zakladam temat gdyz nie ukrywam potrzebuje pomocy (pewnie nie tylko ja) w sprawach gieldowych...i licze na pomoc ze stony Rekinow.

1.(banalne pewnie pytanie)czemu w symulatorze rachunku gildowego nie mozna kupic jednostek indeksow??!!

2.jak ma opanowac tak duza ilosc spolek zeby miec pojecie co kupuje...czy poprostu wybrac kilka i im sie przeygladac blizej...??


>>>koledzy nie olewajcie laikow<<<>>>Ty tez kiedys sie uczyles<<<

1. jednostek nie kupisz, najwyzej kontrakty lub opcje jednak takie cos nie jest dostepne np. na Onecie
2. najpierw przejrzec wiekszosc, wylapac te ciekawsze i wziac pod obserwacje, z biegiem czasu mozna sobie zmieniac wybrana grupe - ja tak robie i chyba to jest niezly pomysl. Bo rzeczywiscie przy tej ilosci spolek (ponad 300) to mozna sie mocno pogubic ...

dzieki rivex:

-co to jest PDA??

-ile potrzeba pieniedzy zeby zaczac grac?od ilu zaczynaliscie??

PDA to prawa do akcji, po jakim czasie staja sie juz normalnymi akcjami, czyli na poczatku jest to prawo do nowych akcji spolki, ktore beda emitowane, te prawa mozna sprzedawac/kupowac jak zwykle akcje, po zmianie na normalne przyjmuja taka cene jak te normalne tak wiec cena PDA i zwyklych akcji powinna byc taka sama, w praktyce czesto sie rozni minimalnie

Mozna zaczac o kilkuset zlotych ale zeby prowizje nie wychodzily za duze to najlepiej jakies 1,5k. Ja od kilku k zaczynalem ale to nie ma znaczenia z czym sie zaczyna ...

dzeki kolego licze na dalasza pomoc...

No wiesz John nauka kosztuje.
A tak na poważnie to według mnie i tak musisz się sam uczyć i nik nie pomoże Ci wtym. Jak poczytasz trochę na temat giełdy to zobaczysz, że większość opinni jest sobie przeciwstawna. Jeden autor jest czymś zachwycony drugi twierdzi, że to bzdura. Poczytaj o różnych sposobach inwestowania i wybierz sobie taki jaki Ci pasuje najbardziej a może wpadniesz na swój własny oryginalny ?

Co do początków to ja tak zrobiłem i polecam tobie jak i innym zrobić tak samo. Znajdź maklera, który ma bardzo niską opłatę minimalną i za zakup i sprzedaż akcji oraz niską opłate miesięczną czy roczną za prowadzenie rachunku. Wpłać 1000 zł i potraktuj je jako kasę treningową, którą możesz stracić.
Po jakimś czasie będziesz wiedział czy giełda jest dla Ciebie czy nie i wtedy możesz dołożyć kasę lub systematycznie zasilać rachunek.

Według mnie opłata za nauke nie jest wielka ok 1000 zł a żadne granie na papierze czy poprzez portfele internetowe nie zastąpi doświadczeń na własnych pieniądzach. Dodatkowo błędy jakie by uszyły twojej uwadze gdzie inndziej tu odczujesz na własnej skórze.

Ja jestem w podobnej sytuacji i podziele sie tym co na razie znalazlem.
Kilka linkow z ktorych korzystam i sporo sie tam dowiaduje:

http://www.money.pl
http://www.bankier.pl/
http://www.bankier.pl/forum/forum_gielda,6,2.html
(tu trzeba sie bardzo mocno wczytac, zeby znalezc warta uwagi informacje i 3x ja sprawdzic ale jest spory ruch)
http://www.parkiet.com/
http://bossa.pl/analizy/techniczna/
http://blog.invest24.pl/blog
Jak jest jeszcze cos dobrego to prosze dolozyc.

Pewnie warto tez kupic ksiazki. Ja na razie przyswajam:
Martin J. Pring: Podstawy analizy technicznej
Steve Nison: Świece i inne japońskie techniki analizowania wykresów
Richard W. Arms Znaczenie wolumenu

ale pewnie jest 5x tyle wartych przeczytania pozycji.

Wg mnie granie na papierze nie jest zle na poczatek. No chyba, ze chcesz zbadac swoje reakcje na spadek wartosci kupionych akcji, sprawdzic, czy umiesz zachowac dyscypline i sprzedac przy zalozonym zysku a nie czekac na wiekszy itd.
To jest w sumie pewnie roznie wazne jak same analizy.

Wojtek

Belisariusz ja wiem ze jak sie obraca swoimi pieniedzmi to calkiem inaczej,zaden symulator tego nie oddaje, a i co do kwoty 1000zlto wlasnie takie cos chcialby prelac do maklera...ale ja nie chce wplacic pobawic sie kupic akcje bo maja fajna nazwe, przegrac wszystko i koniec zabawy...

dlatego pytam,troche podstawowych rzeczy trzeba wiedziec i terminow poznac kilka,a w tym mozecie pomoc to chyba Wam problemu nie zrobi...

to tak jakby mlodemu bukmacherowi kazac wplacic 1000zl na buka w necie i sie uczyc...po tygodniu nie ma 1000zl bez sytemow,stawkowania,singlowania,grania na live,kontry,dogow i innych takich rzeczy...

a ja chcialbym sie dowiedziec czy kupowac akcje wlasnie emitowane(debiutantow)??!!czy po kilku sesjach sprzedawac czy nie i co oprocz akcji mozna kupowac i czy obracac...mam nadzieje ze bedzie sie tu odzywac wiecej osob z zapytaniami...i dodstana od Was odpowiedzi...

Na razie to nie mysl o niczym dodatkowym poza akcjami. Skoro o akcjach wiesz malo to na pewno opcje i kontrakty sa ci obce ...
Kupowanie debiutantow to nie przy tym budzecie. Sa takie redukcje, ze czasami takie kupowanie jest bez sensu. Przykladowo: na JWC nikt sie nie dorobil a koszty kredytu zjadly niemal zyski ...


Na akcjach nie przegrasz wszystkiego bo raczej 100% nie spadna. Poza tym zawsze mozna sprzedac i wiekszosc kasy sie odzyskuje ...

Na początek i tak będziesz musiał grać akacja mi bo 1000 zł na kontrakty za mało, rynek opcji prawie nie istnieje. Na IPO 1000 zł to też zamało.

Jak już pisałem. Sam musisz się dowiedzieć jak masz grać. Każdy ma swój styl gry i wcele nie jest powiedziane, że tobie będzie on pasował. Poczytaj jak ludzie gają i wybierz sobie coś co będzie tobie pasowało. Jak masz dużo czasu na siedzenie przed kompem i nie będziesz się nudził ciągłym śledzeniem kursów to możesz sie zainteresowaj daytradingiem. Jeżeli masz ekonomiczne wykształcenie a jescze lepiej znasz się na rachunkowaości to przeglądaj bilanse firm i szukaj takich z duzymi zyskami i dynamiką wzrostów itp. Schwager w swojej książce twierdzi, że na giełdzie jest 1 mln sposobów gry i ważne jest, żebyś znalazł swój a potem konsekwentnie się go trzymał.

I jeszcze jedno ważne pytanie: po co chcesz inwestować na giełdzie a co za tym idzie jak długo będziesz to robił?

mam zamiar wejs w niedalekiej przyszlosci i zostac na dluzszy czas ...nie oczekuje zyskow po 6,9 czy 12 miesiacach moge zostac pare lat...

Proponuje, zeby w tym temacie poczatkujacy (ja i john + inni oczywiscie) pisali co kupili / sprzedali i dlaczego a jak ktoras z decyzji bedzie zla to poprosze bardziej doswiadczonych kolegow o komentarz.

U mnie dzisiaj:
dokupilem MSX po 10,28 - wydaje mi sie, ze przy 10,25-10,26 podaz sie wyczerpywala i wg mnie jakby mial spasc po formacji glowy i ramion to by spadl dzisiaj sporo nizej. W swieczkach powinien sie pojawic mlot (bo raczej <10,22 sie nie zamknie) i bylby to sygnal do wzrostow jak ktos w to wierzy tj. w swiece.
dokupilem Drozapol po 13,82. Duzo nie spadl a wydaje mi sie, ze przy dobrych inforlacjach ma szanse pojsc w gore. Przypomina mi troche Budmat z Plocka ktory zaczynal podobnie a od jakiegos czasu sie systematycznie rozwija. Jak Drozapol zacznie laczyc sie z firmami produkujacymi blachodachowke, blachy trapezowe czy plyty warstwowe to zyski moga wzrosnac wielokrotnie.
A wg mnie powinien bo na to jest ten sam klient co na wyroby ktore teraz sprzedaja i mozna mu sprzedac towar za 5x tyle na ta sama inwestycje. Moze sie troche rozmarzylem ale kto wie skoro maja przejmowac "spolki"
LZPS - trzymam - korekta wyglada groznie ale wydaje sie, ze idzie do gory i swiece pokaza trojke hossy co powinno oznaczac, ze kto mial sprzedac to sprzedal i teraz powoli w gore.
STX - niestety wyszedl brak czasu i brak konsekwencji i mam co prawda maly zarobek ale moglem mies 9% do przodu. Rano nie mialem czasu do 12 a zamiast zalozyc godziwy zysk i wystawic zlecenie sprzedazy wczoraj czekalem na informacje i sie doczekalem ceny 7,60.

Wojtek

nowy NK -jak pisał wyzej Belisariusz z czym zreszta trudno się nie zgodzic kazdą sytuacje na rynku mozna interpretowac po swojemu.

Dlatego tez ja troche inaczej spostrzegam świeczki na MSX.
Swiece w/g mnie wygladaja dośc negatywnie dla kursu.Spodziewam się spadku do ok 9,40-9,60 gdzie przebiega wazna srednia wynikajaca z wykresów tygodniowych.Na tym poziomie nastapi walka a dalsze losy tej spólki.Przebicie w/w wsparc powinno skutkowac spadkiem w nalepszym razie do okolic ok 7,80 zł ew w lepszym (dla mnie) scenariuszu do ok 5,70 zł
Odbicie zas od wsparcia w okolicy 9,50 powinno dac kursowi kolejne wzrosty w kierunku ostanich rekordów 14 zl z haczykiem.
Malejące wraz ze spadkeim kursu obroty mnoga swiadczyc iz jest to tylko korekta jednak przyszłosc spólki zadecyduje sie wg mnie przy wspomnianych wyzej wsparciach.

MSX mialem i sprzedalem i teraz obserwuje. I nie mam ochoty na razie wchodzic bo ciagle nie widac popytu. Dzis spadl do poziomu 10.30 bo nikt nie bronil kursu. Bylo juz nisko, nie chcieli sie wysypywac wiecej ale jesli kolejne sesje beda kiepskie na calym rynku to MSX jeszcze spadnie. Jakos ma przyciaganie w dol i nikt tego nie probuje zmienic ...

a takie pytanie...pewnie kazdy chcialby to wiedziec...Kiedy mozna sie spodziewac...wiekszej korekty...akcje sa drogie dawno nic spektakularnego na gieldzie sie nie dzialo...moglo by jeszcze w tym roku walnac...na leb na szyje...??!!

Walnie , walnie john ,jeszcze w tym roku ,ale kiedy dokladnie to juz pytanie do wrózki.

A gdzie korekta ktora miala byc w maju?

jakos jej nie widzialem a kazdy naganial ze bedzie jak rok temu

Co do MSX to dziwna spolka a dlaczego? Bo prezes jest do zmiany... on poprostu dziala na szkode spolki. Gdyby byl inny prezes juz dawno kurs by wygladal inaczej. Jest juz stary i gra pod siebie nie interesuje go spolka tylko on sam. Nie podaje zadnych komunikatow. Nie wspomne juz o ostatniej sprzedazy za 5 mln... szkoda gadac. Spolka tania jak na budowlanke... ale co z tego jak nie ma zainteresowania. Mimo to ja trzymam ale zyski topnieja dosc szybko. Potraktuje to jako inwestycje dlugoterminowa bo ostatnio mam dosc malo czasu na gielde wiec moze sie przyda cos na long term...

Ogolnie to zawsze smieje sie z tego ze jak w usa sie zesraja to u nas odrazu tez musza... Moze powinno sie zrobic jedna gielde swiatowa jak i tak wszystko jest u nas w PL zalezne od USA... smieszne to.

Rynki sa bardzo ze soba powiazane. I nie powinno dziwic, ze Polacy patrza na USA. A spadki to przyjda bo Amerykanie caly czas olewaja kiepskie dane. Stopy pojda w gore w USA badz Japonii i moze byc problem. Polecam przyjrzenie sie rentownosci amerykanskich obligacji - jest niedobrze dla rynku akcji.
Morgan Stanley wydał ostrzeżenie "triple sell" odnośnie rynków akcji. Od 1980 roku tylko 5 razy cos takiego zrobili. Jest niebezpiecznie .... jak przjdzie iskierka to wybuchnie pozar ...

Eska największa gospodarka świata z największą giełdą na świecie (o innych powiązaniach niechce mi się pisać) a ty się pytasz czemu wszyscy się na USA patrzą.

A co do pierwszej części twojego postu to widzę, że działa stara powiedzenie, że inwestorem długoterminowym zostaje się pow pierwszej wpadce. Bez urazy i złośliwości.