W tej kolejce sporo jest takich meczów przyjaźni. O Atletico - Getafe pisałem wcześniej i słowa DJ-a i westhama są tego najlepszym potwierdzeniem. Idąc dalej: Almeria - Sevilla, tu akurat zbyt dobrych stosunków nie ma, ale też ponoć zarząd Almerii umożliwi wszystkim kibicom Sevilli wejście na stadion, tak żeby Derby Andaluzji odbywały się w atmosferze święta. To samo w meczu Osasuna - Xerez, gdzie jak wiadomo beniaminek musi wygrać. Kibice Os zorganizowali tego dnia święto fanów, na które zaprosili...kibiców Xerez! Po to żeby wspólnie świętować utrzymanie? Czas pokaże. Santander - Gijon...kolejne zaprzyjaźnione kluby. W ciągu tygodnia prezes Racingu wysłał nawet specjalną prośbę do Sportingu, w myśl której miałby on odpuścić niedzielny mecz, na co Preciado dał proste przesłanie: wystawi na El Sardinero tylko 3-ech podstawowych piłkarzy. Pytanie tylko, czy kuluarowe sympatie przełożą się na boiskowe wyniki.
z innego forum wczorajszy wpis
___________________________________