#3575672 - 22/12/2009 19:42
Re: NBA - sezon 2009/2010 cz.1
[Re: Max11]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
|
|
Do góry
|
|
|
|
#3575689 - 22/12/2009 20:17
Re: NBA - sezon 2009/2010 cz.1
[Re: thunder7]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/10/2001
Postów: 4382
Skąd: Gorny Slask
|
Witam, Ten sezon jest dla mnie najgorszym jakie pamiętam.. Jak dla mnie zbyt wiele niespodzianek. Nawet w zeszłym, zdarzały się kolejki, że mogłem trafić np. 8 wybranych spotkań.. Dlatego mam pytanie o U/O. Jak do tego podchodzicie? Na czym bazujecie? Wyłącznie średnia punktów np. w 8 poprzednich meczach, skorygowana o graczy nieobecnych? Chyba, że tu też w tym sezonie ciężko.. A może rozwiązanie jest prozaiczne, po prostu do dupy ze mnie typer w NBA?
|
Do góry
|
|
|
|
#3575730 - 22/12/2009 21:24
Re: NBA - sezon 2009/2010 cz.1
[Re: wwwujek]
|
Profesor
Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
|
Ten sezon jest dla mnie najgorszym jakie pamiętam.. Jak dla mnie zbyt wiele niespodzianek. Nawet w zeszłym, zdarzały się kolejki, że mogłem trafić np. 8 wybranych spotkań..
Dlatego mam pytanie o U/O. Jak do tego podchodzicie? Na czym bazujecie? Wyłącznie średnia punktów np. w 8 poprzednich meczach, skorygowana o graczy nieobecnych?
Dla mnie ten sezon delikatnie mowiąc też nie układa się tak jakbym sobie tego życzył wiec na tą chwile odchodze na jakis czas od O/U bo tak naprawde to loteria z małymi wyjątkami. Wczoraj jak zobaczyłem linie w meczu Indiana - Milwaukee 198,5 oczywiście pierwsza myśl over bo dwie drużyny potrfią sporo nawrzucać, Indiana gra szybką koszykowke tym bardziej u siebie, 2h2 jak najbardziej za overem mimo że Indiana to nie to samo co w zeszłym sezonie ale jednak nawet brak Grangera tez mnie nie odstraszył a tu prosze taki wynik 81-84 chyba no śmiech na sali ale jak sie trafia 1 rzut na 3 i 3 na 17 za "trzy" to oczym my rozmawiamy. Nawet najszczegółowsza analiza nic by tu nie dała bo wszystko zalezy od dyspozycji dnia. Przedwczoraj np zagrałem under Boston z Mineciotkami linia 196,5 chyba bo sobie mysle ze Minna na wyjazdach cos ok 90 pkt a gdy graja przeciwko Celtom to pewnie sporo nie rzucą bo napotkaja niezła defensywe wolną gre itd itp , odpalam stream i widze jak Boston wszystko trafia, biegają jak oparzeni po boisku akcje po kilka kilkanściesek ... Minecioty na obwodzie zostawiaja sporo miejsca Pierce'owi wiec ich skarcił 6/6 za 7,24 zreszta mecz ułozyl sie najgorzej jak mogl dla undera bo Boston od pocztaku zacząl ostro i po 1Q bylo + 15 a do przerwy +25 wiec nie bylo czego bronic. Po przerwie nic sie nie zmienilo nadal strzelanina wiec bet do dupy mimo dobrych chęci Dzis mecz Boston Indiana i linia na poziomie 202 pkt wiec mądrzejszy po meczu z Minnesotą zagrałbym over bo analogiczna sytuacja sie zapowiada Boston faworytem handi identyczne jak z Minn -13,5 pkt w zasadzie powinno byc podobnie no ale czy Indiana znowu zagra z marna skutecznoscia i czy Boston znowu z FG 50% ? tego nie wie nikt czy od razu odjadą czy Indiana bedzie sie trzymac ... masz łeb i ch*** to kombinuj U/O
|
Do góry
|
|
|
|
#3576585 - 23/12/2009 06:54
Re: NBA - sezon 2009/2010 cz.1
[Re: Max11]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 05/01/2008
Postów: 7313
Skąd: Bydgoszcz
|
Odnośnie grania O/U w tym sezonie, @ Stoin i wwwujek, ja tam nie zauważyłem nienaturalnych sytuacji pod tym względem, sezon jak każdy inny, jeżeli chodzi o pranie progów, każdy patrzy na to z innej perspektywy, i jak pisał wwwujek, bazuje na czymś innym Do meritum!: Minnesota Timberwolves @ Atlanta HawksUnder 203 points NBA Defense Sorted By ScoringMinnesota Timberwolves ~ 105.0 Atlanta Hawks ~ 97.0 Minnesota Timberwolves at home vs:Milwaukee - 72 Dallas Maver. - 77 Atlanta Hawks away games vs:New York - 114 Sacramento - 113 Średnio 188 punktów, a według nieco szerszego sposobu liczenia, o którym wolałbym nie wspominać za głośno, to 195. Overall 187 i w samej Minny 180. Ryan Gomes jest probable, a Joe Smith questionable. Linia 203 grana koło 13 w Toi-Toi mixie przed pracą. Większą uwagę poświęciłem jeszcze trzem spotkaniom, mianowicie Charlotte - Detroit Pistons, New York - Chicago Bulls i Dallas Maver. - Portland. Wszystko oczywiście pod kątem O/U. Mam swoje wnioski, ale na siłę nie ma co podawać, bo liczą się typy najpewniejsze.
|
Do góry
|
|
|
|
#3576805 - 23/12/2009 19:10
Re: NBA - sezon 2009/2010 cz.1
[Re: Fab]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 05/01/2008
Postów: 7313
Skąd: Bydgoszcz
|
Minnesota Timberwolves @ Atlanta HawksUnder 203 points NBA Defense Sorted By ScoringMinnesota Timberwolves ~ 105.0 Atlanta Hawks ~ 97.0 Minnesota Timberwolves at home vs:Milwaukee - 72 Dallas Maver. - 77 Atlanta Hawks away games vs:New York - 114 Sacramento - 113 Średnio 188 punktów, a według nieco szerszego sposobu liczenia, o którym wolałbym nie wspominać za głośno, to 195. Overall 187 i w samej Minny 180. Ryan Gomes jest probable, a Joe Smith questionable. Linia 203 grana koło 13 w Toi-Toi mixie przed pracą. 87:112
|
Do góry
|
|
|
|
#3576817 - 23/12/2009 19:32
Re: NBA - sezon 2009/2010 cz.1
[Re: Fab]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
|
Denver-Atlanta 1 1. revenge spot , denver odnotowało najwyższą porażke w sezonie w atl 2. denver spręzy poslady zeby nie wtopic trzeciego meczu z rzedu 3. atlanta gra b2b 4. atlanta to najbardziej overrated druzyna w lidze, moga miec nawet bilans 75-7 a itak 2 runda PO to wszystko na co ich stac
S.Antonio- Portland 1 1. W portland brak ludzi do gry 2. taka druzyna nie moze zakonczyc serii wyjazdow do orlando,miami,dallas,san antonio z bilansem 3-1
za grubo
|
Do góry
|
|
|
|
#3576837 - 23/12/2009 19:57
Re: NBA - sezon 2009/2010 cz.1
[Re: thunder7]
|
newbie
Meldunek: 18/12/2009
Postów: 40
|
Denver-Atlanta 1 1. revenge spot , denver odnotowało najwyższą porażke w sezonie w atl 2. denver spręzy poslady zeby nie wtopic trzeciego meczu z rzedu 3. atlanta gra b2b 4. atlanta to najbardziej overrated druzyna w lidze, moga miec nawet bilans 75-7 a itak 2 runda PO to wszystko na co ich stac
S.Antonio- Portland 1 1. W portland brak ludzi do gry 2. taka druzyna nie moze zakonczyc serii wyjazdow do orlando,miami,dallas,san antonio z bilansem 3-1
za grubo Portland szpital, ale to jest sport i wszystko jest mozliwe. Mozesz mi napisac kto wypadl ze skladu Portland po meczu z Dallas? (tak z lenistwa). Jest szansa, ze Billups wroci na mecz z Jastrzebiami? Na dzis: Houston +8, spory handicap - Rakiety to niewygodny rywal dla Magikow (chyba 8-2h2h) ostatnio w niezlej dyspozycji. Przewiduje skromne zwyciestwo po walce Orlando,wiec +8 Houston bet365 1.86 Phoenix - Thunders over 208.5 bet365@1.90 czuje ze porzucaja w tym spotkaniu Nets - Minesota under 200 bet365@1.90 nieudolnoscx2=niski wynik Miami - Utah, Miami -2 1.90, gospodarze graja w kratke, przeplataja bardzo dobre mecze z srednimi. Licze tym razem na dobry mecz u siebie i zwyciestwo z dobrymi Jazzmanami. Ten typ na czuja
|
Do góry
|
|
|
|
#3576892 - 23/12/2009 21:25
Re: NBA - sezon 2009/2010 cz.1
[Re: Big Ben]
|
newbie
Meldunek: 18/12/2009
Postów: 40
|
Do całej koalicji kontuzjowanych graczy - Batum, Outlaw, Oden, Fernandez - dołączył rezerwowy (a po kontuzji Odena startowy) center - Joel Przybilla Przybilla zagral ostatnio z Dallas 9min i zdobyl 1pkt, i Portland wygralo 85-81, hmm tylko, ze Dallas tez gra bez klasycznego dobrego centra. SAS jest Duncan i to on moze zrobic roznice i nie bedzie na niego mocnego pod koszem.. z drugiej strony Portland bez centra gra inaczej, wcale nie gorzej i rosnacy handicap zwyciestwo SAS postaram sie wykorzystac juz +9.5, ostatni mecz z Dallas (85-81)slaby na niskiej skutecznosci, moze pokusic sie o over 187.5?hmm dzis jak obwod bedzie siedzial to typ siadze.. pomyslmy pod prad, a cos wejdzie. Nie biore SAS -9.5
|
Do góry
|
|
|
|
#3576900 - 23/12/2009 21:33
Re: NBA - sezon 2009/2010 cz.1
[Re: Big Ben]
|
shaken not stirred
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
|
Szansa jest że Billups wróci. Billups (groin) was limited in practice on Monday and is unsure if he'll be able to return for Wednesday's game against the Hawks, the Nuggets' official Twitter page reports. Spin: Billups has been targeting a Wednesday return ever since suffering the injury, but that may be pushed back. Denver has three games this week, but Billups will be a risky play. Shallow leagues may want to consider benching him for the week if they have a solid replacement. Ale trzeba pamietac że włodarze Denver wolą mu dac jeszcze wolne na mecz-dwa niż żeby grał z niezaleczoną na 100% kontuzją. Poniżej wklejam link do artykułu o Billupsie z Denver Post: Nuggets won't rush Billups back from injury
|
Do góry
|
|
|
|
#3576968 - 23/12/2009 23:19
Re: NBA - sezon 2009/2010 cz.1
[Re: thunder7]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 09/02/2005
Postów: 2403
Skąd: POZnan*
|
Denver-Atlanta 1 4. atlanta to najbardziej overrated druzyna w lidze, moga miec nawet bilans 75-7 a itak 2 runda PO to wszystko na co ich stac
mozesz to rozwinac?
|
Do góry
|
|
|
|
#3576995 - 23/12/2009 23:59
Re: NBA - sezon 2009/2010 cz.1
[Re: Mak0ss]
|
newbie
Meldunek: 18/12/2009
Postów: 40
|
Denver-Atlanta 1 4. atlanta to najbardziej overrated druzyna w lidze, moga miec nawet bilans 75-7 a itak 2 runda PO to wszystko na co ich stac
mozesz to rozwinac? Zapewne chodzi o to, ze Atlanta w sezonie regularnym gra rowno i dobrze pokonujac zdecydowana wiekszosc zespolow, ale.. jak spotkaja sie w 2 rundzie i wpadna na Cleveland/Boston/Orlando to ta 3ka ich wypunktuje w bezposrednim starciu :-) Ps. Nie osiagneli, jeszcze international level :-)
|
Do góry
|
|
|
|
#3577001 - 24/12/2009 00:05
Re: NBA - sezon 2009/2010 cz.1
[Re: kuero]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
|
[quote=thunder7]Denver-Atlanta 1 4. atlanta to najbardziej overrated druzyna w lidze, moga miec nawet bilans 75-7 a itak 2 runda PO to wszystko na co ich stac
mozesz to rozwinac? Zapewne chodzi o to, ze Atlanta w sezonie regularnym gra rowno i dobrze pokonujac zdecydowana wiekszosc zespolow, ale.. jak spotkaja sie w 2 rundzie i wpadna na Cleveland/Boston/Orlando to ta 3ka ich wypunktuje w bezposrednim starciu :-) [quote] -> dokładnie o to chodzi Dodam jeszcze że druzna ta gra praktycznie w 6 , poza tym brak prawdziwego centra (horford - 6'10) , podstawowy rozgrywający ma średnio całe CZTERY asysty na mecz, nie ma prawdziwego lidera ( JJ takim na pewno nie jest ) , na pewno obecny bilans znacznie lepszy niż potencjał tej paki
|
Do góry
|
|
|
|
#3577187 - 24/12/2009 02:02
Re: NBA - sezon 2009/2010 cz.1
[Re: Fab]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 04/12/2006
Postów: 1961
Skąd: GÓRNY ŚLĄSK
|
Odnośnie grania O/U w tym sezonie, @ Stoin i wwwujek, ja tam nie zauważyłem nienaturalnych sytuacji pod tym względem, sezon jak każdy inny, jeżeli chodzi o pranie progów, każdy patrzy na to z innej perspektywy, i jak pisał wwwujek, bazuje na czymś innym Do meritum!: Minnesota Timberwolves @ Atlanta HawksUnder 203 points NBA Defense Sorted By ScoringMinnesota Timberwolves ~ 105.0 Atlanta Hawks ~ 97.0 Minnesota Timberwolves at home vs:Milwaukee - 72 Dallas Maver. - 77 Atlanta Hawks away games vs:New York - 114 Sacramento - 113 Średnio 188 punktów, a według nieco szerszego sposobu liczenia, o którym wolałbym nie wspominać za głośno, to 195. Overall 187 i w samej Minny 180. Ryan Gomes jest probable, a Joe Smith questionable. Linia 203 grana koło 13 w Toi-Toi mixie przed pracą. Większą uwagę poświęciłem jeszcze trzem spotkaniom, mianowicie Charlotte - Detroit Pistons, New York - Chicago Bulls i Dallas Maver. - Portland. Wszystko oczywiście pod kątem O/U. Mam swoje wnioski, ale na siłę nie ma co podawać, bo liczą się typy najpewniejsze. Zajebista robota stary.Czekam na dzisiejszy typ. NOH -10 OST +9 Rockets +8,5
|
Do góry
|
|
|
|
#3577518 - 24/12/2009 04:01
Re: NBA - sezon 2009/2010 cz.1
[Re: thunder7]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 09/02/2005
Postów: 2403
Skąd: POZnan*
|
[quote=Mak0ss][quote=thunder7]Denver-Atlanta 1 4. atlanta to najbardziej overrated druzyna w lidze, moga miec nawet bilans 75-7 a itak 2 runda PO to wszystko na co ich stac
mozesz to rozwinac? Zapewne chodzi o to, ze Atlanta w sezonie regularnym gra rowno i dobrze pokonujac zdecydowana wiekszosc zespolow, ale.. jak spotkaja sie w 2 rundzie i wpadna na Cleveland/Boston/Orlando to ta 3ka ich wypunktuje w bezposrednim starciu :-) -> dokładnie o to chodzi
Dodam jeszcze że druzna ta gra praktycznie w 6 , poza tym brak prawdziwego centra (horford - 6'10) , podstawowy rozgrywający ma średnio całe CZTERY asysty na mecz, nie ma prawdziwego lidera ( JJ takim na pewno nie jest ) , na pewno obecny bilans znacznie lepszy niż potencjał tej paki a odpowiedz sobie ile druzyn ma prawdziwego centra? Poza tym jezeli zawodnik ma 3 ofensywne zbiorki w meczu, to nie mozna mowic ze to minus. Sprawdz ile asyst ma podstawowy rozgrywajacy Orlando, Lakersow albo Caavaliers. JJ to obecnie jeden z lepszych go to guys w lidze. I na pewno chociazby Orlando nie ma lepszego. Ta ekipa od kilku sezonow notuje postep, i o ile jeszcze 4 sezony temu byli posmiewiskiem, to teraz juz nikt sie nie smieje. Mysle ze w sprzyjajacych okolicznosciach sa w stanie pokonac Orlando oraz Cavs w serii.
|
Do góry
|
|
|
|
#3577677 - 24/12/2009 04:56
Re: NBA - sezon 2009/2010 cz.1
[Re: kuero]
|
shaken not stirred
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
|
(...)tylko, ze Dallas tez gra bez klasycznego dobrego centra. A Erika Dampier to kto jak nie klasyczny center? O tym czy jest dobry można się sprzeczac, ale ten sezon ma naprawdę udany (co powtarzają wszyscy jego koledzy z drużyny), właściwie to najlepszy w Dallas od kiedy podpisał ten ogromny kontrakt, podpierając się statami średnio notuje 8 punktów, 10 zbiórek (15-sty wynik w lidze) i 2 bloki (10-ty w lidze). Mogę ci wymienic z co najmniej 8 zespołów w lidze które by go od ręki brały. ==================================== Dzisiejszy rozkład wygląda obiecująco, ale po bliższej przymiarce już tak fajnie nie jest. Wizards (+7.5) w Milwaukee, ale są tak niestabilni, że zazwyczaj ich dobry występ tylko zwiększa ryzyko (nie)oczekiwanej porażki. Co prawda Wash ma cholernie dużo meczy na styku, przed występem na ESPN w Golden State mieli nawet serię 8 meczy (11 mają w całym sezonie na 26 rozegranych) z rzędu decydowanych różnicą 4p lub mniejszą (ostatnia taka seria miała miejsce 30 lat temu), ale co z tego jak zazwyczaj je przegrywa. Niby tu dostają 7.5p w gratisie, co powinno zabezpieczac przed niewielką porażką w ich stylu, ale....ostatni mecz wygrali (105-98 z jeszcze gorszą Philą) a więc nei jest to dobry znak. Podobnie Jazz. Można ich pobrac @1.98 w Miami, pokazali że potrafią ładnie zareagowac po porażce (pisałem o tym 24 posty do tyłu) czyli tak jak powinni dziś, ALE nie dośc że już od tygodnia są poza domem (5 mecz wyjazdowy w 8 noc) to h2h między nimi są zastanawiające, a mianowicie Miami wygrało 9 z ostatnich 10-ciu, nie potrafią rozgryźc Wade'a czy co....niby te zespoły grają z sobą tylko 2 razy do roku, ale jest to zastanawiające i odstraszające zarazem. Co prowadzi nas do meczu dnia... Detroit - Toronto. Oczywiście wszystko będzie zależec o stanu zdrowia Bena Gordona i Ripa Hamiltona który są questionable od dośc dawna (polityka informacyjna klubu z Detroit jest bardzo mizerna) i ich brak by bardzo sprawę ułatwił (jak ktoś może pamięta podobnie typowałem jak zawitali do nich Clippersi - skutecznie). Tay Prince OUT. Zderzenie dwóch serii, L5 DET i W2 Toronto, i ta informacja dobrze oddaje to co się ostatnio w tych dwóch ekipach dzieje. Detroit już nie wytrzymuje osłabienia kadrowego, z tych 5 wtop faktem jest że rywale byli dobrzy, żadna nie była "bliska", bo różnice wynosiły 11, 8, 11, 12 i 12p a atak szwankował - 38%, 41%, 46%, 45% i 43% to ich procenty z gry. Toronto natomiast uzyskało pewną stabilizację wraz z implementowaniem do pierwszej 5 Jarretta Jacka, przyzwoitego zawodnika ofensywnego (w TOR off i tak zazwyczaj sprowadza się do podania piłki Boshowi & Turkoglu lub grania picków z Bargnianim) i zdecydowanie lepszego defensora od Calderona. Ładnie to zadziałało z Hornetsami, gdzie kompletnie zatrzymali wraz z Marcusem Banksem samego Chrisa Paula. H2h ten sezon 1-0 dla TOR, 110-99 u siebie (Gordon 30p wówczas), tak więc nie pozostaje nic innego jak czekac na info o strzelcach z Pistons (gametime o 01:30) i w razie ich braku pobrac sobie Toronto po kursie 2.00
|
Do góry
|
|
|
|
|
|