Tak sobie przegladalem w nocy forum i wpadlem na temat carstena o ustawkach,
temat ewoluowal i zrobil sie temat wspomnieniowy co bardzo skrupulatnie dostrzegl bcn, (ukłony:-))
Forum poszlo w strone miejsca towarzyskiego, dostepnego dla wszystkich i wszystkich traktujacych na rownych prawach.
Taka demokracja, wrecz wybitnie polska,
mi sie akurat to nie podoba bo wiele osob pracowalo na szacunek i zaufanie wystarczajaco dlugo, a w naplywie swiezej krwi pojawilo sie wielu ktorzy wpisza raz czy drugi ze "sledza forum od lat" i sa polbogami bo strzelili kilka typow.
obecnie wystarczy w popularniejszym dziale strzelic kilka typow i juz mozna zostac "najlepszym".
Wielu narzeka na rankingi, tu sie nie zgadzam, taki ranking w biathlonie byl ciekawy bo bralo w nim nie za duzo osob i szybko mozna bylo wybrac tych niezlych ktorych typy warto bylo grac, w pilkarskim mam kilka osob ktore sledze z uwaga i niezlym skutkiem choc przyznaje ze znamienita wiekszosc gra "na pale" wysoki kurs strzele to sie odbije, nie neguje grania wysokich kursow, bynajmniej, ale doskonale widze kto gra na pale i w pilkarskim jest to niestety duza liczba uczestnikow.
Ogolnie nie same rankingi sa problemem tylko sposob podejscia do nich i traktowanie tego jako zabawe.
Nie rozumiem tego o tyle ze dla wielu osob tutaj to nie jest zabawa, tam gdzie sa pieniadze tam zabawa sie konczy, niezaleznie od kwoty, oczywiscie nie mowie o tych ktorzy graja tasmy za 2 zlote, znow bez obrazy dla tasiemcow;-)
Pewnie troche przejaskrawiam problem ale kto tu regularnie zaglada przyza mi sporo racji.
Osob ktore odeszly/przestaly sie udzielac jest naprawde sporo,
powody typu gram sam i nie zamierzam sie chwalic swoim sposobem to jedno
ale zdziczenie sporej czesci userow, naplyw nowych "kozakow" i glowny dzial to i owo to drugie.
Sam w tej chwili wymienilbym sporo osob ktore nie raz otwarcie przyznawaly sie ze na forum po za dzialem TiO nie zagladaja,
jeden jest fachowcem od trabki, drugi od puzonu, a jeszcze inny gra na grzebieniu, kolejny wypil wczoraj 3 litry tylko co mi z tego?
Ile pojawilo sie cyklicznych tematow po za przyklejonymi, jakies rozmowki, radosci i smutki, na co to komu?
ja sam odpuscilem juz jakis czas temu bo tematy dyskusyjne w dzialach maja swoje zalety, nie przecze, ale dyskusje na zasadzie udowadniania sobie i innym swoich racji na sile przed zdarzeniem mnie malo interesuje w takiej formie jak ma to obecnie miejsce mi nie odpowiada,
chcialbym poznac zdanie innych owszem ale negowanie i zarzucanie swoimi argumentami byle przytloczyc rozmowce jest smieszne.
Czasy gdzie tematy o LM na dana kolejke byly na kilkanascie stron juz dawno minely, byla tam i dyskusja i typy.
Przed pamietnym finalem w Stambule byla moze i glupia przepychanka z Aresem ale jak patrze na to teraz to za chcialbym do tej glupiej przepychanki wrocic, bo o ile z w/w mialbym sobie wiele do powiedzenia to jego wypowiedzi wnosily sporo wiecej niz wypowiedzi chocby 5 osob obecnych w tej chwili, bez obrazy.
Nie zebym sie "przeprosil" z Aresem ale wolalbym miec nadal z nim na pienku i posprzeczac sie konstruktywnie niz czytac niektore wypowiedzi obecnie. Zreszta w tamtej slynnej dyskusji uczestniczylo duzo osob ktorych juz tutaj z roznych powodow nie ma.
Powiem wprost, forum podupada od dluzszego czasu, w prywatnych rozmowach z niemal kazdym kogo stad znam mozna dojsc do takie wniosku bez dlugiej dyskusji.
Moim zdaniem jesli oczykiwac zmian to przy pomocy dosc drastycznych srodkow,
zaczalbym od wywalenia wszystkich nie aktywnych dzialajacych tylko w tym dziale.
Sprobowalbym zaprosic wszystkich tych ktorzy odpuscili bo ...milion powodow.
Nie bede wymienial tych ktorych mam na mysli bo wiekszosc z nich to czyta i moze choc kilku sie zreflektuje aby sprobowac tu sie znow wkomponowac z dobrym skutkiem.
Zeby nie bylo ze nie widze pozytywow, kazdy z glownych dzialow ma swoich dobrych opiekunow ktorzy dbaja o wyglad i wartosc swojego dzialu,
nie bede wymienial bo nie o to chodzi, wszyscy wiedza kto sie stara i dba tylko jesli do nich dorzucic wypowiedzi/typy tych naprawde zapomnianych i ograniczyc dostep/mozliwosci wypowiedzi osobom zupelnie nie zainteresowanym lub zainteresowanych tylko sporadycznie to widze szanse powrotu lepszych czasow.
Znajac zycie temat zdechnie po 3 dniach, wypowiedza sie wszyscy najaktywniejsi, wystrzelaja sie wszyscy najaktywniejsi...
jestem sam ciekaw jak duzo osob czyta to forum, a nie zabiera od dawna glosu, moze czesc z nich sie skusi:)
MIloby bylo jakby najaktywniejsi nieuzyteczni merytorycznie zamkneli jadaczki i udawali ze nie widza tego tematu
Pozdrawiam
Biszop