Widzisz Llama jesteś w tej dobrej sytuacji, że widziałeś i jego dobry i zły mecz, ja co oglądam Horacio to same słabe mecze i myśl mnie nachodzi jedna, że wygrywanie czelków to jedno, a poważniejsze turnieje to drugie. Mecz z Bryanami hmmm nie zbadałem widać sprawy dokładnie i nie wiedziałem, że grał taki mecz i wygrał w tak dobrym stylu. Filipek masz rację nieobliczalny, ale forma myślę przyzwoita, no i same umiejętności też większe, więc mam nadzieję, że podtrzyma się tradycja oglądania przez mnie słabych spotkań Zeballosa, a Kohl zagra swoje.
Onda, widziałem Rezai w kilku meczach i uważam, że jest w rewelacyjnej formie. Z Cibulkovą pod względem czysto tenisowym była lepsza, wiem, że podwójne, których sporo zrobiła Dominika i cała masa UE Rezai to też ich znaczący element, ale jak sobie przypomnę te wyśmienite wymiany, oh ah po prostu, nie wiem do dziś jak można było przegrać ten mecz 0-2. Znaczy wiem, powód był jeden - głowa. Za szybko się grzała. Potem był bardzo dobry mecz też będącej w niezłej formie Szavay i z Williams. Forma jest, więc jak nie przegra w głowie, a by to się stało to Mirza by musiała zagrać bardzo dobrze. Tak jak preferuje męski tenis i jego wolę stawiać to od Rezai zacząłem mój główny kupon
Aczkolwiek kobiety za przeproszeniem lubią mnie dymać, a nie taka powinna być kolej rzeczy