Witam wszystkich
Dzis kolejne panie do boju po pieknym winie Glatch
Zahlavova-Strycova (acz wydaje mi sie, ze Azazel troche przesadzil z tym 6-1, 6-0; Krajicek calkiem przyzwoicie grala w Fedzie, nie wiem czy wszyscy wiedza) + Sevastova, Arvidsson str8 win i 2:0 oraz Keothavong. Do tego jeszcze kolejne na oko, ale dopiero wstalem po wczorajszych wojazach
Z informacji podrozniczych, Peczi dopiero dzis rano polecial do Marsylii po finale debla; Riske wczoraj final debla w Midland, do Memphis calkiem spora droga.