Czy zheng-Pascual i Zheng-Medina to mecze kwalifikacji? Bo w drabince nie ma tych zawodniczek? czy ktos moze podac link do kwalifikacji,bo na stronach podanych przez vive brak rezultatow.Z gory dz za odp

sheng wczorak w ostaniej rundzie kwalifikacji pokonala Ruan Pascual, dzis z medina gra w 1 rundzie turnieju glownego,
pozdro

a co myslicie o takim zestawieniu?:

Pascual/Suarez - Myskina/Sugiy. 1
Dulko/Vento - Klement./Klement. 1
Kuznetsova S. - Mirza S. 1

za wieszka stawke?? hmmm??

czekam na Wasze opinie

pierwszy debel rozstawiony z nr 1 a Myskina z tego co pamietam to w deblu grala z kim innym kiedys, wiec moze tu nie byc zgrania, a kurs w STSach 1,5 w a BAWie 1,26
2 debel to chyba nie trzeba tlumaczyc zbytnio kto to sa te siostry Klemenschits?? hehe
no i Kuznecowa powinna sobie poradzic z MIrza ktora ponoc ma jakies problemy i jak gdzies czytalemwypowiedz ze liczy na przejscie przez piersza runde, wiec juz jej sie to udalo wiec starczy

piszcie!

Sygiyama - Na Li 2, 1.9
Dechy - Duszewina 1, 1.4
Bartoli - Dulko 1, 1.55

Molik&Svete mozna dolozyc, nie gram dzis sporych stawek bo mecze dosc dziwne, jedynie pojedynek Ai z Na Li wydaje sie bardzo ciekawy i kurs spory. Natomiast nie wiem czemu kazdy rzucil sie na Bovine. H2H to za malo, to tylko jeden element analizy. Calkiem niedawno byl podobny mecz ale ATP Haas - Mirny i tez H2H byl podobny, tez Niemiec zawsze znim wygrywal - no i byla wtopa. Uwazam, ze szanse Włoszki sa troszke wyzsze. Ona mnie zawiodla na AO ale teraz gra dobrze. Bovina po kontuzji zagrala zaledwie jedno spotkanie, natomiast Franca w Doha wygrala gladko z Farina, potem 3 sety z Sugiyama ale rowniez 3 sety z Molik - ostatni wygrany przez Alicie w rozgrywce tei breakowej wiec nie jest z Wloszka tak zle jak piszecie. W ogole jej jedyne porazki w tym roku, to dwa razy z Molik, raz z Dechy kiedy byla w swietnej formie na AO, no i na poczatku roku w Hopmanie z Myszka. Nie gram tego meczu ale popieram Borcziego, iz Franca moze spokojnie to wygrac, stad moje zdziwienie, ze tyle ludzi gra Rosjanke. No chyba, ze Jelena ma jakis super sposob na Wloszke, ale tak samo mowil Haas a wtopil, roznie moze byc.

Tylko nie wiem czy ta Kuzniecowa grac czy odpuscic bo kurs bezndziejny!!!!

Nie wiele wiem o tenisie kobiecym, ale dzisiaj z braku meczy panów dam tak:

Zheng - Medina Garrigues 1

Na początku roku wspomniałem, że Chinki w tym roku mogą pomącić w kobiecym tenisie. Sprawdziło się to już w przypadku Zheng, która wygrała już w tym roku turniej. Jej forma jest trochę niewiadomą, gdyż od porażki z Mirzą (późniejsza zwyciężczynia turnieju) w Hyderbandzie nie rozegrała spotkania. Jednak jej klasa i siła gry spokojnie wystarczy na Hiszpanke, która w tym roku to totalne dno. 1 zwycięstwo i 5 porażek i to takich o których chiałoby się jak najszybciej zapomnieć.

Bartoli - Dulko 1

Dyspozycja w tym roku po stronie Francuzki, również ogranie w tym sezonie. Dulko po Ao miała przerwę i dopiero tydzień temu rozegrała kolejne spotkania, tak więc przerwa spora i było to widać w jej grze. Częste przestoje i seryjnie tracone punkty. Bartoli jeśli już przegrywa to raczej z zawodniczkami światowej czołówki, po walce i w późniejszej fazie turnieju.

czesc dzis zagram tak:
Farina-Jankovic 1.7 1
Wloszka chyba zapomniala o kontuzji i ma zamiar ostro powalczyc w tym turnieju Jankovic cos slabo ze wygrala z wracajaca po przerwie Suarez to nie rewelacja ale ogolnie slabo gra w tym roku szanse powodzenia oceniam na ok70%

Dechy- Douchevina 2 2.7

Wow takiego kursu sie nie spodziewalem...mysle ze za bardzo niektorzy z was(np Ewelina) wierza w ta Dechy - wedlug mnie ta zawodniczka niedlugo spadnie z tej zawyzonej jak dla niej 13 pozycji w WTA.... ok ok rewelacja w AO ale na tym sie skonczylo... nachapala sie troche kasy w AO i teraz jej tak nie zalezy zreszta zawsze uwazalem ja za sredniaka i tak z nia jest zreszta co to za rekord w tym roku - 7-5 ..5 meczy zdazyla juz przegrac w tym roku ostatnio z Koukalova wczesniej gladko z Bartoli .....slabo z nia....

Co do Very bilans w tym roku 7-4 ....gra w kratke potrafi przegrac z Strycova by wygrac z Ivanovic potem ...nieobliczalna ..warunki ma by pogonic francuske po korcie ....pozostaje psychika i motywacja ale mysle ze dzis nie zawiedzie zreszta jej idolka jest Davenport z ktora ma szanse sie zmiezyc w tym turnieju musi tylko ograc dzis Dechy i jutro Martinez ....no problem jak dla niej

zagram Vere jako singiel za 200
pozdraiwam

kupon glowny :
Bartoli-Dulko 1 umknalo mi to spodkanie...sama uroda sie nie wygra spodkania pani Dulko zapytaj sie Kurnikovej reszte napisal Piostar

Kuznetsova-Mirza 1 tylko krecz uratuje Mirze... Kuzni wraca gogogo

300zl 500zl ... zeby sie wrocila wrazie czego Vera

(q) Na Li (China) 2 7 6
Ai Sugiyama (Japan) 6 6 2


(q) Vera Douchevina (Russia) 7 4 5
(7) Nathalie Dechy (France) 6 6 7


Elena Likhovtseva (Russia) 2 6 7
(wc) Selima Sfar (Tunesia) 6 2 6


Anabel Medina Garrigues (Spain) 6 2
(q) Jie Zheng (China) 7 6

Francesca Schiavone (Italy) 1
Elena Bovina (Russia) 6

czy ktos wie o ktorej graja dulk/vent z kle/kle prosze o wynik 500659153 thx

one jeszcze nie graja ale ja sie przyznam zagralem na siostry kurs 4.0 a faworytki dulko i vanto ostanio nieblyszcza

dzisiaj Molik zagrała tak ze przrgrałem wszystko jak mozna przegrac wygrywając 5;1 niewiem ((

Hantuchova - Lichowcewa 2, 2.9

Zagram za drobne na Licha. Na sukces nie licze jednak Rosjanka nie jest bez szans. Kazdy stawia Daniele a jak jakis mecz kazdy stawia na faworytke to jest wtopa. Nie inaczej moze byc wlasnie tutaj. Jako, ze gram za grosze i pewnie nikt sie na to nie skusi to nie chce mi sie zbyt wiele o tym meczu pisac. Licha pokazala dzisiaj tenis na srednim poziomie, nie zagrala zbyt dobrze ze Sfar ale trzeba miec na uwadze, ze to byl jej pierwszy mecz od Tokyo. Jesli zagra Lena z Daniela podobnie jak dzis to przegra ale niekoniecznie musi tak zagrac. Daniela popelnila w meczu z Molik dosc malo niewymuszonych bledow ale nie widzac meczu ciezko to ocenic. Jesli szly ciagle bomby to nie bylo gry. Z Lichowcewa sie tak nie da, ona zmusza do wymian i taki ma styl gry, umie sie tez zachowac pod siatka. Oczywiscie Daniela bedzie atakowala drugi serwis Leny, moze nawet pierwszy lecz jest to spore ryzyko. Znajac Daniele to ciagle regularnie grac nie bedzie. Gorzej sprawa wyglada przy podaniach Slwoaczki bowiem wtedy ona bedzie raczej kontrolowac to co sie dzieje na korcie. Na jakies wybitne returny Rosjanki nie ma co liczyc. Mimo wszystko szanse na wygrana ma i to nie takie malutkie jak sie wydaje na pierwszy rzut oka. Oka udowodnila rok temu, ze potrafi w singlu zagrac dobry turniej i pokonac rywalki wyzej notowane. Podkreslam raz jeszcze, ze ten mecz gram za grosze. Dzis rowniez nikt nie spodziawal sie porazki Svety oraz Molik.

Serena - Bovina 2, 6.5

Tutaj stawka jeszcze mniejsza. Bovina chyba juz powoli wraca do powaznej gry, zagrala w Doha, teraz w Dubaju wiec troszke sie ogrywa po kontuzji. Niestety nie widzialam jej jeszcze na oczy po kontuzji wiec ciezko mi cos powiedziec na temat jej gry, jednak wygrane z Asagoe i Schiavone juz cos oznaczaja. Hantuchovej rowniez urwala seta a przeciez Daniela w niezlej formie. Co do Williams to kto wie czy wroci razem z siostra do domu. Venus juz singla zawalila a z Serena roznie bywa. Po pierwsze ciagle kontuzje, tak na dobra sprawe chyba nikt nie wie jak na dzis dzien wyglad jej zdrowie, wiecznie podczas meczow prosi lekarza a po drugie ona zazwyczaj slabo gra w 1 rundach, przynajmniej od jakiegos czasu. Nie chce mi sie teraz szukac statsow bowiem i tak nikt tego nie zagra a ja sie tutaj niepotrzebnie wysilam to psizac jednak tak sobie przypominam turniej w Linz gdzie odpadla w 1 rundzie w Jidkova. Ogladalam tez jej mecz pierwszy w AO z Pin. Camille grala naprawde tragicznie, beznadziejny serwis a Serena odgrywala jeszcze gorzej. Oczywiscie od czasu do czasu bowiem gemy wygrywala jednak ilosc bledow byla duza. Bovina moze cos takiego wykorzystac i powalczyc. Zna juz kort, ogrywa sie a dla Sereny to beda pierwsze pilki od Open Gaz de France, gdzie pokonala Cohen-Aloro a pozniej oddala mecz walkowerem czyli jednak zdrowie szwankuje. Jak strace kilka groszy to sie nic nie stanie.

Dechy - Martinez 2, 2.45

Przyznam, ze ten mecz analizowalam najdluzej i szukalam haka na Hiszpanke ale nie znalazlam. To fakt, ze moze byc troszke zmeczona i napewno w nastpnej rundzie juz na nia nie dam, tym bardziej, ze gra jeszcze debla ale z Dechy po takim kursie to grzech nie zagrac. Natalie gra wyraznie slabiej od Australian Open. Meki ze slaba Kostanic, potem wyrazna porazka z Bartoli. Jednak wtopa z Koukalova to juz za wiele. Pierwszy set z Vera Duszewina tez zagrala slabo bowiem majac przewage doprowadzila do te breaka i ulegla w secie pierwszym Rosjance 6/7. To oznacza, ze nie bardzo potrafi utrzymac serwis, w secie trzeicm tez byly przelamania ale u kobiet to normalne. Dobrze wiemy jak gra Francuzka, beda dlugie wymiany a w nich Hiszpanka jest bardzo grozna. Conchita gra tenis techniczny, z ogromna iloscia rotacji, bardzo zroznicowany. Sporo wymian wygrywa. Dechy nie wali bomb w stylu Hantuchovej, nie ma tez wybitnych returnow a to w tym meczu jest bardzo wazne. Martinez pokazala sie z dobrej strony w Doha a w Dubaju pokonala w 1 rundzie Asagoe 6/3 6/4. Widzialam ja w przegranym meczu z Daniela i zrobila na mnie spore wrazenie. Mysle, ze bedzie w tym roku bardzo trudna rywalka na ziemi.


Li/Sun - Molik/Kuzniesova 1, 2.9
Black/Huber - Farina/Kostanic 1, 1.27

Debel zagram jako dubel. Para Black/Huber nie powinna zawiesc, co tu wiecej pisac, Farina zagrala slabiutko singla, Konstanic to juz w ogole parodia. Black/Huber graja naprawde solidny, dobry tenis, ciekawy duet. Co do drugiego spotkania to kursy sa jakies z kosmosu. To co dzis zagrala Molik i Sveta to sie nie nadaje do komentowania w jezyku parlamentarnym. Sveta byla bardzo zdenerowana po meczu, denerwowala ja nie tylko chamska publicznosc ale rowniez to jak grala. Mysle, ze ona ma wielka ochote poleciec juz do domu. Nie inaczej Molik, ktora rowniez zawalila singla i chyba lepiej zeby odpoczela sobie bo graja tragicznie. Za to para Li/Sun to nie jest moj ulubiony debel ale to sa zawodniczki, ktorym bardzo zalezy i beda walczyly o kazda pilke. One nie graja singla i jest to zupelnie inna sytuacja. Jesli na przeciwko graja dwie przegrane z wtorku no to za 2.9 nie da sie tego nie zagrac. Chinki wygraly w pierwszej rundzie grozna pare z Australii Pratt/Stosur.

Zastanawiam sie nad Schnyder (1.45), Bartoli (2.9) i Jankovic (1.75). Co do Mirzy to mnie ona w ogole nie zachwyca ale z drugiej strony Jelena tez gra slabo. Kursy maja byc dosc wyrownane a zapowiedzialam, ze jak bedzie ponizej 2 na Sanie to na pewno na nia nie zagram. Moze lekko zaryzykuje na Jelene ale musze sie jeszcze zastanowic. Sveta zagrala po prostu tragiczny mecz i nie moze byc to wielki miernik formy Mirzy. Jednak na poczatku nie potrafila wygrac pilki i oczywiscie mozna to roznie tlumaczyc np. zdenerwowaniem czy trema - niech kazdy ocenia jak chce. Serbka ma przeblyski niezlej gry jednak w tym roku nie zachwyca. Slaby wystep na AO. Anastazja gra w tym roku dosc slabo, nie pokonala ani jednej powaznej rywalki, natomiast Bartoli jest grozna. W pierwszej rundzie wygrala 6/4 6/4 z Dulko, we wczesniejszych turniejach zdolola pokonac m.in. Daniilidou, Kostanic, Dechy czyli rywalki srednie. Mysle, ze moze pokonac Rosjanke ale latwo nie bedzie. Praktycznie wszystko zalezy od Myszki, jesli zagra n swoim poziomie to wygra, jesli znow popelni tyle bledow co w meczu z Martinez to polegnie. Szanse sa wiec dosc wyrownane a kursy przesadzone. Licze jednak na powrot do formy przez Myskina w dosc niedlugim czasie. Ostatnio mecz wydaje sie najpewnijszy. Patty gra naprawde soldinie w tym roku. Co ciekawe jest dosc regularna co jej sie nigdy nie zdarzalo. Dobry wystep na AO, w ogole w tym roku przegrala zaledwie 4 razy w 19 meczach z Mauresmo, Dechy, Dementieva i Kirilenko. Jedynie ostatnia porazke z Maria jest zaskakujaca ale ona nigdy nie byla regularna wiec mnie to nie dziwi. Patty ma niezly, wyrzucajacy serwis z rotacja, potrafi wykorzystac atut lewej reki i jest bardzo niewygodna rywalka, szczegolnie dla mlodych i mniej doswiadczonych zawodniczek jaka jest niewatoliwie Na Li. Chinka miala 3 setowy mecz z Ai Sugiyama, wczesniej raczej nie przegrywala z byle kim ale obie panie spotkaly sie w Katarze i gora byla Szwajcarka. Mecz byl jednak bardzo zaciety (5/7 6/3 5/7) a Na Li mogla wyciagnac wnioski z tego meczu wiec grac tego nie bede za spore stawki.

Jesli chodzi o mecz Mirzy to osobiscie bardzo sie ciesze ze pojawia sie ktos nowy Calkiem slodka ta Sania Mysle ze beda z niej kiedys ludzie... kto wie moze calkiem szybko.. juz mnie nudza tenisistki pokroju Svety




Hantuchova - Likhovtseva - 1 - 1.40 - wg mnie dosc pewny mecz... co prawda nie widzialem meczu z Molik ale jesli nawet Daniela miala troche szczescia to powinna sobie poradzic z Rosjanka, ktora dzis wygrala po prawie 2,5 h gry slabe spotkanie ze Sfar. Oby tylko bledow nie bylo za duzo

lol Ewelina brawo.Więcej ludzi,którzy mają pojęcie o tenisie i z którymi można rzeczowo podyskutować a nie tylko krzykacze,którzy ograniczają się do poprawiania literówek.

Tak jak mówiłem dyskusja to dyskusja

Hantuchova - Likhovtseva 1 1.4 8/10

Dla mnie zdecydowana jedynka a niespodzianek jutro szukałbym gdzie indziej.Kurs 1.4 nie taki zły.Czemu ? Rosjanka ostatnio gra słabo.W tym roku stuknie jej 30-stka i trzeba powoli myśleć o emeryturze.Turnieje stara się dobierać starannie dlatego zagrała w tym sezonie jedynie w 4 imprezach.Przegrywała z takimi rywalkami jak Karatancheva,Jankovic ( o tej pani troche niżej )czy Sprem.Wygrywała z kolei jedynie z przeciętnymi zawodniczkami z poza pierwszej 50-siątki.Wogóle uważam,że turniej w Dubaju traktuje bardziej jako przetarcie przed dobrze płatnym turniejem w Indian Wells.To co dzisiaj pokazała w meczu ze słabą Sfar woła o pomste do nieba.Sporo prostych błędów,breaki po jednej i drugiej stronie.W końcu wygrana dopiero po tie-breaku a pojedynek trwał chwilkę czasu.Teraz pozostaje pytanie czy Rosjanka będzie wstanie rozegrać drugi taki długi pojedynek ? nie ! Odchodząc już od tenisa 30-letnia kobieta gra pierwszy turniej po miesięcznej przerwie.Od razu przychodzi jej grać 2-godzinne spotkanie w klimacie do którego nie jest przyzwyczajona (nie sądze żeby ostatni miesiąc spędziła w Dubaju).Ma tylko jeden dzień na regeneracje sił.Nie sądze żeby akurat jutro sprężyła się i wygrała.W ubiegłym roku poza wygraniem jednego turnieju ogólnie grała przeciętnie a najlepsze lata kariery raczej ma już za sobą.Jutro za siatką będzie miała Daniele.Zawodniczke, która w końcu zaczyna grać adekwatnie do swojej urody .W tym roku nic jej nie dolega i napewno chce wejść do światowej czołówki.Dysponuje dobrym serwisem i nie wydaję mi się,żeby pozwoliła Rosjance na długie wymiany.Daniela potrafi rozrzucać swoje rywalki po korcie a bieganie do tych piłek przy liniach może być dla Rosjanki męczące.W dwóch setach Danielki nie rozjedzie a 3-setów kondycyjnie nie wytrzyma.Wreszcie Daniela jest coraz mocniejsza psychicznie.Dzisiejszy mecz z Molik a w szczególności tie-break w pierwszym secie (wygrany chyba 10-8)pokazał,że nie spala się w trudnej sytuacji.W h2h 1:0 dla Hantuchovej (łatwo wygrany mecz 4 lata temu).Słowaczka w tym roku porażki z wyżej notowanymi rywalkami : Molik,Petrova,Dementieva,Kuznetsova,Sharapova.Przed tygodniem w Doha pokonała Bovinę,Maleevą i Conchite.Na Marie zabrakło atutów ale głośna nastolatka jest na tą chwilę chyba najlepsza w całym tourze.Pokonanie Molik dzisiejszego popołudnia na pewno doda jej skrzydeł a publiczność raczej będzie po jej stronie (w zależności jak dużo będzie facetów na trybunach;)).Fakt faktem Słowaczka miewa przestoje i też zdarza jej się nie kończyć łatwych piłek ale myślę,że nie będzie musiała wspiąć się na wyżyny żeby awansować do ćwierćfinału.Aha to że całe forum gra jakiś mecz i on nie siada to jest najmniej ważne bo myślę,że jutro nawet fatum tego forum nie pomoże Rosjance chociaż jestem ciekaw kto jutro powie po tym meczu "a nie mówiłem(am)"

Sania Mirza - Jankovic 1 kurs ??? (ok. 1.8)
Co do tego meczu jeszcze się zastanawiam.Jak zagram to za średnią stawkę w każdym razie dzisiaj po tym co zobaczyłem w wykonaniu Jankovic to w życiu nie postawiłbym na Serbkę.Masa prostych błędów bicie po siatce,kilometrowe auty i to,że nie odpadła bardziej zawdzięcza Włoszce,która w końcówce drugiego seta serwowała na wygranie meczu i zamaist to wykrozystać to waliła piłeczki po autach.Wogóle dzisiaj Jankovic była śmiesznie ubrana i uczesana mecz był nudny to nie oglądałem 3 seta i nie wiem ile w tym zasługi Jankovic że go wygrała 6:1.Serbka w tym roku przeciętnie chociaż cięzko się do czegoś przyczepić.W każdym turnieju odpadła po II rundzie z rywalkami z pierwszej setki.Psychicznie słaba zawodniczka co dzisiaj miałem okazję oglądać.Mirza no cóż z nią może być tak jak z naszym Kamilem Stochem.Jeden skowronek wiosny nie czyni chociaż u siebie w Indiach wygrała pokazując,że potrafi grac pod presją mimo młodego wieku.Dzisiaj łatwo uporała się z chimeryczną Kuznetsovą,z którą nigdy nie wiadomo kiedy podchodzi poważnie do turnieju a kiedy nie.Nic chyba jednak nie działa bardziej motywująco jak wygrana z aktualną mistrzynią US Open.W pierwszej rundzie Mirza uporała się w 3 setach z Chorwatką Kostanic (w 3 secie 6:1),która moim zdaniem gra na podobnym poziomie jak Jankovic.Z kolei łatwa wygrana Jankovic z Suarez trochę mnie martwi ale Argentynka pokazała tydzień temu,że jest kompletnie bez formy.Wreszcie Mirza czuje się jak u siebie bo na trybunach zasiada liczne grono jej rozentuzjazmowanych fanów.Nie wiem jak Jankovic ale ja czułbym się lekko spięty widząc tłum wrogo nastawionych dzikusów.Mecz w czwartek więc Serbka powinna odzyskać siły.Wg mnie bardzo prawdopodobne są 3 sety bo Mirza ma w zwyczaju przestoje.Myslę,jednak że Hinduska obejrzy mecz Jankovic,wysunie wnioski i znajdzie słabe punkty rywalki.Dla mnie nie byłoby to trudne bo ma ich sporo.Przestrzegałbym przed hurraoptymizmem przed tym spotkaniem bo róznie może być ale napewno gdybym miał dokonać wyboru to postawiłbym na Mirze.

Co do reszty :
Schnyder odpuszczam bo to zawodniczka himeryczna.Umiejętności ma ale głowy często zapomina zabrać na kort.
Z niespodzianek tylko Bartoli lekko (ew. handi lub zakład na 3 sety).

I niech w końcu panowie coś zaczną grać albo typy od eurosportu staranniej dobierają spotkania (Lich.-Sfar zamiast Daniele z Molik puścić - bezczelność

Pozdro

Po 1

Ja gram na Licha za grosze i licze na niespodzianke, nic wiecej wiec tutaj nie jest adektawne pisanie po meczu "a nie mowilem" Taka formula moze dotyczyc spotkania zacietego, ewentualnie jesli sie ktos upiera przy niespodziance w sposob stanowczy. Ja twierdze, ze Licha ma bardzo male szanse na wygrana ale jednak lekko zaryzykuje a to roznica. Mysle, ze takich meczow bedzie jeszcze duzo i wogole zachecam tez innym do nieco obszerniejszych analiz. Dlatego pisze wczesniej te mecze bowiem jutro po 9 wysylam kupont, juz o 11 mecze i nie ma czasu na rozpisywanie sie. Skoro znamy pary to juz jakis zarys mozna przedstawic.

Po 2

Jelena jest kondycyjnie dosc dobrze przygotowana, miewa oczywiscie klopoty z nogami ale skad Twoje przypuszczenie, ze nie wytrzyma drugiego meczu 2 setowego to nie wiem. Przypomnij sobie turniej w Montralu `04 gdzie doszlo do finalu i w KAZDYM meczu prosila masazystow na kort. I co z tego skoro wygrywala, wydalo sie juz, ze nie ma sily, w przerwach non stop ruszala nogami bo nie mogla potem ruszyc sie a jednak wygrywala i doszla do finaly wiec tutaj nie zgodze sie, ze bedzie miala jakies wybitne klopoty kondycyjne. Byc moze twierdzisz tak bo dzis zobaczyles na krocie masazystke ale ja sie juz przyzwyczailam.

Pozdrawiam Gogot