Turniej tenisowy WTA w nowozelandzkim Auckland został we wtorek na krótko przerwany, gdy służby porządkowe znalazły podejrzaną paczkę na trybunach. Publiczność musiała opuścić korty. W tym samym czasie przed stadionem odbywała się skromna liczebnie manifestacja antyizraelska.
Właściciela paczki szybko odszukano, a mecze wznowiono po dwudziestominutowej przerwie. Ośmiu manifestantów, którzy zaprzeczyli jakiemukolwiek związkowi z incydentem, protestowało przeciwko polityce Izraela wobec Palestyńczyków i zarazem przeciwko udziałowi w turnieju tenisistki izraelskiej Shahar Peer.
********************
nie wiem czy już czytaliście ...