w Krakowie jak w każdym innym mieście może cie ktoś nożem potraktować, a to że pewna grupa ludzi lata z zabawkami to nie znaczy że wszyscy w ten sposób załatwiają swoje sprawy( i nie znaczy że tamci bie potrafią inaczej, oj potrafią ale taka specyfika rywalizacji pewnych grup

Czekam na grupe rewolwerowców, też pewnie w Krk.

no i najwięcej na temat Krakowa do powiedzenia mają ci co może przejazdem precelka pod Mariackim kosztowali

jesteście lepsi niż ci z wyborczej

taką samą patologią jest walka na noże jak i strzelanie do siebie, jakoś 75 % klubów potrafi sie dostosować do paktu poznańskiego, ale krk jakoś nie może, więc moge sobie mowić że to patologia

o czym ty piszesz, obecnie nie istnieje nic takiego jak pakt poznański
ogólnie dla zwykłego człowieka bicie się w lesie po mordach to już nie jest patologia

Jedna ekipa z Krk nie poszła na układ druga to samo z prostego powodu.Ile ekip złamało słowo i chwyciło za zabawki bez konsekwencji? Dlatego nie istnieje nic takiego jak Pakt Poznański

Co to za akcja w Ostrowcu była pokazywali w faktach?