Dziwię się Tobie, Kylo. Można olewać gdzieś w sobie, w środku historię, ale żeby pisać 'było minęło'? Dokonano bestialskiej zbrodni na Twoich rodakach i 'było minęło'? Ci ludzie walczyli, za taką Llamę, Ciebie, za ojczyznę, którą dziś masa podciera sobie najwyżej zad

No to jak ktos bliskich skrzywdzi, to cala reszta narodu ma to olac, bo wylacznie Twoja sprawa?
Powiedz, ze jestes anarchista - przynajmniej zrozumiem, skad ta zlewka.

Swoja droga nadal czeka na wyjasnienie niezwykle tajemnicza sprawa KL Warschau
http://hotnews.pl/artpolska-116.html

Po piewrwsze o I czy II wojnie swiatowej nie ma po co zakładac tematu bo każdy wie ze coś takiego miało miejsce jesli zas chodzi o Katyń to jestem gotowy postawic duze pieniadze ze jak by zadał pytanie młodziezy w wieku 15 - 18 lat to ponad 50% nie wiedziało by co tam sie stało
Po drugie mordu dokonali podobno nasi sojusznicy którzy prez ponad pół wieku ukrywali prawdę a co gorsze jeszcze teraz jakieś radykalne grupy w Rosji twierdzą że Rosjanie nie posiadali takiej broni z jakiej zastrzelono Polskich oficerów
ale po drugiej stronie jakaś gazeta nie pamiętam nazwy prosi nas o przebaczenie i chociażby dlatego potrzebny jest taki temat żeby takie ciekawostki zamieszczać a nie pisać ze było minęło
Po trzecie mylić się jest rzeczą ludzka ale upierac sie że jest to prawda jest głupotą więc przyznaj się do błędu i nie broń na siłe swojego niefortunnego stwierdzenia bo naprwdę nie masz w tej chwili racji chociażby z tego powodu że co najmniej 5 osób skomentowało negatywnie Twój pierwszy wpis w tym topicu

Sporo wydarzeń z czasów II wojny wymaga wyjaśnienia, a wiele ofiar upamiętnienia.
O Katyniu trzeba mówić, bo żyjącym potomkom ofiar należy się prawda, należy się uhonorowanie ojców i dziadków!

Katyń mam ponadto ogromne znaczenie historyczne, dowodzi bowiem, że III Rzesza i ZSRR występowały razem przeciwko Polsce już od 39 roku! Nie można mówić o Sowietach jako o wyzwolicielach części Europy, byli oni sojusznikami nazistów, a ostatecznie wystąpili przeciwko nim tylko dlatego, że Hitler się na nich wypiął.

Czym innym jednak prawda historyczna, a czym innym rok 2008. Współcześnie żyjący nie są odpowiedzialni za zbrodnie swoich przodków, bo inaczej przepraszalibyśmy się wszyscy nawzajem w nieskończoność!
Pamięć o historii jest niezmiernie ważna, ale przyszłość również...

P.S Wciąż cicho jest o śląskich ofiarach komunistycznych obozów w Mysłowicach, Łambinowicach, Świętochłowicach, Jaworznie. Łączna liczba zabitych jest porównywalna z ofiarami Katynia...

Emrod a mógłbyś napisać coś więcej na ten temat ewentualnie jakieś linki zamieścić bo powiem szczerze że temat jest dla mnie obcy

Fakt, takie rzeczy mialy miejsce - choc zaskakuje mnie tak duza liczba. Chociaz, u komuchow to zadna sztuka tylu ludzi zatluc

Łambinowice

Chociażby artykuł z Gazety Polskiej - źródło wybrałem celowo, bo trudno mnie posądzić o sympatię do Gazety Polskiej!

Ewald Pollok

Tutaj znacznie drastyczniejszy opis! Lojalnie ostrzegam, że Pollok jest dosyć kontrowersyjnym historykiem. Choć jak wiadomo dla jednego kłamie Gross, dla drugiego Nowak czy Irving...


Pewne rzeczy nie podlegają jednak wątpliwościom! To, że komuniści po wojnie bezprawnie przetrzymywali ludzi w aresztach, torturowali więźniów, mordowali ich ze sfingowanymi wyrokami bądź nawet bez nich to wszyscy raczej wiedzą.
Mało rozpowszechniony jest jednak fakt, że po zakończeniu II wojny istniały w Polsce obozy koncentracyjne; straszliwą ironią jest to, że zakładano je w miejscach byłych obozów nazistowskich!

Zal mi takich, choc z drugiej strony pierwotniakom zyje sie latwiej.

Zbrodni komunistycznych dlugo sie jeszcze nie rozliczy, bo ich sprawcy czesto jeszcze zyja i maja oparcie w legalnych i wplywowych organizacjach.

Tak, ze oprawcy z Lambinowic, Helena Wolinska czy Stefan Michnik moga spac spokojnie.

Norymberga nastapila, bo nazisci przegrali a denazyfikacje (niekompletna zreszta) przeprowadzono.
Drugi z socjalizmow zakonczyl sie ... gruba kreska.

Tutaj jeszcze parę linków:

Świętochłowice:
http://www.ipn.gov.pl/wai/pl/239/3758/Oboz_Pracy_SwietochlowiceZgoda.html

Jaworzno:
http://radek-kirschbaum.blog.pl/archiwum/index.php?nid=11412733
http://www.pat.krakow.pl/Vita/32-34/vita_academica.php?id=jaworzno

Oczywiscie jest jeszcze jeden problem - niepoprawnosc polityczna takich zarzutow ze wzgledu na pochodzenie etniczne znaczacej liczby tych zbrodniarzy, jak np.
Stefan Michnik (Szechter),
Henryk (Hersz) Podlaski,
Rubin Szwajg,
Salomon Morel i wielu innych.

Denazyfikację przede wszystkim przeprowadzono mądrze choć i tak niestety nie do końca. Nawet najgorsi zbrodniarze mieli jednak w Norymberdze uczciwy proces.
Poza tym jak dobrze pamiętam było tam 5 klas winy co było słuszne, bo jest jednak różnica pomiędzy katowaniem ludzi w obozie, a służbie w armii po przymusowym wcieleniu.

Do dekomunizacji zaś zabrano się byle jak i wyłącznie radykalnie! Jedna strona chciała karać wszystkich współpracujących z komuną nawet tych co wstąpili do PZPR, żeby załapać się na wczasy do Bułgarii, a ich wina polegała na udziale w 4 zebraniach partyjnych.
Druga zaś tak samo zła albo i jeszcze gorsza wybielała zbrodnie PRL-u gdzie się dało.

Nieporadnie też się zabierano do rozliczania zbrodniarzy komunistycznych. Chociażby latami się dywaguje o Stanie Wojennym i o winie Jaruzelskiego, gdy tymczasem znacznie łatwiej można by go osądzić za masakrę na Wybrzeżu!

Czy ja wiem, czy tak te denazyfikacje swietnie przeprowadzono?
Przedwczoraj wszedlem na strone poswiecona slynnej ucieczce z KL Sobibor.
http://www.sobibor.info/murderers.html
Co to za wyroki?
Uznany wspolwinnym zamordowania (!!!) 68 tysiecy Zydow. Wyrok - 4 lata. Nastepny - 15 tysiecy - 3 lata.

Z perspektywy czasu liczy się sam wyrok, surowość kar to już zupełnie osobny temat!

Z twojego linka mam taki przypadek:

Fuchs, Erich, truck driver; accused of helping to kill approximately 3,600 Jews. Guilty of assisting in the murder of at least 79,000 Jews. Sentenced to four years in prison.


Facet wiedział, że nie kieruje ciężarówką w sanatorium z drugiej zaś strony, gdyby ostro odmówił albo protestował to na drugi dzień mógłby tam trafić jako więzień...

No, bo generalnie to wszyscy Niemcy byli niewinni.
Tylko rozkazy wykonywali ...

Katyń , jako młody czlowiek , gryzmoliłem w szkole na krzesłach ,ławkach , "Katyń pomścimy"
Jako dorosły mężczyzna , nie chcę juz tej zemsty , ale chce zachowania pamięci o tych tragicznych bohaterach i gestu ze strony Rosji o uznania zbrodni katyńskiej jako ludobójstwa ....

Nie mozna zapominac o zbrodniach niemieckich , które swym ogromem przewyższają wielokrotnie zbrodnie nam zadane od sowietów .
Ostatnio wpadł mi do ręki porażający tekst Niemca sapera , uczestnika walk Powstania Warszawskiego , porażająca ta lektura , ktoś tu pisał o nazyfikacji z uznaniem , a przecież wiele tych bydlaków z ss pewnie w spokoju doczekało swych ostatnich dni .
Wqurwiają mnie na maxa , niektórzy Niemcy domagający sie jakichkolwiek odszkodowań od nas za te przesiedlenia , bo za taki ogrom krzywd jaki od nich doznalismy w czasie ostatniej , powinni nam płacić odszkodowanie do końca świata....

a tu macie linka , uwaga ten tekst poraża Martin Shink o powstaniu warszawskim

POZDRO
ELDO

Żeby pamięć została zachowana temat do góry

Żenada
Debata w Moskwie: "KGB sfałszowała dowody, Katyń to dzieło Niemców

Nie pisze na tym forum już Emrod
a Igor - rusofil został zbanowany , trudno więc o jakąś polemikę wobec spraw oczywistych.
Napiszę więc tylko taką małą moją refleksję łączącą nasze czasy współczesne z tą zbrodnią.
Zbrodnia katyńska ma wymiar pokoleniowy wyciąć 20 tys.narodowi elity , to tak jakby złamać mu kręgosłup .
Zakładając ,że nie było tego mordu oraz daremnie przelanej krwi w czasie Powstania Warszawskiego , to pomijając czas komuny kiedy to nie mieliśmy jako naród swej tożsamości .
,od 1989 nasze wybory byłyby na pewno mądrzejsze nie wybieralibyśmy sobie jakiś Kwaśniewskich , Kaczyńskich czy Tusków , ale potomków tych zamordowanych.
POZDRO
ELDO