Fro_Lech, zdecydowanie masz rację Juan w Poznaniu będzie grał na 110% swoich możliwości Nie wiem jak daleko uda mu się zajść, zwłaszcza że końcówkę zapewne odpuści na rzecz kwalifikacji w Sopocie. No i przeciwników tez ma całkiem niezłych... ewentualny mecz z Berlocqiem lub Guzmanem wydaje się być całkowicie nieprzewidywalny, jako że chłopcy znają się doskonale. Niestety ja nie będę go mogła wspierać u nas, muszę wyjechać

Co do występów dla Polski, ktoś Juanem zdecydowanie powinien się zainteresować. To jest całkiem nieźle rokujący zawodnik, w dodatku z argentyńskiej szkoły tenisa, o niebo lepszy od takiego lol Kubota. Grając dla Polski mógłby dużo osiągnąć i na tym mu własnie zależy. Jako Argentyńczyk nie ma kompletnie szans, np. w Pucharze Davisa. A u nas... czemu nie. Juan zdecydowanie by nam się przydał, to byłaby bardzo dobra transakcja, z obustronnymi korzyściami.
Pozdrawiam

F.Serra def J.P.Brzezicki 3:6 6:4 6:0

Calleri wygrał 2-0 i Patience wygrał z Vicente 2-0 czyli Fena juz spakowany byl na Stuttgart .

Gastonka wyjdziesz za mnie ?

Poważnie to takie rozmowy z Juanem na temat gry w naszych barwasz były tylko wszystko rozbija się o przepis który nakazuje mieszkać na terenie danego kraju 3 LATA zawodnikowi który chce zmnienić narodowość... Jest to niestety spora przeszkoda na tą chwilę.

Co do kwali w Sopocie trzeba będzie pilnie śledzić listę zgłoszonych tam zawodników. Rok temu JPB nie zdecydował się w nich wystąpić i bardzo dobrze zrobił wg. mnie

Zanim coś napiszesz, przeczytaj Regulamin KT. Nie zaśmiecaj tematów, głupimi pytaniami, od tego jest Quasi Czat.

Fro_Lech, czyżbyś był kolejnym, który się ze mnie nabija?

No tak, ten przepis jest raczej nie do przeskoczenia. Więc pasowałoby go ominąć. Bo inaczej możemy pożegnać się z Juanem-Polakiem i Woźniak-Polką. A to byłaby wielka strata.

No tak, Juan nie wystąpił w Sopocie i wg mnie również słusznie zrobił. I tak nie miałby wówczas wiekszych szans, nawet gdyby jakimś cudem doszedł do finału, to Rafa zmiótłby go z powierzchni ziemi. A tak przynajmniej miał szansę na zwycięstwo w challengerze. Szkoda tylko że pojawiły się te skurcze. No ale... Zib to też całkiem sympatyczny facet. Może w tym roku się uda.

Gastonko nie śmiałbym się z Ciebie nabijać Po prostu i ja i Marcel szukamy żon A, że trafiła się tak obeznana z tematem kandydatka to próbujemy szczęścia

JPB przy dobrym losowaniu ma szansę powtórzyć ubiegłoroczne osiągnięcie, nie widzę wśród zawodników zgłoszonych do turnieju żadnego który byłby zaporą nie do przejścia .

Przyznano już WC do turnieju oczywiście dostały je nasze "tenisowe" "nadzieje" Chadal, Przysiężny i Urban.

Czwartą dostanie zwycięzca młodzieżowych Mistrzostw Polski.

Ah, rozumiem. W takim razie czuję się jak w amerykańskim "Dismissed" produkcji MTV Jedna kobieta i dwóch rywalizujących o nią facetów

No ja mam nadzieję, że nie powtórzy ubiegłorocznego osiągnięcia, ale je poprawi. Ja też nie widzę dla niego zawodnika nie do przejścia, ale wiesz jaki on jest. Potrafi przegrać z byle Holendrem na przykład. Chociaż na Poznań jest akurat zmotywowany.
Pamiętam jak pod koniec maja zapytałam go czy wybiera się w tym roku na turnieje do Polski. Przez ułamek sekundy popatrzył na mnie z takim zdziwieniem, jakbym pytała o najbardziej oczywistą rzecz pod słoncem. Potem oczywiście odpowiedział, że tak. Więc wiesz, jemu naprawdę zależy na dobrym występie.
Może nadszedł czas na pierwsze zwycięstwo w tym roku.

Wiem, widziałam kto dostał WC. Naprawdę porażka. Po co marnować je na naszych "miszczów rakiety"? Przecież oni nawet nie przejdą pierwszej rundy. A nie no sorry, może Przysięznemu się uda, czasem w końcu dochodzi do tej drugiej rundy challengeru.
Ehh, jakoś czarno widzę przyszłość naszego tenisa, zwłaszcza męskiego.

ehh WC przede wszystkim powinien dostac Panfil - to jest "najwieksza " obecnie nasza nadzieja .
Ciekaw jestem wystepu Santoro (o ile wogole przyjedzie) czy potraktuje turniej poważnie czy tylko przyjedzie zwiedzic Poznan (moze na starosc lubi zwiedzac nowe miasta )

I dziś się wyjaśniło - 4(5) Polakiem który zagra w turnieju głównym będzie Robert Godlewski (AZS Poznań)...

G. Panfil pewnie dostanie WC do kwali...

Jeśli Santoro okaże się tak rozrywkowy jak Rosset(rok temu codziennie widywano go o 3-4 w knajpach ) to będzie można spokojnie grać progresją na porażkę żabojada


Chadaj ostatnio prawie wygrał CH w Koszycach

Jestem dziwnie pewien, że Kubot dostanie w 1-2r. kogoś rozstawiononego z "1" lub "2" ;]

Urban dostanie Berlocqa Przysiezny Ascionego a Chadaj Simona jak już dają naszym WC to niech też się postarają o jakieś "normalne" losowanie

PS. Gastonka wybierz mnie

@Marcel

Tak czy inaczej dla Santoro Poznań nie jest nowym miastem . Fabrice był już kiedyś u nas, pod koniec lat 90. Nie jestem sobie jednak w stanie przypomnieć kiedy dokładnie. Albo w roku 1997 albo w 1999

@Fro_Lech

Panfil powinien dostać tę dziką kartę do kwalifikacji. Co prawda na oczy go nie widziałam, ale słyszałam, ze chłopak się nieźle zapowiada.

Santoro jak Santoro, ważne żeby Juan się taki rozrywkowy nie okazał Niestety ja nie będę mogła go upilnować.

No proszę proszę, tak to nasz Chadaj szaleje?

Jeżeli już to w 2r. Ale może organizatorzy postarają się żeby tak nie było

Nooo, zgadzam się na takie losowanie. Berlocq pyknie sobie wtedy spokojnie Urbana, Simon Chadaja (bo ten Francuz całkiem nieźle gra szczerze mówiąc ), a Przysięznemu pozwalam rozprawić się z Ascione. I wszyscy będą zadowoleni

Ok. Wybieram Ciebie Powinnam w tym momencie powiedzieć: "Marcel you are dismissed" (but don't treat it personally )

4 WC wywalczył sobie Robert Godlewski, oglądałem go w finale MMP z Diłajem i zrobił nawet niezłe wrażenie. 1-2 rundy może ugrać w turnieju głównym. Tylko po CH w P-niu niech wyjedzie z Polski do dobrej szkoły tenisowej - u nas się zmarnuje.

Kilku zawodników jest zgłoszonych i do głównego CH i do Q w Sopocie :

T.Ascione - tutaj by pasowało - kurs na Przysiężnego będzie okazały
J.P.B.
Van Scheppingen(choć ten póki co ma kontuzję)
Berlocq
- Urban gra coraz lepiej , może może

Kubot machnie Van Scheppiego i znowu się bedziemy łudzić, że Polski tenis się odradza

Ale chyba pozostaje jeszcze 1 WC, prawda? Przynajmniej tak zrozumiałam z tego co widnieje na stronce Ktoś tam się chyba wycofał i zostało im jedno wolne miejsce...

Hehe, no tak, jest kilku takich zawodników. Można próbować coś złapać

Jeżeli JP będzie się dobrze grało, to on odpuści kwalifikacje

van Scheppingen jest kontuzjowany?? A co mu się stało? Zresztą to nie jest jakis bardzo klasowy przeciwnik, Kubot mógłby go machnąć nawet zdrowego jakby się postarał.

hmm... Berlocq jest dziwny, może nawet z takim Urbanem przegrać. Zwłaszcza że Juan pewnie zgłosi się do debla z Guzmanem, a nie z nim. Więc w sumie nie będzie miał po co grać

Wczoraj z V.Gemerdenem poddał przy 0-6, a parę godzin w deblu z tym samym zawodnikiem się wycofał.

Marach się wycofał, na jego miejsce wszedł Gabaszwili, które zmiótł Kubota z kortu w Tampere 46 26

Guzman taaa też ciekawa postać - rok temu widziałem jego 2 mecze , jeden w singlu drugi w deblu - co mi się rzuciło w oczy to jego zachowanie na korcie...czy zdobył punkt czy go przegrał cały czas non stop przez cały mecz się śmiał, banan z jego twarzy praktycznie nie schodził. W tym roku pewnie będzie podobnie a może Guzman cieszył się gdy widział Ciebie na trybunach Gastonko ? (wcale się nie nabijam )

Mazarakis też się wycofał a na jego miejsce wszedł Cristian Villagran. Więc jednak będziemy mieć pary Brzezicki/Villagran (zwycięzcy ) i Berlocq/Guzman

Hehe, lepszy urodzony optymista niż wieczny smutas. Zresztą lepiej grać cały mecz z szerokim uśmiechem na twarzy niż z językiem na wierzchu jak to robi JPB To Ci się nie rzuciło w oczy?

Ok, a kiedy widziałeś te jego mecze? Bo muszę zorientować się czy mnie JPG widział

No to przyuważ sobie JPB w tym roku, bo wnioskuję że na korty się wybierasz Ale oczywiście cicho sza, ja się z Juana nie śmieję

W takim razie nie do mnie się uśmiechał Zresztą pewnie nawet by nie próbował A tak ogólnie rzecz biorąc, to większość zawodników jest skoncentrowana na meczu bardziej niż się powszechnie wydaje i dość rzadko choćby spogląda na trybuny.
Co do uśmiechu, to JPG już tak ma, że jak jest w dobrym humorze to pokazuje ząbki Podobnie jak Fernando Gonzalez, gdy gra debelka z Massu, albo Marcos Bagdatis gdy po prostu wychodzi na kort. Oni wszyscy z natury sa bardzo sympatyczni, więc się uśmiechają przez większość czasu

A Acasuso dlaczego chodził ze wzrokiem obłąkanego? Czyżby przybalował dzień wcześniej?

Moze sie nie wycofa i nie będzie takiego problemu

Ogólnie Acasuso ma jakiś obłąkany wzrok JPB na pewno będe obserwował, nie tylko kątem jego twarzy

Nie no wiadomo, dobry humor oki, ale Guzman chyba coś łykał przed mecze, no ile można się uśmiechać przez 3 godziny non stop ? jest na korcie - uśmiecha się , siada na krzesełku - uśmiecha się , przegral mecz w singlu i deblu - cały czas się uśmiecha

Chadaj prawie na pewno zagra w głównym bez dzikiej karty.

Jordan dyrektor turnieju w wywiadzi stwierdził, że zwolnioną przez Chadaja WC otrzyma Polak, ale nie chciał zdradzić nazwiska. Coraz bardziej się boję, że będzie to Dąbrowski... a może jednak Panfil ?:p

Jezeli chodzi o grę JPB, to jest ona całkiem niezła Ale zdecydowanie za dużo Juan psuje piłek, to w aut, to w siate..

Hehehe, dobre Nie wiem, może coś łykał, ja tam go nie rozliczam A może był zakochany i szczęsliwy po prostu

Skąd wiesz? :>

Być może Dąbrowski, w koncu Mistrz

Znamy już drabinkę Porsche Open :

http://www.porscheopen.pl/matches/sfinal/

Jak zwykle organizatorzy załatwili dla naszych "super szcześliwe" losowanie :

(1)Santoro-Przysiężny
Chadaj-J.Minar
(5)Berlocq-Urban
Kubot-Brzezicki
(6)Greul-Godlewski

W kwalach rzeź polaków, tylko Żarski ograł rywala zza granicy. Jutro zagra ze Svetlikiem o wejście do tur.głównego.

Również będziemy mieli pojedynek na szczycie Olejniczak-Dąbrowski zwycięzca tego meczu również zagra o awans do tur.głównego z kimś z pary Sirianni/Kwinta.