to dobrze bo mialem pogranego Olka na V i miejsce 1-2 w Bwin

ale te MŚ w Korei to jakieś nieporozumienie

dlaczego takie kraje nie moga organizaowac sobie imprez np. w Taekwon-do

wiem ze tak byc nie powinno ale co innego jakby odwolanie zlozyli FAK Jakov czy PUURUNEN Paavo a co innego Tomek czy Olek

Zawsze będąrówni i równiejsi i nic na to nie poradzimy ...

Niby tak, ale z drugiej strony jak mozna ukarac zawodnikow za to ze te zolte kitajce nie potrafly prawidlowo oznaczyc trasy
Wiesz.. jaka by nie byla decyzja i tak bedzie to niesprawiedliwe w tym momencie..

Wedlug mnie powinni powtorzyc ten bieg, chociaz mam watpliwosci powoli czy i to by bylo sprawiedliwe.

Trener Sikory twierdzi ze mozliwe jest powtorzenie biegu !

Myślisz, że jakiś wpływ miało odwołanie Sikory? Wg mnie, gdyby nie chodziło o Bjoerndalena to decyzja byłaby inna i odwołanie Sikory nic by nie dało

Orientuje sie ktos moze o mniej wiecej jakis dystans wspomniana gromadka skrocila sobie trase biegu ?

Jakby w Europie tras nie było.
Ja rozumiem pchac ich do USA , bo ZIO co jakiś czas tam są - dobra można przełknąć , bo jeszce jacyś zawodnicy tam są co kojarze.

Ale po kiego pchać sie do Korei ?? Nie znam tam zawodnika , z Japonni jeszce jayś byli znani.

Widac , że $$ zadecydowało.

Wina ich albo niech to w tym momencie nie ma znaczenia bo jak można uznać wyniki biegu w którym np. jeden zawodnik biegnie dystans 12,5 km, podczas gdy inny 12 km (wiem że wyolbrzymiłem)?!

Trzeba było oszacować ile mniej więcej czasu zyskali zawodnicy na tej zmianie trasy (podejrzewam że jakieś kilkanaście sekund) i wtedy dopisać takiemu delikwentowi np. 15 sekund kary do końcowego wyniku.
Klasyfikacja by się niewiele zmieniła, a nie byłoby takiego niesmaku...

Tym bardziej mnie to dziwi, że jakiś mądry pan z IBU gdy ogłaszał wcześniej kary 1 min. powiedział tekst w stylu "za takie przewinienie normalnie powinna być dyskwalifikacja, ale tym razem..."

Jakakolwiek decyzja podjęta w tej sytuacji będzie dla kogoś krzywdząca, ale z tego wszystkiego uważam że najrozsądniejsze byłoby powtórzenie biegu w dniu jutrzejszym.

A jeszce mnie jedna rzecz zastanawia.

Z Francji jest/było dużo świetnych zawodników , a zawodów tam nie ma - ośrodków tam nie mają??

http://svt.se/svt/jsp/Crosslink.jsp?d=59681&a=1444882&lid=puff_1444884&lpos=rubrik
Widać, że trasa była dobrze oznaczona

Wiesz... Pyeong Chang przegralo batalie z Soczi o organizacje zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2014. To po ukladzie dostali MS w biathlonie..
Obiekty maja niezle, nie w tym problem.. cale zaplecze hotele, komunikacja itd takze na wysokoim poziomie.

Problemem jest organizacja.. IBU zawinilo.. bo powinni im pomoc.. wyslac sztab ludzi zlozonych z norwegow, niemcow, rosjan itd. czyli z krajow ktore zyja ta dystyplina i potrafilyby to spiac w jedna calosc..
Tego zabraklo.. Druga sprawa to termin.. mozna bylo sie wstrzelic w moment kiedy maja naturalny snieg (o ile w korei maja ?).. kiedy maja odowiednia temperature.. a nie wiosenne +8*C

dokladnie tak . Skandal i tyle.

No przecież pod koniec filmu ewidentnie widać, że leżały na śniegu te "belki" co wyznaczają trasę.


Dla mnie ta decyzja to jest ogromny SKANDAL.

Za coś takiego nie powinno być doliczania czasu, bo niby za co? Przecież ewidentnie widać, że są belki ograniczające trasę. Dyskwalifikacja i tyle

Nie ma co mówić.kompromitacja .
Gdyby to wygrał ktokolwiek inny a nie Ole byłaby pełna dyskwalifikacja .
Zresztą były juz takie przypadki w biegach narciarskich i zawsze była dyskwalifikacja(np.Lukas Bauer)

Rosjanie nie daja za wygraną(i tu akurat im się nie dziwię),
zapowiedzieli odwołanie od decyzji jury IBU,do trybunału arbitrażowego(CAS)w Lozannie.

Jak się okazuje,Jaroszenko miał w tym sezonie 3 kontrole antydopingowe i wszystkie pokazały,że stosował niedozwolony doping.
Swoją drogą,jak zobaczyłem wczoraj całą w pryszczach Kati Wilhelm,eh(ech)szkoda słów

szkoda tylko, że nie wpłynie to na zakład Hanevold-Berger

http://www.sport.pl/celebrities/1,96780,6278336,Biathlonowe_MS__Czolowka_pobiegla_zla_trasa___obraduje.html

Niezłe jaja. Ten filmik podstawka87 dokładnie pokazuje co się stało i to Bjoerndalen pomimo mojej ogromnej sympatii do niego powinien być zdyskwalifikowany szczególnie, bo to on zmienił trasę a reszta owczym pędęm pojechała za nim a oni mu złoto dają ...
PS: Czy ktoś wie jakie były tłumaczenia Norwegów, a szczególnie jak tlumaczył się ze zmiany trasy pomimo wyraźnego oznakowania trasy sam Ole ?

Norwedzy nic nie tłumaczą ,całą winę za zamieszanie składają na organizatorów.Podkreslają ,że z takiego a nie innego obrotu sprawy
zadowoleni byli przedstawiciele innych ekip( z Polski też)