#276026 - 06/01/2005 23:07
Re: NBA - 06.01.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Quote:
amkwish co powiesz na dubel sonics + detroit ??
Też mam taki 
Pozdrawiam
amkwish
|
Do góry
|
|
|
|
#276027 - 06/01/2005 23:11
Re: NBA - 06.01.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/10/2002
Postów: 5431
Skąd: Okecie Area Control Center/ATC...
|
heh a to ma oznaczac ze to bomba z opoznionym zaplonem tak  to ja tam wole zagrac memphis + washington  Pozdrawiam Dominik
|
Do góry
|
|
|
|
#276028 - 06/01/2005 23:25
Re: NBA - 06.01.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/10/2002
Postów: 5431
Skąd: Okecie Area Control Center/ATC...
|
Tak jeszcze szukalem szukalem (BTW wiecie co znaczy szukac po slowacku? heheheh) i znalazlem ciekawa parke na expekcie Jamison - Lewis, Lewis w ostatnich meczach 20, 17, 17, 10 Jamison w ostatnich 13, 19, 29, 16. Co jest znaczace, te 29 punktow Jamisona bylo w przypadku nieobecnosci Arenasa, po jego powrocie Jamison jest 3 sila ofensywna Wizards za Hughesem i Arenasem, natomiast Rashard razem z Allenem tworza glowna sile Sonics, Lewis oddaje wiecej rzutow niz Jamison, poza tym sadzze ze wiele trojek moze dzis pasc, kurs 1,85 na Lewisa wydaje mi sie ciekawy... Jest jeszcze mozliwosc drugiego zakladu Ray Allen - rest of the field 2,25 - 1,50, hm kto moze zagrozic rayowi, z jego druzyny raczej nikt no moze wposmniany juz Lewis, z czrownikow mamy Hughesa ktory ostatnio baaardzo duuuzo rzuca i Arenasa... Zaryzykowalbym jednak 2,25 na Allena... mam jeszcze pare minut do zastanowienia  Pozdrawiam Dominik
|
Do góry
|
|
|
|
#276029 - 06/01/2005 23:44
Re: NBA - 06.01.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Quote:
heh a to ma oznaczac ze to bomba z opoznionym zaplonem tak to ja tam wole zagrac memphis + washington 
Pozdrawiam Dominik
To jest bombka choinkowa,ozdoba ,jednym słowem 
Z Waszyngtonem to sie nawet na czacie nie pokazuj 
Pozdrawiam
amkwish
|
Do góry
|
|
|
|
#276030 - 07/01/2005 02:09
Re: NBA - 06.01.2005
|
stranger
Meldunek: 15/12/2004
Postów: 19
Skąd: Gdansk
|
Sledze sobie wlasnie mecz Sonics i to co robi Allen jest straszne... koles oproznil mi konto na BAW:)
ech... ze juz nie wspomne o Pistons:)
pozdro
|
Do góry
|
|
|
|
#276031 - 07/01/2005 03:36
Re: NBA - 06.01.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
"Co to Seattle zrobiło ?A Detroit to juz kompletna klapa!"
Tak mozna by oczywiście powiedzieć,ale....
Siedzę sobie teraz i myslę nad czymś innym.
Nie mam pretensji do Allena,Lewisa,Billupsa,Wallace'a i innych - mam pretensje do siebie.
Co ja zrobiłem? Moze to jest to najwłasciwsze pytanie,raczej jest:-)
Postawiłem za Seattle,licząc,że ich plama w Orlando była incydentalnym wypadkiem przy pracy,a tu okazuje się,że nic podobnego - zdarzył sie drugi wypadek pod rząd. I slusznie pisał Bolek na czacie,że nie stawia sie na druzyne,ktora tak fatalnie wypadła poprzedniego dnia. Pamiętacie jak wielu przewiozło sie niedawno na Orlando ? "Pogromcy" Spursuff przegrali z kretesem,a mimo to wielu na nich postawiło na nastepny mecz. Ja ten sam bład zrobiłem z Sonicsami. Troche się tłumaczę tym,że ich wygrana w Miami zrobiła na mnie wrażenie,jak sie okazało zbyt duże wrażenie,mój bład. To a propos Seattle.
Co się zaś tyczy Detroit. Tu bład polega na niemoznosci wyobrażenia sobie,ze Mistrz,druzyna z tak ogromnym potencjałem nie potrafi w dobrym stylu wygrać 2 meczów pod rząd,z tego 1 we własnej hali. Uważałem po wtorku,ze Pistons wchodzą w swój własciwy rytm i tak jak prawie zawsze w styczniu robia dłuższa serie wygranych spotkań. Okazuje się,że "zasługi" i sygnety mistrzowskie nie grają i trzeba przełknać gorzka pigułkę. W poprzednim meczu Pistons mielismy ogromne szczęście,że wygrali nam kupony z handicapaem i to był fart,a nie klasa tego zespołu. Na dziś Detroit bliżej ma do zaliczenia ich do kategorii omijanych w obstawianiu niz do wystepowania w roli faworyta,przynajmniej mojego. Źle sie w tym zespole dzieje,ale ja zamiast się nad nimi rozczulać,wole ich odłozyc ad acta i z obstawianiem ich jako doga poczekać.
Over w Detroit na pocieszenie,ale to zasługa Grizzlies,nie Pistonsów.
Takie sa moje przemyślenia po tej beznadziejnej nocy.
Jutro też są mecze,ale jak sie zdarzą "Miny w Bobkach" lub zdezelowane odrzutowce to robie przerwę:-)
Pozdrawiam
amkwish
|
Do góry
|
|
|
|
#276032 - 07/01/2005 06:17
Re: NBA - 06.01.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/04/2003
Postów: 8313
Skąd: Częstochowa
|
Szczególnie wkurzające jest jak Wash który nie mógł się odczepić od Atlanty w niedziele i pokrzyżował mi tym plany  dzisiaj spokojnie odjeżdża nieporównywalnie lepszemu Seattle. To co się rzuca w oczy w ostatnich 2 meczach SSS to słaba skuteczność i ta za 2 a szczególnie za 3 co było mocą Seattle. San Antonio znowu mnie uratowało ...
|
Do góry
|
|
|
|
#276034 - 07/01/2005 10:08
Re: NBA - 06.01.2005
|
newbie
Meldunek: 05/01/2005
Postów: 44
|
Quote:
... To co się rzuca w oczy w ostatnich 2 meczach SSS to słaba skuteczność i ta za 2 a szczególnie za 3 co było mocą Seattle. quote]
Jakieś tygodnie temu był w wyborczej artykuł o Seattle - że na początku sezonu nikt im nie dawał szans, a tu takie wyniki... I, że to się musi skończyć (chodziło między innymi o rzuty za 3 - jak wchodzi to wchodzi, ale kiedyś przestanie). Może teraz nadszedł ten moment ? (granie przeciwki Seattle oraz underki ?
|
Do góry
|
|
|
|
#276035 - 07/01/2005 10:37
Re: NBA - 06.01.2005
|
stranger
Meldunek: 22/04/2004
Postów: 15
Skąd: Rzeszów
|
Quote:
"Co to Seattle zrobiło ?A Detroit to juz kompletna klapa!"
Tak mozna by oczywiście powiedzieć,ale....
Siedzę sobie teraz i myslę nad czymś innym.
Nie mam pretensji do Allena,Lewisa,Billupsa,Wallace'a i innych - mam pretensje do siebie.
Co ja zrobiłem? Moze to jest to najwłasciwsze pytanie,raczej jest:-)
Postawiłem za Seattle,licząc,że ich plama w Orlando była incydentalnym wypadkiem przy pracy,a tu okazuje się,że nic podobnego - zdarzył sie drugi wypadek pod rząd. I slusznie pisał Bolek na czacie,że nie stawia sie na druzyne,ktora tak fatalnie wypadła poprzedniego dnia. Pamiętacie jak wielu przewiozło sie niedawno na Orlando ? "Pogromcy" Spursuff przegrali z kretesem,a mimo to wielu na nich postawiło na nastepny mecz. Ja ten sam bład zrobiłem z Sonicsami. Troche się tłumaczę tym,że ich wygrana w Miami zrobiła na mnie wrażenie,jak sie okazało zbyt duże wrażenie,mój bład. To a propos Seattle. Pozdrawiam amkwish
Nie udzielam sie na forum a to dlatego ze nie czuje sie kompetentny do pisania analiz, wole wasze czytac sa lepsze;-). Jesli to kogos zaciekawi chcialem napisac o "road trip" druzyn, 3 lub wiecej meczowe. Od poczatku sezonu zadna druzyna nie miala w takiej podrozy serii W (oczywiscie ATS) lub L i serii ov lub un (cos moglem przegapic ale jedyny wyjatek to ostatnia seria Milwuakee 4 x over wyjazdowe-czyli to nie zelazna regula). Czesto druzyny na fali przed taka seria prawie "rozsypuja się" w serii road. Wlasnie teraz Seattle zakonczolo taka podroz z bilansem 2W-3L (ATS) i 1ov-4un. Ostatnia porazka San Antonio to zakonczenie 3 meczowej serii wyjazdowej. Pewnie taka seria to spore obciazenie dla kazdej druzyny (kilometry w samolocie, zmiany czasu itd). Warto to uwzglednic w typowaniu, buki to uwzgledniaja, widac to po kursach w takich meczach.
Pamietam amkwish jak pisales o progresjach dwoch druzyn. Problem dlugich serii przy progresjach mozna by zminimalizowac. Czasem te "road trip" sa rownolegle.
Pozdrawiam skiper ps. wczoraj zaczela serie indiana dzis startuje miami(na pewny zonok sie zanosi? pytanie kiedy)
|
Do góry
|
|
|
|
#276036 - 07/01/2005 10:59
Re: NBA - 06.01.2005
|
old hand
Meldunek: 28/12/2004
Postów: 928
|
Quote:
jako ze spursi moj ulubiony zespol to nie wypada nie postawic ich wygranej -handi ;-)
no coz spurs rulez teraz czekam na wasze typy zeby zagrac na odwrot - a wiec do dziela 
|
Do góry
|
|
|
|
#276037 - 07/01/2005 11:39
Re: NBA - 06.01.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Nie udzielam sie na forum a to dlatego ze nie czuje sie kompetentny do pisania analiz/.../
Skipper,szkoda,że się nie udzielasz,namawiam:-)
Odnośnie "analiz" to kiedys był atu na ten temat dyskusja.co nimi jest a co nie. Mysle,ze najlepiej po prostu uzasadnic swój typ ale nie trzeba tego ubierać "naukowo".
Myslę,że o dzisiejszych meczach coś napiszesz.
Pozdrawiam
amkwish
|
Do góry
|
|
|
|
#276038 - 07/01/2005 12:31
Re: NBA - 06.01.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/10/2002
Postów: 5431
Skąd: Okecie Area Control Center/ATC...
|
Quote:
Reasumujac:
1. Seattle -2,0 8/10
2. Seattle under 208 3/10
3. Detroit -6,0 6/10
4. Detroit over 173 4/10
5. Lewis - Jamison 1 6/10
Pozdrawiam
Dominik
Ogolnie noc nie taka straszna jak wygladala, uratowaly mnie o/u i h2h. Co do o/u to posluzylem sie kobieca intuicja hehe i statystykami, moze trzeba bardziej przyjrzec sie tym typom zakladow.
Skiper bardzo fajnie napisalems i tez zapraszam zebys wlaczyl sie w zycie forum. IMO jest tu bardzo w porzadku grupa ludzi ktorzy na serio chca sobie pokazac i chca sie czyms wykazac, ok tyle, bo sie wzruszylem
Co do mnie to chyba rzeczywiscie trzeba sie bardziej skupic na seriach wyjazdowych i zmeczeniu poszczegolnych zespolow/graczy.... Wiadomo bylo ze kiedys Seattle musi skonczyc gracc jak z nut i przytrafi im sie slabsza seria. BTW kto przypuszczal ze Sonics w ogole beda tak grac?? Bo ja nie... Wielu ekspertow nie dawalo im nawet szans na playoffs... Co do Detroit.. jestem zawiedziony, moja ulubiona druzyna gra dziwnie, brak stabilizacji, experci mowili ze po wzmocnieniu McDyess'em, Colemanem ten zespol bedzie jeszcze grozniejszy, a tu lipa... Ja sie od nich nie odwracam i jestem ich kibicem, najprawdopodobniej znow ich dzis zagram, ale to juz w nowym temacie. Poza tym chce sie blize przyjrzec zakladom typu h2h, choc na razie oferta uboga
Pozdrawiam
Dominik
Edited by g00niek (07/01/2005 12:35)
|
Do góry
|
|
|
|
|
|