Witam!
Wykruszyły się mi osoby z chorwackiej majówki więc wpadłem na pomysł zorganizowania "kibicowskiej" mojówki ze zwiedzaniem Bośni.
Dlaczego wyjazd kibicowski, bo w przeciągu tygodnia będzie można oglądnąc dwa smakowite kąski bałkańskiej piłki:
1.5 17:00 Dinamo Zagrzeb- Hajduk Split
8.5 17-19:30 Partizan Belgrad-Crvena Zvezda
Do tych 2spotkań można dodac zwiedzanie Bośni.

Wymyśliłem taki oto plan trasy:
31.4 pt wieczorem wyjazd z Polski
1-2.5 sb-nd Zagrzeb
3.5 pon Plitvickie jeziora/Jajce
4.5 wt (jeziora Imotskie),wodospady Kravica,Pocitejl, Blagaj,Mostar.
5-6.5 śr-czw Sarajevo
7-8 pt-sb Belgrad
9.5 wyjazd do Polski

Plan na luzie do zrobienia i to bez biegu, na spokojnie.

Koszty
Spanie
Zagrzeb 12e,Plitwice 12e,Jajce 10e, Mostar 10e, Sarajevo 10e(x2),Belgrad 9-10e(x2) ok 80e
Bilety Dinamo 16/27/43zł ,Partizan 5-10e czyli max 20e
Najwięcej wyjdzie za benzynę/autostrady:
ok 1000zł za benzynę(przy spalaniu 9/100) i ok200zł opłaty za drogi(winietki w Austrii,autostrady Cro,Srb,Hu).
Myślę że przy 4 osobach wyjazd wyjdzie lekko ponad 1000zł. Jak bardzo "lekko" to zależy od preferencji kulinarno-alkoholowych:)

Ubezpieczenie sobie wykupcie każdy kibic Partizana wie że Polacy wspierają CZB ;p A oni się nie patyczkują jak z tym Francuzem.
Zresztą wprawę w mordowaniu ludzi mają od czasu wojny.

fajny pomysł... ale wg. mnie plany za optymistyczne ("Plan na luzie do zrobienia i to bez biegu, na spokojnie.")

ja pochodzę z BiH, znam dobrze język, mam rodzinę w Cro i BiH, często tam jeżdżę... m.in z bratem przejechaliśmy całą BiH z płn na płd (od Bosanskog broda, przez Doboj, Sarajevo, Mostar przez Neum do Dubrovnika).

4.5 wt (jeziora Imotskie),wodospady Kravica,Pocitejl, Blagaj,Mostar. - to jest niewykonalne w jeden dzień... Chyba że wszystko zwiedzasz z siedzeń samochodu.

2 ceny noclegów też mogą być wyższe... ja w różnego rodzaju hostelach czy kwaterach prywatnych to płaciłem min. 12-13 euro.

Znając język i będąc "swoim człowiekiem" miałem zniżki ;D

Ruszając z Wrocławia ta trasa liczy ok 3 000 km.

Radzę ograniczyć zwiedzanie lub zwiększyć liczbę dni i oczywiście kasę


Gdyby nie brak kasy i czekająca praca mgr do napisania, to sam bym pojechał ;D

Pozdrawiam

nie do konca tak jest, chlopaki ode mnie ze wschodniej strony jezdzili na turnieje w pilke do Belgradu i potem na meczu Serbia- Austria pojawia sie transparent: a u nas na kilku stadionach Kosovo jest serbskie itp.
z reszta tu ultrasy dokladniej pewnie wiedzą co i jak.

mam 1 wskazówkę, może bardziej opłaca się jechać Czechy, Słowacja, Węgry do Chorwacji.

bo jak jedziesz przez Austrię to musisz przez Maribor, Słoweńcy za 50 km odcinek autostrady żądają kupę kasy, trzeba kupić chyba miesięczną winietę...

rozważcie tą trasę... może bardziej się opłaca...

pozdrawiam

W pierwszą stronę chcę jechac przez Słowenię ale jadąc przez Lenart i Ptuj omijam autostrady i co za tym idzie nie trzeba płacic.
Rzeczywiście 4.5 nie wygląda zbyt dobrze ale można to rozwiązac np jadąc z jezior Plitwickich od razu do Mostaru(z krótkim postojem w Jajcach). Wtedy rano pyknąc Kravice,Pocitejl i Blagaj a wieczorem Mostar.

Slowenia winieta bodajże na pół roku - 35e ;/ tańszych nie ma.

siema dewolaj

mi się ten pomysł bardzo podoba.

wprawdze myślę jeszcze nad majówką w barcelonie (połączoną z meczem barki z teneryfe), ale podobają mi się bałkanskie klimaty i jakby przeciągają sznur na swoją stronę.

przeszkodą może być dla mnie praca - pod koniec przyszłego tygodnia prawdopodobnie będę wiedział na 99% czy dostanę wolne 4-7maja.

dlatego wówczas mogę sie zdeklarować i wrócić do ustaleń, oczywiście lubię konkretne osoby więc jak zaczniemy coś działać to od początku do końca.

dopisz mnie na listę i lepiej na biężąco pisz jak wygląda sprawa, czy w przypadku nadmiaru chętnych będzie selekcja, jakieś losowanko z koszyków czy coś

myślę, że te 2 osoby powinno się jeszcze dokoptować, przeca pomysł przedni.

w kontakcie

chciałem zrobic losowanie ale Szarmach z Bońkiem nie maja czasu;)
więc kto pierwszy ten lepszy.

proszę o rozstawienie w przednich rzędach Twojej awtamasziny

masz zaklepany przedni fotel:)

Niestety z braku chętnych upadł temat Zagrzeb-Bośnia-Belgrad.

Ponieważ derby Belgradu są priorytetem to plan nowej trasy wygląda następująco:
4.5 nocny pociąg Warszawa/Katowice-Budapeszt(SparNight,powrotny albo od granicy do granicy)
5-6.5 Budapeszt (mecz Upjest lub Honvedu)
6.5 nocny pociąg Budapeszt-Belgrad - 26e w 2str
7-9Belgrad (Partizan-Crvena Zvezda)
9.5 rano pociąg do Budapesztu i następnie wieczorny do Katowic/Warszawy.

W Budapeszcie "ostre" zwiedzanie, w Belgradzie lajcik.
Łącznie 3 noclegi-Budapeszt 7e, Belgrad 2x 9e.
Na wyjazd są chętne 3 osoby(2 zdeklarowane).

priv

dewoj...odezwij sie do mnie na gg 2143281 ( czesto niewidoczny ) gdyz mam do Ciebie sprawe apropo noclegu w Belgradzie a nie moge pisac privów;o dzieki