#2683940 - 27/10/2008 04:14
Re: NBA - sezon 2008/09 cz.1
[Re: Baqu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: Mindfields
|
10 najciekawszych transakcji międzysezonowych by t3xOkres przedsezonowy w NBA oficjalnie się zakończył. Dziś zaczynamy pre-season, czyli czas kiedy drużyny spotykają się w ramach przedsezonowych meczów. To idealny czas żeby podsumować zmiany, wzmocnienia, osłabienia, jakich dokonały drużyny w międzysezonowej przerwie. Specjalnie dla Was, w oparciu o przeprowadzoną na naszej stronie sondę, a także inne sondaże, opinie ekspertów i moje własne, t3x.pl przygotowało dla Was Top 10 przedsezonowych transakcji. 10. Shaun Livingston - Miami Heat Po licznych spekulacjach dotyczących Shauna Livingstona i jego przyszłości, o których z reszta pisaliśmy tutaj, Shaun Livingston ostatecznie wylądował w Miami Heat. Ekipa Miami, która w tym sezonie wygląda bardzo ciekawie (D-Wade, Shaun Marion, Michael Beasley, Udonis Haslem), od dłuższego czasu poszukiwała klasowego rozgrywającego, który byłby w stanie poprowadzić ją daleko do playoffs. Było kilka opcji, aby zapełnić pozycję nr 1, wśród nich wchodziło w grę nawet pozyskanie Stephona Marbury’ego z New York Knicks. Ostatecznie, Miami zdecydowało się na Shauna Livingstona - zobaczymy jak poradzi sobie w prowadzeniu gry ekipy Heat. 9. Hamed Haddadi - Memphis Grizzlies Transakcja ta może znalazła się w zestawieniu na wyrost, ale jest tego powód. Oprócz sportowej wartości pozyskania przez Memphis Grizzlies Hameda Haddadi, równie ważnym aspektem była polityka. Początkowo, władze NBA patrzyły niechętnie na pierwszego Irańczyka w NBA. Na szczęście sport wygrał z polityką i międzynarodowymi konfliktami i dzięki temu w nadchodzącym sezonie Irańczyk założy koszulkę z numerem 15. Na pewno z Haddadim, Grizzlies staną się ekipą mocniejszą pod koszem - w końcu Hamed Haddadi to zwycięzca w klasyfikacji najlepszych zbierających Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. 8. James Posey - New Orleans Hornets James Posey, o którym śmiało można powiedzieć ‘mistrz drugiego planu’ będzie na pewno ciekawym wzmocnieniem na pozycji niskiego skrzydłowego w ekipie New Orleans Hornets. Mistrzowie NBA, Boston Celtics, nie przedłużając umowy z Jamesem Poseyem stracili naprawdę ważne ogniwo swojej mistrzowskiej ekipy, a New Orleans Hornets zyskało bardzo wszechstronnego zmiennika, który ma pomóc coraz silniejszej ekipie z Nowego Orleanu w walce o najwyższe trofea. 7. Marcus Camby - Los Angeles Clippers Los Angeles Clippers straciło po sezonie sporo - przede wszystkim Eltona Branda, zawodnika, który był bezsprzecznie ikoną klubu. Wraz z Brandem ekipa LA Clippers straciła ogromną część swojej podkoszowej siły. Siłę tą ma zrekompensować pozyskany z Denver Nuggets Marcus Camby. Patrząc na przedsezonowe zapowiedzi, w którym ekipę Los Angeles Clippers upatruje się jako jednego z czarnych koni nadchodzącego sezonu, jedno jest pewne - powodem tych buńczucznych zapowiedzi jest również osoba Marcusa Camby’ego. 6. Corey Maggette - Golden State Warriors I znów po części o ekipie Los Angeles Clippers. Clippersi stracili jednego ze swoich najlepszych zawodników Coreya Maggette. Corey Maggette, wszędzie gdzie się pojawia jest postacią ważną, ale nie najważniejszą. Czas już to zmienić - w ekipie z Oakland, Corey będzie miał szansę rozwinąć skrzydła i wejść na kolejny poziom swojej kariery w NBA. 5. Richard Jefferson - Milwaukee Bucks Ekipa New Jersey Nets po kilku sezonach gry postanowiła pozbyć się Richarda Jeffersona, zawodnika, którego pamiętamy z często powtarzanych akcji z Jasonem Kiddem, które dały ekipie z New Jersey dwukrotny udział w finałach NBA (2002 i 2003). Milwaukee, pozyskując Richarda Jeffersona, zyskuje zawodnika doświadczonego w playoffs, który może pomóc ekipie z Milwaukee w powrocie do najlepszej szestnastki NBA. 4. Ron Artest - Houston Rockets To bezsprzecznie jedna z najbardziej kontrowersyjnych transakcji tego lata i gdyby ten ranking dotyczył właśnie stopnia ryzyka, bądź też niespodziewanych ruchów, Ron Artest zdecydowanie wygrałby ten ranking. Ekipa z Houston, może zyskać wiele, może również wiele stracić. Ron Artest to jeden z najlepszych defensorów ligi, idealnie pasujący do stylu gry ekip prowadzonych przez Ricka Adelmana. Spodziewać się więc można, że Rakiety w tym sezonie będą bronić jeszcze solidniej: do mocnych w defensywie: Shane’a Battiera i Chucka Hayesa, dołączył mistrz defensywy. Z drugiej jednak strony, Artest, znany z wybryków a la Rodman może w Houston sporo namieszać. Na pewno musi uważać, nie rzucać się z pięściami na kibiców. To ostatni rok jego kontraktu, więc jeśli nie będzie potrafił trzymać nerwów na wodzy, w przyszłym sezonie może mieć problem ze znalezieniem nowego pracodawcy. 3. Baron Davis - Los Angeles Clippers Druga część czarnego konia Los Angeles Clippers, o którym już wspominaliśmy przy okazji zajmującego 7 miejsce w tym zestawieniu Marcusa Camby’ego. Baron Davis, po latach spędzonych w Golden State Warriors, gdzie był w stanie przeprowadzić swój team przez pierwszą rundę playoffs, zostawiając za burtą najlepszy zespół sezonu zasadniczego 2006/2007 Dallas Mavericks, zaczyna kolejną ciężką misję w Kalifornii - jej celem jest wyprowadzenie ekipy Clippers z cienia Los Angeles Lakers. Trzymamy kciuki aby to się udało. 2. Elton Brand - Philadelphia 76ers Jeden z najbardziej niedocenianych zawodników ligi, okazał się również niedoceniony w sondzie prezentowanej na stronach t3x.pl. Moim zdaniem, powinno być zdecydowanie miejsce pierwsze. Ale cóż, czytelnicy zadecydowali, jest miejsce drugie dla Eltona Branda. Dzięki Eltonowi Brandowi, ekipa 76ers urasta do jednej z najsilniejszych ekip na wschodzie i ma w nadchodzącym sezonie próbować walczyć o wysokie miejsce na wschodzie NBA. Jest już Andre Iguoadala, jest Andre Miller - wygląda na to, że Elton Brand był właśnie tym elementem, którego brakowało ekipie Sixers. Kiedy w sezonie 2006/2007 z Philadelphii odchodził Allen Iverson, Siedemdziesiątki Szóstki stały się jedną ze słabszych drużyn ligi. Fani 76ers wiedzieli jednak, że salary cap zaoszczędzone na Iversonie, pozwoli na poważne wzmocnienie w niedalekiej przyszłości … Wygląda na to, że się doczekali. 1. Jermaine O’Neal - Toronto Raptors Jermaine O’Neal, od ośmiu lat nieprzerwanie reprezentujący ekipę Indiana Pacers, w końcu zmienia barwy. Czeka go przeprowadzka do Kanady, gdzie ma wzmocnić ekipę Toronto Raptors. Siła podkoszowa teamu z Toronto wygląda teraz naprawdę imponująco (Chris Bosh + Jermaine O’Neal). Dodając do tego wszystkiego jeszcze fakt, że Raptorsom udało się pobyć T.J. Forda, który podobno nie do końca potrafił porozumieć się z kolegami z zesołu, wygląda na to że będziemy mieli mocne Toronto Raptors na wschodzie NBA.
|
Do góry
|
|
|
|
#2685430 - 28/10/2008 01:02
Re: NBA - sezon 2008/09 cz.1
[Re: Baqu]
|
member
Meldunek: 24/08/2007
Postów: 148
Skąd: Toruń
|
Chyba już czas najwyższy rozpocząć rozważania na temat pierwszy meczów sezonu 2008/2009. Na początek czeka nas lekka dawka 3 spotkań, które pewnie nie wiele nam pokażą czego można się spodziewać po rozgrywkach w tym roku, nie mniej to dobra rozgrzewka i sprawdzenie jak się mają statystyki, transfery, a także zwykłe przeczucie do typowania.
BOSTON - CLEVLEND
Dobrzy znajomi z zeszłorocznych play - off. Dodatkowo Boston zagra pierwsze spotkanie w glorii chwały obrońcy tytułu i pewnie w każdym meczu doświadczą tego hasła "bij mistrza". Rok temu na inaugurację Celtowie grali również u siebie i ograli 103:83 Washington, natomiast Cavs przegrali dosyć wysoko w Dallas - 74:92. Generalnie spotkania pomiędzy jutrzejszymi rywalami w Bostonie to pasmo sukcesów gospodarzy. W ostatnich 5 latach Celtowie wygrali 9 meczów ponosząc jedynie 4 porażki, na dodatek mają serię 7 zwycięstw z rzędu. Największą stratą dla Bostonu jest z pewnością odejście Poseya i nie pozyskanie nikogo w zamian, kto mógłby zapełnić tę stratę. Jednak z drugiej strony kolejny sezon razem trio - Garnett, Pierce, Allen to zdecydowanie duży plus dla drużyny. Clevlend - tutaj nie będę zbyt odkrywczy ze stwierdzeniem iż siła drużyny to LeBron James. Jednak pod koszem mają też Ilgauskasa i Bena Wallace'a a to nie są byle ogórki. Kawalerzyści zostali wzmocnieni też rozgrywającym z Bucks - Mo Williamsem, być może tego brakowało zespołowi z Clevlend, aby być drużyną kompletną jednak mecze przedsezonowe za bardzo tego nie pokazują. Wiele wskazuje na to, że Boston odniesie tutaj zwycięstwo jednak wydaje mi się, że nie większe jak 10 punktów a to i tak może okazać się na wyrost.
CHICAGO - MILWAUKEE
Skiles przyjedzie do swojego byłego zespołu, żeby napsuć im krwi i dobrze zacząć sezon. Poprzednie rozgrywki obie ekipy zaczęły od wyjazdowych porażek. Chicago przegrało z Nets 10-112, a Bucks z Orlando 83:102. Tak samo jak w meczu powyżej to Chicago u siebie nadaje ton gry z Kozłami. 8 zwycięstw i tylko 2 porażki w ostatnich 5 sezonach oraz seria 5 zwycięstw Byków u siebie. Co ciekawe najbliższe spotkanie to będzie rewanż za piątkowy mecz preasesons w którym Byki po dogrywce wygrały 112:104. Jednak w drużynie Chicago nie grali ( Gordon, Deng i Hughes) natomiast w Milwaukee - Bogut. Byki utrzymały ciekawy solidny skład do tego doszedł nr draftu rozgrywający Derrik Rose, który nie wiedzieć czemu zagrał tylko 5 minut w meczu z Milwaukee, zdobył 7 punktów i zaliczył 2 asysty. Najważniejszym wzmocnieniem Kozłów jest z pewnością Jefferson, dodatkowo na rozegraniu będzie grał Luke Ridnour. Pewnie trochę czasu zajmie zanim zgrają się oni z największą gwiazdą - Reddem, ale tym nie mniej Bulls muszą uważnie zagrać w tym spotkaniu. Znów skłaniałbym się ku zwycięstwu gospodarzy w granicach 8-10 punktów.
L.A. LAKERS - PORTLAND
Jeziorowcy są uważani przez menadżerów w NBA za głównego faworyta do tytułu, ale nie może być inaczej skoro ma się w składzie Kobe Bryanta, nawet narzekającego na jakiś uraz. Jednak Lakersi to nie tylko Kobe, przecież Gasol, Odom, Bynum to bardzo mocni zawodnicy, którzy mogą rzucić dużo punktów, ale również tak zastawić deskę, że nie będzie możliwości zebrać im jakiejkolwiek piłki. Rok temu na inaugurację LA przegrało u siebie z Houston 93:95, a Portland na wyjeździe ze Spurs - 97:106. Ostatnie 5 sezonów i mecze w LA to 7 zwycięstw gospodarzy i 2 gości. Ostatnie 3 mecze to wygrane Lakersów. Trail Blazers to ciekawa druzyna przede wszystkim ze wzgledu na Grega Odena oraz Rudyego Fernandeza bo jeśli młodzi będą grali najlepiej jak potrafią i ich nieco starsi koledzy również wzniosą się na wyżyny swoich umiejętności Portland będzie groźne dla każdego. W tym meczu wydaje mi się jednak, że to gospodarze wygrają, nawet jeśli Bryant, nie będzie w stanie grać w pełni sił Lakersi są lepszą drużyną od gości a ich zwycięstwo może oscylować wokół 14 punktów czy nawet 2 wszystko zależy od tego jak Portland zacznie to spotkanie.
Za wszelkie błędy, szczególnie merytoryczne jeśli są przepraszam :).
|
Do góry
|
|
|
|
#2685488 - 28/10/2008 01:18
Re: NBA - sezon 2008/09 cz.1
[Re: Thingol]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
|
"do tego doszedł nr draftu rozgrywający Derrik Rose, który nie wiedzieć czemu zagrał tylko 5 minut w meczu z Milwaukee",,
Rose, the team's top draft pick, left a 112-104 overtime win over the Milwaukee Bucks midway through the first quarter Friday. He strained his right hip and hamstring on an awkward fall after a hard foul by the Bucks' Richard Jefferson.
Dodam do tego tylko juz jest probable Co do typów generalnie zgoda , jesli mialaby byc 1 nocy niespodzianka to wg mnie wlasnie w bostonu , cavs w przedsezonowych mocno oszczedzali Lebrona wiec i wyniki takie sobie , ale maja niezwykle rowny zespol ilgauskas,big ben,varejao i kilku strzelcow na obwodzie west , williams,pavlovic,szczerbiak , wiec celtom nie bedzie lekko
|
Do góry
|
|
|
|
#2685624 - 28/10/2008 02:13
Re: NBA - sezon 2008/09 cz.1
[Re: thunder7]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
|
a co do tych transferow to cos by sie dzialo w la gdyby do 2 z nich nie doszlo ( maggette i brand)
Edited by Platini (28/10/2008 02:19)
|
Do góry
|
|
|
|
#2685954 - 28/10/2008 04:44
Re: NBA - sezon 2008/09 cz.1
[Re: Thingol]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: Mindfields
|
NBA Transfer Market 2008/09 by zeszlami Podsumowanie ruchów transferowych w lidze NBA.
Atlanta
Przybyli: Wolny kontrakt: Maurice Evans (z Magic), Randolph Morris (z Knicks), Josh Smith, Thomas Gardner, Othello Hunter, Flip Murray (z Pacers)
Odeszli: Wolny kontrakt: Josh Childress (do Olympiacos - Greece)
Boston
Przybyli: z Darftu: J. R. Giddens (No. 30), Bill Walker (No. 47), Semih Erden (No. 60) Wolny kontrakt: Tony Allen (re-signed), Eddie House (re-signed), Patrick O'Bryant (z Warriors), Darius Miles
Odeszli: Wolny kontrakt: James Posey (do Hornets)
Charlotte
Przybyli: z Draftu: D.J. Augustin (No. 9), Alexis Ajinca (No. 20) Wolny kontrakt: Ryan Hollins (re-signed), Emeka Okafor (re-signed), Shannon Brown (z Bulls)
Odeszli: Wolny kontrakt: Earl Boykins (do Virtus Bologna - Italy) Zamiana: Kyle Weaver (No. 38 pick do OKC)
Chicago
Przybyli: z Draftu: Derrick Rose (No. 1), Omer Asik (No. 36) Wolny kontrakt: Luol Deng (re-signed), Demetris Nichols (re-signed)
Odeszli: Wolny kontrakt: Chris Duhon (do Knicks) Odstąpili: JamesOn Curry
Cleveland
Przybyli: z Draftu: J. J. Hickson (No. 19), Darnell Jackson (No. 52), Sasha Kaun (No. 56) Wolny kontrakt: Daniel Gibson (re-signed), Tarence Kinsey, Lorenzen Wright (z Kings) Zamiana: Mo Williams (z Bucks)
Odeszli: Wolny kontrakt: Devin Brown (do Hornets) Zamiana: Joe Smith (do Thunder), Damon Jones (do Bucks) Odstąpili: Billy Thomas
Dallas
Przybyli: z Draftu: Shan Foster (No. 51) Wolny kontrakt: J.J. Barea (re-signed), DeSagana Diop (z Nets), Gerald Green, Antoine Wright (re-signed), Keith McLeod, James Singledon, Devean George (re-signed)
Odeszli: Wolny kontrakt: Malik Allen (do Bucks), Tyronn Lue (do Bucks), Jamaal Magloire (do Heat)
Denver
Przybyli: z Draftu: Sonny Weems (No. 39) Wolny kontrakt: Anthony Carter (re-signed), Chris Andersen (z Hornets), Dahntay Jones, J.R. Smith (re-signed) Zamiana: Renaldo Balkman (z Knicks)
Odeszli: Wolny kontrakt: Yakhouba Diawara (do Heat), Eduardo Najera (do Nets) Zamiana: Marcus Camby (do Clippers), Taurean Green (do Knicks), Bobby Jones (do Knicks)
Detroit
Przybyli: z Draftu: Walter Sharpe (No. 32), Trent Plaisted (No. 46), Deron Washington (No. 59) Wolny kontrakt: Kwame Brown, Will Bynum, Walter Herrmann (re-signed)
Odeszli: Wolny kontrakt: Jarvis Hayes (do Nets), Theo Ratliff (do 76ers)
Golden State
Przybyli: z Draftu: Anthony Randolph (No. 14), Richard Hendrix (No. 49) Wolny kontrakt: Corey Maggette (z Clippers), Ronny Turiaf (z Lakers), Monta Ellis (re-signed), Andris Biedrins (re-signed), Kelenna Azubuike (offer sheet matched), Anthony Morrow, Dion Dowell Zamiana: Marcus Williams (z Nets)
Odeszli: Wolny kontrakt: Matt Barnes (do Suns), Baron Davis (do Clippers), Patrick O'Bryant (do Celtics), Mickael Pietrus (do Magic) Odrzucony: Zarko Cabarkapa, Calbert Cheaney, Austin Croshere, Tim Young
Houston
Przybyli: z Draftu: Joey Dorsey (No. 33), Maarty Leunen (No. 54) Wolny kontrakt: Brent Barry (z Spurs) Zamiana: Ron Artest (z Kings), D.J. Strawberry (z Suns)
Odeszli: Zamiana: Donte Greene (No. 28, do Kings), Bobby Jackson (do Kings), Steve Novak (do Clippers), Sean Singletary (do Suns), Patrick Ewing, Jr. (do Knicks) Odstąpili: Loren Woods
Indiana
Przybyli: z Draftu: Brandon Rush (No. 13), Roy Hibbert (No. 17) Zamiana: Maceo Basdon (z Raptors), T.J. Ford (z Raptors), Rasho Nesterovic (z Raptors), Jarrett Jack (z Blazers), Josh McRoberts (z Blazers)
Odeszli: Wolny kontrakt: Kareem Rush (do 76ers), Flip Murray (do Hawks) Zamiana: Ike Diogu (do Blazers), Jermaine O'Neal (do Raptors)
L.A. Clippers
Przybyli: z Draftu: Eric Gordon (No. 7), DeAndre Jordan (No. 35), Mike Taylor (No. 55) Wolny kontrakt: Baron Davis (z Warriors), Ricky Davis (z Heat), Brian Skinner (z Suns), Jason Williams (z Heat), Paul Davis Zamiana: Marcus Camby (z Nuggets), Jason Hart (z Jazz), Steve Novak (z Rockets)
Odeszli: Wolny kontrakt: Elton Brand (do 76ers), Corey Maggette (do Warriors) Odrzucony: Shaun Livingston, Dan Dickau, Boniface Ndong, Smush Parker, James Singleton, Paul Davis, Marcus Williams, Quinton Ross, Nick Fazekas Zamiana: Brevin Knight (do Jazz) Odstąpili: Josh Powell
L.A. Lakers
Przybyli: z Draftu: Joe Crawford (No. 58), Sun Yue (2007 draft pick) Wolny kontrakt: Sasha Vujacic (re-signed), Dwayne Mitchell, Josh Powell
Odeszli: Wolny kontrakt: Ronny Turiaf (do Warriors)
Memphis
Przybyli: z Draftu: O.J. Mayo (No. 3), Darrell Arthur (No. 27), Marc Gasol (2007 draft pick) Zamiana: Greg Buckner (z Timberwolves), Marko Jaric (z Timberwolves), Antoine Walker (z Timberwolves) Wolny kontrakt: Hamed Haddadi
Odeszli: Wolny kontrakt: Juan Carlos Navarro (do FC Barcelona - Spain) Zamiana: Brian Cardinal (do Timberwolves), Jason Collins (do Timberwolves), Mike Miller (do Timberwolves) Odstąpili: Aaron McKie Odrzucony: Andre Brown, Kwame Brown, Casey Jacobsen
Miami
Przybyli: z Draftu: Michael Beasley (No. 2), Mario Chalmers (No. 34) Wolny kontrakt: Yakhouba Diawara (z Nuggets), James Jones (z Blazers), David Padgett, Jason Richards, Dorell Wright (re-signed), Jamaal Magloire (z Mavs)
Odeszli: Wolny kontrakt: Ricky Davis (do Clippers), Jason Williams (do Clippers), Earl Barron (do Fortitudo Bologna - Italy) Odstąpili: Alexander Johnson, Bobby Jones, Stephane Lasme
Milwaukee
Przybyli: z Draftu: Joe Alexander (No. 8), Luc Richard Mbah a Moute (No. 37) Zamiana: Richard Jefferson (z Nets), Adrian Griffin (z Thunder), Damon Jones (z Cavs), Luke Ridnour (z Thunder) Wolny kontrakt: Malik Allen (z Mavs), Tyronn Lue (z Mavs), Francisco Elson (z Thunder)
Odeszli: Wolny kontrakt: Royal Ivey (do 76ers) Zamiana: Bobby Simmons (do Nets), Yi Jianlian (do Nets), Mo Williams (do Cavs), Desmond Mason (do Thunder)
Minnesota
Przybyli: z Draftu: Kevin Love (No. 5), Nikola Pekovic (No. 31) Zamiana: Brian Cardinal (z Grizzlies), Jason Collins (z Grizzlies), Mike Miller (z Grizzlies), Calvin Booth (z Sixers), Rodney Carney (z Sixers) Wolny kontrakt: Craig Smith (re-signed), Sebastian Telfair (re-signed), Ryan Gomes (re-signed)
Odeszli: Zamiana: Greg Buckner (do Grizzlies), Marko Jaric (do Grizzlies), Antoine Walker (do Grizzlies)
New Jersey
Przybyli: z Draftu: Brook Lopez (No. 10), Ryan Anderson (No. 21)k, Chris Douglas-Roberts (No. 39) Zamiana: Bobby Simmons (z Bucks), Yi Jianlian (z Bucks), Keyon Dooling (z Magic) Wolny kontrakt: Eduardo Najera (z Nuggets), Jarvis Hayes (z Pistons)
Odeszli: Wolny kontrakt: DeSagana Diop (do Mavs), Bostjan Nachbar (do Dynamo Moscow - Russia), Nenad Krstic (do Triumph Moscow - Russia) Zamiana: Richard Jefferson (do Bucks), Marcus Williams (do Warriors)
New Orleans
Przybyli: Wolny kontrakt: Ryan Bowen (re-signed), James Posey (z Celtics), Devin Brown (z Cavs), Sean Marks (z Suns) Odeszli: Wolny kontrakt: Chris Andersen (do Nuggets), Jannero Pargo (do Dynamo Moscow - Russia)
New York
Przybyli: z Draftu: Danilo Gallinari (No. 6) Wolny kontrakt: Chris Duhon (z Chicago), Anthony Roberson Zamiana: Patrick Ewing, Jr. (z Rockets)
Odeszli: Zamiana: Renaldo Balkman (do Nuggets) Wolny kontrakt: Randolph Morris (do Hawks) Odstąpili: Taureen Green, Bobby Jones
Oklahoma City
Przybyli: z Draftu: Russell Westbrook (No. 4), Serge Ibaka (No. 24), D.J. White (No. 29), DeVon Hardin (No. 50) Zamiana: Kyle Weaver (No. 38 pick z Bobcats), Desmond Mason (z Bucks), Joe Smith (z Cavs)
Odeszli: Wolny kontrakt: Francisco Elson (do Bucks) Zamiana: Adrian Griffin (do Bucks), Luke Ridnour (do Bucks) Odstąpili: Donyell Marshall
Orlando
Przybyli: z Draftu: Courtney Lee (No. 22) Wolny kontrakt: Adonal Foyle (re-signed), Anthony Johnson (z Kings), Mickael Pietrus (z Warriors)
Odeszli: Wolny kontrakt: Maurice Evans (do Hawks), Carlos Arroyo (do Maccabi Tel Aviv - Israel) Zamiana: Keyon Dooling (do Nets) Odstąpili: James Augustine
Philadelphia
Przybyli: z Draftu: Marreese Speights (No. 16) Wolny kontrakt: Elton Brand (z Clippers), Royal Ivey (z Bucks), Kareem Rush (z Pacers), Louis Williams (re-signed), Andre Iguodala (re-signed), Theo Ratliff (z Pistons), Donyell Marshall
Odeszli: Zamiana: Calvin Booth (do Timberwolves), Rodney Carney (do Timberwolves) Odrzucony: Louis Amundson, Micheal Bradley, Alan Henderson, Herbert Hill, Rick Mahorn, Derrick McKey, Kevin Ollie, Shavlik Randolph, Rodney Rogers
Phoenix
Przybyli: z Draftu: Robin Lopez (No. 15) , Goran Dragic (No. 42) Wolny kontrakt: Matt Barnes (z Warriors), Louis Amundson Zamiana: Sean Singletary (z Rockets)
Odeszli: Wolny kontrakt: Brian Skinner (do Clippers), Gordan Giricek (do Fenerbahce - Turkey), Sean Marks (do Hornets) Zamiana: D.J. Strawberry (do Rockets)
Portland
Przybyli: z Draftu: Jerryd Bayless (No. 11), Nicolas Batum (No. 25) , Rudy Fernandez (2007 draft pick) Zamiana: Ike Diogu (z Pacers) Wolny kontrakt: Luke Jackson, Jamaal Tatum, Steven Hill
Odeszli: Wolny kontrakt: James Jones (do Heat), Brian Skinner (do LA Clippers) Zamiana: Jarrett Jack (do Pacers), Josh McRoberts (do Pacers)
Sacramento
Przybyli: z Draftu: Jason Thompson (No. 12) , Sean Singletary (No. 42), Patrick Ewing Jr. (No. 43) Wolny kontrakt: Beno Udrih (re-signed), Bobby Brown Zamiana: Bobby Jackson (z Rockets), Donte Greene (No. 28 pick, z Rockets)
Odeszli: Zamiana: Ron Artest (do Rockets), Patrick Ewing, Jr. (do Rockets), Sean Singletary (do Rockets) Wolny kontrakt: Anthony Johnson (do Magic), Lorenzen Wright (do Cavs)
San Antonio
Przybyli: z Draftu: George Hill (No. 26) , Malik Hairston (No. 48), James Gist (No. 57) Wolny kontrakt: Roger Mason (z Wizards), Kurt Thomas (re-signed), Anthony Tolliver, Michael Finley (re-signed) Odeszli: Wolny kontrakt: Brent Barry (do Rockets)
Toronto
Przybyli: z Draftu: Nathan Jawai (No. 41), Roko Ukic (2005 pick) Wolny kontrakt: Hassan Adams, Jose Calderon (re-signed), Will Solomon Zamiana: Jermaine O'Neal (z Indiana)
Odeszli: Zamiana: Maceo Baston (do Indiana), T.J. Ford (do Indiana), Rasho Nesterovic (do Indiana) Wolny kontrakt: Carlos Delfino (do Khimki Moscow - Russia), Primoz Brezec (do Lottomatica Roma - Italy) Odstąpili: Jorge Garbajosa
Utah
Przybyli: z Draftu: Kosta Koufos (No. 23), Ante Tomic (No. 44), Tadija Dragicevic (No. 53) Zamiana: Brevin Knight (z L.A. Clippers) Wolny kontrakt: C.J. Miles (offer sheet matched)
Odeszli: Wolny kontrakt: Dee Brown (do Wizards) Zamiana: Jason Hart (do L.A. Clippers)
Washington
Przybyli: z Draftu: JaVale McGee (No. 18) Wolny kontrakt: Gilbert Arenas (re-signed), Dee Brown (z Jazz), Antawn Jamison (re-signed)
Odeszli Wolny kontrakt: Roger Mason (do Spurs)
|
Do góry
|
|
|
|
#2686219 - 28/10/2008 07:39
Re: NBA - sezon 2008/09 cz.1
[Re: Baqu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
|
@"Tego posta powyżej mnie nie bardzo rozumiem " Służę wyjaśnieniem . Gdyby do dwóch transferów nie doszło ( ELTONA BRANDA DO PHILADELPHI ORAZ COREY MAGGETTE DO GSW ) wówczas skład LAC wyglądałby następująco : Baron Davis, Corey Maggette , Al Thornton, Elton Brand , Chris Kaman ,,, na ławce m.in. Marcus Camby , Cuttino Mobley , Ricky Davis,Tim Thomas śmiem twierdzić, że LA miałoby dwóch title contenders
|
Do góry
|
|
|
|
#2686725 - 28/10/2008 20:38
Re: NBA - sezon 2008/09 cz.1
[Re: Thingol]
|
member
Meldunek: 24/08/2007
Postów: 148
Skąd: Toruń
|
Po pewnych przemyśleniach myślę, że warte ryzyka są 2 typy:
Chicago - Milwaukee 1 1,4 Fortuna
Lakers - Portland (+7.5) 1 1,82 Fortuna
Zdecydowałem się, że lepiej zostawić mecz w Bostonie bo chyba faktycznie tam może być jakaś mała niespodzianka. Szkoda, że nie ma kursów na jutro - jeszcze - bo tam jest z czego wybierać.
|
Do góry
|
|
|
|
#2687193 - 29/10/2008 00:49
Re: NBA - sezon 2008/09 cz.1
[Re: olopatronat]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: Mindfields
|
HORNETS WYGRYWAJĄ PRESEASON, CZYLI DLACZEGO NIE WYGRAJĄ W TYM ROKU LIG by zawszepopierwsze
Koniec preseason. Możemy zatem pokusić się o pierwsze podsumowania i przewidywania. Sprawa jest całkiem prosta…
Tak jak pisałem w swojej notce z 12 października, minimum od 95 roku zespół który wygrywał preseason nie zdobywał mistrzostwa w danym sezonie. Zatem Szerszenie w tym roku ligi nie wygrają. Co więcej, bardzo prawdopodobne, że Hornets polegną w finałach konferencji w okolicach siódmego meczu, ponieważ ostatni tak mocny zespół, który nie przegrał w preseason to byli Trail Blazers w sezonie 99/00. Jak to się wtedy skończyło chyba pamiętacie. Miejmy nadzieję, że i w tym roku będzie na zachodzie tak ostro.
Zespoły, które wygrywały mistrzostwa NBA w meczach przedsezonowych najczęściej osiągały wynik 4-3 i 4-4 (w sumie po trzy razy), oraz 5-3 i 3-5 (po dwa razy). Zatem murowanymi kandydatami do mistrzostwa 2009 są: Utah Jazz, Portland Trail Blazers (obie ekipy osiągnęły 4-3), Chicago Bulls, Indiana Pacers, Toronto Raptors, Dallas Mavericks, LA… Clippers (wszystkie te ekipy osiągnęły 4-4), Atlana Hawks (5-3) oraz Cleveland Cavaliers (3-5).
Ciężkie zadanie czeka zatem:
Lakers, którzy są stawiani przez ekspertów jako kandydat nr 1 do mistrzostwa w tym roku, przez Gm'ów, oraz dziennikarzy (np. ESPN i CNNSI)
Celtics, którzy muszą obronić mistrzostwo bez Poseya,
Spurs którzy ponownie mają rok nieparzysty i wypadałoby by wygrali.
Ale, ale… sytuacja Szerszeni nie jest tak tragiczna jak by się mogła wydawać. Management Hornets chyba przewidział, że może wygrać preseason i dokonał pewnych działań, które mają przełamać tą karmę.
Po pierwsze ściągnęli Jamesa Poseya. Posey gdzie się nie pojawił w ostatnich latach tam zdobywało się mistrzostwo. Najpierw Miami Heat, później Boston Celtics.
Po drugie zgodzili się na wyjazd Szerszeni do Europy na mecze przedsezonowe.
I tu należy się jeszcze większy szacunek dla managmentu, bo wychodzi na to, że już w okolicach stycznia przewidzieli rozwój wydarzeń. Przypomnę tylko, że w ostatnich trzech latach wszyscy mistrzowie NBA (Heat, Spurs i Celtics) docierali się w Europie... Zatem co by się nie stało w tym roku, ten sezon będzie potwierdzeniem jednej z powyższych tez. Której? To się okaże, ale obstawiam tą tytułową.- - - - - btw ja się dzisiaj delikatnie skłaniam do underka w Chicago...
|
Do góry
|
|
|
|
#2687506 - 29/10/2008 02:38
Re: NBA - sezon 2008/09 cz.1
[Re: Baqu]
|
member
Meldunek: 24/08/2007
Postów: 148
Skąd: Toruń
|
Ma ktos moze jakies strony gdzie mozna ogladac NBA na zywo?
|
Do góry
|
|
|
|
#2687818 - 29/10/2008 04:04
Re: NBA - sezon 2008/09 cz.1
[Re: polskignom]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
|
Zaczynamy sezon. Właściwie to należało by wstrzymać się od wypowiedzi, ale postanowiłem napisać kilka słów. W pierwszym meczu spotkają się "dobrzy znajomi" z ostatnich PO - Celtics i Cavs. Mecze tych drużyn, szczególnie te rozgrywane w Bostonie zawsze charakteryzowały się mocnym nastawieniem na obronę. Poniżej wszystkie wyniki z meczów rozgrywanych na parkiecie Celtów: RS-> 80:70, 92:87. PO -> 76:72, 89:73, 96:89, 97:92. Jako, że informacji dotyczących formy praktycznie brak (osobiście nie interesują mnie osiągnięcia z preseason) podążam tropem z poprzedniego sezonu i typuje wygrana gospodarzy wraz z underem. Drugim dziś meczem jest pojedynek Bulls-Bucks. Drużyny te spotkały się nie tak dawno, bo w piatek w ostatnim meczu preseason. Mecz zakończył się zwycięstwem Byków 112:104 po dogrywce (95:95). Nie wystąpili wówczas tacy gracze Chicago jak Gordon, Deng, Hughes. Jak wiadomo są to zawodnicy nastawieni głównie ofensywnie i ich obecność dzisiaj powinna pomóc w zdobyciu jeszcze większej ilości punktów. Wynik z poprzedniego sezonu: 103:99, 114:111 (mecze w Chicago). Ponadto Ridnour i Bogut w ekipie Bucks maja kłopoty zdrowotne i występ szczególnie rozgrywającego stoi pod duzym znakiem zapytania. CHICAGO & OVER 194Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#2688060 - 29/10/2008 04:57
Re: NBA - sezon 2008/09 cz.1
[Re: Big Ben]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/12/2006
Postów: 11219
|
Chicago Bulls Updated Player Pos Injury Expected Return 10/28/08 Luol Deng SF Back, Toe Probable for Oct. 28 vs. Milwaukee 10/25/08 Ben Gordon SG Toe Questionable for Oct. 28 vs. Milwaukee 10/25/08 Larry Hughes SG Shoulder Out until at least mid-November 10/25/08 Derrick Rose PG Hip Questionable for Oct. 28 vs. Milwaukee 10/28/08 Tyrus Thomas PF Ankle Probable for Oct. 28 vs. Milwaukee
biore under pewnie i tak te absencje nie beda prawdziwe ale mysle ze jak na pierwszy mecz chlopaki nie poszaleja
|
Do góry
|
|
|
|
#2688160 - 29/10/2008 05:34
Re: NBA - sezon 2008/09 cz.1
[Re: zalayeta]
|
Live fast, die young
Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
|
Hughes ma zwichniety barka i nie wiadomo kiedy wroci, Rose jest probable, ale nie wiem czy sa na tyle glupi szefowie, zeby ryzykowac jego zdrowiem, wg wielu jest kreowany na gwiazde i byc moze lepiej go bedzie oszczedzic majac Kirka i Sefoloshe w rezerwie. Ogolnie u Bykow nic nie wiadomo, nie wiadomo jak bedzie sobie radzil Del Negro, nie wiadomo czy Rose sie rozwinie rzeczywiscie tak jak mu wszyscy wroza. Wiadomo za to, ze w rosterze jest niesamowity burdel, ze Paxson jak na razie tylko i wylacznie zawodzi. Nie radze sie sugerowac zeszlym sezonem, bo obie ekipy zdecydowanie zmienily swoj ksztalt...Bucks pozbyli sie szalonego PG z dobrym rzutem, ale glupiego do granic. Nie ma tez Chinola, ktory robil postepy, aczkolwiek pewnych granic nie przeskoczy i gdyby nie byl zolty, to by do NBA nie zawital. Jest za to Jefferson, all-star, ktory jak zgra sie z Reddem, to moze byc ciekawie...Redd to kapitalny shooter, w przypadku wejsc pod kosz roznie z tym bywa, z tego bralo sie troche strat po stronie Redda, teraz bedzie Jefferson, gosc, ktory z kazdego miejsca na boisku jest w stanie zrobic penetracje i wbic sie pod kosz...to mzoe byc fajna mieszanka...Ridnour na PG...zadna rewelka... Smaczku temu meczowi dodaje fakt, ze Rose doznal kontuzji po brutalnym ataku Jeffa, wiec mozna sie spodziewac, ze bedzie goraco, to raczej sprzyja underowi Co do innych spotkan...Celtics bez Poseya...ten sezon nareszcie pokaze, ze Posey to byla mniej wazna czesc ukladanki niz wszyscy pisali i mowili. Ciezko powiedziec jak chlopaki beda garc na poczatku sezonu, ich wystepy w pre choc krotkie, to strasznie w kratke...wydaje sie, ze KG powinien dzis przesadzic o zwyciestwie, bo Benek i coraz starszy Big Z to dla niego za mietcy rywale pod koszem. PTB to totalna niewiadoma...maja ogromny skill i talent, to jest pewne, ale maja tez co najmniej 10 gosci, ktorzy beda chcieli grac...i to jest problem...Oden-Bynum, 2 juz medialne gwiazdy NBA, ktore jeszcze prawie nic nie pokazaly, zapowiada sie ciekawy pojedynek. Cos tam potem skrobne w skrocie jak ten sezon widze...bedzie ciekawie i juz na starcie Celtics maja ogromna przewage w postaci slabosci Wschodu...homeadvantage i latwiejsze PO in future. To raczej nie LAL maja najwieksze szanse z Celtics w przypadku starcia w NBA Finals.
|
Do góry
|
|
|
|
#2688614 - 29/10/2008 17:36
Re: NBA - sezon 2008/09 cz.1
[Re: Baqu]
|
member
Meldunek: 24/08/2007
Postów: 148
Skąd: Toruń
|
Póki co nie było niespodzianek, czyli wyglada na to, że dzis muszą sie takie pojawić. Tym nie mniej najbardziej pewny wydaje mi się mecz:
GOLDEN State(+4,5) - NEW Orleans 2
Generalnie spotkania rozgrywane na parkiecie Warriors w ostatnich 5 latach to prowadzenie gospodarzy 5-3, jednak ostatni mecz wygrały Szerszenie. Wcale nie ekscytuje się tym, że NO wygrało preseasons, jednak to co nieco nam mówi o formie jaką prezentują i jak są zgrani. Wygrana z GS na początku sezonu będzie potrzebna, aby drużyna Scotta potwierdziła swoje ambicję. Następny mecz NO zagra w Pheonix, gdzie wcale o zwycięstwo nie będzie łatwo, a początek 0-2 po takim wyniku w meczach przedsezonowych może wprowadzić małą nerwowość. Co do GS to wydają się być solidną ekipą z Maggetem, jednak chyba za słabą na NO, zwłaszcza, że nie zagra najlepszy rozgrywający Wojowników - Monta Ellis.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|