#3863360 - 13/05/2010 00:27
jak sprzedać długopis?
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/02/2009
Postów: 4001
Skąd: violet hill
|
standardowe pytanie na rozmowie kwalifikacyjnej. Interesuje mnie wasze zdanie. Thx, 
|
Do góry
|
|
|
|
#3863410 - 13/05/2010 00:43
Re: jak sprzedać długopis?
[Re: lucart]
|
Viva Las Vegas!
Meldunek: 16/12/2009
Postów: 2498
Skąd: Warszawa
|
P: Widzi pan/pani długopis, który trzymam? Proszę mi go sprzedać.
Nie jest to prośba kierowana - jakby mogło ci się wydawać - jedynie do osoby zatrudnianej w dziale sprzedaży. W chwili obecnej w świecie biznesu każdy musi sprzedawać - czasem towary, ale częściej idee, punkty widzenia i koncepcje. Jest więc sprawdzane, czy rozumiesz na czym polega sprzedaż, jak szybko reagujesz w takich sytuacjach i jak efektywny jesteś w komunikacji werbalnej. Prowadzący rozmowę może na przykład trzymać żółty marker. Mówisz spokojnie: "Pozwól, że opowiem o specjalnych cechach tego produktu. Po pierwsze, jest to marker, który można wykorzystać do wyróżniania ważnych miejsc w tekście, co pozwoli zaoszczędzić twój czas, kiedy będziesz chciał przypomnieć sobie najważniejsze punkty. Pisak jest wystarczająco szeroki, co umożliwia wygodne używanie go przy biurku i na tablicy. Ma płaską podstawę, więc można go postawić. Za cenę dwóch złotych jest wystarczająco tani, żebyś mógł pozwolić sobie na zakup kilku i trzymać po jednym w biurku, teczce, samochodzie i domu. A jaskrawo żółty kolor spowoduje, że nigdy go nie zgubisz". A potem zakończ z uśmiechem i własnym pytaniem, które spowoduje, że prowadzący rozmowę również się uśmiechnie: "Ile sztuk mamy dostarczyć?"
|
Do góry
|
|
|
|
#3864762 - 13/05/2010 07:07
Re: jak sprzedać długopis?
[Re: Piostar]
|
Meldunek: 12/10/2003
Postów: 37045
|
Nie chcę rozwalać tematu off topem, ale taki mały żarcik Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego, żeby go przetestować. Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura: - No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę. - Jedną, szefie. - Co?! Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował? - Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów. Szefa zatkało. - Trzy... sta osiem... dziesiąt tysiecy? Na Boga, co pan sprzedał?! - No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby... - Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy? - Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę. - I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?! - On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu, to może pojechałby przynajmniej na ryby...
|
Do góry
|
|
|
|
#3865218 - 13/05/2010 15:15
Re: jak sprzedać długopis?
[Re: lucart]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/06/2007
Postów: 5696
Skąd: Anty(I)pody.
|
ja mam swoje spojrzenie na to bo miałem juz kilka ciężkich rozmów ale ta bedzie inna bo fajnie bedzie jak sie dostane ale bez ciśnienia  a potem znowu za tęsknie za pokerem dzięki A gdzie to szanownego Lucarta potrzebują ? W TPV telewizory się składa a nie długopisy 
|
Do góry
|
|
|
|
#3865243 - 13/05/2010 16:26
Re: jak sprzedać długopis?
[Re: Akhu]
|
Na pełnejjj kurrr...
Meldunek: 02/04/2004
Postów: 30149
|
Nie chcę rozwalać tematu off topem, ale taki mały żarcik  [quote]Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego, żeby go przetestować. Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura: - No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę. - Jedną, szefie. - Co?! Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował? - Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów. Szefa zatkało. - Trzy... sta osiem... dziesiąt tysiecy? Na Boga, co pan sprzedał?! - No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby... - Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy? - Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę. - I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?! - On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu, to może pojechałby przynajmniej na ryby... zajefajne 
|
Do góry
|
|
|
|
#3865258 - 13/05/2010 16:45
Re: jak sprzedać długopis?
[Re: kadus]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 26/06/2003
Postów: 3852
Skąd: Milano
|
|
Do góry
|
|
|
|
#3865614 - 13/05/2010 19:55
Re: jak sprzedać długopis?
[Re: lucart]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/06/2007
Postów: 5696
Skąd: Anty(I)pody.
|
Będę trzymał, jak Ciebie przyjmą to może ja się później załapie joke. Good Luck.
|
Do góry
|
|
|
|
#3868151 - 14/05/2010 23:15
Re: jak sprzedać długopis?
[Re: lucart]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 25/11/2005
Postów: 6311
Skąd: Uć
|
dostałem sie na 2 etap rozmowy kwalifikacyjnej i w przyszlym tyg zobaczymy czy ciężko znaleźć prace w Polsce za 1wszym razem i 1 CV. Moja koleżanka dostała tak pracę w 24h. Wysłała CV w środę, w piątek zaprosili ją na rozmowę na sobotę i po rozmowie zaprosili ją do pracy na poniedziałek. Czyli jednak można...
|
Do góry
|
|
|
|
#3868470 - 15/05/2010 02:08
Re: jak sprzedać długopis?
[Re: ultra1978]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/02/2009
Postów: 4001
Skąd: violet hill
|
Ultra a myślisz ze ja pracujac za 2000-2500 netto bede miał lepszą emeryture niż ten który ma 1500 brutto? Są szkolenia są inne miasta (tylko w Polsce ludzie boja sie zmieniać miejsce zamieszania) Jest UK Irlandia Holandia jesli ktoś chce to coś zawsze wymyśli. Temat rzeka. Ja i tak zamierzam kiedyś w niedalekiej przyszłości stworzyć coś swojego ale podkreślam po znajomości 
|
Do góry
|
|
|
|
#3868493 - 15/05/2010 02:18
Re: jak sprzedać długopis?
[Re: lucart]
|
old hand
Meldunek: 02/01/2005
Postów: 922
|
od roku sie nie starałem o prace ani nie wysłałem ani jednego CV ale skoro nadarza się propozycja pracy w dobrej firmie to dlaczego nie.  Tylko z tego powodu. Nadal nie mam jako takiej potrzeby pracy ale chce odpocząć od tego co robie obecnie wiec gdy pojawiła sie ciekawa alternatywa to dlaczego nie  mam nadzieje że usatysfakcjonowałem Cię moją wypowiedzią Andersen by lepiej nie odpowiedzial gl
|
Do góry
|
|
|
|
#3868517 - 15/05/2010 02:36
Re: jak sprzedać długopis?
[Re: ultra1978]
|
Blade Runner
Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
|
Jak po zarobkach na poziomie 1300 miesięcznie wyliczą ci emeryturę za 25lat to będziesz miał do wyboru czy umrzeć z niedożywienia czy z niewykupienia lekarstw ;p
Zacznijmy od tego, że za 25 lat pewnie nie będzie już emerytur z ZUSu. Chyba, że sam sobie odłożysz. Dlatego, że cały ten chory ZUSowski system w końcu runie z wielkim hukiem ciągnąc całe państwo na dno. Przecież co roku państwo, czyli my, dopłaca do ZUSu ciężkie miliardy żeby ten mógł dalej trwać w agonii.
|
Do góry
|
|
|
|
#3869134 - 15/05/2010 06:43
Re: jak sprzedać długopis?
[Re: Bzyku]
|
Ana <3
Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
|
Dlatego, że cały ten chory ZUSowski system w końcu runie z wielkim hukiem ciągnąc całe państwo na dno. Przecież co roku państwo, czyli my, dopłaca do ZUSu ciężkie miliardy żeby ten mógł dalej trwać w agonii.
a zaczęło się od długopisu  magia forum.
|
Do góry
|
|
|
|
#3869152 - 15/05/2010 06:58
Re: jak sprzedać długopis?
[Re: Bzyku]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/07/2007
Postów: 3046
|
Jak po zarobkach na poziomie 1300 miesięcznie wyliczą ci emeryturę za 25lat to będziesz miał do wyboru czy umrzeć z niedożywienia czy z niewykupienia lekarstw ;p
Zacznijmy od tego, że za 25 lat pewnie nie będzie już emerytur z ZUSu. Chyba, że sam sobie odłożysz. Dlatego, że cały ten chory ZUSowski system w końcu runie z wielkim hukiem ciągnąc całe państwo na dno. Przecież co roku państwo, czyli my, dopłaca do ZUSu ciężkie miliardy żeby ten mógł dalej trwać w agonii. Hehe to ja wiem że wkońcu padnie ;p Tylko wytłumacz to starym ludziom którzy mają swoje rentki albo emerytury wypracowane w zakładach produkcyjnych, hutach lub kopalniach w których pracowali całe życie w jednej i tej samej firmie że w dzisiejszych czasach nie warto się oglądać na ZUS bo albo z tego będziesz miał głodową emeryturę i powolną eutanazję albo zero świadczeń i szybką eutanazję ;p
|
Do góry
|
|
|
|
#3869215 - 15/05/2010 07:53
Re: jak sprzedać długopis?
[Re: micha$]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/02/2005
Postów: 2504
|
w tej chwili zabronione przez prawo sa umowy o spadek, rozrzadzenie majatkiem na wypadek smierci mozliwe jest tylko w testamencie musialoby sie bardzo duzo pozmieniac w prawie aby tak umowa z bankiem byla mozliwa
jesli chodzi o przyszlosc to reforma Zus-u to mus, ale my wcale nie musimy czekac z zalozonymi rekoma az to nastapi ja tam jeszcze doswiadczenia nie mam ale ludzie saobie jakos radza - karty emerytalne, sa rowniez pracownicze programy emerytalne, mozna tez zawrzec cywilnoprawna umowe - wszystko to jest dobrowolne ale jak juz sie martwicie o przyszlosc to sa mozliwosci
|
Do góry
|
|
|
|
#3869232 - 15/05/2010 08:43
Re: jak sprzedać długopis?
[Re: ultra1978]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/02/2009
Postów: 4001
Skąd: violet hill
|
w dzisiejszych czasach nie warto się oglądać na ZUS
nie wiem czemu ale zawsze podświadomie tak czułem i nie wyniosłem tego z domu ponieważ moi Rodzice wierzą w ciężką prace i emeryturę. Taką mają mentalność to przykre ale na szczęście u nich to już też się zmienia. żeby uczciwy człowiek musiał kombinować zeby w światle prawa być bardziej uczciwy niż był do tej pory? TO SIE K/U/R/W/A W GŁOWIE NIE MIEŚCI!
|
Do góry
|
|
|
|
#3869464 - 15/05/2010 20:13
Re: jak sprzedać długopis?
[Re: El_Darro]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/07/2007
Postów: 3046
|
Spokojnie minister Rostowski ten od zielonej wyspy jak ktoś nie wie (mieliśmy w końcu żałobę polskich patriotów hahahaaa 700milionów długu!!!) już wymyślił ustawę "o odwróconym kredycie hipotecznym"
W skrócie polega ona na tym że będąc w wieku emerytalnym podpisujesz umowę z bankiem. Dostajesz kredyt w zamian za to, że po śmierci własność (mieszkanie, dom) przejdzie w ręce kredytodawcy. No to ten minister ładnie ma nasrane we łbie jak myśli że każdy emeryt będzie właścicielem mieszkania lub domu na starość. Po drugie już widzę jak kredyty banki dają za małą rozwalającą się chałupkę na wsi albo mieszkania w czteropiętrowym bloku made in 1960 z grzybem na ścianach. A emeryci z kamienic to chyba pod mosty pójdą.
|
Do góry
|
|
|
|
#3869751 - 15/05/2010 22:36
Re: jak sprzedać długopis?
[Re: ultra1978]
|
veteran
Meldunek: 10/08/2005
Postów: 1288
Skąd: Dziki Wschód
|
Witam Panowie, skoro już dyskutujecie na temat pracy to podepnę się ze swoim pytaniem Otóż z początkiem maja straciłem pracę. Wpierw pracowałem przez jakiś rok na umowę o zlecenie, później jakieś 1,5 roku już na umowę o pracę. Zwolnienie to może trochę za dużo napisane, bo byłem na swego rodzaju zastępstwie, o czym doskonale wiedziałem. Teraz pytanie. W poniedziałek idę zarejestrować się jako bezrobotny. Czy należą mi się jakieś świadczenia ?? Jeżeli tak to jakie?? Moja starsza upiera się, że kuroniówkę powinienem dostać (ona jeszcze w ogóle istnieje ?? ;)) Jeżeli ktoś się orientuję to proszę o rzetelną odpowiedź. Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#3877069 - 19/05/2010 00:08
Re: jak sprzedać długopis?
[Re: lucart]
|
I see dead people
Meldunek: 04/08/2001
Postów: 20043
Skąd: Elbląg
|
wczoraj była rozmowa a dziś telefon że zostałem przyjęty więc dla wszystkich niedowiarków, sceptyków i maruderów jednak można zrobić to za 1wszym CV i 1 rozmową kwalifikacyjną. A i wiąże sie z tym przeprowadzka. Ale Można Luk Nilis też udowodnił, że można (chyba nawet bez cv i gadek o długopisach)  Zapisał się do peło 
|
Do góry
|
|
|
|
|
|