda
Pula nagród : 407'250 $
Uczestnicy : 28 zawodników w singlu / 16 par w deblu
Oficjalna strona : www.heinekenopen.co.nz
Drabinki : Singiel || Debel || Kwalifikacje
Plan Dnia : Zobacz
Wyniki na żywo : Oficjalny Livescore

Przydatne linki :

www.tennisbios.com - livescore, sylwetki, rankingi
www.fromsport.com - live video
www.myp2p.eu - linki do streamów
www.tennis.matchstat.com - wyniki i statystyki zawodników
www.tenisinfo.pl - wyniki i statystyki zawodników
www.atptennis.com - strona ATP
www.itftennis.com/mens - strona ITF

Posted by: adingh

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 11/01/2010 01:03

Jak tak patrzę na ofertę to zrobił na mnie wrażenie kurs w meczu Querrey - Korolev 2.90 w BAH na Koroleva. Może faktycznie Querrey powinien być faworytem, ale Zhenya ostatnimi czasy pogrywał solidnie i w starciu z Querreyem na pewno ma większe szanse, niż wskazują na to kursy.

Kolejny mecz to Florian Mayer, który gra z Grosjeanem. Francuz już praktycznie w ogóle nie występuje w turniejach. Mayer za to wygrał challangera w Noumea i w poprzednim sezonie wrócił do dobrej gry. Jedynym znakiem zapytania może być właśnie ta wygrana w Noumea, bo może będzie chciał trochę odpocząć przed AO, ale mimo wszystko myślę, że dla niego taki turniej jak ten w Sydney to dobra szansa na zebranie punktów. Kurs 1.55 w bah (gdzie indziej nie sprawdzałem).

Z dzisiejszych meczów bym proponował innego Mayera - Leonardo. Mayer przeszedł kwale i spotka się z Andreevem. Jeszcze do pewnego momentu w poprzednim sezonie lubiłem grać na Igora i uważałem go za naprawdę dobrego tenisistę, ale przeszło mi to i obecnie czuję do niego niechęć w stawianiu. Pewnie stało się tak po porażce z Wittenem, po której już nie zachwycał. Igor grał w Hopman Cup i wygrał tylko z Kohlschreiberem, ale za to został zniszczony przez Murraya i przegrał z Golubevem, co raczej pokazuje, że z formą u niego nie najlepiej. W ostatnim meczu ubiegłego sezonu Andreev przegrał właśnie z Leo Mayerem (wcześniej też z nim wygrał po 3 setówce) i mam nadzieję, że teraz będzie podobnie. Leo ma potencjał i jak nic się nie stanie z nim złego to w tym sezonie często będzie można na nim zarobić. Będzie groźny dla wielu przeciwników.

stop !! nie grać za duże stawki, bo to ostatnie turnieje przed AO !! stop (lepiej sobie zostawić dużą kasę na pewki w kwalach i turniej główny smile )
Posted by: adingh

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 11/01/2010 01:07

Originally Posted By: adingh
Kolejny mecz to Florian Mayer, który gra z Grosjeanem. Francuz już praktycznie w ogóle nie występuje w turniejach. Mayer za to wygrał challangera w Noumea i w poprzednim sezonie wrócił do dobrej gry. Jedynym znakiem zapytania może być właśnie ta wygrana w Noumea, bo może będzie chciał trochę odpocząć przed AO, ale mimo wszystko myślę, że dla niego taki turniej jak ten w Sydney to dobra szansa na zebranie punktów. Kurs 1.55 w bah (gdzie indziej nie sprawdzałem).
Oczywiście Florian zagra w Auckland smile
Posted by: Goget

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 11/01/2010 01:15

Originally Posted By: adingh
stop !! nie grać za duże stawki, bo to ostatnie turnieje przed AO !! stop (lepiej sobie zostawić dużą kasę na pewki w kwalach i turniej główny smile )


Nie sądze, żeby ktoś biorący udział w turniejach Auckland czy Sydney odpuścił z uwagi na AO, chyba że zaszedł daleko tydzień temu. Rok temu turnieje te wygrali odpowiednio Del Potro i Nalbandian. O odpuszczenie podejrzewałbym jedynie Monfilsa, który boryka się z problemami zdrowotnymi, a w Melbourne pewnie będzie chciał zajść daleko. Tak to z Top 15 nikogo nie ma, a te 250 punktów za wygrany turniej piechotą nie chodzi (w Australii mniej płącą za 4 rundę - 180 punktów, a nie wiele więcej za ćwierćfinał - 360 punktów).

Do tego bardzo cenny "confidence boost". Pamiętam jak Kohlschreiber wygrał w Auckland, a później w Melbourne po kapitalnym meczu ograł Roddicka w pięciu setach. Sił zabrakło dopiero na Nieminena w IV rundzie.

U pań podobna sytuacja. Może Serena nie będzie grać na 100%, ale reszta zawodniczek na pewno nie odpuści.
Posted by: iziPeff

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 11/01/2010 01:44

słówko o nawierzchniach można prosić? smile
Posted by: darkoo

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 11/01/2010 01:57

No dobra Goget, ale spora ilość graczy ma w planach kwale do AO, które ruszają w tym tygodniu, więc raczej przychyliłbym się do opinii adingh'a że trzeba uważać chociażby z tego względu.

A tak na temat to puściłem lekko i za małą stawkę taki kuponik: Dokic + Seppi + Baghdatis

Dokic za dobrze przepracowane przygotowania do nowego sezonu (3 kolejne wygrane challengery). Trochę miała pecha ze trafiła na Ane w 1 rundzie Brisbane ale stoczyła 3 setowy pojedynek i na pewno dojście wysoko w tym turnieju może być dla niej właśnie 'confidence boost' o którym wspomniałeś.

Bagieta, bo liczę że zacznie grać na miarę swoich możliwości po kontuzji. Lindahla powinien odprawić gładko w 2 setach. Na koniec Seppi, który zaliczył jakiś tam występ w Doha ulegając Gulbisowi, który jest na pewno lepszy na clayu niż Włoch. Rywala Seppiego nie znam ale to druga setka rankingu bez jakichś tam wielkich osiągnięć w challengerach.

Rano wpadł mi w oko bet na [/b]Chiudinelliego @2.50[/b], który gra z Belluccim. Marco kojarzę z dużej mocy w uderzeniach, ale raczej bez zbytniej finezji, dobra końcówka sezonu na turnieju w Bazylei, w Doha przegrał z Denko.

Llodra Michael - Cuevas Pablo. Kurs na Francuza wydaje mi się za duży. Nie mam żadnego info o jego kontuzji, a coś mi świta że miał jakieś problemy w końcówce sezonu (?). Nie mniej jednak 2.20 przeciwko Cuevasovi, który znacznie lepiej czuje się na clayu warte gry.
Posted by: adingh

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 11/01/2010 02:02

Goget, miałem też na myśli trochę to, żeby za dużo kasy nie stracić przed ważnym turniejem laugh laugh

darkoo Llodra to zagadka jak zwykle. Zastanawiać może to jak przegrał z Levym 6:2 6:0 w ostatnim tygodniu shocked jak mając taki serwis można się dać tyle razy złamać z przeciętnym zawodnikiem challengerowym. Czyli coś mu może faktycznie dolegać, ale z nim nigdy nic nie wiadomo.

W ogóle się zastanawiam czy grać cokolwiek z tych turniejów, ale do AO nie wytrzymam chyba bez gry laugh
Posted by: Kameleon

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 11/01/2010 02:15

Originally Posted By: iziPeff
słówko o nawierzchniach można prosić? smile


Auckland ---> Doha

Sydney ---> Brisbane
Posted by: mamuska26

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 11/01/2010 02:19

Grał w dniu w którym przyleciał do Brisbane to chyba główne wytłumaczenie.
Posted by: Llama

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 11/01/2010 02:19

Cyrk to będzie dopiero właśnie na AO. Wg nowych przepisów, jeśli masz skurcze, nie możesz brać przerwy medycznej. Upały + best of 5 + okropna nawierzchnia + styl większości, czyli łojenie z końcowej = <cyrk na kółkach>
Posted by: Stoin

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 11/01/2010 02:31

czyli można się spodziewać wielu kreczy więc grać tam gdzie za krecz buk daje zwrot czy liczy jako przegraną confused
Posted by: darkoo

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 11/01/2010 02:33

Originally Posted By: Stoin
czyli można się spodziewać wielu kreczy więc grać tam gdzie za krecz buk daje zwrot czy liczy jako przegraną confused


Przed meczem grać tam gdzie zwrot, a w czasie meczu tylko czyhać na to kto będzie kreczował i grac tam gdzie liczone jako przegrana wink
Posted by: majner

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 11/01/2010 06:28

tenis T. Bellucci vs M. Chiudinelli 1 @ 1.575

Tym razem Bellucci wybrał się na turniej o nieco wolniejszej nawierzchni, gdzie jego serwis będzie z pewnością większym atutem niż w Brisbane. Brazylijczyk grał nierówno w poprzednim tygodniu, ale miewał przebłyski bardzo dobrej gry. W pojedynku z Chiudinellim powinien wygrać dzięki umiejętności gry taktycznej, w której jest lepszy od przeciwnika. Spotkanie z pewnością będzie wyrównane, być może 3 setowe, więc i over możliwy. Jednak tak jak w przypadku pojedynków z Chelą i Levym liczę na zakończenie spotkania z happy endem.

tenis F. Lopez vs R. Gasquet 2 @ 1.410

Pewka laugh Umiejętności zdecydowanie po stronie Francuza. Forma Gasqueta nie najwyższa, ale tragedii też nie ma. Forma LaLo obecnie nieznana, jednak patrząc na początki 4 ostatnich sezonów, to nie spodziewam się żadnych fajerwerków z jego strony. H2H: 4-0 na korzyść Ryśka, aczkolwiek mecze zacięte. Punkty: Rysio zgubił kilka punktów w zeszłym tygodniu, w tym również broni ich trochę (1/2 w 2009), LaLo nie broni niczego. Poza tym Gasquet jeśli chce coś osiągnąć na AO, to musi troszkę podszlifować formę, a ten turniej będzie najlepszą do tego okazją. Kurs nie najwyższy, ale można z Ryśka zrobić dubla z Bagiętą i kurs już wyjdzie przywoity smile
Posted by: Goget

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 11/01/2010 09:24

Originally Posted By: darkoo
No dobra Goget, ale spora ilość graczy ma w planach kwale do AO, które ruszają w tym tygodniu, więc raczej przychyliłbym się do opinii adingh'a że trzeba uważać chociażby z tego względu.


Żaden z graczy, który gra jeszcze w Auckland albo Sydney nie wystartuje w kwalach AO wink No z wyjątkiem 2-3 kelnerów z kwalifikacji w Auckland.
Posted by: adingh

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 11/01/2010 10:41

Gasquet - Lopez 6:1 6:4

Bardzo dobry mecz w wykonaniu Ryśka. Grał pewnie, bardzo mało niewymuszonych błędów. Kilka razy po prostu genialnie mijał backhandem. Wiadomo, że nie zawsze mecz się tak łatwo i przyjemnie wygrywa, ale dziś to był jego dzień. Jeszcze procent serwisu poprawi i na AO może śmiało uderzać smile
Posted by: Amir_Khan

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 11/01/2010 11:02

Mam wrazenie ze czarodziejski bh Ryszarda dziala jeszcze lepiej niz przed zawieszeniem za prochy smile
Posted by: Broda345

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 11/01/2010 19:30

Garcia Lopez G/Montanes - Arnold Kerr/Monaco 1 umieją grać debla skoro wygrali ostatnio dobrze obsadzony turniej w Doha pokonujac m.inn.Nestorow i Cermaków...Arnold i Monaco,raczej takimi wynikami nie mogą się pochwalic.... Granollers/Robredo - Damm/Polasek 1 Granollers bardzo dobrze czuje sie w deblu,z Venturą wygrali turniej w Chennai,W parze z Robredo czuje sie jeszcze lepiej...na rozkladzie mają sporo dobrych debli łącznie z naszymi Frytkami.. naprzeciwko weteran Damm z Polaskiem,ktorzy formą raczej nie grzesza...gladkie 2-6,2-6 w Brisbane z parą Melzer/Petzschner......
Posted by: haku

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 11/01/2010 21:09

Ten typ na Grano/Robredo w deblu rzeczywiście wydaje się niezły, @1,70 to nawet ciekawy kurs, dodam od siebie, ze Granollers to mistrz gry przy siatce, skąd biorą się jego świetne wyniki w deblu, a Damm i Polasek sa dopiero w trakcie "zgrywania się" razem, co na będących bardzo dobrze zgraną parą hiszpanów jest zdecydowanie za mało.
Posted by: mln

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 12/01/2010 01:25

nasi powinni też powalczyć z Nestorem i Zimonjicem, nigdy sobie z Polakami nie radzili, a do tego sami formy najlepszej chyba jeszcze nie osiągnęli, słabo wyglądali w Masters a i ten sezon rozpoczęli od porażki Garcią-Lopezem i Montanesem. Kurs 2.85 warty spróbowania myślę.

tak jak adingh uważam że kursy 2.80 które jeszcze można znaleźć na Koroleva też jak najbardziej do spróbowania, Robi postępy i na pewno Querrey nie jest takim faworytem jak pokazują to kursy wystawione na to spotkanie

no i ten Mayer po 1.60 hmmm martwiłbym się że może odpuścić po tym wystepie w Nowej Kaledonii ale akurat z Grosjeanem powinien sobie poradzić, Francuz u siebie bez wyników w końcówce sezonu, nie no trzeba to grać smile
Posted by: Bartez_Gambler

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 12/01/2010 03:12

Viktor Troicki - Florent Serra 2 2,50

Troicki mnie kompletnie nie przekonał swoją grą w Doha.
Kubot nie ograł go tylko dlatego że ma słabą głowę.
Chłopak szybko się podpala, serwis też średnio funkcjonuję.
A Serra pokazał się z dobrej strony w meczu z Monfilsem.
Dla mnie ten kurs na Francuza to duże value.

Stawka 6/10
Posted by: Drizzd91

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 12/01/2010 05:10

Originally Posted By: Bartez_Gambler
Viktor Troicki - Florent Serra 2 2,50

Troicki mnie kompletnie nie przekonał swoją grą w Doha.
Kubot nie ograł go tylko dlatego że ma słabą głowę.
Chłopak szybko się podpala, serwis też średnio funkcjonuję.
A Serra pokazał się z dobrej strony w meczu z Monfilsem.
Dla mnie ten kurs na Francuza to duże value.

Stawka 6/10


Dla mnie osobiscie w tym meczu duzo bedzie zalezec od dyspozycji serwisowej Serba jeśli utrzyma on pierwsze podanie na wysokim poziomie (tak powyżej 75-80%) ciezko widze zwyciestwo Francuza. Jesli skutecznosc bedzie mniejsza to Serra ma szanse wygrac szczegolnie atakujac drugie podanie Serba ktore nie jest do najlepszych.
Posted by: yaaho

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 12/01/2010 05:39

Originally Posted By: Goget
Originally Posted By: darkoo
No dobra Goget, ale spora ilość graczy ma w planach kwale do AO, które ruszają w tym tygodniu, więc raczej przychyliłbym się do opinii adingh'a że trzeba uważać chociażby z tego względu.


Żaden z graczy, który gra jeszcze w Auckland albo Sydney nie wystartuje w kwalach AO wink No z wyjątkiem 2-3 kelnerów z kwalifikacji w Auckland.


to żaden czy 2-3? laugh

Evans - Lammer... mecz za godzine, obaj maja grac w kwalach do AO smile w drugiej rundzie mozna grac przeciwko ktoremus z tych panow, w drabince jest Ferrero wiec pewnie bedzie izzzzi
Posted by: yaaho

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 12/01/2010 05:41

Originally Posted By: Llama
Cyrk to będzie dopiero właśnie na AO. Wg nowych przepisów, jeśli masz skurcze, nie możesz brać przerwy medycznej. Upały + best of 5 + okropna nawierzchnia + styl większości, czyli łojenie z końcowej = <cyrk na kółkach>


w przerwa miedzy gemami spokojnie bedzie mozna zrobic jakis szybki masaż, pewnie juz sie wiekszosc na to przyszykowala, wiec nie bedzie tak zle smile
Posted by: majner

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 12/01/2010 06:18

tenis Troicki V. vs Serra F. [set hc 0:1.5] 2 @ 1.55

Podpisuję się pod tym co napisał na temat tego meczu Bartez_Gambler, jednak zagram troszkę bezpieczniej. Serra również nie jest graczem, który potrafi grać skupiony przez cały mecz, więc różnie ten pojedynek może się skończyć. Jeśli Serra zagra podobnie jak z Monfilsem, to bet powinien spokojnie wejść.

tenis S. Greul vs P. Lorenzi 1 @ 1.704

Pusiak Lorenzi dostał w kwalach dwóch totalnych pusiaków (Sa i Poch-Gradin), więc mamy go w turnieju głównym. I wystarczy. Na ambitnego Niemca umiejętności Lorenziego nie powinny wystarczyć. Lorenzi nie posiada predyspozycji do gry na szybszych nawierzchniach. Pierwszy serwis przeciętny, drugi słaby. Mimo to kilka razy udało mu się coś ugrać na hardzie. Ok, zaraz napadną na mnie hieny i będą krzyczeć, że Greul też nie jest specem od szybszych kortów smile Owszem, jednak w porównaniu do Włocha, który zakopuje się za linią, styl gry Niemca bardziej do mnie przemawia. Stawka nie za duża, bo i kort nie należy do tych najszybszych, ale biorę zwycięstwo Niemca.

tenis H. Zeballos vs J. Monaco 2 @ 1.662

Solidny do bólu Zeballos kontra nieobliczalny Monaco. Początkowo planowałem postawić na Zeballosa, jednak odszedłem do wniosku, że to Monaco zejdzie z kortu jako zwycięzca. Mam szacunek do umiejętności Zeballosa, jednak prawda jest taka, że prawie wszystkie punkty w zeszłym roku zdobył w czełkach, a jak już kiedyś wspominałem, różnica pomiędzy czełkami, a ATP jest ogromna. Obaj gracze anonimowi w tym sezonie, więc uważamy ze stawką. Liczę na doświadczenie Monaco i wmawiam sobie, że Juan będzie znów chciał błysnąć na Szlemie i potrenował trochę przed sezonem.

tenis C. Ball vs M. Fish 2 @ 1.826

Nie wierzę w umiejętności Ball`a, bo niby czemu miałbym wierzyć ? Jeden turniej rangi ATP mu wyszedł (pokonał nierównego Younga, Gicquela, kreczującego Tursunova, drewnianego Isnera i Leo Mayera bez formy) i oprócz tego posucha. Tydzień temu ograł cieniuuuutkiego ostatnio Zvereva i padł przed Roddickiem, który ćwiczył na nim przedziwne zagrania. Nic specjalnego na poziomie ATP. Ryba może i nie grał wielkich zawodów z Baghdatisem w zeszłym tygodniu, ale zaprezentował się solidnie. Jeśli zagra dzisiaj tak samo jak w wtedy z Bagietą, to zwycięstwo powinien mieć w kieszeni.

tenis P. Luczak vs J. Acasuso 1 @ 2.040

Luczak mimo iż większość punktów zdobywa na cegle, posiada bardzo groźny pierwszy serwis. Acasuso nie lubi (czyt. nie potrafi) grać z graczami mocno serwującymi i bijącymi, więc na szybkim korcie w Sydney będzie w opałach.
Posted by: darkoo

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 12/01/2010 06:40

Podpisuje się pod typami na Luczaka i Greula i nie powiem że ostatecznie przekonały mnie Twoje analizy smile

Od siebie dodam jeszcze tylko typ na Lammera @1.55, którego oglądałem w Bazylei w meczu z Chuidinellim. Przegrał tam w 3 setach, ale Marco posyłał piłki z taką siłą że Lammer po prostu tego nie ogarniał momentami i dużo UE przez to szło. Evans nadzieja Brytyjczyków, moim zdaniem przesadzone to jest trochę. Jakoś patrzę na jego rezultaty i nie napawają optymizmem, dodając do tego gładko przegrane mecze z Janowiczem i Przysiężnym grin U mnie idzie w dubelku z Montanesem, który gra z graczem z 5 setki i mimo tego że na hardzie się trochę kaleczy to zdecydowałem się lekko pograć ten dubelek smile

Becker @1.87 też wygląda dobrze z Chelą aczkolwiek myślę że 3 sety prawdopodobne z powodu nieco wolniejszej nawierzchni, która z pewnością podpasuje w pewnym stopni Cheli. Becker sprawił małe problemy Ivo tocząc z nim 3setówkę w Doha, myślę że dzisiaj będzie lepiej zważywszy na to że Chela ma za sobą 3 spotkania w kwalach w tym dwa 3setowe. Kurs jak najbardziej do gry smile
Posted by: Drizzd91

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 12/01/2010 06:48

Originally Posted By: majner


tenis H. Zeballos vs J. Monaco 2 @ 1.662

Solidny do bólu Zeballos kontra nieobliczalny Monaco. Początkowo planowałem postawić na Zeballosa, jednak odszedłem do wniosku, że to Monaco zejdzie z kortu jako zwycięzca. Mam szacunek do umiejętności Zeballosa, jednak prawda jest taka, że prawie wszystkie punkty w zeszłym roku zdobył w czełkach, a jak już kiedyś wspominałem, różnica pomiędzy czełkami, a ATP jest ogromna. Obaj gracze anonimowi w tym sezonie, więc uważamy ze stawką. Liczę na doświadczenie Monaco i wmawiam sobie, że Juan będzie znów chciał błysnąć na Szlemie i potrenował trochę przed sezonem.


około 25% wszystkich punktow z zeszłego roku zdobył w rozgrywkach ATP (US OPEN 70pkt oraz 150pkt za St.Petersburg [ktory byl bardzo slabo obsadzony] oraz kilka jeszcze pkt. za inne rozgrywki ATP) reszte pkt. zdobywal w Chelkach. Co do typu Monaco powinien te spotkanie dosyć gładko wygrać jednak jego gorąca główka zniechęca mnie na postawienie na Juana nawet złotówki (m.in mecz z Montanesem na cegle w zeszlym roku laugh laugh )
Posted by: majner

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 12/01/2010 06:48

Odpuściłem Lammera, bo myślałem, że gra z... Brendanem Evansem laugh No to się popisałem tongue Skoro to ten drugi Evans stanie na przeciwko Szwajcara, to skuszę się na zagranie zwycięstwa Michaela smile Kurs 1.741 w Pinniu jak najbardziej do wzięcia smile

darkoo, dzięki za nieświadome uświadomienie piwo
Posted by: włodar

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 12/01/2010 06:54

Hmmm.... szanujcie umiejętności Zeballosa, a jeśli nie, to w bukmacherskim piekle się smażyć będziecie.

Nie pisze tego tylko dlatego, że stał się moim ulubieńcem, zaręczam smile
Posted by: darkoo

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 12/01/2010 06:56

smile

Swoją drogą dobry kurs. Trochę mnie Expekt z tym 1.55 okrada laugh Widzę że na BF ładne 1.8 wisi, ale nie mam zweryfikowanej tej opcji konta australijskiego czy coś w ten deseń wink
Posted by: włodar

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 12/01/2010 06:58

aaaa, bo nie zauważyłem. darkoo, gdybyś widział Lammera wczoraj, i w wielu innych meczach, to pomyślałbyś, że to rasowy baloniarz. Wstyd, bo jakiś tam potencjał ofensywnego uderzenia ma. Ale to tylko taki OT.
Posted by: Llama

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 12/01/2010 06:59

wczoraj faktycznie balonikowali. Lammer mógł to przegrać, gdyby przeciwnik nie był taki podjarany.
Posted by: darkoo

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 12/01/2010 07:03

Wczoraj tj. w kwalach nie miałem okazji. Jak już napisałem oglądałem go w meczu z Chuidinellim i tam grał nie miał możliwości ofensywnej gry, ale z tego co kojarzę zagrałem go live wtedy bo gdy nadarzała się okazja to bardzo ładnie posyłał piłki przy bocznej linii. Ale faktycznie większość to było przebijanie bardzo mocnych piłek od Marco, no ale ciężko było coś innego zdziałać i stąd miał dużo UE smile
Posted by: Fro_Lech

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 12/01/2010 07:10

Taktyką go ograł. Grał tak, a nie inaczej, bo widział, że tamten nie utrzyma celności i regularności.

Zeballos... dla mnie ma tą samą mentalność co Gaudio i Acasuso. Na pewno jeszcze nie jedno spotkanie wygra, ale przyszłość nie będzie należeć do niego.
Posted by: Piostar

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 12/01/2010 19:37

Troicki - Baghdatis 2 1,847 Pinnacle 4/10

Pora się ogarnąć Marcos. W poprzednim turnieju zagrał dobre spotkanie z Fishem po czym niezrozumiała gra bez jajek z Berdychem, gdzie w zasadzie cały mecz grał jedno i to samo niepróbując w sposób sensowny coś zmienić w grze. Słowem rozstał rozstrzelany przez Czecha. Tutaj pokonał jakąś australijską blotkę więc nie biorę tego pod uwagę. Druga runda to Victor Troicki i mam nadzieje że wstydu nie będzie, bo przewalić z Troickim w wypadku Marcosa to byłaby gruba przesada. Patrząc co potrafią obaj tenisiści to Victora dzielą lata świetlne, niestety szkoda że Marcos ostatnio rzadko pokazuje swój talent.

Troickiego jakoś nie bardzo cenię, kiedy przypada mi obejrzeć jego spotkanie wolę przełączyć na telenowelę z Wenezueli - nudy takie same, a przynajmniej fajne dupy. Chłopak nie potrafi mnie przekonać do siebie swoją grą, nie ujmuje niczym i chyba juz tak pozostanie.

Dla Marcosa to kolejna okazja zrobić dobry wynik, cały poprzedni sezon mówiło się o powrocie po kontuzji, że jeszcze nie jest w pełni sił, że brakuje ogrania itp. Pod koniec zrobił kilka dobrych wyników i teraz pora potwierdzić tą dyspozycją i zacząć marsz do czołowej 20 ATP gdzie jego miejsce.
Posted by: Piostar

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 12/01/2010 19:46

Jakoś się piśmienny stałem. Druga propozycja.

Gasquet - Becker 1 1,35 Unibet 6/10

Rysiek po idiotycznej wpadce w poprzednim sezonie, solidnie widać popracował. Miejmy nadzieje że zrozumiał że sam talent niewystarczy, że do osiągnięcia sukcesów potrzeba też solidnej porcji pracy i potu na treningach. Większość już zauważyła w jego poprzednich meczach zwyżkę formy, kursy więc zapewne będą powoli spadać na mecze z jego udziałem. Trzeba łapać więc to co jest, a 1,35 w meczu z Beckerem nie jest wysokie, ale chyba w miarę "pewne" (o ile w tenisie jest coś pewnego). Jutro/dziś w nocy nie powinien pozostawić złudzeń rywalowi na korcie kto jest lepszy i pewnie wygrać.
Posted by: haku

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 12/01/2010 21:35

P. Kohlschreiber - T. Bellucci 2 @2,10 bet365 3/10

Bellucci rozgrywa coraz lepsze spotkania, myśli na korcie, wkłada dużo serca do gry i mamy dobre wyniki. W zeszłym tygodniu dobry występ w Brisbane i piękna walka do końca z Berdychem, niestety przegrana. Kohli słabo zaczął rok w Hopmanie, choć może nie do końca należy brać tamtejsze wyniki za miarodajne...
Bellucci gra bardzo ciekawy tenis, urozmaica grę, ładnie pogrywa z głębi kortu. Kohli także nadal rozgrywa spotkania z głębi kortu, co niekoniecznie będzie dobrą taktyką na Bellucciego.
W 1 rundzie Thomaz pokonał Chiudinelliego, który wydaje mi się nieco podobny do Niemca.
niska stawka, AO za pasem
Posted by: Bartez_Gambler

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 12/01/2010 22:58

JC FERRERO - Michael Lammer 2:0 1,7 Bet365

Ferrero dopiero zaczyna sezon ale wyniki które uzyskał podczas
"Masters Tenis Bilbao" świadczą że jest w dobrej formie.
Pokonał tam "Komar" Olaso,Almagro i będącego w dobrej formie Robredo.
Szwajcar tak naprawdę swoje najlepsze występy notuje na własnej ziemi, poza granicami Szwajcarii tak jak by nie potrafił grać:-)
Poza tym dochodzi zmęczenie, będzie to już 5 mecz Lammera w ciągu pięciu dni.
Tak więc Juan dzisiaj powinien easy a do półfinału drabinkę ma wręcz banalną.

8/10
Posted by: yaaho

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 12/01/2010 23:07

Lammer zrezygnowal z kwali do AO... wiec typ na Ferrero nie jest juz tak fajny jakby mogl byc
Posted by: Vendetta

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 02:50

Troicki-Baghdatis typ:1 kurs:2 stawka:5/10 bet365

Ze starego dobrego Bagiety, ktory w 2006 podbijal Australie i caly tenisowy swiat nic juz nie pozostalo. Cygan siegnąl dna i nie moze sie od niego odbic. Przykre to ale prawdziwe.
Bo kto by pomyslal te 4 lata temu po swietnym( mimo tego ze przegranym) finale AO że za kilka lat Cypryjczyk żeby cokolwiek wygrac bedzie musial wystepowac w challangerach w których na dodatek tracil sety z Besterami, Bogdanovicami czy Istominami.
I cóz że ze Szwecji ( wink )( w turnieju rozgrywanym w kocnowce ubieglego sezonu) Bagieta wyjezdzal jako zwycięzca. Jak to mowią jedna jaskółka wiosny nie czyni wink
W tym roku Baghdatis znowu gra slabo. Przegrana z Berdychem 0:6 1:6 i jej styl sprowadzają na ziemie nawet najzagorzalszych kibicow Cypryjczyka. Zapewne zaraz ktos napisze "a co z wygraną z Fishem? " Odpowiadam... a kto to jest Fish? smile Bagieta akurat zawsze sobie z nim radzil i taki styl gry jaki prezentuje Fish( ciagla ofensywa i mizeria z koncowej) odpowiada Marcosowi.
Troicki to solidny zawodnik. Bardzo mocny fizycznie. Jego najwieksze atuty to poruszanie sie po korcie i serwis. Jesli serwis mu siedzi.... a siedzi ( w ostatnim meczu z Serrą w dwoch setach zaserwowal 20 asow) to ciezko go pokonac nawet zawodnikom z czolówki rankingu. Do tego jest to zawodnik bardzo mocny psychicznie i stabilny czego nie mozna powiedziec o jego dzisiejszym przeciwniku, ktory swoimi "humorami" na korcie wyprowadzil z rownowagi nie jednego typera smile
Niektorzy tez nie zwracaja uwagiu na jego ostatni mecz z Lindahl'em ale ja analizujac to spotkanie oczywiscie sprawdzilem statystyki. Na pierwszy rzut oka wszystko ok.... z pozoru gladkie 2:0 ale celnosc pierwszego serwisu na poziomie 36% to jest baaardzo slaby wynik. Tak serwujac Cypryjczyk mogl pokonac slabego Australijczyka ale z Serbem juz mu nie pojdzie smile
Wedlug mnie kluczem do wygrania tego pojedynku bedzie dla Troickiego solidna gra z koncwej lini i wlasnie wczesniej wspomniany serwis. Bagieta jest zbyt chimeryczny by w takiej formie pokonac tak stabilnego zawodnika jakim jest Serb. Kurs 2 jaki wystawilo bet365 to dla mnie spore value.
Posted by: adingh

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 03:09

Tutaj zgodzę się z Vendettą. Oglądałem mecz Baghdatisa z Lindahlem i naprawdę Cypryjczyk zagrał słabe spotkanie (w drugim secie się obawiałem o niego, bo miałem postawione na Bagiete). W drugim secie wygrał dzięki błędom Lindahla, który na 5:6* został przełamany do 0 mniej więcej w taki sposób: smecz w swój kort, jakiś df i jakiś UE jak dobrze pamiętam. Ogólnie w całym meczu Baghdatis nie zachwycał, często wyrzucał i dzisiaj się też zastanawiałem czy nie zagrać Troickiego, ale jednak odpuściłem. Jednak z solidnym Serbem Baghdatis może mieć sporo kłopotów, bo już nie będzie tylu łatwych punktów co z Lindahlem.
Posted by: Amir_Khan

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 03:13

# 1

Turniej ATP w Sydney.

Daniel Gimeno Traver - Potito Starace

Kurs: 3,20 - Pinnacle


Pojedynek dwóch zawodników z których zarówno jeden jak i drugi do tytanów betonowej nawierzchni na jakiej przyjdzie im się dzisiaj zmierzyć po prostu nie należą.Gimeno Traver to gracz który dysponuje niezłym serwisem oraz bardzo mocnym fh , kiedy jest w formie potrafi być do bólu regularny , natomiast Starace to jest w moim przekonaniu człowiek pomyłka na każdym innym podłożu niż ceglana mączka. Pernametnie szukam tylko okazji kiedy urodzony w Neapolu zawodnik pojawi się na hardzie czy grassie bo nie trzeba być wielkim wirtuozem aby go w takich warunkach pokonać , kurs jest zdecydowanie przeszacowany dlatego gram na Gimeno Travera.



# 2

Turniej ATP w Sydney.

Pablo Cuevas - Leonardo Mayer

Kurs: 2,20 - Pinnacle



Cuevas to jest taka '' mini '' kopia Fernando Gonzaleza , niesamowity elektryczny fh, którym potrafi wygrać praktycznie każda wymianę kiedy poprawnie selekcjonuje uderzenia ,jednoręczny bh również bardzo poprawny , bardzo dobry serwis rotacyjny często wyrzuca rywali na zewnątrz , jedynym problemem w jego grze są zbyt duże przestoje w czasie których potrafi przegrać kilka gemów z rzędu praktycznie oddając rywalowi za darmo.Mayer to także ciekawy zawodnik , bardzo uniersalny potrafi grać na każdej nawierzchni ale w tym meczu stawiam na Cuevasa bo to może być jego sezon.
Posted by: Drizzd91

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 03:29

Originally Posted By: Vendetta
Troicki-Baghdatis typ:1 kurs:2 stawka:5/10 bet365

Do tego jest to zawodnik bardzo mocny psychicznie i stabilny czego nie mozna powiedziec o jego dzisiejszym przeciwniku, ktory swoimi "humorami" na korcie wyprowadzil z rownowagi nie jednego typera smile


Bardzo fajna i dokładna analiza Vendetta ale jedyne z czym nie mogę się zgodzić to zacytowany fragment.
Troicki mocny psychicznie i stabilny laugh laugh laugh ciekawe. Nr 29 swiatowego rankingu ATP ktory wedlug mnie posiada jeden z najgorszych 2 podań w całym TOP 30 (zaraz po Querreyu). Dla mnie Troicki to jest duza zagadka, tak jak pisalem w meczu przeciwko Francuzowi, jesli bedzie siedziec pierwszy serwis bedzie dobrze, 1 serwis 60% ale około 80% wygranych piłek z pierwszego podania (całkiem nieźle). Jak Victor trafia pierwszym podaniem - czesto zdobywa asa (z Serra 20) badz ustawia sie w bardzo dobrej sytuacji do zdobycia pkt. (jest graczem ktory przejmuje kontrole nad akcja dzieki serwisowi). Jak nie ma pierwszego podania u Troickiego, w moim odczuciu traci on bardzo duzo swojej wartosci,2 serwis mam czasami wrazenie ze jest serwisem jedynie wprowadzajacym pilke do gry,pamietam spotkania Serba z zeszlego roku gdzie przeciwko graczom z TOP 20 w niektorych meczach jego skutecznosc zdobywania pkt. z 2 serwisu wynosiła około 25-30% (np. mecz z Murrayem). Szczerze mnie Troicki nie przekonuje, forma srednia, duzo bedzie zalezec wedlug mnie od tego jak serwowac bedzie Serb( co bedzie jednym z kluczowych faktow) a Baghdatis ?? kolejna zagadka laugh jeśli by się bardzo zmobilizował spokojnie pyknął by Troickiego (bo potencjal na pewno ma wiekszy) w 2 setach forma jednak mówi coś innego... dla mnie osobiscie no bet z lekkim wskazaniem na Serba

ps. sorry za bledy tongue
Posted by: Vendetta

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 03:40

Daa mnie jest mocny psychicznie i stabilny....zeby daleko nie szukac mozna sie odniesc do meczu z Kubotem w ktorym Serb nawet na chwile nie zwatpil w to ze moze wygrac i pieknie odrobil straty.
Drugie podanie slabe ale nie tak slabe jak to opisujesz smile Pozatym sam napisalem ze kluczem do zwyciestwa bedzie serwis( w sensie wchodzący serwis) wiec nie wiem za bardzo o co chodzi smile
Juz chyba nic nie mam do dodania.
Pozdrawiam
Posted by: Drizzd91

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 04:04

Originally Posted By: Vendetta
wiec nie wiem za bardzo o co chodzi smile
Pozdrawiam


Mi chodziło tylko o to ze nazwanie Troickiego mocnym psychicznie i stabilnym jest nieodpowiednie, traci on czasami głupie sety czy gemy z ogórkami przez własną głupote czy nawet "humory" np. wczoraj z Serra: 3:0* 40:30 bp na podwojne przelamanie, Serra utrzymuje serwis jest 3:1 i co sie dzieje ??? Troicki nie trafia pierwszym podaniem jest niebezpiecznie ma do obronienia 1bp przy stanie 30:40 i co sie dzieje ?? trafia 1 podaniem ale zostaje zlamany, przed tą akcja mial bodajze 100% wygranych pkt z 1 podania, nastepnie Serra znow utrzymuje serwis, a w nastepnym gemie Serra ma kolejne szanse na zlamanie Serba, humor,przestoj w grze ??? jak dla mnie nazywanie Troickiego mocnym psychicznie i stabilnym jest nieporozumieniem(mocnym psychicznie to moze jest Roddick,Denko ostatnimi czasy czy inni czolowi zawodnicy), jeśli ktoś ogląda/oglądał spotkania Serba to widział (ja mam takie odczucia jak go oglądam) że jest to niezwykle "humorzasty" zawodnik (zupelnie jak Bagieta), wystarczy spojrzec na jego mowę ciala.
Posted by: MartaK

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 04:09

Nie chce sie mądrzyć ale widze ze nikt nie poruszył chyba najważniejszej kwestii dotyczącej meczu Marcosa z Victorem...
Otóż Serb jeszcze w piatek grał w Katarze, zmienił strefę klimatyczna, a przede wszystkim czasową.
Mamy środowy poranek (data rozegrania meczu), a w perspektywie w poniedziałek rozpoczyna sie najważniejszy turniej początku roku.
Myśle że jednak Australia jest na tyle wyjatkowa krainą jeśli chodzi o aklimatyzacje, ze Serb będzie musiał 'dychnąc' trochę, pytanie tylko czy juz dziś.
Pozdrawiam
Posted by: Piostar

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 04:21

Co do strefy czasowej to różnie bywa, czysto teoretycznie mówi się że 1h godzina różnicy to jeden dzień pobytu. Ale to tylko teoria, zapewne każdy znosi na swój sposób.

W wypadku akurat Troickiego zbytnio tym bym się nie przejmował. Tenisiści raczej do tego przyzwyczajeni, w końcu nie jeden raz zmianiają w swoim życiu strefy.

Vendetta trochę przesadził z tym "mocnym psychicznie" Victorem, również i ja przesadziłem nie biorąc pod uwagę pojedynku Marcosa z pierwszej rundy. Ale zwykle Bagieta rzadko kiedy się przykłada do takich spotkań, nie mniej słabe statystyki są faktem.

Drizzd91 raczej chodzi Ci o częste przestoje Troickiego w grze, ale tutaj każdy tenisista ma wink Bagieta miał taki przestój z Berdychem, że aż gema ugrał smile piwo

I ostatnie zdanie, akurat w meczu z Kubotem to nasz wszystko zrobił aby przegrać, Victor owszem walczył, ale większa zasługa Polaka i jego podwójnym błędom.
Posted by: Vendetta

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 04:26

oczywiscie bralem pod uwage zblizajce sie AO i dlatego odpuscilem granie Serba z Serrą. Skoro jednak wygral 2:0 i widac ze mu zalezy to nie widze juz innych znakow zapytania. O jego forme fizyczną sie nie boje bo jak pisalem Serb jest bardzo mocny fizycznie.
Dla przykladu...jesli taka Jankovioc potrafila wygrywac czy tez dochodzic do finalow w 4-5 turniejach z rzedu i latac po calym swiecie z jednego na drugi to taki mocny facet tez zapewne da rade zagrac drugi niezly turniej smile
Posted by: MartaK

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 04:35

Janković gra w Australian Open zazwyczaj do 2 wygranych setów. Panowie (w tym Troicki oczywiście) do trzech. Ot taka mała różnica.
Posted by: MartaK

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 04:40

A tak analogicznie jeszcze patrząc to poziom Janković wśród kobiet chyba jednak delikatnie wyżej niż poziom Troickiego wśród mężczyzn.
Przykład na problem aklimatyzacji można z poprzedniej nocy podać w meczu Benneteau - Sela. Izraelczyk grał w sobote w Indiach, no i wczoraj ugrał 4 gemy, no ale to niczemu nie dowodzi oczywiście.
Posted by: Vendetta

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 04:43

tylko ze ja to pisalem ogolnie a nie odnosnie zblizajcego sie AO smile Podajac przyklad Janki chodzilo mi o fakt iz to nie jest duzy wysilek .... a napewno nie dla mlodego mezczyzny w tym zawodowego sportowca smile
To tyle... nie ma co juz pisac o pierdolach wink
Powodzenia wszystkim !
Posted by: MartaK

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 05:35

Jeśli to tak powszechne i mały to wysiłek uważasz dla młodego mężczyzny w takim okresie...
Poprosiłabym o namiar na gościa który załózmy był przynajmniej
w półfinale Doha/Chennai a w nastepnym tygodniu turniejowym poprzedzającym AO też dotarłby przynajmniej do półfinału?
Chyba w ciągu kilku ostatnich lat byłyby to próżne poszukiwania takiej istoty?
A może się myle? Proszę by mnie ktoś wyprowadził z błędu ewentualnie.
Bez urazy oczywiście
Posted by: majner

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 07:37

Tyle fajnych meczyków dzisiaj, a tu nie ma czasu na analizy smirk

W skrócie:

tenis J. Isner vs J. Monaco 2 @ 1.870

Monaco wczoraj grał sam ze sobą, bo Zeballos tylko przez kilka piłek pokazywał, że zawodowo gra w tenisa. Pokazał jednak kilka bardzo dobrych zagrań i skuteczny serwis. Isner pokazał za to wczoraj z GGL anty-tenis. Popełniał tak proste błędy, że niejeden junior by się zawstydził. Ale żeby nie popełniać takich błędów, to jeszcze trzeba umieć grać, a nie tylko serwować. Jeśli dzisiaj nic się nie zmieni, to Monaco gra dalej.

Bellucci, Gasquet (podpisuje się pod analizami Piostara), Troicki (uważam podobnie jak Vendetta - może poza stabilnością i silną psychą Serba), za mniejsze drobne zagram na pewno Gimeno i Cuevasa (trafnie mecze opisane przez Amira Khana).
Do tego trypel Berdych + Robredo + Hewitt, chociaż ten Hewitt coraz mniej pewny mi się wydaje.
Posted by: MartaK

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 16:40

Dobrze że czasem wyniki potwierdzają lansowaną teze;]
No i ten młody heros, człowiek 'Żyła', męska Janković - Victor Troicki 'dychnął' 5-7 3-6
Pozdrawiam wszystkich.
Posted by: Kameleon

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 17:02

Originally Posted By: MartaK
Poprosiłabym o namiar na gościa który załózmy był przynajmniej w półfinale Doha/Chennai a w nastepnym tygodniu turniejowym poprzedzającym AO też dotarłby przynajmniej do półfinału?
Chyba w ciągu kilku ostatnich lat byłyby to próżne poszukiwania takiej istoty?


Moya

Głupie rozważania bo czołówka jednak nie wybiera gry w dwóch turniejach poprzedzających AO, a trudno oczekiwać po takim Troickim by dokonał czegoś takiego. Przecież dla niego taki półfinał to wielki sukces.
Posted by: MartaK

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 17:14

OK, zwracam honor. Carlos Moya 2007, choć na potwierdzenie z kolei mojej tezy skończył Australian Open wobec tego w 1 rundzie.
Moim zdaniem jeśli rozważanie na ten temat głupie, to takie samo granie na Troickiego w tym momencie i tyle w temacie.
Posted by: Vendetta

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 21:54

tylko ze troicki nie wygladal ani troche na zmeczonego, mysle zeCi kotrzy ogladali potwierdzą smile
Jesli chodzi o kondycje to bylo z nim wszystko ok.
Przegral bo byl poprostu gorszy. Pisalem ze kluczem bedzie serwis a serwisu nie bylo.
Posted by: Piostar

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 21:59

Skoro oglądałeś to napisz jak wyglądał ich pojedynek, jak zaprezentował się Marcos, ciekaw jestem tego w kontekście jego kolejnego spotkania z Hewittem.

W tej chwili jest na Kangura 1.621 w Pinnacle co niestety jest chyba do wzięcia choć nie lubię grać przeciwko "swojakowi".
Posted by: Vendetta

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 22:14

Nie ma czego za bardzo opisytwac bo pojedynek byl przecietny ( jesli nie slaby). Wiatr troche przeszkadzal w grze stad moze mniejszy procent celnosci serwisow.
Baghdatis byl bardzo skoncentrowany i gral mądrzej. Atakowal wszystkie drugie serwisy Serba spychajac go odrazu do defensywy. No i nie pajacowal ...zdziwilo mnie to bardzo bo jestem przyzwyczajony ze Cygan w meczu odda kilka czy kilkanascie punktow za darmo a w tym meczu byl opanowany i sie nie wyglupial.
Nie ma jak sie odniesc do meczu Hewitta bo ten mecz nie stal na najwyzszym poziomie. Ciezko by typowac nastepne spotkanie ( Hewit-Bagieta) no ale moze ktos sie zdecyduje.
Posted by: kuerten

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 22:25

Chcialbym poruszyc opinie na temat spotkania:
Robredo Tommy - Isner John :-)
Kurs na Hiszpana w okolicach 1.60, jego dobra dyspozycja skazuje, ze chyba Isner nie ma czego szukac w tym spotkaniu? Chyba, ze Tommy moze juz odpuscic przed AO?
Posted by: crova

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 22:31

Originally Posted By: kuerten
Chcialbym poruszyc opinie na temat spotkania:
Robredo Tommy - Isner John :-)
Kurs na Hiszpana w okolicach 1.60, jego dobra dyspozycja skazuje, ze chyba Isner nie ma czego szukac w tym spotkaniu? Chyba, ze Tommy moze juz odpuscic przed AO?


Jeśli mówisz dobra dyspozycja to nie widziałeś wczorajszego meczu.. blush Ja bym tutaj zagrał over, jeśli ktoś oglądał Isnera to niech coś napisze na temat jego gry. Ostatnio Panowie sie spotkali i wcale łatwo nie poszło Robredo. Wczoraj z Greulem ogladałem Hiszpana to co wyprawiał Robredo wołało o pomste do nieba, błędy, brejki, za linie jakieś błędy co troche, balon za balonem. Greul na szczęście sam sie złamał kilka razy, bez psychiki totalnie, błędy w siatke badz za linie.
Posted by: kuerten

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 13/01/2010 22:43

Originally Posted By: crova
Originally Posted By: kuerten
Chcialbym poruszyc opinie na temat spotkania:
Robredo Tommy - Isner John :-)
Kurs na Hiszpana w okolicach 1.60, jego dobra dyspozycja skazuje, ze chyba Isner nie ma czego szukac w tym spotkaniu? Chyba, ze Tommy moze juz odpuscic przed AO?


Jeśli mówisz dobra dyspozycja to nie widziałeś wczorajszego meczu.. blush Ja bym tutaj zagrał over, jeśli ktoś oglądał Isnera to niech coś napisze na temat jego gry. Ostatnio Panowie sie spotkali i wcale łatwo nie poszło Robredo. Wczoraj z Greulem ogladałem Hiszpana to co wyprawiał Robredo wołało o pomste do nieba, błędy, brejki, za linie jakieś błędy co troche, balon za balonem. Greul na szczęście sam sie złamał kilka razy, bez psychiki totalnie, błędy w siatke badz za linie.
Dobra dyspozycja - mialem na mysli gre Robredo w tym roku. Dosc poprawna i to powinno wystarczyc na takiego gracza jak Isner ( z checia przeczytam cos na jego temat). Odnosnie ostatniego meczu to sam wynik wskazuje, ze Robredo nie zagral najlepiej. Mozna sie z tego z drugiej strony cieszyc. Mial slabszy dzien :-)
Posted by: GaloGalo

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 14/01/2010 05:16

Chciałem tylko zwrócić uwagę na dzisiejszy mecz Lammer - Montanes... . Kurs na Lammera ponad 3, a przecież prezentuje on się tutaj całkiem przyzwoicie smile . Jego gra co prawda nie wyrywa z butów ale skoro wczoraj Montanes miał takie poważne problemy w 1 secie z Nowo-Zelandczykiem i jego serwisem to dlaczego ma ich nie mieć dziś kiedy Lammer prezentuje zdecydowanie lepszy serwis i ma zdecydowanie lepszy Backhand + dobre warunki fizyczne. Wg mnie kursy zupełnie nieadekwatne i warto spróbować.
Posted by: mln

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 14/01/2010 05:47

ja mam pograne over 21.5 po 1.80, sądzę że Montanes trzeciego meczu bez straty nie wygra po prostu. Lammer nic wielkiego tu nie gra, ale jest i tak najlepszym rywalem na jakiego trafia do tej pory Hiszpan, jednak zwycięstwa Szwajcara nie gram, myśle że chyba jednak w 3 setach Montanes...
Posted by: Vendetta

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 14/01/2010 07:33

Isner-Robredo typ:1 kurs:2.52 stawka:10/10 bwin

Dzisiaj krócej.
Ten kurs to wedlug mnie nieporozumienie. Obaj zawodnicy grali ze soba 10 dni temu w hopmanie i po zacietym 3-setowym boju wygral Robredo. Jak wskazuje wynik mecz ten byl bardzo wyrownany a Hiszpan wygral dopiero w tb 3-seta wiec dlaczego az tak wysoki kurs na reprezentanta USA? Przeciez wczoraj z Greulem Robredo zagral slabo. Po drugie Tommiemu ogolnie nie idzie z zawodnikami pokroju duzego Johna czyli takimi ktorzy cała swoją gre ustawiaja serwisem. Dowodami na to są h2h z takim zawodnikami -> z Roddickiem 0:10, z Karlovicem 0:3, z Ljubiciem 1:5.
Isner mimo swoich warunkow niezle znosi wymiany. W swoich dwoch wczesniejszych meczach ogral GGL i Monaco czyli zawodnikow regularnych i grajacych podobnie do Robredo( w sensie stylu gry) .
Na koniec dodam ze 10/10 to jest maxymalna stawka jaka moge postawic na dany mecz a nie gra va bank smile Pisze to po to zeby uniknąc niepotrzebnych komentarzy.
Posted by: haku

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 14/01/2010 21:58

Fish-Baghdatis Fish to win 1 set @2,37 5/10 1 @2,62 3/10 bet 365

Sytuacja j/w u Vendetty ( brawo za typ na Isnera piwo )- Grali razem niedawno i górą był Bagieta po wyrównanym meczu. 7:5 7:5. Dlaczego więc aż tak wysokie kursy na Amerykanina, będące sporym value?
Dziś oglądałem mecz Fisha z Luczakiem i grał znakomicie, szczególnie jeżeli chodzi o pierwszy serwis - zresztą statystyki mówią same za siebie.( przegrał z niego tylko 3 piłki)
Baghdatis również wzorowo pokonał powracającego Hewitta, ale jakoś sympatii mojej sobie tym meczem nie zaskarbił.
Przy założeniu, że serwis nadal rybce będzie siedział( a nie widac było po nim jakiegoś szczególnego zmęczenia) typ ten ma duże powodzenie na wejście.
Posted by: Vendetta

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 15/01/2010 06:18

Montanes-Isner typ:1 kurs:3,21 stawka:5/10 bwin

Starcie Dawida z Goliatem..... ale to tylko jesli chodzi o warunki fizyczne wink
Widac ze Montanes nabral ochoty do gry na hardzie i wychodzi mu to calkiem dobrze - w Auckland nie stracil jeszcze seta choc trzeba przyznac ze i rywalów nie mial zbyt wymagajacych smile Jeszcze kilka meczów i po AO Monti bedzie mial wiecej rozegranych spotkan na tej nawierzchni niz w calym poprzednim sezonie smile
Jak wiecie wczoraj gralem Isnera i musze przyznac ze ogladajac ten mecz stracilem troche zdrowia smile Analiza i stawka do czegos zobowiazywaly i na szczescie weszlo ale Isner nie zagral do konca tak jak myslalem. Mimo iz Amerykanin zaserwowal 20 asów to dal rywalowi az 12 szans na przelaman co jak na tego zawodnika jest slabym wynikiem i duzo moze mowic o jego dyspozycji.
Dziwie sie bukom ze wystawiaja taki kurs na Hiszpana. Nawierzchnia w Auckland nie jest tak szybka jak w Sydney i sprzyja dluzszym wymianom. Zauwazylem ze Isner tylko na swoim serwisie ryzykuje konczace uderzenia a przy podaniu rywala wdaje sie w przebijanki a tutaj wiadomo kto bedzie mial przewage. smile
Przewiduje zaciety mecz( over bardzo prawdopodobny) i mysle ze przy odrobinie szczęscia Albert Montanes moze wyjsc z niego zwyciesko.
Powodzenia!
Posted by: budzias

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 15/01/2010 06:55

Przeciez Montanes gral z ogorkami i na dodatek sie meczyl okrutnie. Isner Montanesa 2-0 rozniesie. Pozatym Baghdatis bardzo dobrze przygotowany do turnieju ( mówił, że mu bardzo zalezy zeby dobrze wypasc ), wysoka forma. Fish typowy hardowiec ale ostatnio cichutko o rybce bylo.
2-0 Isner
Baghdatis 1
Z pan polecam Elene z murzino 2,25 i Peer z bardzo srednia Errani 1,45.
Posted by: Vendetta

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 15/01/2010 07:12

Jesli wygrane po 2:0 to meczarnie to nie wiem smile
-ze Stathamem garal tb ale nie dal mu sie ani razu przelamac a ponadto tal mu tylko jedną szanse na brejka smile
-z Lemke to takze byl spacerek( 6:1 7:5)
-z Lammerem takze spacerek 6:3 6:3 i bardzo dobre statystyki serwisowe...zresztą tak samo jak w innych spotkaniach
Gdzie te meczarnie?
To wlasnie Isner w tym tygodniu zagral 9 setow z graczami o stylu gry mniej lub wiecej ale jednak podobnym do Montanesa.
Dodatkowo Duzy John mial wczoraj brrdzo slabe staty drugiego serwisu - 39%.
Dla mnie kurs na Hiszpana to duze value.
Pozdrawiam.
Posted by: iti

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 15/01/2010 07:20

Sam przymierzam sie do tego meczu zeby uderzyc handi gemowe [+3,5 na Montanesa], ale na Boga. Mam grac serwisowca, ktory poza serwisem nie ma za wiele do zaoferowania? Zeby handi weszlo wystarcza 2 tb czy taki wynik jak rok temu w meczu miedzy nimi tez w Auckland. Jestem zdziwiony kursami na to spotkanie generalnie. Montanes wbrew pozorom mial dosyc ciezka przeprawe ze Stathamem w pierwszym secie. Jak widze ceglakow na hardzie to chce mi sie smiac, ale w ostatnim czasie ci, ktorzy zbierali w turniejach na hardzie tylko wpisowe dosyc niezle sobie na nim radza [Starace, Montanes] jak na ich poprzednie wyniki.
Posted by: Vendetta

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 15/01/2010 07:24

Wiesz .... niektorzy zawodnicy widząc swoją przewage nie graja na tzw. "maxa".... nie kazdy sie nazywa Rafa Nadal. smile
Tutaj w Auckland nawierzchnia nie jest tak szybka jak w Sydney co jak pisalem predysponuje Hiszpana.
Tez myslalem o tym handi i o overze ale zdecydowalem sie troszke bardziej zaryzykowac.... zobaczymy wink
Posted by: mln

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 15/01/2010 07:24

Originally Posted By: Vendetta
Jesli wygrane po 2:0 to meczarnie to nie wiem smile
-ze Stathamem garal tb ale nie dal mu sie ani razu przelamac a ponadto tal mu tylko jedną szanse na brejka smile
-z Lemke to takze byl spacerek( 6:1 7:5)
-z Lammerem takze spacerek 6:3 6:3 i bardzo dobre statystyki serwisowe...zresztą tak samo jak w innych spotkaniach
Gdzie te meczarnie?


trzeba mieć jednak na uwadze jakiego pokroju są to gracze, najlepszy Lammer - trzecia setka rankingu ATP, to że ALbert jest w półfinale to po prostu uśmiech losu.
a co do meczu z Lemke w 2 secie łamali się jak w WTA wink

Originally Posted By: Vendetta

To wlasnie Isner w tym tygodniu zagral 9 setow z graczami o stylu gry mniej lub wiecej ale jednak podobnym do Montanesa.
Dodatkowo Duzy John mial wczoraj brrdzo slabe staty drugiego serwisu - 39%.


wygrał i z Monaco i z Boredo, co by nie pisać są lepsi na tej nawierzchni od Montanesa, więc i z nim tez sobie poradzi...
Posted by: Vendetta

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 15/01/2010 07:32

a o GGL nie wspomniales? smile z ktorym John takze gral 3-sety smile
Monaco gra tutaj drugie spotkanie w tym sezonie a o malo co nie wygral. Dodatkowo jesli dobrze pamietam to Montanes zloil mu dupsko na clayu w koncowce ubieglego sezonu wiec czy ja wiem czy Argentynczyk taki lepszy? laugh
Spoko... ja tylko napisalem swoje zdanie i konkretne argumenty...checie grajcie Isnera smile
Posted by: Amir_Khan

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 15/01/2010 07:39

Montanes chyba zapomnial ze pod noga ma beton ale latwa drabinka
sprawila ze jest dzisiaj w grze o swoj zyciowy sukces na innej
nawierzchni niz cegla.

Isner to '' bezbekhendziarz '' wczoraj Boredo swojemu luzerstwu
moze zawdzieczac fakt ze oddal ten mecz , kurs na pewno jest
przeszacowany bo Montanes w kilku gemach serwisowych Isnera na
pewno zalapie sie na gre wiec szanse na zwyciestwo ma wieksze
niz sugeruja kursy.
Posted by: mln

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 15/01/2010 07:40

wspomniałem o tych których uważam za zdecydowanie lepszych od niego.
nie widzę tych "konkretnych argumentów" ale życzę powodzenia smile
Posted by: Vendetta

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 15/01/2010 07:44

to sa argumenty znajdujace sie w tej glownej analizie smile ja nie pisze tam argumentow typu: "wygral z tymi to wygra i z nim bo tamtych uwazam za lepszych" wink Pisze o innych aspektach wynikajacych z tego co obserwuje ogladajac dane mecze smile

Nie dziekuje zeby nie zapeszyc piwo
Posted by: budzias

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 16/01/2010 01:59

Originally Posted By: budzias
Przeciez Montanes gral z ogorkami i na dodatek sie meczyl okrutnie. Isner Montanesa 2-0 rozniesie. Pozatym Baghdatis bardzo dobrze przygotowany do turnieju ( mówił, że mu bardzo zalezy zeby dobrze wypasc ), wysoka forma. Fish typowy hardowiec ale ostatnio cichutko o rybce bylo.
2-0 Isner
Baghdatis 1
Z pan polecam Elene z murzino 2,25 i Peer z bardzo srednia Errani 1,45.


I wszystko ladnie siadło. Dzisiaj over gemowy Isnera i Clementa.2 TB bardzo mozliwe. 3setówka rowniez prawdopodobna smile
Posted by: Vendetta

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 16/01/2010 07:34

suche typy tutaj dozwolone?

Clement-Isner typ:1 kurs: 2.36 stawka:5/10 bet365

Konsekwentnie przeciw Isnerowi, ktory ( wedlug mnie) grajac tak "ubogi" tenis nie powinien byc stawiany w roli faworyta takze i w dzisiejszym meczu.
Montanes zawiodl wczoraj moje oczekiwania. Przede wszystkim zle wszedł w mecz i na poczatku popelnial sporo glupich bledow, ktore nie przystoją tak regularnemu graczowi. Do tego mial problem z drugim serwisem Amerykanina....
Bylo mineło. Kosnekwencja w mojej grze jest waznym alementem dlatego zdecydowalem sie dzisiaj zagrac na Francuza, ktory wysmienicie prezentuje sie w Auckland. Wczoraj Arnaud nie dal Koliberowi nawet szansy na przełamanie. We wczesniejszych spotkaniach Francuz notowal takze bardzo dobre statystyki serwisowe. Poradzil on sobie z "serwismenem" Chardym jak i z regularnym Ferrerem a jego forme oceniam jako wysoką co zreszta potwierdzają wspomniane wyniki.
Dzisiaj licze na to ze Clementowi uda sie przelamac Isnera, ktory miewa przestoje. Francuz to znakomity deblista i dysponuje bardzo dobrym returnem a z glebi jest lepszy od Amerykanina.
Ogolnie to wszystkie atuty procz serwisu ( choc statystki serwisu maja podobne) są po stronie doswiadcoznego Francuza.
Nie wypada tez nie wspomniec o h2h -> 2008 Sydney(Qualifying Draw) Clement-Isner 2-6 6-7(5) ale ten mecz jak widzicie byl rozgrywany 2 lata temu wiec nijak sie ma do tego spotkania i aktualnej formy obu zawodnikow.
Posted by: ArtekPotito

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 16/01/2010 07:41

mnie nie pasuje tylko jedno, mianowicie kurs, od 2 godzin nie mogę zrozumieć dlaczego Isner jest faworytem, jakie kuźwa argumenty ?! że ograł Robredo, czy co ?!
Posted by: budzias

Re: Sydney, Auckland - 11.01-16.01 - 16/01/2010 20:30

Originally Posted By: budzias
Originally Posted By: budzias
Przeciez Montanes gral z ogorkami i na dodatek sie meczyl okrutnie. Isner Montanesa 2-0 rozniesie. Pozatym Baghdatis bardzo dobrze przygotowany do turnieju ( mówił, że mu bardzo zalezy zeby dobrze wypasc ), wysoka forma. Fish typowy hardowiec ale ostatnio cichutko o rybce bylo.
2-0 Isner
Baghdatis 1
Z pan polecam Elene z murzino 2,25 i Peer z bardzo srednia Errani 1,45.


I wszystko ladnie siadło. Dzisiaj over gemowy Isnera i Clementa.2 TB bardzo mozliwe. 3setówka rowniez prawdopodobna smile


Classic oba zakłady na spokojnie.