KPSW/Astoria Bydgoszcz - AZS PW Warszawa
Typ: AZS -6,5 pkt
Kurs: 1,83
Buk: tobet.comNiestety nie udało się nam pozyskać żadnych konkretnych graczy w tym sezonie. Straciliśmy dwóch podkoszowych z niezłym doświadczeniem. W zamian przyszli I-ligowcy Paul i Trela. Co prawda są wyżsi, ale to młode wilki i w I lidze jak na razie nie wróżę im sukcesów.
Kluczowe jest to, że teoretycznie lepszy z nich (Trela) w ogóle nie brał udziały w przygotowaniu do sezonu, nie grał w sparingach i nie trenował. Dopiero od tygodnia trenuje ale jeszcze i tak nie z pełnym obciążeniem. Miał poważną kontuzję, która go całkowicie wyeliminowała z okresu przygotowawczego. Pozyskaliśmy Radka Plebanka. Koleś ma serce do tej gry, był w II lidze jednym z największych rzeźników, ale grał w słabym zespole. Teraz w sparingach nie błyszczał, grał co najwyżej poprawnie. Nie wiem jak będzie się spisywał przy wyrównanym składzie.
Cały niemal skład Astorii to wychowankowie. Na II ligę graczy dobrzy, bo byliśmy niemal nie do zatrzymania, ale kiepsko widzę naszą grę w 1 lidze. Jako beniaminek musi zapłacić frycowe. Największe doświadczenie ma Artur Gliszczyński, ale on najlepsze lata gry ma już też za sobą. Reszta zaliczała epizody w I lidze, ale były to występy co najwyżej przeciętne. Mówię tu o Treli, Paulu, Szyttenholmie czy Bierwagenie.
Sparingi Astorii przedsezonowe nie napawają optymizmem.
Tu link do wszystkich:
http://astoria.bydgoszcz.pl/index.php?newsid=717Jak widzimy: wygrana znacząca ale z III ligowcem z Chełmna, baty od eŁKSy, przegrane zawsze min. 10 pkt z 1 ligowcami, męki i przegrane z II ligowcami.
Dodatkowo: zawsze naszym atutem była hala, ale w tym roku ze względu na nowe przepisy musieliśmy ją zmienić. Gramy na typowej przyszkolnej hali ze sztywnymi obręczami. Zawsze na takich się męczyliśmy. Myślę, że to spory mankament, bo zaczynamy sezon praktycznie jakbyśmy grali na wyjeździe.
Rywal to AZS PW do której to doszli niemal wszyscy najlepsi zawodnicy z Polonii 2011 czyli spadkowicza z PLK z młodzieżowymi wicemistrzami świata na czele.
***/koszykowka/2010/09/23/skarb-kibica-pierwszej-ligi-azs-tempcold-politechnika-warsza/
Ja nas nie widzę w tym meczu za bardzo, niestety. Oddałbym całą kasę za nasze zwycięstwo, ale w te klocki nie ma miejsca na sentymenty. Handi do przeskoczenia. Moim zdaniem porażka mniej jak 10 pkt będzie niespodzianką.