Dobra, nie bade was dluzej zanudzal. Jak sie pewnie domyslacie - ja go oczywiscie sprawdzilem, a kolo wywalil na stol AA
Kolejny problem wystapilby rowniez na flopie - zalozmy, ze nie "zolinowalismy" (lol, co za slowo
) sie na preflop - ja mialem drow na kolor
Niestety nic juz nie doszlo.
Zostalo mi 20k zetonow. Bylem praktycznie na wylocie - 9 miejsce na 11 pozostalych graczy. Paradoksalnie, w tym momencie zaczalem grac lepiej - agresywniej. To w polaczeniu ze szczesciem w kolejnych "losowaniach kart" dalo mi ostatecznie zwyciestwo w calym turku
Pozdrawiam !