Szczerze mówiąc to nie wiem. Truchtam. Jak patrze na zumi to wydaje mi się, że nie wiecej niż 7-7,5 km.

Nie używam żadnych pulsmetrów.

Chłopie, wątrobę sobie zniszczysz tym syfem.

jeden tiger = ponoc 3 kawy, jak biegasz to magnez ci wypłukuje , a bez tego ciezko jakikolwiek sport uprawiac

Mi ryba na sniadanie srednio wchodzi.
A na obiad nie jadam, bo zimnej nie mam gdzie odgrzac
O wedzonej nie ma mowy, bo wtedy nikt nie zblizy sie do mnie na odleglosc mniejsza niz 25 m.

Serek wiejski jadam podobnie jak Ty, ale nie w takich ilosciach.
Wole juz twaróg, wchodzi mi jak w maslo, zawsze mam w domu kilka kostek

Jesli potrzebujesz pobudzenia przed treningiem odpusc te energetyki a kup sobie Guaranę itp

z tym tunczykiem bym az tak nie przesadzal, duzo rteci ma w sobie, a ryz zamienilbym na kasze gryczana, IG duzo nizszy, a blonnika ponad 2 razy wiecej

Dobra pasta, płyn do płukania ust, sok z cytryny na rece i można jeśc wszystko

O rteci w tunczyku pierwsze slysze..

Twarog jest ok, tylko bez jogurtu przypraw i najlepiej jakichś warzyw nie przejdzie. A przygotowanie zajmuje czas, dlatego wybieram serek.

Guaranę sprawdzę, dzieki.

Kasza jeżeli już to jako urozmaicenie. Walory smakowe są po stronie ryżu

Prawda jest to co napisał powyżej.
Tunczyk z puchy jak juz to kilka puszek na tydzien max nie szalec za bardzo.

Ja twarog wsuwam jak leci, nie potrzebuje do tego polewac jakimis jogurtami ani przyprawiac, ale znam osoby co nad kostką siedzą godzinę.

Zamiast ryzu mozesz jesc jeszcze kuskus.

Czemu Guarana niby jest zdrowasza od kawy? tez zawiera duze ilosci kofeiny,

panowie strasznie rygorystyczne diety macie, same bialko praktycznie, nie dalbym rady na takiej ;]

Tuńczyk konserwowy to żywność przetworzona. Mięso tej ryby, zanim trafi na półki sklepowe jest wiele godzin poddawane działaniu wysokiej temperatury. Powoduje to niekorzystne zmiany, między innymi utlenianie się cholesterolu i powstawanie bardzo szkodliwych produktów tego procesu (25-hydroksycholesterole, 26-hydroksycholesterole, 7-ketocholesterol, 7α- i 7β-hydroksyholesterole). Warto tez wspomnieć, że obróbka termiczna, oraz dłuższe przechowywanie konserwowego tuńczyka powoduje wyjałowienie tego produktu z kwasów omega-3.

energetyki laczycie z bieganiem/silownia ?! nie dosc ze gazowane to jeszcze chemia...

Ja akurat jestem ektomorfikiem, wiec u mnie od prawie 3 lat tylko trening na mase + aeroby.

wiec w tym temacie ciezko mi sie wypowiadac. Moge dodac, ze diety, stopnie trudnosci itp. nalezy obierac na wlasnej podstawie. Kazdy czlowiek jest inny, i to co jednemu pomoze, drugiemu niekoniecznie.

przydatne linki to kfd.pl i sdf.pl + pytac osoby na silowni/fitness, jesli traficie na spoko kolesi/laseczki to na pewno poradza

ja akurat, mimo ze ektomorfik, diete na mase trzymalem, a przed fast foodami mialem/mam spory handicap w postaci aparatu ortodotycznego tak wiec, nie moglem kilku rzeczy pic, a po kazdym jedzeniu musialbym umyc zeby (akurat po kilku miechach to sie poluznilo, ale i tak trzymam sie, aby nie jesc za wiele 'smieci' na miescie).

Determinacji, checi, nie poddawania sie i zdrowiaaa zycze

no bo oszukują organizm

jak zwykle 0 tresci merytorycznej - brawo, trzymasz swój poziom.


Nie spotkałem się z jakimiś kategorycznymi zakazami spożywania energetykow w czasie redukcji. Oczywiscie poza osobami wrażliwymi na kofeine, z chorym układem krążenia itp.

Psioczycie na kofeine, a to główny stymulator termogenezy i główny składnik dość powszechnie stosowanych fatburnerów. Tauryna działa podobnie.

Moja watroba? Tak, jakby to właśnie od takich napojów najbardziej ucierpiała
Jasne, wszystko trzeba robić z głową, ale przesadzanie w drugą stronę też dobre nie jest

Podeprzyj to jakimis faktami, moga byc linki.
Chodzi mi oczywiscie o energetyki.

Właśnie zobaczyłem ten temat i oczywiscie muszę cos napisać w tej kwestii nie czytałem postów powyżej gdyż nie mam chęci ale zastanawia mnie jeden fakt odchudzanie u facetów dla mnie to śmiech stołujecie się w KILL'Donaldach, burgerkingach itd a teraz prosicie o pomoc bo trzeba zżucić kilka kg zastanówcie się na sobą

http://www.odchudzanie.com/odchudzanie/wszechobecne_napoje_energetyczne/

coś takiego znalazłem

http://www.megapower.pl/trec-thermo-fat-burner-90-tab-30-tab-gratis-vip-p-1907.html

to pierwszy lepszy spalacz

Ja sie nie stoluje.
Raz na kwartał mi sie zdarzy, ale to glownie w trasie, bo takie zarcie jest bezpieczniejsze od przydroznych gyros barów.
Poza tym jak juz jestem to wybieram odpowiednie produkty

ja moze tez tylko w kwestii sprostowania, bo czasami cos tutaj napisalem, nie odchudzam sie, bo nie mam ani grama nadwagi, po prostu lubie tematyke "odzywiania"

Ja zszedlem z 90 na rowne 70 kg. Oprocz duzej ilosci chodzenia (kilka km dziennie) to tylko 3-4 min cwiczen i dieta na zasadzie jesc wiecej ale rzadziej a nie na odwrot jak to ciagle eksperci w tv powtarzaja.

tutaj sie kompletnie nie zgodze

zacytuje pewna ksiazke

...
jesli po posilku nie czujesz sie "pelny" to znaczy, ze sie najadles
jesli po posilku czujesz sie najedzony, to znaczy, ze sie objadles
jesli po posilku czujesz sie objedzony, to znaczy, ze sie otrules
...