Wczoraj pisałem, ze nie wiem co zrobic z meczem Polaków i w koncu postanowilem go odpuscic, aby lepiej się oglądało. Mam jednak wrazenie, ze przegramy ten mecz, a to nawet lepiej w kontekscie dalszych gier, bo Bulgarie ogramy, o to jestem dziwnie spokojny. Dzisiaj blizej mi do 3-2 dla Brazylii niz 3-1 czy 3-0. Dlatego moj dokladny wynik tego spotkania to 3-2, moze mało patriotycznie, ale wlaczyla mi sie chyba troszke podswiadomie "lampka kalkulacyjna", wiec poproszę 5setowy bój

Już tak na gorąco o meczu Polska-Brazylia, które przed chwilą się zakończyło.

Niestety czarny scenariusz, nie mieliśmy żadnych argumentów żeby w jakiś sposób przeciwstawić się tak grającej Brazylii, ale trzeba też przyznać, że my zagraliśmy fatalny mecz, ale może lepiej, że teraz niż w finale? Dawno nie widziałem tak bezradnych naszych siatkarzy.. no może oprócz tego finału 4 lata temu, bo tak to sobie nie przypominam, mniejsza z tym.

Tak jak już wyżej zostało napisane z jednej strony nawet nie ma tragedii, że przegraliśmy to spotkanie bo z II miejsca mamy co by tutaj dużo nie mówić po prostu słabszych rywali, tylko, żeby takie gdybanie w ogóle było realne na III fazą, to jutro nasi siatkarze muszą zresetować głowy i o 17 wyjść na parkiet, jak gdyby tego spotkania po prostu nie było, czy im się to uda?

Polska na razie widzę w Bet-at-home @1.45, słabo. Powinno urosnąć po tym blamażu dzisiejszym.. tak mi się bynajmniej wydaje.

nie chce miec racji...

Ja tam nie wierzę, że Brazylia się podłoży Bułgarom, zresztą takie pieprzenie można odłożyć dopiero jak coś po jutrzejszym meczu, który trzeba po prostu obowiązkowo wygrać, a martwić sobotnim meczem będziemy się w sobotę...

Bo wcale nikt nie powiedział, że jutro ogramy po raz trzeci Bułgarów w tak ważnej imprezie (półfinał MŚ 2006, półfinał ME 2010, mecz o życie MŚ 2010 ? )

Ja tez nie wierze w podlozenie sie Brazylii. Nasza druzyna im poprostu lezy, maja na nas patent, nie mamy czym im zagrozic, za to jestesmy bardzo grozni dla innych potencjalnych przeciwnikow Brazylii i bez dwoch zdan beda chcieli zebysmy im "pomogli" ogrywajac rywali, a w dalszej fazie w strefie medalowej znowu nas ograja Brazole

Tak sobie już na spokojnie przeanalizowałem, co i jak GDYBY, to być może będzie tak wyglądać to wszystko:

Jeżeli:
Brazylia zajmie 1 miejsce, my drugie.
1. Włochy ; 2. Niemcy
1. Rosja ; 2. Hiszpania
1. Argentyna ; 2. Francja
1. Serbia ; 2. Kuba

to.. wówczas robią nam się takie grupy:

Polska,Czechy, Niemcy
Serbia,Argentyna, Hiszpania
Brazylia, Rosja, Kuba
Francja, Włochy, Usa

No i w półfinałch bym typował na takie pary: Polska-Włochy ; Brazylia-Serbia

zbyt pięknie to wygląda

Zbyt pięknie ba.. ale realnie, realnie, dawaj wojbest mi na taki scenariusz @10 to zagram za parę złotych

Przyszedl czas na analize mozliwosci kombinowania poszczegolnych druzyn

Zaczynamy od Wlochow. Zajmujac 1 miejsce ida do grupy gdzie juz prawie na 100% sa USA i Francja. Zajmujac 2 miejsce ida do grupy z Czechami i jedna z druzyn Polska lub Bulgaria. Sadze, ze dla Wlochow lepsza jest opcja druga.

Kolej na Ruskich, ktorzy wygrywajac swoja grupe trafiaja na Brazylie i Kube. Zajmujac drugie miejsce leca na Serbie i Argentyne. Mysle, ze Ruscy raczej wybiora sobie grupe z Serbia takze musza wdupczyc z Hiszpanami, ktorzy pojda do grupy z Brazylia.

Takze jutro licze na wjebke Wlochow, ktorzy podejma ryzyko grania ostatniego meczu o zycie z Portoryko ale majac na uwadze to ze trafiaja wtedy do fajniejszej grupy.

A najwiekszy walek moze byc jutro w meczu Ruskich z Hiszpanami. Spodziewam sie wtopy Ruskich 2:3 aby miec zapas sporego ratio malych punktow i liczac na zwycistwo Hiszpanow nad Egiptem i zajecie drugiego miejsca omijajac grupe z Brazylia i Kuba.

Co o tym sadzicie?

@ssaczu - dlaczego w dziale 'Quasi czat' w którym staram się nie uczestniczyć , napisałeś, że:



Mało to ostatnio nasi siatkarze pokazali, że z psychiką naprawdę u nas jest dobrze? ME 2010, MŚ 2006,

Ja tam o głowę jestem spokojny [choć pewnie jakbyśmy wtopili to większość tak to sobie będzie tłumaczyć] bardziej po prostu możemy przegrać czysto sportowo, dobrze, że jeszcze nie przegraliśmy dziś 2-3, bo jeszcze doszłoby słowo KONDYCJA, a tak to jeden plus tego dzisiejszego meczu jest

o ile brazylia i kuba nie moga juz nic zrobic zeby na siebie nie trafic(brazylia nie bedzie napewno kombinowac,to ich sie powinni bac,a nie oni kogos) o tyle moze rosja zeby na nich nie trafic,po co grac z brazylia i kuba i wygrac oba mecze,jak mozna jutro podlozyc sie hiszpanom i trafic na serbie i argentyne,napewno droga duzo latwiejsza i to moj glowny bet na jutro. $$$$$$pain beat ru$$$$$ia

Polemizowalbym szczegolnie z tymi MS 2006. Pierwsza grupa byla latwiutka. W drugiej grupie decydujacym meczem bylo spotkanie z Ruskimi. Przypomnij sobie jak sie zaczelo tamto spotkanie. Wygralismy je tylko i wylacznie dzieki Szymanskiemu i glupocie Ruskow. Kolejny mecz z Serbami byl praktycznie o nic. Polfinal grany na luzie bo glowny cel zostal osiagniety. A final spiete posladki tak jak dzisiaj.

Na ME 2009 a nie 2010 w ani jednym meczu nie stalismy pod sciana tak jak to bedzie jutro.

Ta, no ale teraz pisząc dzięki "głupocie Rusków' to tak trochę odwracasz kota ogonem. Bo Szymański pomógł, ale i Gruszka też, można dyskutować, ja mam swoje zdanie takie, że jutro na pewno nie zaskoczy tutaj głowa, bardziej boję się ich po prostu sportowo, bo to, że potrafią grać udowodnili choćby w tej edycji LŚ, chociaż w sumie wygrane z Holandią i Koreą, a jednak cztery porażki z Brazylią [która w ost spotkaniu] grała o nic, to takie trochę mylące. Oj, zapowiada nam się po prostu jak to już powiedział Bartman w wywiadzie.. najważniejszy mecz w tym roku i tyle.

Coś czuję, że zaraz dziwnie podskoczą kursy na Ruskich

Ty sie obawiasz o strone sportowa ja bardziej o strone psychiczna. Twierdze, po tym co widzialem do tej pory w turnieju, ze Polacy sa o klase lepsi obecnie. Oczywiscie Bulgaria moze jutro zaskoczyc, Matej i Nikolov moga zagrac o niebo lepiej niz w pozostalych meczach ale ogolnie patrzac na forme zespolow i ich dotychczasowe potyczki raczej o strone sportowa bym sie nie martwil. Boje sie tylko tego, ze jak wyjda Polacy ze spietymi posladami tak jak dzisiaj to moze byc bardzo ciezko. Ale tez z drugiej strony patrzac to My mamy kompleks Brazylii i dlatego to dzisiaj wygladalo tak jak wygladalo a jutro zadnych kompleksow byc nie powinno bo wlasnie patrzac na historie pojedynkow nie maja prawa takie wystawic

Zamotalem troszke ale mniejsza z tym. Kto ma zrozumiec ten zrozumie



Nie uwazasz, ze Ruscy i Wlosi moga jutro przegrac? Bardzo im sie to oplaca. A patrzac na to co sie do tej pory dzialo juz w turnieju chocby w meczu Wlochow (awaria oswietlenia :D) to ja bym byl raczej za moim scenariuszem niz za Twoim.

Przekonamy sie jutro.

Polska

Oczywiście grać Ruskich z kursami z rzędu @1.2-1.35 to po prostu szaleństwo, bo to, że to dziwny naród, każdy o tym doskonale wie, a przecież przegrać z Hiszpanią to nie żaden wstyd.

Nie mówię, że mój scenariusz się sprawdzi, tylko, że tak być raczej powinno, jeżeli nie będziemy mieć DZIWNYCH wyników, a takie mogą się pojawić już dziś

Zapowiada się bardzo ciekawy dzień MŚ

jeszcze mozemy miec taki scenariusz ze Bulgaria wygrywa z nami...a brazylia przegrywa z bulgaria i trafi do latwiejsze grupy tym samym omijajac Kube ktora jest nieobliczalna i ostatnio ich ograla

Wlosi znowu graja o 21 czyli beda znali wynik meczu Polska - Bulgaria i sobie zadecyduja do ktorej grupy trafic

Spoko. Mój scenariusz jest powiedzmy, taki jaki powinien być, a będzie pewnie znając życie jakaś mała petarda, która to wszystko zmieni. Tak to sobie wszystko rozpisałem, żeby było jak coś choć troszkę jaśniej, zawsze to lepiej widać na kartce papieru

Widział ktoś reprezentacje Kamerunu i Meksyku na tych MŚ?

wlochom pewnie bez roznicy
wygrana: porażka:
Francja Polska lub Bułgaria
USA Czechy
chyba nie ma tu sensu wymyslac,zwlaszcza ze argentyna bedzie mogla kombinowac w meczu z japonia zeby nie wyjsc z 1 miejsca i wtedy grupa przy ewentualnej wygranej z niemcami jeszcze latwiejsza

mialo byc tak:
wygrana:francja+usa
porazka:czechy+polska lub bułgaria

A canarinios nie beda kombinować,ich interesuje złoto,nikt im nie powie wtedy ze kombinowali itd.poza tym ten narod nie kombinuje,za to ruskie jak najbardziej

no niby tak...brazylia najmocniejsza to wszyscy ich sie boja a nie odwrotnie...jak zobaczymy grupe Rosja, Brazylia i Kuba to bedzie ciekawie ja mam Brazil na V-ke 2.45 zagrane przed turniejem ale troche sie obawiam...i mam nadzieje ze takiej grupy nie bedzie