Strona 2 z 2 < 1 2
Opcje tematu
#1369751 - 06/07/2007 05:24 Re: Nawyki waszych domowników które doprowadzają was do furii :) [Re: czepek]
[T]-error Offline
I see dead people

Meldunek: 04/08/2001
Postów: 20043
Skąd: Elbląg
Ja to cały czas córce powtarzam ... \:D

Do góry
Bonus: Unibet
#1369779 - 06/07/2007 05:30 Re: Nawyki waszych domowników które doprowadzają was do furii :) [Re: czepek]
czepek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/05/2003
Postów: 4543
Skąd: Olkusz
Zapomnialem o jeden najciekawszej sprawie. Ojciec łowi ryby, jak paru forumowiczow z Sopotu wie \:p

Ojciec caly ten sprzet, wedki pierdoly itp ma u mnie w pokoju, nie wiem czmu tutaj sa, poporstu jakas szawka byla pusta \:\)

No i sedno sprawy. Przychodzi jakas "kolezanka" do mnie z duzym biustem (dla ojca jak kobita nie ma cyckow to nie jest prawdziwa kobieta), oczywiscie ojciec nagle sobie przypomina ze cos zawsze musi z tym swoim sprzetem zrobic, zwykle to tyle oglada i to zawsze w pokoju, nie wezmie go do siebie. Debil przychodzi sobie nie poogladac swoich wedek tylko cycki moich kolezanek, czasem po wyjsciu pyta sie jak maja na imie \:\)

Do góry
#1369967 - 06/07/2007 06:39 Re: Nawyki waszych domowników które doprowadzają was do furii :) [Re: czepek]
Adammm Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 01/10/2006
Postów: 1849
Originally Posted By: czepek
Zapomnialem o jeden najciekawszej sprawie. Ojciec łowi ryby, jak paru forumowiczow z Sopotu wie \:p

Ojciec caly ten sprzet, wedki pierdoly itp ma u mnie w pokoju, nie wiem czmu tutaj sa, poporstu jakas szawka byla pusta \:\)

No i sedno sprawy. Przychodzi jakas "kolezanka" do mnie z duzym biustem (dla ojca jak kobita nie ma cyckow to nie jest prawdziwa kobieta), oczywiscie ojciec nagle sobie przypomina ze cos zawsze musi z tym swoim sprzetem zrobic, zwykle to tyle oglada i to zawsze w pokoju, nie wezmie go do siebie. Debil przychodzi sobie nie poogladac swoich wedek tylko cycki moich kolezanek, czasem po wyjsciu pyta sie jak maja na imie \:\)


:hahaha: To mowisz, ze stary taki ciekawski a w sopocie ryby w tym roku lowic bedzie?

Do góry
#1370034 - 06/07/2007 06:57 Re: Nawyki waszych domowników które doprowadzają was do furii :) [Re: _Way_]
Zbigniew Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/03/2003
Postów: 4759
Skąd: Kurdestan
Originally Posted By: _Way_
- że siostra gada, że się lepiej zna na komputerach ode mnie, a sama nie potrafi założyć sobie konta GG, a w swoim CV wpisała "obsługa e-mail"

Skąd ja to znam. Komputer się zjebie - moja wina. Chodzą barany po nie wiadomo jakich stronkach, jeszcze pod IE. Każdy u mnie ma swój profil na kompie założony (oczywiście wszyscy mają status admina, bo jak oni mieliby nie mieć! - posiadanie na kompie wszystkich profili jako admin jest idiotyzmem, ale cóż, muszę się dostosować). U nich przy starcie wyskakują jakieś błędy okienka i inne takie - moja wina. Napęd przestał czytać i nagrywać DVD (informowałem o tym starych wielokrotnie) - ja zepsułem i dlaczego dopiero teraz mówię, gdy jest potrzebny! Studiuję informatykę i oczywiście każdy z nich zna się lepiej na kompie \:D Zmieniłem rozdzielczość - ZEPSUŁEŚ KOMPUTER! NAPRAWIAJ! Nikt z nich nie umie zainstalować jakiegokolwiek programu, ale i tak ja się nie znam i umiem tylko zepsuć. Takie coś mnie doprowadza do stanu rozpaczy. W lutym poluzował się kabel przy wejściu do modemu i tym samym nie było neta. Od razu rzucili się do mnie, że znowu zjebałem. I tu postanowiłem wszystko olać ciepłym moczem. Wystarczyło dotknąć kabel. Jako że jestem uzależniony od kompa i spędzam przy nim najwięcej czasu to byli przekonani, że zaraz naprawię, bo będzie mi potrzebny \:\) Uśmieszki zaczęły znikać około 3 dnia. Nic się nie odzywałem, gdy ktoś mnie pytał, czy wiem jak naprawić. Zawozili nawet modem na gwarancję, czy aby nie zepsuty \:D Nie pamiętam ile czasu nie było neta, ale chyba 2 tygodnie. Jakoś przypadkowo po setkach prób któryś prawidłowo ustawił kabel i "naprawił" \:D Oczywiście tekst: "Nie znasz się, nie umiałeś naprawić. Ja umiałem. Znam się lepiej niż ty".

Trochę odbiegłem od tematu, ale musiałem się wyżalić.

Do góry
#1370104 - 06/07/2007 07:35 Re: Nawyki waszych domowników które doprowadzają was do furii :) [Re: Zbigniew]
Bzyku Offline
Blade Runner

Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
Zbigniew - ja bym na twoim miejscu już dawno odkładał chociaż na laptopa i jakiś sejf (żeby rodzinka się nie dorwała do niego podczas twojej nieobecności).

Wtedy oddał byś im komputer - a za każdą usługę/naprawę kasował ileś $$$. Laptop by się szybko zwrócił.

Do góry
#1370139 - 06/07/2007 08:12 Re: Nawyki waszych domowników które doprowadzają was do furii :) [Re: Bzyku]
Zbigniew Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/03/2003
Postów: 4759
Skąd: Kurdestan
Kasę na laptopa bym miał, tylko jakoś nie mogę się przybrać do zakupu - ciągle pojawia się myśl, że za parę miesięcy będą fajniejsze w lepszych cenach. Wiem, że można tak myśleć w nieskończoność... Zresztą jakbym go kupił, to by ten komp stał praktycznie nieużywany, a złomem nie jest.

Do góry
#1370456 - 06/07/2007 18:25 Re: Nawyki waszych domowników które doprowadzają was do furii :) [Re: _Korver_]
hynek Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 17/09/2005
Postów: 1976
Originally Posted By: _Korver_
Originally Posted By: $t$
Mnie np.
Jak zawsze rano do mnie dzwoni narzeczona i pyta: Wstałeś już ?

Jakbym nie wstał to bym telefonu nie odebrał !



mam do samo, dziewczyna ostatnio dzwoni i pyta czy śpię \:p


haha moja kiedyś obudziła mnie o 7.30 rano ze słodką gadką, że... jej się nudzi \:D \:D \:D

Do góry
#1371222 - 06/07/2007 22:08 Re: Nawyki waszych domowników które doprowadzają was do furii :) [Re: hynek]
SenDPL Offline
old hand

Meldunek: 07/03/2005
Postów: 844
Skąd: Gdańsk
Wczoraj o 23 leżąc przed telewizorem siostra wchodzi do domu, widzi, że oglądam sobie, trochę się kręci i po 5 minutach się pyta - Ty jeszcze nie śpisz?

Do góry
#1371323 - 06/07/2007 22:42 Re: Nawyki waszych domowników które doprowadzają was do furii :) [Re: SenDPL]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Większa część nawyków, które zostały wyżej opisane ma tez zastosowanie u mnie. Ale dodam pare innych. Otóż jako, że sporo czasu spedzam przed komputerem wychodzi na to, że marnuje prąd. Ale jak czasem siedze do późna w nocy (np teraz przy Copa America) i tak się czasami przejde po domu to widze. Ojciec zamiast się przenieść już do sypialni to usnął w gościnnym a TV włączony i to nie jest marnotrastwo prądu. Patrze w sypialni matka też już śpi i co? Drugi TV chodzi, bo przecież ciężko jest ustawić tak, żeby się sam wyłączył. Ale to ja prąd marnuje. Potem tylko chodze i wszytsko wyłączam.
Teraz jak już wspomniałem sporo czasu spedzam przy meczach Copa America. I ostatniej nocy oglądałem mecz, matka wchodzi mi do pokoju (pomijam pukanie bo to nigdy nie nastapi) i akurat przerwa była a że z jakiejś arabskiej stacji była transmisja to jakiś Arab się wypowiadał. Zaraz oczywiście usłyszałem, że jakąś Al Kaide oglądam po nocach, normalnie prawie z nimi wspołpracuje.
***... najbardziej. Przychodze do domu albo wstaje rano. Ide do kuchni, żeby się czegoś napić. I tak soku jakiegoś brak, mineralnej brak, odkręcam termos z herbatą i co? Pusto! Oczywiście temu, co wylał ostatnią szklanke ciężko było zrobić nowej. No i teraz albo musze sam robić i czekać albo wybrać się do sklepu bo tak to niczego się nigdy nie napije. I tak dzień w dzień szlak mnie już z tym trafia a jak śmiem zwrócić uwage to oczywiście ja marudze i problemów szukam.

Do góry
#1371325 - 06/07/2007 22:44 Re: Nawyki waszych domowników które doprowadzają was do furii :) [Re: Maxi]
Maxi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
Przy tych gwiazdkach to miało być a to, co mnie denerwuje najbardziej. Ale ta cenzura.

Do góry
#1371344 - 06/07/2007 22:52 Re: Nawyki waszych domowników które doprowadzają was do furii :) [Re: Maxi]
Makaveli Offline
journeyman

Meldunek: 22/06/2007
Postów: 69
mnie drazni strasznie jak moi wspolokatorzy wstawaija naczyna do zlewu z zawartoscia, np saszetki po herbacie, i podczas zmywania musze to wyrzucac, i jak zwykle sie caly pozalewam \:\)

pzdr

Do góry
#1371478 - 06/07/2007 23:33 Re: Nawyki waszych domowników które doprowadzają was do furii :) [Re: Makaveli]
xqwzts Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 15/03/2005
Postów: 6529
U mnie nikt nie moze zniesc zanawet zamknietych drzwi od pokoju... Poprostu ni emoga byc zamkniete i juz. Jak sa zamkniete, to mama otworzy i wroci do tego co robila wczesniej. Problem z piciem sam se rozwiazalem. Nigdy nic nie bylo, to se kupuje zgrzewke mineralnej, chowam za lozko i zawsze mam cos do picia a reszta domownikow niech zyje powietrzem \:D

a juz cholernie drazni mnie to ze nie moge zrobic czegos pozniej jak mam czas, tylko akurat wtedy jak jestem najbardziej zajety...! czyli jak siedze przed kompem i analizuje mecze
jakbym lezal, to bym lezal pol dnia pewnie i nic by sie nie odzywali... ale ze siedze przed kompem to co chwile jakies zajecia mi znajduja zebym tylko se nie posiedzial. bo wg nich siedzenie przed kompem to nalog... juz do bukmacherki by sie przyczepili bo to dopiero nalog ale ze se siedze przed kompem bo czasem nic ciekawego do roboty nie ma...?!

a tak ogolenie to wszystko mnie doprowadza do furii

Do góry
#1372856 - 07/07/2007 04:23 Re: Nawyki waszych domowników które doprowadzają was do furii :) [Re: xqwzts]
Mr.Eco Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/12/2005
Postów: 9194
Skąd: Chcesz tego Chuck?!
mnie najbardziej doprowadza do furii jak starsi dopadaja do kompa i jak nie moga zrobic jakiejs najprostrzej rzeczy i chca zeby im to pokazac ... ale no ile razy mozna pokazywać to wtedy to sie wkur...zam i mam ochote

aaaa i sytuacja u kumpla ...
starsza do niego dzwoni 5 razy w ciagu dnia i za kazdym razem gada po 30 minut \:D i to o takich glupotach ze nie mam pytań \:D ja to bym nie wyrobił

Do góry
#1377019 - 08/07/2007 19:39 Re: Nawyki waszych domowników które doprowadzają was do furii :) [Re: Mr.Eco]
Wojtas_ Offline
Wodzirej

Meldunek: 02/07/2004
Postów: 10395
U mnie podobnie jak wyzej w wiekszosci postów \:D plus:

- brat codziennie rano zostawia szklankę z niedopitą herbatą na stole i nigdy jej nie wstawi do zlewu, a o umyciu to juz nie wspomnę
- mama zawsze zostawia w lodówce mleko w kartonie, choćby było tam 10 ml to i tak nadal stoi, i zawsze ja musze wyrzucić kartonik jak robie sobie płatki
-ojciec jak myje zęby to jest tak głośno w domu że niekiedy się budzę
-siostra wszystko po sobie zostawia, nic nigdy nie sprzątnie, nawet nie umie zamoczyć talerza po sobie, niedoje ziemniaków to nie wyrzuci ich dokosza tylko wstawi tak talerz do zlewu, koszmar

No to tylko kilka, a mogłbym pisać i pisać \:D


A ktoś tutaj pomyślał o swoich nawykach, któr mogłyby denerwować innych ?

Do góry
#1377038 - 08/07/2007 19:49 Re: Nawyki waszych domowników które doprowadzają was do furii :) [Re: Wojtas_]
Mr.Eco Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/12/2005
Postów: 9194
Skąd: Chcesz tego Chuck?!
nie mam takich

Do góry
#1379964 - 09/07/2007 16:47 Re: Nawyki waszych domowników które doprowadzają was do furii :) [Re: Mr.Eco]
Andreoid Offline
newbie

Meldunek: 01/07/2007
Postów: 31
ja również :D:D:D

Do góry
Strona 2 z 2 < 1 2

Moderator:  Biszop, rafal08 



Kto jest online
3 zarejestrowanych użytkowników (Fantômas 44, Sensei, alfa), 2795 gości oraz 13 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24772 Użytkowników
97 For i subfor
45049 Tematów
5584052 Postów

Najwięcej online: 4506 @ 14/05/2024 20:07