#2968705 - 12/03/200904:05Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/
[Re: Abaddon]
polskignom
Live fast, die young
Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Originally Posted By: Abaddon
A co przepraszam pokazały zeszłoroczne pojedynki z Celtami? Bo ja tam widziałem Jamesa, który niemal w pojedynkę wyeliminował przyszłych mistrzów NBA. Mając obok siebie takie tuzy Szczerbiak, West czy Ben Wallace (cień cienia Bena z czasów Detroit). Jedynie Igła stanowił solidne wsparcie. Był dużo bliżej pokonania Bostonu niz Bryant z Gasolem, Fisherem, Odomem i Philem na ławce. Ta seria to był popis Lebrona - 26.7 pkt, 7.6 asyst, 6.4 zbiórek, 2.1 przechwytów, 1.3 bloków na mecz. Jeśli chciałem zdeprecjonowac osiagnięcia Jamesa, to strasznie kiepską serię sobie wybrałeś.
dobre niemal...byl tak blisko jak niemal Atlanta, a Boston zagral powaznie 1 mecz w Cle, w ktorym z reszta sedziowie musieli przerobic koncowke na korzysc wielkiego krola, by poszlo po mysli Sterna i doszlo do siodmego spotkania. Fajne statystyki, w meczu nr 7 rzucil prawie 50 pkt. Pytanie co z tego jest tu jak najbardziej na miejscu...co z tego, ze mial srednia 26,7, skoro w jednym ze spotkan zrobil triple-double z double digitem po stronie strat. Co z tego, ze w meczu no. 7 rzucil 45 pkt., skoro pomylil sie w najwazniejszych akcjach...duzo mozna o Cavsach napisac. Mi sie nie chce pisac wciaz tego samego, myslalem,z e jak przyjdzie badz co badz swietny koszykarz, jakim jest Mo cos sie w Cavsach zmieni...zmienilo sie o tyle, ze meczow na styku jest niewiele, wiekszosc sie konczy w I polowie...a jak juz jest trudny mecz, to sposob rozegrania akcji pozostaje ten sam...gwarantujacy super statystyki krolowi i nie dajacy pierscieni Amen.
Juz sie nie moge doczekac sezonow w NBA, w ktorym profesjonalni koszykarze rozchodza sie, gdy biegna monstrualni pakerzy, krolowie koszykowki a'la James i Durant.
Swoja droga ja slyszlaem razcej opinie, ze liga jest mizerna i sie z tymi zgadzam...byc moze ci eksperci, dla ktorych liga jest bardzo ciekawa typowali tez latwiutkie zwyciestwo rok temu Lakersow?
#2968713 - 12/03/200904:07Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/
[Re: polskignom]
polskignom
Live fast, die young
Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
zapomnialem napisac o skutecznosci...po pierwszych czterech czy pieciu spotkaniach under 30% z gry...a serii nie trzymal nagi krol, tylko niejaki Szczerbiak. Zarowno w ofensywie prezentujacy sie calkiem ciekawie, a w defensywie grajacy rewelacyjnie (akurat w tamtej serii).
#2968757 - 12/03/200904:20Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/
[Re: polskignom]
Big Ben
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
Originally Posted By: polskignom
Juz sie nie moge doczekac sezonow w NBA, w ktorym profesjonalni koszykarze rozchodza sie, gdy biegna monstrualni pakerzy, krolowie koszykowki a'la James i Durant.
zapomnialem napisac o skutecznosci...po pierwszych czterech czy pieciu spotkaniach under 30% z gry...
Owszem, w pierwszych trzech meczach było po tym względem fatalnie, potem sie poprawił.
Cytat:
a serii nie trzymal nagi krol, tylko niejaki Szczerbiak. Zarowno w ofensywie prezentujacy sie calkiem ciekawie, a w defensywie grajacy rewelacyjnie (akurat w tamtej serii).
Ofensywa? No Szczerbiak to był rzeźnik. W wygranych meczach miał odpowiednio 16, 14 i 10 pkt z czego 70% to było catch&shoot z czystych pozycji po odegraniach Lebrona. O ofensywie Wallego w przegranych meczach wspominać nie będę po szkoda kopać leżącego. Co do defensywy - Allen całe zeszłoroczne playoffy miał słabiutkie, obudził sie dopiero w finale.
Cytat:
dobre niemal...byl tak blisko jak niemal Atlanta, a Boston zagral powaznie 1 mecz w Cle, w ktorym z reszta sedziowie musieli przerobic koncowke na korzysc wielkiego krola, by poszlo po mysli Sterna i doszlo do siodmego spotkania.
Akurat trafiłeś na fana Atlanty i jesli porównujesz serię z Atlantą do serii z Cleveland to chyba nie mamy o czym dyskutować. Pisanie, że Boston zagrał na poważnie jeden mecz w Cleveland jest po prostu naciąganiem rzeczywistości do swoich teorii. I ma niewiele wspolnego z rzeczywistością.
Nie twierdzę, ze Lebron jest bogiem, na ktorego słowa złego powiedzieć nie można, ale deprecjonowanie jego osiagnięc w sposób jaki to robisz jest po prostu śmieszny. Mówimy tu o 25-letnim gościu, który zdąrzył już doprowadzić w POJEDYNKĘ Cleveland do finału NBA. A że poległ tam z z kretesem? Cóż, każdy musi zaplacic frycowe.
Cytat:
Juz sie nie moge doczekac sezonow w NBA, w ktorym profesjonalni koszykarze rozchodza sie, gdy biegna monstrualni pakerzy, krolowie koszykowki a'la James i Durant
Jeśli Durant jest dla Ciebie monstrualnym pakerem to my chyba o innych ligach gadamy
I jescze słówko o stratach. Fajnie, że o nich wspomniałeś. Wade w tej kategorii ustępuje tylko Jacksonowi, a mecze gdzie ma ich ponad 5 zdarzają mu sie niemal tak czesto jak te 40-sto punktowe
#2969394 - 12/03/200906:24Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/
[Re: Abaddon]
polskignom
Live fast, die young
Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Durant jest drugoroczniakiem...jak James byl drugoroczniakiem to tez nie wygladal jak potwor. Co do reszty nie chce mi sie dyskutowac, jesli uznamy, ze Allen gral fatalnie i sie obudzil na finaly, to ok...nie ma o czym gadac. Z czystych pozycji tez trzeba umiec trafic...a juz robic to lepiej od wielkiego krola...to dopiero frajda.
Jesli Szczerbiak w wygranych rzucal ponad 10, a w przegranych gral fatalnie, to zaczynam sie zastanawiac czy wyniki zalezaly od postawy Jamesa czy Szczerbiaka. No, ale racja, nie kopmy lezacego.
Czy Ty wogole wiesz kto to jest Durant i jak wyglada?
Co do Allena - wystarczy przesledzić jego wystepy i cyferki w seriach z Atlantą, Detroit i Cavs. Faktycznie nie ma o czym gadac :] No chyba ze uznajesz Szczerbiaka, Hamiltona czy JJ za lepszych obrońców od Bryanta.
Aha i dzieki za otwarcie oczu. Teraz już wiemy kto był głównym factorem three-peat'u LAL. Rick Fox i Derek Fisher.
Cytat:
Jesli Szczerbiak w wygranych rzucal ponad 10, a w przegranych gral fatalnie, to zaczynam sie zastanawiac czy wyniki zalezaly od postawy Jamesa czy Szczerbiaka. No, ale racja, nie kopmy lezacego
A rok temu mistrzostwo Bostonowi to zapewnił Rondo, a nie zaden Pierce, Allen czy Garnett.
#2970154 - 12/03/200920:43Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/
[Re: weed]
polskignom
Live fast, die young
Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
R. Allen ppg w PO 2007-08 Atl 16.1 Cle 9.3 Det 17.5
no chcialoby sie rzec, wszystkie na tym samym poziomie...o Durancie niewazne...zle sie wyrazilem, faktycznie monstrualny paker w stosunku do Duranta, przynajmniej w NBA smiesznie brzmi, ale kto sie interesuje koszem troche bardziej ten wie, jak wygladal Durant w Texasie, a jak wyglada teraz.
Czyli co? LeBron zrobił w tej akcji az DWA RAZY kroki i ani sędziowie ani zawodnicy Celtów tego nie zauważyli ? chyba powinni zauważyć bo nie często zdarza się żeby ktoś robił dwa razy kroki w jednej akcji w takim meczu. Nie no trzeba przyznać dobry jest jak ich nabrał no a Wy się nie daliście. Przecież jak trzyma lewą stopę na parkiecie (3 krok od końca) to jeszcze jest w fazie kozłowania jeśli tak to można nazwać a potem po wybiciu robi dwa kroki i wsad. Swoją drogą ciekawe czemu nie odgwizdali faulu (jakich w tamtych PO było dużo) Garnettowi, no ale sędziowie przecież Bostonowi nie pomagali.