Ja miałem ogromnego agresora po thermal pro. Jednak efedryna zrobiła swoje, powiem szczerze, nic fajnego i nie polecam. Od 6 tygodni znów zintensyfikowałem pakowanie, po praktycznie sześciomiesięcznej przerwie. Super sprawa. Żadnych wspomagaczy, czasem tylko tauryna, i co wam powiem to powiem. Puchnę w oczach

Fajnie wyrobić sobie pewną masę w przeszłości, a teraz tylko dokładać. Jadę w takim tempie, że maxy z pakowania na kreatynach, aminokwasach i innych bcaa będę miał za 3-4 tygodnie.... a na tym się nie skończy. oj nie.
