#3158574 - 26/05/2009 00:31
Liga Mistrzów - Wielki final: FC Barcelona - Manchester United
|
Porucznik
Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
|
Wielki Finał czas na forum rozpocząć
Arena spektaklu: Stadio Olimpico - Rzym
Sędzia główny:
Massimo Busacca
Zapraszam Panowie
|
Do góry
|
|
|
|
#3158777 - 26/05/2009 01:35
Re: Liga Mistrzów - Wielki final: FC Barcelona - Manchester United
[Re: Platini]
|
addict
Meldunek: 19/05/2006
Postów: 458
Skąd: Zopot
|
no to może ja zaczne:).
Zacznijmy od porównania poszczególnych formacji.
Bramkarze
Valdes-Van der sar
Victor świetny sezon jak narazie. Można powiedzieć że to dzięki jego interwencją Barca wywiozła ze Stamford zwycięski bramkowy remis. Po drugiej stronie chyba najbardziej doświadczony człowiek w swoim fachu w Europie. Wygrywał z Ajaxem, wygrywał z Man U pewny punkt ekipy Fergusona. Minimalna przewaga po stronie Man U głównie ze względu na możliwość oglądania przez nas serii rzutów karnych.
Środkowi obrońcy.
Toure,Pique vs Ferdinand, Vidic
Chyba nikt nie ma wątpliwości kto w tym pojedynku powinien wygrać. 2 skały kontra nominalny defensywny pomocnik oraz młodzian, który jest odkryciem sezonu. Co do gry defensywnej jest wszystko jasne tak pod względem ofensywnym to Barca ma przewage. Toure pokazał że jest uniwersalny. Bramka z Bilbao w finale Pucharu Króla to coś nieosiągalnego dla obrońców diabłów. Zarówno on jak i Pique potrafią włączyć się do gry ofensywnej. Reasumując przewaga p[o stronie Man U, obrońców rozlicza się przecież z gry defensywnej.
Boczni obrońcy
Sylvinho,Puyol vs Evra,O'Shea
Co so Sylvinho to jestem w 90% pewien że to on wystąpi od pierwszej minuty. Powody są dwa, we wczorajszym meczu Pep ściągnoł go w 50 minucie z boiska, a po drugie wypowiedzi Keity w tygodniu który oświadczył że nie jest to pozycja dla niego. Po drugiej stronie dla mnie osobiście najlepszy lewy obrońca na świecie. Gracz kompletny szybki, przydatny w defensywie jak i w ofensywie. Co do prawej flanki to tu przewaga po stronie Barcy Carles woli grać w środku ale zapewnia stablizacje w defensywie po boku. O'Shea to bardzo solidny zawodnik grający bez fajerwerków. Co do przewagi ciężko mi ocenić, ale chyba większośc również da minimalną przewage Man U.
Pomocnicy
Powiem szczerze że nie interesuje mi kto wybiegnie w Manchesterze. Czy Sir Alex wpuści Parka kosztem napastnika, czy zagra Giggs, Scholes, Carrick chyba pewniak czy Anderson to żadne z nich niedorównuje kreatywnościa Xaviemu oraz Iniescie. Ta dwójka to fenomen, Xavi wiecznie pod grą, zawodnik, który gra najlepszy sezon czego uwieńczeniem jest MVP ME. Obok niego Iniesta, gracz kompletny grający bez strat zabrać mu piłkę niemożliwe. Kreuje niemiłosierni grę i co najważniejsze zawsze po kontuzji nie potrzebuje czasu by wrócić do wysokiej dyspozycji. Za nimi obejrzymy zapewne młodego Busquetsa i tu moim zdaniem od niego w dużej mierze zależy wynik spotkania. Jeżeli zagra tak jak w 2 połowie meczu z Bilbao to jestem spokojny o wynik, gdyż pozwoli Xaviemu i Iniescie robić swoje czyli zdominować posiadanie piłki. Przewaga po stronie Blaugrany.
Napastnicy
El tridente vs Żeluś, Shrek i Tevez?
Jak będzie wyglądała gra Barcy w przodzie? Dla mnie oczywiste Etoo będzie schodził na prawą stronę zostawiając tym samym miejsce dla Messiego, którego będziemy częściej oglądać w środku. Na lewej flance Titi, dla którego jest to wyjątkowa okazja by wkońcu sięgnąć po zwycięstwo w LM. Co do Etoo jest wyjątkowo pod formą, Forlan wyprzedził go w wyścigu po pichichi, ale mam jednak przeczucie że urwie się raz i zrobi swoje. Co do Messiego to będzie jego mecz:), a dlaczego bo jest najlepszy:). Po drugie stronie 3 gladiatorów. O Ronaldo nie ma co pisać można go nie nienawidzieć za styl bycia za wypowiedzi, ale nie można go nieszanować. Rooney ogromny walczak zostawi 200% siebie na boisku i napewno będzie pomagał drugiej linii. Co do Teveza mam nadzieję że Sir Alex wystawi kogoś z pomocników kosztem Argentyńczyka. Znakomita końcówka sezonu, a do tego dochodzi do mnie co robił rok temu w rewanżowym meczu na Old Trafford właśnie z Barcą. Tak zap........ zawodnika jeszcze nie widziałem do tego idealny zawodnik by oszukać dwójkę rosłych stoperów Barcy.
Co do typów nie trudno zauwarzyć za kim jestem sercem:). Mam nadzięję że wygra piłka na Tak do przodu, z polotem finezją, kreatywnościa i nutką tego czegoś co jest nieosiągalne dla każdej innej ekipy na świecie.
Mój typ: głównie szukam %posiadania piłki, ale narazie nie znalazłem. Co do wyniku typuję zwycięstwo Barcy, a czy w 90 minutach czy po 120 nie mam pojęcia, mam nadzieję że obejrzymy wspaniałe widowisko, które zakończy się triumfem Blaugrany.
Visca el Barca !!!
|
Do góry
|
|
|
|
#3159481 - 26/05/2009 05:04
Re: Liga Mistrzów - Wielki final: FC Barcelona - Manchester United
[Re: El D1ablo]
|
addict
Meldunek: 24/12/2008
Postów: 620
Skąd: Poznań
|
wg mnie wreszcie należą się brawa dla UEFA, a mianowicie wytypowanie na głównego arbitra pana Massimo Busaccę bardzo dobry sędzia, chyba obecnie nr 1 na świecie, może wreszcie sędzia nie popsuje widowiska, a jednoczesnie w kontrowersyjnych, trudnych sytucjach nie zawaha się użyć gwizdka brawo pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#3159525 - 26/05/2009 05:43
Re: Liga Mistrzów - Wielki final: FC Barcelona - Manchester United
[Re: konrad401]
|
stranger
Meldunek: 15/05/2009
Postów: 5
|
Mysle, ze to moze byc mecz niezwykle wyrownany i zaciety. Obawiam sie, ze zamiast pilkarskiej, finezyjnej uczty obejrzymy prowadzona w szybkim tempie walke w srodku pola i taktyczne szachy z obu stron. Wygra Barca bez dogrywki, a jezyczkiem u wagi bedzie Leo Messi, dlatego symboliczny zakladzik na: Leo Messi strzeli gola @3.30 w Boylesports.
|
Do góry
|
|
|
|
#3159540 - 26/05/2009 05:53
Re: Liga Mistrzów - Wielki final: FC Barcelona - Manchester United
[Re: Dolpasz]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 23/10/2003
Postów: 2849
Skąd: Szczecin / Warszawa
|
Może wiele osób się nie zgodzi, ale ja już po pierwszym meczu Barcelona-Chelsea, wiedziałem że tą edycję Ligi Mistrzów wygrają Czerwone diabły.
Skoro szkoleniowiec Chelsea potrafił na 2 mecze wyłączyć całkowicie z gry czarodziei z Katalonii, skoro sprawił że Barca przez 180 minut nie istniała, to oznacza że nie wszystko w tym zespole jest takie magiczne.
Do czego zmierzam? Życie mnie nauczyło, że angielskie zespoły odpadają z Ligi Mistrzów tylko w 2 przypadkach: jeśli grają z innymi angielskimi drużynami, bądź jeśli są ofiarami koszmarnych błędów sędziego.
Nie kibicuje ani Barcy, ani ManU, ale sądzę że Cristiano Ronaldo, który obudził się w LM w ostatnim czasie w tą środę ukąsi i Manchester będzie pierwszą drużyną w historii, która obroni tytuł.
Finał rządzi się własnymi prawami, ale ja na Barcę nie postawił bym na pewno.
|
Do góry
|
|
|
|
#3159551 - 26/05/2009 06:07
Re: Liga Mistrzów - Wielki final: FC Barcelona - Manchester United
[Re: takizwykły]
|
journeyman
Meldunek: 27/12/2007
Postów: 53
|
@takizwykly
być może masz rację ale ja się do końca nie zgodzę. W 1 meczu na camp nou jeśli się nie mylę Barca miała 19(6) strzalów Chelsea 4(1) sorry jak skopałem staty ale tak mi się przypomina.Barca wiadomo gra dłużej przy piłce ale w 1 meczu vs Czelsi też miała b.dużą przewagę.Masz rację drugi mecz to było już co innego ale należy pamietać jak przemeblowana była ekipa Barcelony bez Henry'ego atak nie był pełny było to widać Yaya musiał grać na obronie (nie było puyola i marqueza)a w defensywie grał Busquet i szczerze nie połagał ani Iniescie ani Xabi'emu grał słabo ale wiesz pewnie że niezwylke ciężko gra się przeciwko takiej ekipie jak The Blues mocni silni panowie częśto faulujący Manu to inna piłka może jestem trochę stronniczy ale wciąż utrzymuję FCB ;-) pozdro.
|
Do góry
|
|
|
|
#3159571 - 26/05/2009 06:31
Re: Liga Mistrzów - Wielki final: FC Barcelona - Manchester United
[Re: takizwykły]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/03/2001
Postów: 5220
|
Skoro szkoleniowiec Chelsea potrafił na 2 mecze wyłączyć całkowicie z gry czarodziei z Katalonii, to oznacza że nie wszystko w tym zespole jest takie magiczne.
Mam dokładnie takie same odczucia. Barcelona miała sporo szczęścia że wyeliminowała Chelsea. Wystarczyła dobrze przygotowana taktyka Hiddinka i już magia Barcy mocno wyblakła i trzeba było im liczyć na szczęście w doliczonym czasie drugiego meczu. Nie wiem jak zagra Man Utd w finale, ale powienien podobnie jak zrobiła to Chelsea. Odrobinę lepsza skuteczność i "Czerwone Diabły" mogą obronić trofeum.
|
Do góry
|
|
|
|
#3159754 - 26/05/2009 16:50
Re: Liga Mistrzów - Wielki final: FC Barcelona - Manchester United
[Re: wHiTe_StAr]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: Mindfields
|
Jednak wydaje mi się że piłkarzom którzy nie mają swieżo w pamięci triumfu w tych rozgrywkach, trochę łatwiej jest wyzwolić w sobie tą extra moblizacje do walki nie na 100 a 120%.Może niektórzy uznają to za wydumany argument ja jednak większe szanse na puchar daje mistrzom Hiszpanii co przy tak wyrównanych kursach nie daje mi wątpliwości na którą drużyne ulokować swoje pieniądze
tą akurat opinię bardzo łatwo jest w tym przypadku obalić, gdyż jak sam napisałeś "nigdy nikomu nie udało sie obronić pucharu Europy odkąd mamy formułę Ligi Mistrzów" - zawodnicy ManU są w ciemię bici i wiedzą, że mogą przejść do historii piłki nożnej na zawsze, gdyż zapewne w niedługim czasie zmieni się albo formuła i może nawet nazwa LM, dzieki czemu mogą pozostać jako jedyni zdobywcami LM dwa razy z rzędu ! dla mnie Manchester United 1.962 DNB spokojnie do pobrania, sam oceniam szanse na 60-40 dla czerwonych diabłów, Barca "na wyjeździe" gra o wiele słabiej, Henry i Iniesta będą grali z kontuzjami, obrona ledwo się trzyma... poza tym wygrana z Arsenalem we wczesniejszym finale LM była bardzo szcześliwa... moim zdaniem Ferguson napisze nową historię ligi mistrzów w środę i przypieczętuje swój wielki trenerski fach.
|
Do góry
|
|
|
|
#3159810 - 26/05/2009 17:31
Re: Liga Mistrzów - Wielki final: FC Barcelona - Manchester United
[Re: mefistofeles]
|
Live fast, die young
Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
|
Wszyscy patrza na Barce przez pryzmat dwumeczu z Chelsea. Dziwne, ze dopiero White Star zauwazyl, ze Chelsea ma pilkarzy, ktorzy sa o wiele bardziej niewygodni dla Barcelony niz Manchester. Juz pomijam fakt, ze jakby Barca wykorzystala 1 z kilku dobrych sytuacji u siebie, to i ta ponoc wielka strategia Hiddinka gucio by dala. No, ale do rzeczy...kto zatrzyma/obrzydzi im gre duet Xavi-Iniesta? Dla mnie Manchester nie ma takiego gracza, Chelsea miala, nazywal sie Essien i to jego gra w glownej mierze spowodowala takie, a nie inne meczarnie Barcelony. A nie jaka superhiper strategia Guusa "zapomnialem, co robilem w Korei" Hiddinka. Tu sie zapowiada, ze Iniesta bedzie rozgrywal pile przed samymi obroncami i tu co by ta obrona nie grala, to i tak bedzie w gorszym polozeniu niz grajki z Chelsea. No chyba, ze sa tu jacys optymisci, ktorzy twierdza, ze Hiszpanie sobie nie poradza z srodkiem Manchesteru? Czesto tez slysze, ze Man U ma lepszy atak niz Chelsea. Zakladam, ze tak mozna zalozyc, choc akurat niektore statystyki temu przecza. No, ale zalozmy, ze ma lepszy atak...no to co? Man U pojdzie na wymiane ciosow z Barca? Nic nie zamierzam grac, ale wieksze szanse daje jednak Barcelonie...ot tak, po przeanalizowaniu match-upow A juz na pewno porownywanie do dwumeczu z Chelsea mija sie z celem.
|
Do góry
|
|
|
|
#3160212 - 26/05/2009 20:36
Re: Liga Mistrzów - Wielki final: FC Barcelona - Manchester United
[Re: connor]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
|
teraz wiekszosc ludzi ma wizje tamtego meczu i stawia na Manchester.
tak, z dotychczasowych wpisów w tym temacie: Jak dla mnie ,,To Lift the Trophy,,Barcelona 1.80 widzę to leciutko przewagę na korzyść Barcy ale to tylko dlatego że...Visca el Barca od zawsze, powodzenia większe szanse na puchar daje mistrzom Hiszpanii wieksze szanse daje jednak Barcelonie Barcelona wygra co najmniej 2 golami jest dla mnie kuszący i ja tak zagram...Barca pokaże na co ją stać wnioskuję, że "większość ludzi stawia na Manchester"
|
Do góry
|
|
|
|
|
|