Skoro jesteś za sprawiedliwością to równiez powinieneś byc za tym ,aby hołota Z WŁASNEJ (a nie wspólnej) KIESZENI płaciła za szkody ,jakie wyrzadza.
Zgoda. Czy ja mowie, ze nie jestem za tym? Kto chce sobie pohasac po murawie, ten robi to na swoje ryzyko, naraza sie na kare, ale na sprawiedliwa kare, ok?
Śmieszne dla mnie sa jakieś akcje "pomocy domom dziecka" ,szczególnie jak sie porówna szkody wyrzadzane przez bydło.
Gdyby pieniadze przeznaczane na naprawe tych szkód przeznaczać na utrzymanie domów dziecka to nazwa "bidul" nie miałaby prawa egzystować.
Populizmem powialo. Chyba lepiej, ze takie akcje sa niz zeby mialo ich w ogole nie byc.
Oddawanie krwi przez "kibiców" tez nie jest dobrym rozwiazaniem ze wzgledu na zbyt duzą zawartość w niej alkoholu.
Mamy wystarczajaca ilość pijanej swołoczy ,takze noworodków po transfuzjach z objawami pomrocznosci jasnej nam juz naprawde nie potrzeba.
Szkoda tego komentowac. Jaki jest sens pisania takich bzdur?
Byłoby lepiej ,gdyby Ci ,którzy uwazaja się za KIBICÓW swoja energie poswiecili na eliminowanie bydła ,które szarga im opinię niż na pseudopagandowe akcje ,o ktorych i tak mało komu wiadomo.
A czyja to wina, ze malo komu o tym wiaodmo? Chyba mediow, ktore nie chca o tym informowac bo burzy to ich doskonaly czarno-bialy swiat kiboli?
Masakra...policje probujesz porownywac do Hitlera, siebie za to porownujecie do walczacych pod Grunwaldem.
Jestes za sprawiedliwoscia i popierasz burdy na trybunach.
Oryginalni z Was ludzie...
Ty to jakis wyjatkowo odporny jestes. Nie porownuje policji do hitlera, tylko ilustruje twoj wszechwladny mechanizm przyzwolenia spolecznego.
Moge popierac burdy na trybunach i jednoczesnie byc za sprawiedliwoscia. Moge swiadomie przekraczac prawo liczac sie z faktem, ze bede musial poniesc sprawiedliwa kare. Nie ma sprawy. WINA -> DOWODY -> KARA. Tymczasem u nas mamy nierzadko KARE, bez DOWODOW i bez WINY - temu jestem przeciwny.