Ziutek, Robredo nie pasuje do hardu?
hihi to ciekawe jakim cudem w tamtym roku:
- Chennai 1/2
- Sydney 1/4
- Miami Mast. 4R
- Masters Cincinati 1/2
- Olimpics Ateny 3R
- US OPEN 4R
Bilans 18-10
Pewnie mial latwych rywali.....ach te stereotypy- jak ktos juz sie urodzi Hiszpanem to tylko na clayu znaczy umie...
No ale nie o tym mialo byc. Czytajac posty pomyslalem sobie o 2 dosyc popularnych graczach zza naszej wschodniej granicy
- Max Mirnyi, strasznie sie dzis popularny do grania zrobil Maxio. Bardzo podobna historia miala miejsce w 2002 roku (tzn nie pamietam czy byl to popularny typ, bo to bylo tak dawnoooo)
Ignacio Chela Max Mirnyi Sydney
07.01.2002 1/2 Hard 6-4 6-4
Max Mirnyi Julien Boutter Sydney
07.01.2002 1/4 Hard 6-4 6-2
Max Mirnyi Paradorn Srichaphan Sydney
07.01.2002 Second Hard 6-2 6-3
Max Mirnyi Wayne Arthurs Sydney
07.01.2002 First Hard 7-5 7-6(4)
Max wyszalal sie w Sydney, gdzie dotarl do 1/2, a na AO w pierwszej rundzie dostal 3-1 w pierwszej rundzie od przecietnego Kristana Plessa.
CZyzby deja vu?
- co ciekawe sa desperaci gotowi postawic 1,1 na Safina. W niczym nie zrazil ich fakt genialnych wystepow Marata w Perth, gdzie nawet Sanguinetti mial z nim przyjemnosc wygrac. Safin przegrywajac sprawilby niebywala wrecz przyjemnosc pismakom. Dlaczego? no ze wzgledu na jego rywala. Serbski malolat nie ma jeszcze skonczonych 18 lat, a w zeszlym roku doszedl do polfinalu juniorskiego AO. jakby ogral w pierwszej rundzie SAfina, to bylby dopiero piekny artykulik do napisania...
ps. ciekawe czy Nieminen zrobi wszystkich w trombe?