Room nie zarabia na fishach. Na fishach zarabiaja sharki.
Room zarabia na graczach ktorzy graja systematycznie.
no zgadza się. room zarabia na tych którzy grają systematycznie. a więc w interesie roomu jest, aby fish wygrywał, a tym samym grał dalej i nabijał im rake. Gdyby fish dostawał "uczciwie karty", i przegrywał ze swoim 39o vs AA w 80% przypadków, to co by się stało? przegrałby kase i przestał grać. w interesie roomu jest zatem, aby debilom dochodziły backdoor układy. dzięki temu wygrywają, ciesza się, że są świetni i pozostają w roomie nabijając kolejny rake. i na tym zarabia room. gdyby fishe przestali wygrywac, to znacznie by spadły zarobki roomu.
ja uwazam, ze softy sa podrasowane pod słabych graczy, aby bez wzgledu na to jak debilnie zagrają, to aby wygrywali cześciej niż to jest przewidziane w matematyce, i dzieki temu grali dalej. ale nie chce rozpoczynac wielkiej dyskusji na ten temat, bo ona i tak do niczego nie doprowadzi. ja raczej nie przekonam nikogo do swoich racji, ani mnie nikt nie przekona, ze gra on-line jest w 100% czysta. Roomy mają najzwyczajniej w świecie interes w tym, aby gra nie toczyła się zgodnie z matematycznym prawdopodobnieństwem. to samo z coolerami. jeden za drugim dosłownie. czy to nie dziwne, ze na FR po 3-4 graczy ma uklady "nie do zrzucenia"?? flush vs nuts flush vs straight vs full
Uwielbiam filmiki pokerowe, i ogladam je namiętnie. I widze co tam się dzieje. BB i coolery się zdarzają, ale w normie matematyczniej, a nie doslownie co chwile.
ja normalnie calymi seriami mam sesje, w ktorych gram po 5 all inow, w których jestem 70-90% faworytem (bo trudno byc underdogiem w tych all inach, gdy sie gra z totalnymi donkami na mikro stawkach), i wygrywam zaledwie 1, max.2 all iny! któregoś dnia sie juz na maxa wkurzyłem, bo to było zbyt przegięte. wiec wziąłem sobie kartke i postanowiłem, ze zaczne spiswyac sobie wszystkie po kolei grane przeze mnie all iny lacznie z ich rozstrzygnieciem, a nastepnie oblicze czy wszystko sie matematycznie zgadza. i efekt tego eksperymentu mnie rozwalił totalnie, gdyż wysżło tak, ze trafilem od razu taką serie bad beatów, która wg prawdopodobnienstwa ma prawo sie zdarzyc - uwaga! RAZ NA 247 000 razy!! innaczej mówiac. Gdybym gral CODZIENNIE w pokera, i KAZDEGO dnia miał po 10 all inów, to taka seria miała prawo (wg matematyki) się przytrafic RAZ NA 70 LAT
wiec albo softy faworyzują underdogów w takich all inach, albo ja jestem największym pechowcem jaki żyje na tym świecie
ssaczu , z tymi sitami najlepiej sam sobie poprobuj, ale 6 sitów turbo ,6-osobowych, to raczej bym nie radził
ja gram dosc czesto po 3 zwykle sity jednoczesnie, i gdy dochodzi do sytuajci, ze na wszystkich docieram do końcówki, to juz jest zajob nieprzecietny