Pixies trasy możesz jak najbardziej nie kojarzyć, bo ostanie zawody Pucharu Świata zostały rozegrane w Bad Kleinkirch w sezonie 96/97. Miejscowość znana raczej z pięknych szlaków turystycznych. Zastanawiam się nad walką wewnątrzaustryjacką. Dorfmeister zawsze na treningu zostawia sobie odrobinę luzu, natomiast Goetschl strasznie mocno się spina i zazwyczaj nie wychodzi jej to podczas zawodów najlepiej. Berthod udowodniła w treningach że trasa jej wyjątkowo leży, ale wiadomo treningi treningami a zawody zawodami. Kildow natomiast chyba zbyt dużą wagę poświęca zawodom technicznym. Hitler też próbował walczyć na dwa fronty i wiadomo jak wyszło. Tym bardziej taki zwrot Amerykanki tuż przed Olimpiadą może okazać się niekorzystny. Moim zdaniem miałaby znacznie więcej szans gdyby skupiła się na konkurencjach szybkościowych. Jutro się wstrzymuję z typowaniem, bo uważam że co ma wisieć nie utonie, a w sobotę kolejny zjazd, a jutrzejsze zawody nieco bardziej rozjaśnią sytuację kto tak faktycznie w formie jest, a kogo ona opuściła. Pozdrowienia

Dane trasy Lauberhorn:

Start altitude: 2000m
Finish altitude: 1387m
Vertical drop: 713m
Course length: 3088m


Właśnie przy kombinacji zrezygnowano z tego szalenie niebezpiecznego dla techników pierwszego skrętu w prawo. Tam rok po roku ogromne problemy miał Svindal i pamiętam, że mało by się nie zabił.Końcóweczka też delikatnie skrócona. Czyli tak jak zakładałem technicy będą mieli więcej do powiedzenia. Trasa zjazdu łącznie o prawie 1400m dłuższa. Pozdrowienia

pixies co sadzisz o tym

Berthod - Kildow 1 1.60 Sylviane zdecydowana faworytka

Kostelić - Styger 1 1.40 No właśnie tu mnie zastanawia jak dzis pojedzie Janica.

Zastanawia mnie wysoki kurs na Janice z Lindsey Kildow bo aż 1.90 a na Amerykanke 1.70.

Prosiłbym o linka do treningów.

Zjazd Pań - pierwszy raz typuję - tak, że proszę przyjąć typy z przymrużeniem oka. Całą analizę oparłem na odbytych seriach treningowych + delkiatnych wskazaniach różnych bukuff. Wybrałem 3 kupony u 3 różnych bukuuf - troszkę ryzykowne 1P+2/4 - i dwa triple - ale stawki rzędu 2/10.

1/ Expekt
Pt 13/01/06 11:45 Lucia Recchia - Petra Haltmayr 1 1.60 pewniak
Pt 13/01/06 11:45 Sylviane Berthod - Michaela Dorfmeister 1 1.80
Pt 13/01/06 11:45 Nike Bent - Kirsten L Clark 2 1.85
Pt 13/01/06 11:45 Alexandra Meissnitzer - Renate Götschl 1 1.70
Pt 13/01/06 11:45 Ingrid Jacquemod - Brigitte Obermoser 2 1.70

2/ Unibet
Kildow, L C - Berthod, Sylviane 2 1.55
Jacquemod, I - Montillet-Carles, C 1 1.55
Goergl, Elisabeth - Obermoser, B 1 1.50

3/ BaW
(Head-to-Head E. Fanchini/L. Recchia) Recchia - 1.75
(Head-to-Head B. Obermoser/B. Nike) Obermoser - 1.70
(Head-to-Head K. Clark/E. Brydon) Clark - 1.40

Troszkę sporo wybrałem jak na pierwszy raz - ale taki mam ch-ter i po prostu tak typuję.

I jeszcze jedno pytanko - do speców - jak widzicie parę -
Janica Kostelic - Fraenzi Aufdenblatten 1.55/2.35
bo ja uważam że Janica wcale nie musi tu być winnerką?

KRAJAN prosiłem...

czy zna ktos wyniki???ewntualnie podajcie link aby je zobaczyc!

wiem ze wygrala ania paerson-to z telegazety

Wyniki zjazdu z dnia 13.01:
http://www.fis-ski.com/pdf/2006/AL/5105/2006AL5105RLR0.pdf

szybko i na żywo wyniki na www.eurosport.com

Niestety nie miałem możliwości oglądać dzisiejszych zawodów pań, ale powiem szczerze, że wyniki są dla mnie pewnego rodzaju zaskoczeniem. Dobra postawa Paerson i naprawdę niewielkie różnice w pierwszej czwórce. Tak jak sądziłem Dorfmeister zdecydowanie lepszy występ w zawodach niż wynikałoby to po treningach. W parze z Goetschl nie dała swojej koleżance żadnych szans. Wysokie pozycje Berthod i Aufdenblatten potwierdzają, bardzo dobra dyspozycję z treningów. Trochę poniżej oczekiwań Meissnitzer. Nie jest to słaby występ, ale myślałem że co najmniej w 5 uda jej się zmieścić. Nie wiem jakie czynniki spowodowały, że Paerson i Kostelic były tak wysoko, ale szczerze mówiąc wątpię aby udało im się powtórzyć dzisiejsze wyniki w jutrzejszych zawodach.

Dorfmeister-Paerson 1 1.80 (Sportingbet)

Tak jak pisałem wcześniej nie wydaje mi się, aby Paerson mogła dwa razy tak znakomicie pojechać. Nie jest to jakaś mega sensacja tylko powrót Paerson do przyzwoitej formy zjazdowej. To co prezentowała ta zawodniczka na początku sezonu na trasach zjazdu, zupełnie nie odpowiadało jej umiejętnościom w tej konkurencji. Mimo wszystko uważam, że Miki jest lepszą zawodniczką w tej specjalności. Bardzo równe występy w tym sezonie. Jedynie słabsze miejsce w Val d'Isere ale tam wyniki zawodów zostały wypaczone przez warunki atmosferyczne. Przy takiej pogodzie tamten zjazd w ogóle nie powinien być rozegrany. Dzisiejsze różnice wskazują, że między zawodniczkami praktycznie między zawodniczkami ciężko było upchnąć szpilkę, bo przy tak minimalnych różnicach nie można mówić nawet o jakimklowiek błędzie (poważne błędy na trasie zjazdowej kosztują o wiele więcej czasu). Kolejną przyczyną dla której nasuwa mi się dany typ, to położenie miejsca zawodów. Nadal jest pod sporym wrażenie występu zawodniczek Austrii w Linzu gdzie, z pewnością nabrały pewności siebie. Taki zastrzyk energii przydałbym się Dorfmeister na miesiąc przed Turynem. W końcu najlepiej pierwszy zjazd w sezonie wygrywa się przed własną publicznością. Pozdrowienia

Dla osób lubiących niskie kursy polecam typ:

Walchofer 1-6 1.30 (Profesjonal)

Osobiście nie przepadam, za tak niskim kursami, ale nie wyobrażam sobie, aby Walchofer przy normalnej jeździe nie był w stanie zmieścić się w szóstce. Dla mnie na trasie w Wengen to oprócz Strobla, jeden w głównych faworytów do zwycięstwa. Przypomnę, że trasa w Lauberhorn uważana jest za jedną z najtrudniejszych w alpejskim pucharze świata. Dość nietypowe pozycje startowe dwóch czołowych zawodników - Walchofer staruje z numer 4, natomiast Strobl z 3. Do 16 Rahlvsa nie powinien im nikt zagrozić. Myślę także na dość popularnym u wszystkich bukmacherów zestawie Walchofer-Miller. Skłaniam się w stronę Walchofera. O Millerze można sporo pisać, ale i tak jest to geniealny zawodnik i nie wiadomo co danego dnia mu do głowy przyjdzie. Pozdrawiam

Witam

O Paniach pisać trochę za późno, więc może coś bardzo krótko (po "upojnej" nocy) o Panach.

Strobl F. - Rahlves D 1 1.72 Unibet. Bardzo równa dyspozycja Austriaka, potwierdzana systematycznie miejscami na, bądź bardzo blisko podium. Ostatnie trzy starty to 2,5 i 2 miejsce Fritza, zwycięstwo w pierwszym treningu w Wengen - a więc na rewanz za porażkę w Daronem w Bormio.


P.Fill - E.Guay 2 1.65 Expekt. Kanadyjczyk to dla mnie największe pozytywne zaskoczenie trwającego sezonu. Systematyczne miejsca w czołówce, świetny zarówno w zjazdach jak i w SG, wygrał ze sporą przewagą drugi trening. Naprzeciwko zawodnik co najwyżej przeciętny - zdecydowanie stawiam w tej parze na zwycięstwo Erika.

I dubel z Toto :

Aamodt - Guay 2 1.80
Ghedina - Kernen 1 1.65

Na więcej nie mam siły ...

pozd

Dormeister potwierdziła wysoką formę jednak po raz kolejny nie udało jej się wygrać zawodów. Nie wiem czy mamy do czynienia z nową gwiazdą konkurencji szybkościowych czy z zawodniczką jednych zawodów - chodzi oczywiście o Nike Bent. Szwedka dwa razy bardzo dobrze zaprezentowała się na trasach Bad Kleinkirchen. Kolejne bardzo udane starty Berthod i Aufdenblatten (odpowiednio 4 i 5) oraz tym razem wielkie rozczarowanie Meissnitzer (dopiero 16 lokata). W jutrzejszym Super G chyba warto stawiać na te same zawodniczki, ponieważ większość z nich charakteryzuje się dużą powtarzalnością na tej trasie. Główną faworytką z pewnością będzie Janica Kostelic i Anja Paerson.

Dorfmeister-Paerson 3 vs. AB

Zawody panów w Wengen można podsumować jako walkę siły zawodników Austrii kontra niesamowita sprawność Darona Rahlvsa. Walchofer popełnił kilka drobnych błędów szczególnie w skrętach co było dokładnie widać po wyrzuconej ręce w górę. Stracił w ten sposób z pewnością na szybkości. Rahlves jak na tego niezbyt dużego zawodnika uzyskiwał niesamowitą prędkość. Warto podkreślić jak selektywna jest trasa w Wengen, piąty zawodnik miał już 2 sekundy straty. Pierwsza trójka może okazać się pierwszą trójką na Olimpiadzie i na pewno dla nikogo nie byłoby to żadne zaskoczenie. Dominują tu zawodnicy, którzy odznaczają się siłą, wytrzymałością i doświadczeniem. Walchofer spokojnie zmieścił się w szóstce

Walchofer 2nd place

czy slalom w kombinacji jest jakims odnosnikiem do jutrzejszego slalomu ?

Nie odkryje Ameryki jak powiem, że Rocca jest jutro faworytem. Myślę, że w obecnej formie jest w stanie podtrzymać pasmo zwycięstw. Dwaj zawodnicy, którzy mogą mu zagrozić to Raich i Ligety. W obecnym stanie rzeczy nie wydaje mi się aby ktoś z poza tej trójki był w stanie powalczyć z mistrzami slalomu. Szanse Rocci oceniam wyżej z następujuących względów. Po pierwsze Raich po dwóch nieukonczonych slalomach w ostanim jechał wyraźnie ostrożniej, a to woda na młyn dla jeżdżącego bez zahamowań Rocci.Ligety jeździ fantastycznie i to on ze względu na młody wiek może w przyszłości zdominować slalom. Na razie czasami brak mu jednak doświadczenia, co widać w bardziej podbramkowych sytuacjach. Wspomnę jeszcze, że Raich jak i Rocca zwyciężali w Wengen w poprzednich sezonach. Mój typ to:

Rocca (v) 2.75 (Sportingbet)

Myślę, że po pierwszym przejeździe kurs na Włocha znacznie spadnie, a wtedy można zagrać kontrę na jego najgroźniejszego przeciwnika, ponieważ straty powinny być spore, a przynajmniej takie było po pierwszych przejazdach. Pozdrowienia