Co teraz przyfarciłem...
Venice, jeden musi wylecieć do FT. Tym kimś jestem ja.
7k żetonów przy 1200 blinda. Od pół godziny sam syf dostaję.
W końcu bigstack przede mną podbija, ja z A9 allin rozpaczy - ostatni dzwonek na to, a to pierwszy as jakiego od dawna zobaczyłem. Spadła 9 i jego 88 padło.
Podwoiłem się i w następnym rozdaniu dostaję TT. Z radości, że wreszcie jakaś konkretna karta zasunąłem allina licząc na blindy. Nie dali... jeden sprawdził z 77, drugi z KK. Pierwsza na stół poleciała dycha i wchodzę na FT jako lider