#3584783 - 29/12/2009 20:52
Re: Skoki narciarskie - Puchar Świata 2009/2010
[Re: buszmen]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 23/11/2004
Postów: 3530
|
|
Do góry
|
|
|
|
#3584850 - 29/12/2009 22:11
Re: Skoki narciarskie - Puchar Świata 2009/2010
[Re: javapl]
|
veteran
Meldunek: 18/11/2007
Postów: 1306
Skąd: Wrocław
|
Mam chwilkę, więc coś skrobnę. Może komuś się przyda. W O'dorfie pogoda psia, pada, więc najazd bedzie tepy, a przy bezwietrznych warunkach jakie są na godz. 13 można spodziewać się podobnej jak wczoraj bramki (17)
Hilde vs Kasai
Dwa tygodnie temu faworyt byłby murowany, jednak ostatnie trzy swoje skoki doświadczony Japończyk ewidentnie zepsuł. Pojawił się jakiś przyruch, skutkujący niepewnym lotem, a podczas lądowania kantującą lewą nartą. Co gorsza ten błąd się powtarza. Hilde powoli buduje formę, miał jeden udany konkurs (Eng.2), na razie jednak nie skacze jeszcze nic nadzwyczajnego. Zaczną jako pierwsi, więc w optymalnie ustawionych przez jury warunkach. Jeśli Kasai skoczy na swoim poziomie, powinno być 2-3 m. na jego korzyść przy porównywalnych notach sędziowskich.
Keituri vs Evensen
Ciekawy pojedynek szukających wciąż optymalnej dyspozycji Skandynawów. J.R.E. chyba nie zdoła się przebudzić przed MŚ w lotach, na które czeka, Kalle zaś nigdy poza „średniość” się nie wybił. W treningach nieco lepiej ten pierwszy, w kwali Norweg. Zadecyduje dyspozycja dnia. Dla ryzykantów: 55:45 Evensen
Matura vs Larinto
O ile w przypadku Keituri można liczyć na jakąś niespodziankę, o tyle po Ville nie spodziewam się niczego pozytywnego. Został wzięty nieco „z łapanki” przez Nikkunena, bo w sytuacji, gdy starszy z Hautamaekich dał sobie już spokój, a Lappi dostaje baty od dzieciaków w Coc, ktoś jechać musiał. Honza tymczasem prezentuje ostatnio równą i stabilną formę na poziomie 25-35 msc w PŚ. Na Fina powinno wystarczyć.
Prevc vs M. Hautamaeki
Wbrew pozorom jedna z ciekawszych par inauguracyjnej odsłony Turnieju. 17-latek z Kranju to dla mnie jak na razie odkrycie tego sezonu. Skacze bez bojaźni dla tuzów PŚ, w dodatku przepięknie stylowo. Co potrafi Hautamaeki – wszyscy wiem, co skacze teraz – widzimy. On też ma tego świadomość, że z każdym rokiem powrót do lat sławy oddala się, a że nie jest typem walczaka przy pierwszych kłopotach zaciąga ręczny i idzie do szatni. Jeśli Peter wytrzyma napięcie, może być bardzo blisko utytułowanego Fina.
Korniłow vs Małysz
Forma Rosjan to bodaj największe zaskoczenie In minus obecnego sezonu. Katastrofalny występ Wasiljewa zdaje się tylko tę tezę potwierdzać. Akurat Denis, jak na razie, na Schattenbergu prezentuje się poprawnie – wszystkie trzy skoki oddane z 17 belki miał w ok. 25 miejsca, tym niemniej na doświadczonego Polaka to będzie za mało.
Ki Kim vs Colloredo
Koreańczyk, o dziwo, całkiem dzielnie sobie poczyna w, niestety na dzień dzisiejszy, widywanej „zza szyby” już przez niego elicie. W każdym skoku blisko punktu K, choć pamiętać należy, że raz jechał z 18 belki. Colloredo jednak w tej chwili to zawodnik na miejsce w pierwszej 20-ce PŚ. Praca Cecona pomimo ustawicznych trudności zaczyna przynosić efekty i jeżeli tylko 22-latek utrzyma nerwy na wodzy i nie powtórzy „numeru” z Lillehammer, ma szansę w rzeczonej 20-ce zawitać także jutro.
Damjan vs Hula
Bardzo wyrównana para. Doświadczenie po stronie „pchły” ze Słowenii, forma chyba jednak po stronie Polaka. Po treningach wydawało się, że niedawny lider ekipy z Triglavem w herbie skompromituje się doszczętnie, w kwalifikacjach jednak pozbierał się i oddał przyzwoity skok. Hula również, w dodatku w nieco gorszych warunkach. Na moje: 60:40 dla chłopaka ze Szczyrku.
Ahonen vs Neumayer
Obaj mogli się cieszyć po kwali. „Miki”, bo oddał naprawdę świetny skok, Aho, bo w przeciwieństwie do Stocha czy Wasiljewa uratował się z opresji. Po zestawieniu par jednak chyba mina obu zrzedła. Teoretycznie dla utytułowanego Fina pokracznie skaczący zawodnik z Berchtesgaden nie powinien być rywalem. Na Schattenbergu jednak nie takie rzeczy widziano w wykonaniu gospodarzy. W treningach było bardzo równo, kwali nie da się porównać. Dla ryzykantów: „letko” Jaśko.
Gangnes vs L. Mueller
Tak, jak Nikkunen organizował łapankę dla wypełnienia kwoty startowej, tak Kojonkoski zbierał pospolite ruszenie w postaci właśnie takich zawodników jak Kenneth Gangnes. Siedemnastolatek z Villach talentem ustępuje Morgensternowi czy Schlierenzauerowi, jednak tacy nawet w Austrii nie rodzą się co roku. Wszystkie atuty w tym starciu są po jego stronie, nawet faktor doświadczenia niespecjalnie przemawia na korzyść ledwie 20-letniego Gangnesa. Jeżeli tylko dzieciak z Austrii nie spali się psychicznie, Norweg zostanie w pokonanym polu.
Koch vs Schmitt
Jak dla mnie najciekawsza para premiery 58 T4S. W parze Ammann-Morgi nie będzie wielkich emocji, bo obaj awansują, tutaj zaś nie jest to już takie pewne. Koch zepsuł strasznie skok w kwalifikacjach, a w treningach chyba nie pokazał wszystkiego na co go stać. Wciąż najpopularniejszy z niemieckich skoczków nadal szuka formy z ub. sezonu i jakoś nie może jej odnaleźć. Skoki treningowe były kiepskie, ten z kwali też taki sobie (odległość jest tu drugorzędna – por. skoki jadących przed/za nim Kuettela i Wanka). Będzie musiał się Martin sporo napocić przy tym układzie par, żeby znaleźć się w II serii i nie roztrwonić swych szans już w premierowym konkursie. Chyba, że Koch jak to już nie raz bywało przegra z samym sobą. Na moje jednak: 70:30 Koch.
Kranjec vs Wank
Elaborat można by napisać o przypadkach chimery zwanej „Bobikiem”. Mnie się jednak na jego temat nie chce już rozpisywać i choć matematyka wcale tak wyraźnie na to nie wskazuje, jako zwycięzcę tej pary zdecydowanie umieszczę niedawnego MŚJ.
Szumbarec vs Janda
Bardzo raduje zmęczony wzrok to, co dzieje się z Witją. Z zawodnika, który, gdy przyszło wystartować w elicie, walczył z Kazachami (i niektórymi naszymi nielotami) o uniknięcie ostatnich miejsc w stawce, obecnie wyrósł prezentujący „dolne rejony stanów średnich” skoczek. 35-40 msca na Wielkiej Sowie, tutaj również podobnie. Nie ma więc co Janda liczyć na to, że co by nie skoczył, i tak wejdzie do II serii. Kwestia ile skoczy jest otwarta. Ostatnio w jego wykonaniu to istny przekładaniec. Skoki ładne, jak ten z kwali, przeplata beznadziejnymi, jak ten z Engelbergu 2. Pewna zwyżka formy jednak jest widoczna i myślę, że jutro poniżej 25 miejsca nie powinien się znaleźć. A może przypomni sobie piękne boje z Ahonenem sprzed 2 lat i wreszcie zawita w pierwszej 15-tce. Niewykluczone. Na moje: 75:25 Janda.
Miętus vs Ljoekelsoey
Początek sezonu rewelacyjny w wykonaniu 18-letniego zakopiańczyka. Trenerzy zastanawiali się czy jest sens dołączać go do składu kadry A, a ten tymczasem skakał niczym rutyniarz. Ostatnio jednak nieco spuścił z tonu, także na krajowym podwórku dało się to zauważyć. Roar na T4S miał już swoje wielkie chwile, tylko wielki Ahonen i życiowa forma Jandy nie pozwoliły mu swego czasu wygrać całego Turnieju. Teraz zamiast zawiesić narty na kołku znalazł jeszcze w sobie motywację, aby przynajmniej do Igrzysk powalczyć z młodszymi kolegami. Z konkursu na konkurs (pomijając wpadkę z ENG 3) idzie mu coraz lepiej, a skok z kwali, choć wietrzna loteria akurat mu sprzyjała, był naprawdę dobry. Pozostaje jednak niepewność, bowiem treningi na Schattenbergu zwiastowały klęskę. W konkursie powinien mimo wszystko wziąć się w garść i powalczyć o II serię. Dla mnie: 60:40 Roar.
Freitag vs Thurnbichler
Skok kwalifikacyjny 18-latka, którego wyróżniono nominacją do kadry na Turniej, był całkiem niezły. W treningach bywało różnie, ale jeszcze tydzień temu ten zawodnik nie radził sobie na II-ligowym froncie. Także w konkursie nie wróżę niemieckiemu „Piątkowi” niczego specjalnego. Trzeba jednak przyznać, że trafił najlepiej jak mógł. Z Kuettelem czy Jacobsonem stałby na z góry straconej pozycji, Thurnbichler natomiast to taki austriacki wyrobnik. Już doświadczony (25 lat), otrzaskany, ale sukcesy, czy też „sukcesy” odnoszący jedynie w CoC. Jeśli tutaj nie wygra z Freitagiem to chyba nawet będący szarą eminencją OSV Vettori więcej nie weźmie pod uwagę jego osoby przy ustalaniu składu. Po mojemu: 65:35 Thurnbichler.
Uhrmann vs Kuettel
Gdzie w tej chwili byłby Uhrmann gdyby nie pamiętna kontuzja stopy? Na pewno o pułap wyżej, niż w tej chwili. Jak na razie na Schattenbergu jest nieźle i szczęśliwie. Poprawne treningi i udana ucieczka spod siekiery w kwali. Kuettel możliwości ma nie mniejsze niż doświadczony Niemiec z Rastbuechl. Mają ci zawodnicy coś wspólnego w obecnym sezonie. „Uhri” chce, ale nie może (wyjątkowy skok z ENG 3 był na bodaj 3 m/s czołowego wiatru), Andy zaś…no właśnie, czy po zdobyciu IMŚ w Libercu i zmianach w życiu osobistym, czegokolwiek jeszcze prócz fajnej zabawy w tym sezonie chce? Przy tej formie Ammana i tak sportowo, przynajmniej do lutego, go nie dogoni. Co więcej, w przeszłości jeszcze jako jeden z faworytów Turnieju, Kuettel potrafił już w pierwszym skoku zawalić sobie cały występ. Forma mówi: Kuettel, rozum nakazuje ostrożność.
Tochimoto vs Jacobsen
Gdyby nie Ito, Japończycy mogliby rywalizować o niechlubną palmę pierwszeństwa z Rosjanami. Niedawny jubilat z Kraju Kwitnącej Wiśni do tej pory, choć w bólach, coś tam jeszcze skakał, na niemieckiej ziemi jednak jakby dopadła go jakaś amnezja. Wszystkie trzy poniedziałkowe skoki były beznadziejne. Co innego ex-hydraulik. Zadziwił, przyznaję, skokiem w kwalifikacjach, ale chyba nie tylko mnie. Mniejsza o to, że warunki miał świetne, ten skok jednak naprawdę był jak za starych dobrych czasów. Z Tochimoto wygra na 90%, jednak miejsca w konkursie w tej chwili nie podejmuję się wytypować.
Cikl vs Romoeren
Martin, jak wszyscy Czesi, skacze w ostatnich kilkunastu dniach bardzo poprawnie. Jutro nie powinno być gorzej niż w ok. 35 miejsca. Romoeren jest bardzo wysoko w generalce PŚ (czy zasłużenie, to inna sprawa), jednak jak na razie na Schattenbergu skacze jak pies do przerębla. Może jutro udowodni, że zasługuje na pierwszą piątkę klasyfikacji, jednak nie za moje pieniądze. Tym niemniej dla amatorów: 65:35 Romoeren.
Takeuchi vs Bodmer
Jeśli Tochimoto jest słaby, to co powiedzieć o sensacyjnym zwycięzcy z Predazzo? Starczy rzec, że będący niemiecką rewelacją sezonu Bodmer przegrać tutaj może tylko ze sobą samym. Wydaje się jednak, że nawet wówczas wyląduje ten metr dalej od mizernego Japończyka. 85:15 Bodmer.
Hlava vs Chedal
Jakub miał talent, a Lukáš chęć do pracy. Gdzie teraz są obaj bracia? Ano, Lukas całkiem dzielnie sobie poczyna w elicie. Ten sam poziom co Cikl i Honza. Gdyby skoczył te parę metrów dalej w kwali, miałby całkiem realne szanse powalczyć o drugą serię. Chedal, niestety dla zawodnika Dukli, to w tym sezonie maszyna. Nawet jak psuje skok (a psuje ostatnio jakby częściej), to i tak ląduje poza punktem K. To powinien być przełomowy sezon i przełomowy Turniej dla mieszkańca Courchevel. 90:10 Manu
Hocke vs Olli
Jeden ma coś z formą, drugi ma coś z głową. Nie ruszam.
Meznar vs Ito
Meznar to nie Prevc, Ito to nie Takeuchi. 95:5 Daiki.
Alexander vs Kofler
Dobrze, że przygoda ze skokami Jankesów nabiera znamion kariery. Kofler znowu postraszył swoje nastoletnie fanki, ale tym razem udało mu się nie przewrócić. W zawodach niestety czasami bywa inaczej. Nicki’ego pokona nawet lecąc na odkurzaczu, ale czy doszusuje do ścisłej czołówki? Mimo wszystko powinien.
Karelin vs Loitzl
Paweł powraca do PŚ. Treningi wypadły obiecująco, ale na wyniki jeszcze nie pora. Loitzl w glorii zwycięzcy ostatniej edycji Turnieju, choć dzięki Schlieriemu bez presji. Sytuacja wyjściowa idealna. Kto wie czy znowu nie zadziwi wszystkich. 95:5 Wolfi. Morassi vs Schlierenzauer
Typowanie zbędne.
Ammann vs Morgenstern
Ku radości kibiców i na deser 1.serii. Morgenstern na fali, coraz ładniej zaczynają wyglądać te jego skoki, choć do wyśnionego „banane-sprung” made by Morgi jeszcze trochę brakuje. O Ammanie nie ma co się rozpisywać. Jeśli zechce i będzie noszenie, powalczy tutaj…ale o odebranie rekordu skoczni Pettersenowi. Przypomnijmy: 143,5 m.! Dla mnie: 70:30 Simon.
|
Do góry
|
|
|
|
#3585838 - 30/12/2009 05:04
Re: Skoki narciarskie - Puchar Świata 2009/2010
[Re: mirekinter]
|
enthusiast
Meldunek: 13/06/2007
Postów: 223
Skąd: RzeSZóW
|
dzisiaj zagrałem swój ostatni kupon na skoki moja para loitz- ahonen 1 kurs 1,9 po 1 serii banana miałem jak złoto a po 2 dzięki jane, a i jeszcze mnie ciekawi dlaczego trzymali małysza tak długo rozumiem żę jest ta przerwa między 10 skoczków ale jak zwykle trzymali go tak długo że potem widzileiśmy jak wszyscy inni skakali i to dla mnie jest niesprawiedliwe na całej lini, a powiem szczerze że już coraz mniej ludzi to ogląda i typuje pozdro
|
Do góry
|
|
|
|
#3586128 - 30/12/2009 06:47
Re: Skoki narciarskie - Puchar Świata 2009/2010
[Re: Rivaldinho]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/08/2007
Postów: 4809
Skąd: Pomorze Zach.
|
to już nie jest rywalizacja - to jest loteria
|
Do góry
|
|
|
|
#3587764 - 31/12/2009 05:27
Re: Skoki narciarskie - Puchar Świata 2009/2010
[Re: Speedway_Matador]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 01/09/2004
Postów: 23725
Skąd: Poznań
|
Końcowa klasyfikacja T4S:
Schliri 1-3 2,0
Młody w Obersdorfie zawiódł i traci 21,5 pkt do "pudła". W klasyfikacji są przed Austriakiem tacy skoczkowie jak Damjan, Mueller (których z pewnością wyprzedzi), a ich obecność jest dowodem na loteryjność 1-ych zawodów T4S. Liczę, że w kolejnych trzech konkursach Schliri "połknie" Ahonena (w którego nie wierzę), a także Morgiego i Loitzla. Młody asekuruje się chorobą ->http://skokinarciarskie.pl/index.php?a=news&b=pokaz&id=8024 - co jednak traktują z przymróżeniem oka. Potter, Schliri i Kofi na pudle.
Koffler - zwycięzcą T4S 3,5
Kofi widać, że trafił z formą. W ostatnich swoich występach skacze równo i daleko. W Obersdorfie wyrobił sobie pokaźną przewagę na faworytami Ammanem i Schlierenzaurem (28,6 i 36,4 pkt przewagi). Tak jak pisałem wyżej, nie biorą pod uwagę, iż kto inny spoza trójki powalczy o triumf w turnieju.
Jak na skoki, to stawka wysoka. Zapraszam do dyskusji.[u][/u]
|
Do góry
|
|
|
|
#3589917 - 01/01/2010 19:29
Re: Skoki narciarskie - Puchar Świata 2009/2010
[Re: kfjatek]
|
addict
Meldunek: 30/06/2005
Postów: 541
|
którego bukmachera polecacie do obstawiania skokow ? najwiecej par head to head itd
|
Do góry
|
|
|
|
#3589931 - 01/01/2010 19:59
Re: Skoki narciarskie - Puchar Świata 2009/2010
[Re: CZNM]
|
enthusiast
Meldunek: 12/11/2005
Postów: 200
|
ja osobiscie gram skoki w Bwin i betgun. To mi wystarczy
|
Do góry
|
|
|
|
#3593349 - 03/01/2010 13:29
Re: Skoki narciarskie - Puchar Świata 2009/2010
[Re: kiki1981]
|
veteran
Meldunek: 18/11/2007
Postów: 1306
Skąd: Wrocław
|
Nie będzie jutro 1. serii systemem KO. Będzie za to znowu wiało i najpewniej nastąpi powtórka z loteryjnego Oberstdorfu. Nie warto ryzykować dużych stawek, tym niemniej z oferty bandytwina:
Norwegia- Niemcy (wyżej sklasyfikowany zawodnik) 1
Niemcy to w tej chwili Bodmer, skaczący równo, ale na poziomie 10-15 miejsca. U Norów lepiej od niego może skoczyć trzech zawodników. Musiałby nastąpić spory niefart, żeby wszyscy trafili na zły cug.
Peter Prevc - Kalle Keituri 1
Młodość, talent i równa forma kontra wesoły sylwestrowy wyjazd do Bawarii. Jadą blisko siebie, więc warunki powinny być podobne.
|
Do góry
|
|
|
|
#3593452 - 03/01/2010 19:48
Re: Skoki narciarskie - Puchar Świata 2009/2010
[Re: Vorspringer]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 01/09/2004
Postów: 23725
Skąd: Poznań
|
Już dziś o 12:00 rozpoczną się kwalifikacje, a o 13:45 konkurs Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku. Pogoda nie powinna tym razem spłatać figla organizatorom i wszystkie zaplanowane serie powinny zostać rozegrane bez przeszkód.
|
Do góry
|
|
|
|
#3595361 - 04/01/2010 22:41
Re: Skoki narciarskie - Puchar Świata 2009/2010
[Re: kfjatek]
|
veteran
Meldunek: 02/03/2006
Postów: 1344
Skąd: Kielce
|
4 Hills Tournament 2009/10 - HS140: Bischofshofen Evensen, J Stoch, K Najlepsza pozycja końcowa Evensen, J (1,85) nie ma hu*a zeby to nie weszlo, wiec brac poki okazje daje Unibet
|
Do góry
|
|
|
|
|
|