PUCHAR WIELKICH MISTRZÓW 2009




Data:: 18.11 - 23.11

Miejsce rozgrywania: Osaka, Nagoi - Japonia

Oficjalna strona: >>> Tutaj <<<

Livescore: >>> Tutaj <<<

______________________________________________________________




- POLSKA (mistrzowie Europy)

- Brazylia (mistrzowie Ameryki Południowej)

- Kuba (mistrzowie Ameryki Północnej i Centralnej)

- Japonia (gospodarz, mistrzowie Azji)

- Iran (wicemistrzowie Azji)

- Egipt (dzika karta, mistrzowie Afryki)

______________________________________________________________


Zasady, czyli co i jak?

Tutaj zespoły nie są podzielone na żadne grupy. Gramy każdy z każdym i na tej podstawie zostanie wyłoniony zwycięzca Pucharu Wielkich Mistrzów 2009.

______________________________________________________________

PROGRAM TV





Jednak proszę się tylko tym nie sugerować, najlepiej wejść na program w sieci i zobaczyć stacje eurosportu i es2

Pierwszy dzień tego jakże komercyjnego turnieju, niby Puchar Mistrzów - najlepsi z najlepszych, jednak najlepsza jest Europa + Brasil, Usa i Kuba, a nie jakies Japonie, Irany i inne wynalazki. Nie zmienia to jednak faktu, że turniej prestiżowy. Ja to widzę tak:

Kuba +2,5 @ 1,50 + Polska -1,5 @ 1,60


Japonia w odmłodzonym składzie, bez dwóch podstawowych przyjmujących prawdopodobnie, a Nasze Orły, jak na Mistrzów Europy przystało są mocni, na rozegraniu zamiast Gumy Łomacz albo Woicki - obaj w świetnej formie, na ataku za Gruszkę Jarosz lub Gromadowski - również dobra forma, do tego środek z Bełchatowa i na przyjęciu Kurek Bartman i Bąku, no i na libero Pan Igła, także nie powinniśmy mieć żadnych problemów z Japończykami, no może inauguracyjnego secika nam ugrają.
Co do Kubańczyków to wszyscy wiemy jak grają, są w stanie urwać seta Brazylijczykom, obie ekipy szykowane specjalnie na ten turniej, także nikt nie odpusci, bo to prestiżowy turniej i gra się tutaj o dużą stawkę, co=hoć punktów do rankingu FIVB nie ma.

Zgadzam się co do Polski - powinni wygrać bezproblemowo. Z jednym tylko "ale". Sędziowanie w Azji bywa beznadziejne i bardzo gospodarzom sprzyjają ściany, zatem pokusiłem się jedynie na samo zwycięstwo Polaków za 1,45 w Bet-at-home.
Typ na Kubę wydaje się być uzasadniony, nie widzę tu "płaskiego" 3-0 dla Brazylii, a nawet nie wykluczam niespodzianki. W każdym razie kurs na wygraną Brazylii 1,5 wydaje się być adekwatny do sytuacji. Ja tego nie ruszam.

Brazylia - Kuba wg wypowiedzi trenerów

Już na początek czeka nas niezwykle ciężki mecz przeciwko Kubańczykom, którzy zagrali niesamowicie w Lidze Światowej, a w mistrzostwach strefy NORCECA pokonali mistrzów olimpijskich - Amerykanów - rozpoczął od narzekań trener Brazylii Bernardo Rezende.
Liga w Brazylii rusza dopiero w grudniu, dlatego też wydawałoby się, że szkoleniowiec Canarinhos mógł sobie pozwolić na długi okres przygotowawczy do turnieju. W Japonii mistrzowie Ameryki Południowej przebywają już od tygodnia. - Nie mieliśmy dużo czasu - powiedział jednak Rezende. - Część zawodników dopiero dojechała z klubów zagranicznych, a część brała udział w Klubowych Mistrzostwach Świata w Katarze - wyjaśnił.
W reprezentacji Brazylii dokonuje się wymiana pokoleniowa, stare gwiazdy są zastępowane przez nowe talenty, które mają zagwarantować sukces na IO w Londynie w 2012 r. - Z 14 graczy jakich zabrałem do Japonii, 10 to młodzi zawodnicy, którzy nie brali udziału w poprzednim cyklu olimpijskim, tacy jak środkowi Lucas i Sidao czy też atakujący Visotto. Zmieniamy nasz skład z ostatnich ośmiu lat, ale nie mamy tak młodej drużyny jak Kuba. Mamy bazę, do której postaramy się stopniowo dołączać juniorów - tłumaczył Rezende

Szkoleniowiec Kuby, Orlando Samuels podkreślał, że na PWM nie ma słabych drużyn. - Porównując do innych reprezentacji nie jesteśmy tacy mocni, dlatego też musimy zagrać na maksimum naszych możliwości w każdym meczu, by mów myśleć o wygranej.
Kubańczycy trzykrotnie stawali na podium PWM, w 2001 r. tryumfując w całej imprezie. Ich szkoleniowiec wątpi jednak, by w tym roku udało się powtórzyć ten sukces. - Ostatnio nie jesteśmy w tak dobrej formie, jak wtedy. Mamy młodych graczy, ale pomimo tego postaramy się skończyć rywalizację w pierwszej trójce - podkreślał.

Egipt- Iran głos trenerów

Szkoleniowiec Egiptu, Antonio Giacobbe skoncentrował się przede wszystkim na meczu z pierwszym rywalem, jakim jest Iran. - Znamy się bardzo dobrze, graliśmy ze sobą we wrześniu w Egipcie. Walka powinna być bardzo wyrównana i jesteśmy na nią przygtowani - mówił.

Szkoleniowiec wicemistrzów Azji, Hossein Madani nie ukrywał radości z faktu, że jego drużyna może znaleźć w gronie tak znakomitych reprezentacji.To będzie niezwykle cenne doświadczenie dla moich siatkarzy - podkreślał. - Inauguracyjne spotkanie z Egiptem będzie niezwykle trudne. Nie tak dawno graliśmy z tą drużyną dwa spotkania i oba przegraliśmy 0:3. Pracowaliśmy jednak ciężko przed tym turniejem i mam nadzieję, że teraz pójdzie nam lepiej - mówił.

Czyzby 3-0?

Gdzie znalazłeś całe @1.5 na zwycięstwo Brazylii w dniu jutrzejszym z Kubą? Ja tam widziałem maks skromne @1.35, ale i tak myślę, że Brazylia może wygrać nawet do zera.

Zgodzę się, że podopieczni Rezende, mają słabe początki turniejów i podkręcają... dopiero jak już tak naprawdę trzeba... tylko, że w tym turnieju jak wiemy doskonale nie ma żadnych grup, półfinałów itd. Każde spotkanie jest bardzo ważne, bo na tej podstawie poznamy zwycięzcę turnieju.

Co do meczu Polaków, to oczywiście ogromne osłabienie to naszego Mistrza Świata na rozegraniu czyli Zagumnego, który niestety z jakiś tam powodów rodzinnych, nie poleciał do Japonii.
Czy rezerwowi dają radę? Trener naszej reprezentacji, mówi, że są w wysokiej formie i aż takiej przepaści nie zobaczymy, co z tego będzie.. okaże się tak naprawdę jutro.. no może w sumie nie jutro tylko ze spotkaniami z Kubą i Brazylią

Japonia u siebie bywa zawsze groźna, nie będzie żadną nowością jak napiszę, że świetnie bronią mają u siebie na pewno podwójną motywację/podwójny speed, ale myślę, że na naszych Mistrzów Europy i ta 2x moc to będzie po postu za mało i naszym spokojem europejskim wypunktujemy jutro Azjatów

W pierwszej szóstce ma wyjść Igła, to mnie bardzo ucieszyło Na przyjęciu obok naszej gwiazdy Kurka zagra myślę, Bąku, który ma za zadanie przede wszystkim trzymać super poziom przyjęcia w pogotowiu oczywiście Zibi i Ruciak, na środku chyba w pierwszej szóstce `Skra` choć nie wiem czy do końca wykurował się Możdżon, który miał tam jakieś problemy... miejmy nadzieje, że już wszystko OK

Na Polskę już 1.513 w pinku
nic tylko grać

sorry pomyłka
to zakład na 1. set

Ale zobacz na jaką opcję to @1.513

Uważałbym mimo wszystko na Japończyków dyspozycja dnia może mieć duże znaczenie a tu może być przewaga gospodarzy bo jak wiemy 2 i 3 dzień aklimatyzacji bywa najcięższy i może wystąpić ogólne osłabienie zawodników... Japońce lżejsze ataki będą podbijać jak szaleni także nawet po 1.5 nie grałbym Polaków gdy wyjdą i boisko i jeśli nie będą wyglądać ospale to uderzę powodzenia

No i się niestety spełniło. Utopiłem bogato sądząc, że mimo wszystko nasi są po prostu ze wszech miar lepszym zespołem, ale cóż... Przykra prawda jest taka, że jak Brazylia czy inny mistrzowski zespół z prawdziwego zdarzenia wychodzi grac mecz (czy to w siatkę, czy to w footballu) to nie ma przebacz, żadna aklimatyzacja nie pomoże. A nasi są mistrzami tylko, jak im "żre". Jak przestaje to chowają łebki i podkulają ogonki. Mieli grac o zwycięstwo, zapowiadali walkę o trofeum, a tu DUPA BLADA już po pierwszym meczu, bo tej straty odrobić już się nie uda, bo nie ma na kim. Żal.

Tak na gorąco jeszcze napiszę co ja widziałem dziś na tym parkiecie od 11...

Nasi zagrali OK tylko w wygranych partiach, reszta to już jakieś żałosne żarty.

Od stanu 12-12 w IV secie, nie przypominam sobie, żebyśmy zablokowali Japończyków i to mnie najbardziej denerwowało i tak niestety było do samego końca tego dziwnego meczu w wykonaniu naszych grajków.

Widać było, że brakuje nam rasowego atakującego, to nie żadna nowość oczywiście, ale tak czytałem sobie o tym Marcelu... że zdobywa te MVP w lidze francuskiej, to myślałem/miałem nadzieję, że jakoś to się przełoży na dzisiejsze spotkanie z typową średnią reprezentacją Japonii...

TB, to już w ogóle jakaś czarna komedia. Japonia grała w takim transie, że tego nie da się opisać... Kończyli wszystkie piłki, nawet na potrójnym jakoś im się udawało obijać nasz blok, po prostu 100% skuteczność...
My samym Kurkiem niestety nie wygramy meczu, zbyt mało jak dla mnie było środka, przy dobrym przyjęciu ten element powinien być grany bardzo często, bo tak się po prostu gra ze świetnie broniącą reprezentacją gospodarzy...

Szkoda, tego spotkania, bardzo szkoda. Dobiły mnie jeszcze słowa komentującego to spotkanie w eurosporcie Grzegorza Rysia, który powiedział, coś takiego... 'nie jest to turniej najważniejszy, tak więc nie róbmy z niego tragedii...' blabla typowa gadka polskich ludzi po porażce ze średniakiem

To nasi Mistrzowie Europy, pojechali tam na wycieczkę? ;]

W wywiadach natomiast trener naszej reprezentacji, mówił, że jeśli nie będzie podium, będzie wściekły..

Jutro spotkanie z Kubą, ciężko cokolwiek powiedzieć, niby Kubańczycy dziś z bardzo dobrej strony pokazali się i to oni wydają się minimalnym faworytem w dniu jutrzejszym, ale różnie to bywa.. Więc nie róbmy znowu jakiegoś super typu z Leona i spółki.

Ogólnie dzisiejsze mecze, strasznie zacięte, 5 setów w każdym ze spotkań... no czegoś takiego chyba mało kto się spodziewał...

Ale z I dnia tego turnieju, jeśli chodzi o typowanie, to chyba tylko nieliczni mogą być zadowoleni...

Paradoksalnie na tą, którą warto było zagrać...

Ano, tak to już bywa niestety. W sumie to dziś 1sety : Egipt+Brazylia+Polska i do kasy, bo zapewne większość miała takiego trebla postawionego na I dzień tej imprezy.
Mądry każdy po 'FT'

BTW, oglądał ktoś rano spotkanie Egipt-Iran na BF? Bo niestety na żadnych 'justinach' nie było transmisji - tak jak to miało miejsce w Pucharze Mistrzyń, zdziwiłem się tym bardzo niestety negatywnie.

Mam nadzieje, ze jutro Kubanczycy nas nie zmiazdza i obejrzymy ciekawy pojedynek, oczywiscie zakończony zwycięstwem Polski. Teraz kiedy poszła masówka na Kubę kursy na Polske wyglądają bardzo ciekawie W sumie tak ogladjąc oba mecze trudno się doszukiwać w jutrzejszym pojedynku naszej wygranej, jednak nie pierwszy raz gramy w roli outsidera i nie raz już pokazywaliśmy że lepiej nam się gra bez tego napięcia "bycia murowanym faworytem", mam nadzieję, że jutro to zaprocentuje. Technike mamy na pewno lepszą, gorzej z siłą i dynamiką, troszke ospale dziś wyglądaliśmy, ale to siatkówka, która jest bardzo zmienna. Nam taka gra jak Kuba prezentuje bardzo pasuje, wysoki blok - jest co do obicia no i ich gra w obronie pozostawia wiele do życzenia, mamy przewagę tylko w technice i sprycie, może to wystarczy

jak beda seriami z zagrywki punktowac to moim zdaniem nawet ten spryt nam nie pomoze.

imo najlepszym rozwiazaniem jest tu over na małe punkty i niech sie dzieje wola nieba. 183 i przy 4 dobrych setach kazdy zadowolony.

Co do dzisiejszych meczy, to widzi mi się coś takiego:

Brazylia - Iran Under 164.5 @1.55 WH

Z całym szacunkiem dla reprezentacji Iranu, ale jutro nie mają czego szukać z reprezentacją Giby i spółki. To dwa różne światy również pod względem siatkarskim .

Brazylia dziś nierówno, ale grała z bardzo mocną ekipą Kuby, szczerze nie spodziewałem się aż V setów, myślałem, że to wszystko rozstrzygnie się w jakiś 3-4 setach na korzyść Mistrzów Świata, no ale jednak doszło do TB w którym już jednak do 10 górą byli gracze z Am.Płd.

Iran? Dziś zrobił małą niespodziankę.. pokonując zespół Egiptu z którym ostatnio zawsze przegrywał, zawsze musi być ten pierwszy raz, szkoda, że wczoraj, no ale nic, taki sport.

Większe rozpisywanie się na temat tego pojedynku mija się z celem....

Wszędzie kursy na opcję 3-0 na Canarinhos, szacują się w granicach @1.40, tak więc underek 164.5 pobieramy mocno z kursem @1.55 !, wykorzystując miejmy nadzieję, mały błąd analityka firmy WH

___

Polska v Kuba 1 @2.70 Betsafe
Po takim kursie nie mogłem się oprzeć,a żeby nie spróbować naszych Orłów.

Dziś zagraliśmy słabiutko, jeżeli taka reprezentacja jak Japonia ma więcej bloków, to wygrać się z nimi po prostu nie da, a szczególnie jeśli gra się jednym zawodnikiem na skrzydle, to już w ogóle...

Patrząc obiektywnie na spotkanie Kuby z Brazylią no i naszych z gospodarzami, typ wydaje się prosty - KUBA 3-0 lub 3-1 Smile Jednak wypatruję tutaj niespodzianki, dlaczego?

No.. na pewno mam mało argumentów przemawiających za moim typem. Widać gołym okiem, że Zagumnego brak i nawet ślepy wyczułby ten brak, jest to nasz bez wątpienia mózg drużyny, no ale cóż...

Brakuje nam również atakującego. Marcel to ja nie wiem jakim on cudem zdobywał mvp w tej lidze francuskiej, a Jarosz to dobry, ale na granie w Mostostalu...

Kuba na pewno siła, siła i jeszcze raz siła, słabsi technicznie, ale czy jesteśmy w stanie nawiązać chociaż równorzędną walkę?

Mam nadzieję, że chłopaki mimo wszystko pokażą, że mają jaja i jutro zagramy ciekawe spotkanie i będziemy w stanie zagrać dobre spotkanie.. o niebo lepsze to od dzisiejszego...

POL-CUB 1-3 25-22 18-25 18-25 22-25
IRI-BRA 1-3 22-25 18-25 25-23 19-25

zostaje ostatni mecz Japończyków tu chyba niespodzianki być nie powinno, Japończycy u siebie z Egiptem, który nigdy nic nie znaczył w siatkówce na tym poziomie

pierwszego dnia trzy pięcio setowki, drugie trzy cztero setowki, czy dzisiaj beda trzy mecze po 3-0?

Mecze dopiero w sobotę rano ale wydaje się , że w meczu naszych orłów jak i w spotkaniu Kubańczyków wynik 3-0 bardzo prawdopodobny . Widać jednak brak tego doświadczenia Zagumnego , Gruszki , nie mówiąc o tych , którzy leczą kontuzję dłuższy czas. Co do meczu skośnych to wydaje mi się , że albo 3-0 albo 3-1 . Skoro Egipt mógł to dlaczego nie Iran