Nie bede zakladal oddielnego tematy wiec TU:
Przed meczem z Panathinaikosem Ateny 2006-01-10 18:59:23
Już jutro o godzinie 18.00 (19.00 czasu greckiego) siatkarze PZU AZS Olsztyn rozegrają swój pierwszy mecz w ćwierćfinale pucharu Top Teams Cup. Ich przeciwnikiem będzie aktualny lider tamtejszej ekstraklasy - Panathinaikos Ateny.
Przeciwników olsztynian nie trzeba nikomu przedstawiać. Jeszcze rok temu w zespole "Koniczynek" grało dwóch reprezentantów Polski - Dawid Murek i Łukasz Żygadło a ich występy były szeroko komentowane w naszym kraju. W tym sezonie ani Murek, ani Żygadło nie grają już w Atenach a na ich miejsce sprowadzono dwóch Brazylijczyków: Dante Amarala i Marcelo Elgarten. Szczególnie tego pierwszego nie trzeba nikomu przedstawiać. Na szczęście dla nas mistrz świata i mistrz olimpijski doznał ostatnio złamania palca u ręki i jego występ w środowym pojedynku jest raczej wykluczony. Co więcej, także i drugi filar przyjęcia Panathinaikosu - Theodoros Baev, miał niedawno problemy ze zdrowiem i jak stwierdził na oficjalnej stronie internetowej greckiego klubu szkoleniowiec klubu - Argentyńczyk Javier Weber - "nie powrócił jeszcze do pełnej dyspozycji". Trener "Koniczynek" zapytany o to, jak należy grać, aby pokonać PZU AZS odparł, iż najwazniejszym elementem tego spotkania będzie silna i precyzyjna zagrywka, gdyż jego zdaniem olsztynianie mają kłopoty z regularnością przyjęcia zagrywki. Czy Grekom uda się zrealizować swoją taktykę ? O tym przekonamy się już za niecałe 24 godziny.
Siatkarze PZU AZS udali się do Aten bez Marcina Nowaka, który z powodu kontuzji ścięgna Achillesa przez najblizsze dwa tygodnie nie będzie mógł brać udział w meczach i treningach swojego zespołu. Jest raczej pewne, że jego miejsce na środku siatki zajmie mierzący 211 centymetrów wzrostu Marcin Moźdżonek. Czy wicemistrzowie Polski mają szansę na osiągnięcie korzystnego wyniku grając z tak wymagającym przeciwnikiem ? Kluczem do sukcesu z pewnością będzie odbiór zagrywki. Jeśli Michałowi Bąkiewiczowi, Pawłowi Kucińskiemu i Piotrowi Gruszce będzie udawało się dokładnie przyjmować trudne zagrywki gospodarzy, a ponadto olsztyński blok zatrzyma głównego bombardiera Panathinaikosu - Wenezuelczyka Ernardo Gomeza, wtedy jest szansa aby osiągnąć w Atenach korzystny wynik i rozstrzygnąć sprawę awansu w rewanżowym meczu w Olsztynie.
Typ 3:1 8/10