Paracetamol jest tu lekiem na wszystko !!!
Slowo daje, pomimo ze szpitale wygladaja o wiele lepiej niz w Polsce, ignorancja lekarzy jest porazajaca. O wielu sposobach leczenia jak i o lekarstwach w zyciu nie slyszeli.
Jesli kiedys zachoruje, to wsiadam do samolotu i lece do prywatnej kliniki ... w Polsce.
Znane mi osobiście 2 relacje od osób znajomych i z kręgu bliskiej
rodziny a medycyny na Wyspach dotyczące (już tu w T&O opisane
przeze mnie kiedyś)to:
a/ przyniesienie przez irlandzką opiekunkę do pokoju chorego na
ostrą anginę z wysoką temperaturę chłopaka-stażysty z Polski
całej reklamówki....puszek "7up" z informacją,że jest to
najlepsze lekarstwo na anginę i przeziębienia!
b/ informacja przekazana przez lekarza z Azji w szpitalu w
Londynie mamie i babci 6-letniego chłopaka,że ma nadzieję iż
jego organizm sam zwalczy dochodzącą do 40 stopni temperaturę
odanginową-
BO PRZECIEŻ NIE MA LEKÓW NA OBNIŻENIE TEMPERATURY!
Gdy błyskawicznie przywiozły mu z domu akurat przez babcię
przywiezione z Polski stosowne leki i gdy po ich podaniu rano
temperatura była ustabilizowana to lekarz zapytał czy mogą mu je
pozostawić gdyby miał jeszcze taki przypadek kiedyś...