Wygra dzis druzyna z mniejszą skutecznością....Graty

Na wlasne zyczenie...pomijajac wszystkie inne aspekty gry w 4 q.

To ciagle izolacje grane w ofensywie zabraly im tytul.

wez juz gnomiw przestan lal byli lepsi wiem wiem sedziowie byli z nimi jak moc jedai

Cendruś przy jakim minusie LA to złapałeś?

Przeca nic nie napisalem...o sedziach.

uprzedzam Cie bo od 5 dni tu sie toczyła batalia za kim sedziowie

mozesz uprzedzac...ja i tak mam swoje zdanie. z reszta najwazniejszy layup ladnie wygladal na replayu...

Co innego, ze Boston przegral to w sposob frajerski.

Ale meczyk przedni.

3 sek w 1 sek. zagwizdac tez graniczy z cudem, ale jednak sie udalo...trzeba tylko chciec zwracac uwage na takie szczegoly stojac metr obok...

porownujesz jablka do pomaranczy, 2stopy jakby wyladowaly na parkiecie to by zauwazyl, koniuszki palcow na powtorce ledwo co mozna wylapac, zaden z komentatorow nie pisnal o tym dopoki nie zobaczyl powtorki
nie wierze, ze ty to wylapales bez powtorki

Trudno, zeby Mark Jackson pisnal cos o tym, skoro nawet przy ew. pf KB mowil, ze byl offens, bo Ray podniosl ramie

Sedzia byl nieporownywalnie lepiej ustawiony...a sytuacja byla na tyle sporna i wazna, ze chyba powinien miec takie dziwoty na uwadze. Chociaz moze jestem dziwny i za duzo wymagam od gosci, ktorzy regularnie, sowicie oplacani czesto nie widza 4 krokow roznych grajkow...

Z reszta who cares. Tytul poszedl do druzyny, ktora wygrala 4 spotkania. A Boston mial wystarczajaco duzo okazji do postawienia pieczeci na tytule w 3q.