resumując:
roddick - ciapciak bez formy
ferrer - walczak, ale bez pałera i regularności
soda - turbozjeb, z psychą pinokia, który może ograć każdego, ale może też uwalić seta z *5-1
berdych - potencjał z totalnie powaloną psychiką. jak się zwiesi, to pampersa trza zmieniać.
djoker - luzak, co się snuje po korcie
rudy - jeszcze większy luzak, co jeszcze bardziej się snuje po korcie
ferdek - kozak, miglanc, ale jak przyjdzie grać ważne punkty, to może załadować drajwa w pół siatki
rafito - zagadka, jak w pełni sił, pozamiata, jak kulawy, to popłynie z kimś po drodze