Jestem wielkim fanem A. Małasza, dlatego też jestem ciekaw co sądzisz na ten temat i czy wierzysz w to, że Adam znowu bedzie "fruwał jak orzeł". Z moich wiadomości ( głównie internet ), dowiedziałem się, że adam przeszedł bardzo dobrze testy fizyczne a jego forma jast naprawde wysoka, w dodatku na treningu na Małej Krokwi ( 09.01.2001 , środa) pobił on rekord skoczni. Zastanawia mnie tylko jedno czy nasz "Orzeł" wytrzyma to psychcznie i powtrzyma Niemców??
_________ Bo kursik na Adasia napewno będzie wysoki ok. 5,5.__________________

[ 11-01-2002: Wiadomość edytowana przez: remol_poznan ]

Szczerze mówiąc właśnie miałem otworzyć podobny temat, bo te pytanie zadaje sobie chyba większość Polaków.

Myślę, że presja ma Małyszu była zbyt wielka w TCS. Ludzie w tym kraju chyba nie zdają sobie sprawy jaką krzywdę wyrządzają temu człowiekowi. Większość przyjmuje tylko zwycięstwo jako pozytywny rezultat, każdy inny wynik to porażka i odwrócenie się plecami do niego.

Ktoś ostatnio mi powiedział, że Małysz jest już spalony, i że w tym sezonie nie wygra już żadnego konkursu. Oczywiście nie zgodziłem się z tym i mamy 'zakład wzajemny' bez podatku, stawka $100.

Wracając do sprawy, myślę że Małysz bardzo szybko wróci do formy. Ale nie znaczy to, że będzie od razu wygrywał tak jak dawniej. Nie należy zapominać o Hannawaldzie, który jest w życiowej formie i będzie faworytem, przynajmniej następnego konkursu.

Betandwin chyba sądzi inaczej bo wcześniej mieli kurs 3.75 na Willingen, a w tej chwili mają... 7.00!

Dzisiejszy turniej w Wielingen potwierdził moje pytanie i przesądy. Naprawde Adam dzisiaj pokazał się dzisiaj z jak najlepszej strony i "widać", że forma jego rośnie. Co prawda nas "Polaków" to jeszcze niezadawala , ale naprawde proszę wszystkich o wyrozumiałość i cierpliwość, a już niedługo zobaczymy wszyscy efekty. Ja osobiście wierze w "Orła" i jestem przekonany, że już nie długo znowu będzie otwierać półlitrówki wódki i pić zdrowie Małysza - Sto lat Adaś !!!!!!!!!!!!!
Olimpiada już niedługo i zostało już bardzo mało czasu na przygotowania i dlatego to będzie jeszcze większy sukces jak Adam stanie na najwyższym podium, a dla niemców narodzi się następne pytanie: Jak on mógł tak szybko dojść spowrotem do tak wysokiej formy?,a mógł bo jest poprostu Polakiem!!!!!!!!!!!!!!!1

Po skoku Hannawalda Schmitt psychicznie nie wytrzymał. Szkoda chłopaka, po raz pierwszy życzyłem mu wygrania całego konkursu. Bardzo go lubię za sportowe zachowanie i chciałbym by zastąpił Svena jako #1 w ekipie niemieckiej.

A co do osób dalej szerzących bezpodstawne pogłoski o domniemanym stosowaniu dopingu przez Hannawalda: :stop: . Gadając takie bzdury robimy tylko z siebie błaznów i pokazujemy, że jako Polacy nie potrafimy z godnością przyjąć w pełni zasłużone zwycięstwo rywala. A komentator, który wspomniał o tym w telewizji powinien już szukać nowej pracy.

Ja osobiście nie sądze że Hanawald jedzie na dopingu ale przekonany o tym że tego nie robi też nie jestem. Wiadomo rzadko się słyszy o dopingu u skoczków narciarskich więc może ktoś to wykorzystał. Nie wiem.

Mnie tylko dziwi to, że jak Małysz w zeszłym sezonie zaczął fenomenalnie skakać (bijąc rekordy, tak jak ten w Willingen) to nie było słychać wśród Niemców, Finów czy Austriaków, że ten Małysz to może na dopingu jedzie bo skacze jak z Matrixa. A oni przecież mają dużo większe powody do podejrzeń bo my nie mamy tak wspaniałego programu narciarskiego jak oni. A należy tu pamiętać, że przewaga to nie tylko lepszy zawodnik ale także nowocześniejsza technologia/sprzęt. A oni w tym są najlepsi.

Koledzy i Przyjaciele !!!!!!!! Naprawde proszę nie poruszajmy tutaj tematu dopingu, bo to raczej nie nasza brocha sądzić i oceniać czy ktoś "wącha" czy nie. Od tego są specjalne komisje które tym tematem się napewno zajeły. Z drugiej strony zgodze sie z wami ze my nieumiemy przyjąc porażki i szukamy rozwiązania gdzie indziej, czemu nikt nie mówił o tym jak Adam w zeszłym roku skakał w Welingen 151,5 m. OK na tym proponuje skączyć ten temat>

Trzeba dać Adamowi czas by powrócił do formy. On jest pod ogromną presją bo tydzień Zakopane a Olimpiada też się zbliża.

Jedyne co możemy robić to kibicować mu tak jak zawsze i liczyć na szybką poprawę formy.

Według mnie na olimpiadzie wszystko rozegra się pomiędzy adamem a schmitem. Nie wierze żeby sven utrzymał tą formę.

Nie ma co zalamywac rak nad forma Adama! Jakby ktos jeszcze poltora roku temu dawal nam takie wyniki to...eh. Na poczatku tego sezonu Adam byl poprostu za dobry. Teraz jest lekki kryzys (4 miejsce i wszyscy mowia o kryzysie-niezle), co w polaczeniu z eksplozja Hannavalda powoduje w "narodzie" panike! Ale dajmy mu troche czasu, dajmy chlopakowi troche odpoczac! Jeszcze niedawno kazdy dal by sie pokroic za Adama, a wystarczylo, ze kilka razy skoczyl nieco blizej (obiektywnie patrzac to nadal bardzo daleko) i juz wszedzie slysze, ze sie skonczyl, wypalil, ze teraz juz bedzie tylko gorzej! Gowno prawda! Nie wierze, ze to juz koniec! Adam jeszcze wszystkim pokaze, ze skakac to akurat potrafi. Nalezaloby sie jedynie zastanowic, dlaczego ostatnio skacze "tylko" dobrze, a nie rewelacyjnie. Wg mnie sa dwa glowne powody, dlaczego odbieramy ostatnie jego wyniki jako kleske. Po pierwsze presja spoleczenstwa. Dlaczego wciaz zidiociali dziennikarze laza za nim krok w krok nie zdajac sobie nawet sprawy jaka krzywde mu wyrzadzaja! Czy naprawde interesuje nas jaka zupe wczoraj jadl Adam, czy chcemy poprostu by skakal tak jak tylko on potrafi? Nie dosc, ze sportowi dziennikarze zatruwaja mu zycie to jeszcze kazdy byle dziennikarzyna z byle brukowca wzial sobie za punkt honoru opisanie zycia panstwa Malyszow do piatego pokolenia wstecz! Taka popularnosc moze na poczatku sie podobac, ale po pewnym czasie mysle, ze nawet buddyjskiego mnicha by wyprowadzila z rownowagi. Ta nagonka naprawde mnie wkurza i już wczesniej przepuszczalem, ze to sie może zle skonczyc. Dajmy mu odetchnac!!!
Drugi powod to rewelayjna forma Hannavalda. Dajmy spokoj dopingowi, bo to nas tylko osmiesza. Pan Jonca juz dzis (to znaczy wczoraj) nie komentowal skokow i zwarzywszy na poziom jego komentarzy (czyli ciaglego powtarzania co konkurs tych samych bzdurnych tekstow o kazdym zawodniku) nic nie stracilismy. Hannavald w tej chwili skacze jak Malysz jeszcze niecaly miesiac temu. Czy jest nie do pokonania? Bzdura! Panowie-to nie Hannavald skacze tak, ze Adam nie jest w stanie go dogonic! To Adam po prostu skacze nieco blizej, do czego zreszta ma pelne prawo (olimpiada sie zbliza, lepiej niech teraz trenuje, a pozniej wygrywa). Juz nie moge sie doczekac, gdy Adam w pelnej swej dyspozycji stanie do walki z Hannavaldem bedacym wciaz w swej super-formie. To bedzie uczta skokow! Dla mnie nieznaczne zwyciestwo (czy nawet porazka) Adama w tym pojedynku bedzie wiecej warta niz odjezdzanie rywalom na 30 punktow jak to mialo miejsce jeszcze niedawno. Calkiem zas inna sprawa jest jak jeszcze dlugo Hannavald zdola utrzymac swa dyspozycje. Taka eksplozja formy moze nie trwac dlugo, ale moge się mylic. Zreszta już podzczas ostatniego konkursu było widac, ze Hannie jest w zasiegu rywali (dzis Hautamaeki a jutro?).
Reasumujac troche to przydlugie wywodzenie - Adam jeszcze w tym sezonie wygra – i to wg mnie nie raz! Conrad – chyba nie powinnienes martwic się o swoj zaklad! Z tygodnia na tydzien Adam będzie coraz lepszy co już dzis pokazal. A Hannavald – coz mam dziwne przeczucie, ze ta jego forma nie potrwa dlugo. Dziwnie wydaje mi się, ze Schmitt (którego ostatnio jakbym bardziej lubil) przejmie od niego paleczke i to on znow będzie rywalizowal z Adamem o medale (tym razem olimpijskie). Czy tak będzie nie wiem, ale biorac pod uwage strasznie irytujace gesty Hannavalda po kazdym skoku (przez to stracilem do niego szacunek), zyczego tego sobie i wszystkim prawdziwym kibicom Adama! Niech moc (Adama w nogach) będzie z nami!!!
Pozdrawiam!

dziekuje tobie klopsikus , ze poswieciles tyle czasu na ten list. Jestem pelen podziwu dla ciebie i dle tresci postu. Napisales w nim chyba wszystko co kazdy z nas powinien wiedziec. Jestem za tym aby wyslac to do redakcji "Sportu" i o publikowac!!!!!!!!

Komentował nie Jońca tylko Miklas.
Z tej jego gadki o dopingu zrobił się szum w RTLu aż Hess pogadał z Tajnerem i wszystko jest teraz OK.
A co do Adama to niestety forma spada zastraszająco. Dziś w drugfim skoku dostał prawie 10 metrów od Hautamekiego

Najbardziej nie obawiam się Hannawalda tylko tego, że zjedzie się dużo chamów i zamiast dopingu i gorącej atmosfery będziemy świadkami chamstwa i kompromitacji naszego kraju na oczach świata. Nie chcę tego dnia wstydzić się, że jestem Polakiem. Mam nadzieję, że zrobimy wszystkim wielką niespodziankę, że będzie wspaniała atmosfera, i że w Polsce będzie więcej konkursów w skokach narciarskich do których będą się zjeżdzać prawdziwi fani tego sporty, zarówno z Polski jak i z innych krajów.

Czy ktoś oprócz mnie jedzie do Zakopanego na skoki?

Jasne będe Ja z Malami w Zakopanym na skokach. Daj mi swój tel: na sexmis@interia.pl to się spotkamy, ja będe w piątek już po południu w Zakopcu i bede się spotykał z pewnym gościem z Zakopanego dlatego myśle że mógłbyś się Maciek do nas dołączyć na iwo: iwo: iwo:

No to chłopaki wypijcie kilka piw za nas wszystkich i dopingujcie Małysza jak się da! Fajnie, że będą dwa zawodu. Aż żałuję, że nie mogę pojechać. Na pewno będzie super! iwo:

Heh moim zdaniem Adaś powraca do formy
patrząc na terning w Zakopcu al:

Dokładnie TAK Profi. Trening w zakopanym był naprawdę pierwszej klasy. Jestem tu już od wtorku i właśnie dorwałem kawiarenkę internetową i koniecznie musiałem się z wami usłyszeć. Cieszę sie , że oprucz mnie przyjedzie tu przynajmniej jeszcze kilku moich kumpli! Jak chcecie to proponuje jakies spotkanko! Wymyslmy tylko w jaki sposob sie spotkac! OK ale tera do rzeczy Adam oddał wsumie siedem skoków ( Tyle widziałem) Wszystkie były pierwszej klasy !!!!!. Najdalej poleciał na 130,5 m a najblizej na 127m. Przy rekordzie skoczni 133m, naprawde wyniki te sa b. dobre. Jak dobrze widzalem ( niechce klamac a wiec nie bierzcie tego sobie do serca) Adam skakal z bardzo niskiej belki startowej, napewno nizszej niz pozoztali( jak przychodzila jego kolejka to zmiejszali rozbieg). Ktos tam mówil (niewiem kto to byl i jak sie znal na skokach ) ze sa bardzo dobre warunki i boja sie ze Adam z wyzszej belki "polecial" by za dalelo a to by moglo przystworzyc mu jakas kontuzje.
Koledzy ja sie chartuje jak wiecie jestem z Poznania a w moim miescie smrut , a tutaj zajebiste powietrze i spoxa mozna wypic pare piwek i jes OK. Niewiem czy bee mial dostep do Netu dlatego wszystkich was pozdrawiam i mam nadzieje ze jak wróce to moje pytanie :"Czy Adam wraca do formy" stanie sie oczywiste.- TAK!!!!!!!
PS. Postaram sie zalogowac jeszcze w piatek wymyscie jakis sposób na spotkanie.

przeczytałem dzisiaj ten temat i muszę powiedzieć że jestem podbudowany. Po analizie wypowiedzi na temat Małysza na Onecie, stwierdziłem że połowa kibiców to nie kibice a tzw jarusy, które interesują się skokami gdy Adam wygrywa. Jak przegrywa wtedy odsłaniają swoje oblicze. Osobiście uważam że Adam będzie nadal dobrze skakał, być może nie fenomenalnie ale nie wymagajmy za dużo. Zyciową formę ma się tylko raz w ciągu krótkiego okresu.
Uważam że ma on szanse na powalczenie o medal szczególnie na K 90 gdzie bardziej liczy się technika. Wracając do komentatorów to Miklas tak komentuje że przeciętnemu skoczkowi chce się spać. Natomiast Szaranowicz za dużo bajdurzy i odchodzi od tego co aktualnie dzieje się na skoczni. Ale nie narzekajmy cieszmy się że do skoków nie dobrał się Polsat lub Canal+. Pozdrawiam wszystkich którzy będą w Zakopanem. Zazdroszczę wam i mam nadzieję że przypilnujecie złych kibiców iwo: