Co chwile czytamy na forum, o tym , że ten czy inny buk komuś nie chce rozliczyć zakładów, nie chce wypłacic pieniedzy, konfiskuje je itp. powołując sie na regulamin, któy ma wiele dziwinych podpunktów i interpretacji. Mnie wczoraj okradł BET24 na 1300zł (opisałem to w dziale o nich) , odwołałem sie do LGA (izba kontrolująca hazard na Malcie)i czekam na odpowiedź. Według mnie , skoro buk ma licencje i siedzibe na terenie UE to prawo unijne powinno być nadrzednym aktem w stosunku do regulaminów, i decyzja o konfiskacie środków powinna wynikac jedynie z "kryminalnych" paragrafów np. sfałszowanie dowodu, wiek ponizej 18lat, wpłata z nie swojej karty kredytowej itp. itd, a w tej chwili wygląda to tak - hulaj dusza piekła nie ma Każde prawo zawiera liste tzw. klauzul niedozwolonych, które niawet jak się podpisze to nie mają mocy prawnej.