Groenefeld - Schruff 1 1.46
Shaughnessy - Domachowska 2 1.7
Stosur - Safina 1 2.76
Jankovic - Bammer 2 2.56
Kohlschreiber - Serra 1 2.04
Goldstein - Martin 1 1.66
Soderling - Melzer 1 1.47
Salzenstein - Acasuso 1 2.75
Nie jest źle - dwa typy jeszcze w grze! Bjorkman jest o włos od wygranej, a Sucha będzie się musiała ostro sprężyć
Zestaw sobotni!!
Santangelo - Nakamura 1 1.62 Włoszka wyczynia w tym roku cuda na hardzie - 1/2 w Hobart, III runda AO i wreszcie wygrana w Bangalore. Japonka gra przyzwoicie, ale nic ponadto - to troszkę za mało na Włoszkę w obecnej dyspozycji.
Koukalova - King 2 2.37 Klara nic ciekawego nie pokazuje, a Vania King zapowiada się na wysokiej klasy ekspertkę od hardu!! Lat ma dopiero 17, ale na własnych śmieciach trzeba sie juz pokazywać - kurs z pewnością do wzięcia!
Horna - Braccialli 1 1.6 Horna miał grać wczoraj, ale dzięki przełozeniu meczu miałem więcej czasu do namysłu i jednak go biorę! Włocha zbytnio nie cenię, a dosyć wszechstronny Peruwiańczyk powinien go stuknąć!
Lopez - Gimelstob 1 1.81 Graczowi klasy Feliciano nie wypada tak dostawać po dupie. Miał trochę szcześcia i trafił w I rundzie na słabego rywala - musi to wykorzystać!!
Djokovic - Bennetau 2 2.44 Młody Djoko to jeszcze nie jest aż tak uznana firma, żeby go tak faworyzować. Julien wyeliminował w ostatnim czasie Sodę, Roda i X-Mena, tak więc szanse fifty-fifty, a my bierzemy lepszy kurs
Capdeville - Sanguinetii 1 1.88 Włoch już powoli zmierza w kierunku emerytury - gra mało i raczej słabo! Capdeville od lutego gra na szybkich nawierzchniach całkiem nieźle i powinien podtrzymać dobrą passę!
Mathieu - Seppi 1 1.68 Francuz rok temu był w IV rundzie - to trochę nieobliczalny zawodnik, ale na dzień dzisiejszy na pewno lepszy od Seppiego!
Soderling - Gonzales 1 1.77 Gonzo na hardzie w 2006 nie gra nic wielkiego, a co do Sody to z całego serca życzę mu udanego sezonu, bo to gracz wysokiej klasy, ale jeszcze nie miał okazji jej w całości pokazać!
Davydenko - Murray 2 2.21 Mikołajek błysnął na AO, ale potem już bez fajrwerków! Murray na betonie groźny dla każdego (czasami też dla siebie
) więc można spróbować.
Safin - Moya 1 1.79 Jeżeli Marat wrócił to po to, żeby zarobić
Carlos co prawda wygrał w Buenos Aires i grał w finale w Chennai, ale to było takie średnio przekonujące.