Pamietasz na jakim meczu Lecha bylo ok 60 tysiecy kibicow??
Moze przesadzam z iloscia nikt nie byl wtedy wstanie zliczyc.
Kibice siedzieli prawie przy liniach bocznych??

Nie bylo zadnej zadymy.


Slepo bronisz tych marnych 5% debili, a przynajmniej ja nie twierdze ze wszyscy to debile.

Fro - odstaw te browary, a jak wytrzeźwiejesz to przeczytaj co napiłeś

Bydło jak chce się lać między sobą, to niech sobie robią te ustawki w lasach i tam się tłuką. Nic nie zdemolują, niewinnych ludzi nie pobiją, będą mieli spokój, a co najwyżej kilka ptaków spłoszą.

Natomiast wyobraź sobie, że są całe tysiące kibiców, którzy chcą iść na mecz i go obejrzeć zamiast nerwowo się rozglądać czy jakiś kamień w nich nie leci tylko dlatego, że kibicują drużynie X.

Nie chcą też uciekać w popłochu np. z kilkuletnim synem u boku tylko dlatego, że kibole postanowili sobie urządzić rozróbę i przypadkiem pole bitwy jest bardzo blisko.

Są też tysiące ludzi, którzy w dniu meczu chcą przejść spokojnie ulicą bez obaw że natkną się na hordę pijanych kiboli, który dla rozrywki postanowili kogoś skopać.

Wyobraź sobie, że są setki handlowców, właścicieli aut, którzy nie chcą zamykać sklepów lub chować aut do garażu tylko dlatego, że akurat w pobliżu grają jakiś mecz lub przejeżdża obok ekipa wyjazdowa.

Można tak dalej wymieniać.

A ty to porównujesz do Grunwaldu

Te 5% wystarczy aby spieprzyc opinie o kibicach na dlugie lata.

Obrazasz moja inteligencje liczac na odpowiedz.
Na cale szczescie wiem ze to zart...

Takim ścierwom zawsze mogę to powiedzieć w twarz.

proof nieźle ci odbiło!

Ano wynika, bo wtedy nie demolowali, niejako przy okazji pociągów, autobusów itd.

Zdaje się z Widzewem Łódź, lata 80.
Ostatnio na meczu z tą samą drużyną było z ponad 20 tysięcy. Też bez zadymy

"Natomiast wyobraź sobie, że są całe tysiące kibiców, którzy chcą iść na mecz i go obejrzeć zamiast nerwowo się rozglądać czy jakiś kamień w nich nie leci tylko dlatego, że kibicują drużynie X.

Nie chcą też uciekać w popłochu np. z kilkuletnim synem u boku tylko dlatego, że kibole postanowili sobie urządzić rozróbę i przypadkiem pole bitwy jest bardzo blisko."

Pisałem już to kilkanaście stron temu, ale powtórzę:
200 meczów na żywo Arka, Bałtyk, Lechia i repra to mój dorobek. NIGDY NIE SPADŁ MI WŁOS Z GŁOWY, ANI NIE CZUŁEM REALNEGO ZAGROŻENIA MIMO KILKU ZADYM NA STADIONIE. Nie siadasz w młynie, nie dymisz, jesteś na 99% bezpieczny. Jak tylko będę miał dzieci, będą ze mną na stadionie i nic im się nie stanie. A te głupoty z kamieniami czy butelkami nawet mnie już nie bawią...
Proponuje poszukac lepszych argumentów, aby spędzac czas przed TV, a nie na stadionie.

No pewnie że żart i nie musimy formułować górnolotnych twierdzeń o obrażaniu inteligencji. Zbyt poważny ton niestety nastał.

A teraz demolują pociągi ? Nie opłaca się demolować pociągów, bo ewentualne koszta ponoszone są przez właśnie kibiców którzy te pociągi wynajmują. Ba, ostro tępione są każde akcje wandalizmu i nikomu nie przychodzi do głowy rozwalić szybę dla samej zabawy.

Bullet - ja to wiem. Też zawsze się trzymałem z dala i też mi się nigdy nic nie stało na stało na stadionie, nawet jak coś się działo.

Ale to nie znaczy, że tak będzie zawsze, wszędzie i że będzie dotyczyło to wszystkich.

Zgadza się, ale mnie martwi to, że wielu naprawdę kumatych gości jak T-error czy Biszop powtarza niektóre farmazony z gazet czy TV zamiast byc moze samemu przekonac się jak jest w rzeczywistości. Są pewne patologie, ale nie takie żeby panicznie bac się na meczu na żywo i to wszystko.

Kolejki SKM nie wynajmują, autobusu ZKM też raczej nie (i tramwaju). Z tym brakiem opłacalności też mógłbym polemizowac, bo jeśli w pojeździe siedzi... (tutaj wstaw nazwę "wrogiego" klubu), to dlaczego nie rzucic cegiełką lub koszem na śmieci?

Wymien jeden, slownie jeden "farazon" z gazet czy TV ktory powtarzam.

nie wiem kim jestes,nie wiem co robisz....no ale tak wstrzeliles sie w sedno,ze gratuluje...ja mam staz krotszy,ale podobne sytuacje widizalem,nie chcesz,nie wbiegasz,nie ponosisz najmniejszego zagrozenia...no taka parodia co tu ludzie pisza...bo ja bym poszedl chetnie na mecz,a to ku....idz,kto Ci broni jeden,z drugim...pojdz,zobacz,a pozniej oceniaj..DNO

super to co zmienia Twoje narzekanie na tym forum? Naprawisz swiat kibicowski tym?

Chce zlozyc serdeczne gratulacje naprawiajacym swiat w tym temacie zza szklanego monitora. Wielkie piwo chlopaki

aha i jakby ktos mial trudnosci z czytaniem... temat brzmi: "Kibice GKS-u zmasakrowani przez policję"

a to ciekawe. Siedze na mlynie na Jadze od kiedy pamietam i jakos nie pamietam sytuacji zebym musial "dymic"...

Tez chetnie przy piwku obejrzysz?

Oczywiscie mowa co do tekstu dimesa....

cos jeszcze wniesiesz do dyskusji?
Splywam ja stad bo poprostu zal niektore posty czytac.
Niektorym do zobaczenia na kibicowskim szlaku. reszcie