wnosze po tym ze wiekszosc debili z forum BF layuje kazdy mozliwy mecz grajac przeciwko faworytowi i tylko czekaja az faworyt da dupy a jak wygrywa 2-0 to dla nich dzien i mecz stracony. Jest to zalosny i smieszny widok.
W zasadzie takie posty powinno pomijac sie milczeniem .
ale...
Zalozmy ,ze ten medrzec postawil 1000 gbp na faworyta ,powiedzmy po 1,30 .W zagrozeniu znajduje sie wiec 1000 gbp .Medrzec drzy i czeka az faworyt strzeli gola .
Debil postawil laya po 1,30 ,w zagrozeniu znajduje sie maksymalnie 300 gbp ,a poniewaz faworyt przez kilka minut po rozpoczeciu nie moze przebic sie przez obrone outsidera kurs wzrosl do 1.34 ,debil zamyka wiec pozycje i ma ok.30 gbp zysku niezaleznie od rezultatu .Emocje trwaly kilka minut.
Medrzec obgryza paznokcie i czeka na gola ,a faworyt meczy sie i meczy a gola jak nie bylo tak nie ma .
Przerwa .Debil robi sobie kawke i czeka zrelaksowany co sie dalej wydarzy,medrzec nerwowo patrzy w statystyki -No co jest do diabla powinni juz strzelic !
Po przerwie tak ok . 75 min pada gol dla faworyta .Uff co za radosc w domu Gucia ,medrzec nie posiada sie z radosci .Teraz tylko czekac az padnie drugi gol i mozna ksiegowac 300 gbp .
Debil odstawil sobie kawke ,poczekal az sie kursy ustabilizuja i zagral na faworyta po 1,10 ,po czym natychmiast wystawil laya po 1,07 .
Teraz debil i medrzec kibicuja faworytowi .Po kilku minutach 1,07 -pozycja jest zamknieta ,debil zyskuje 28 gbp ,w sumie ma juz wiec 58 gbp gwarantowabego zysku i wynik meczu mowiac po chlopsku juz mu "wisi".
Co innego medrzec ,ten niemal dostaje zawalu za kazdym razem jak pilka mija bramke faworyta .
Ciagle 1-0 ,doliczony czas gry 4 min ,jeszcze troche i 300 gbp zasili konto medrca .Outsider gra na afere ,ostatnie sekundy -GOL !1-1 ! Mozna bylo zamknac po 1,01 ale co tam trading jest dla debili !
Co za pajace ,wrzeszczy medrzec ,1000 poszlo w diably ,a to ustawiacze !
Ale co tam ,jutro sie odegram !
Znacie takie mecze ?
Niewazne czy 1000 czy 2 ,kto sie dluzej utrzyma na rynku ,kto bedzie zatopiony a kto nad woda ?