olali temat...

Panowie naprawdę macie przesrane . Jak wy będziecie zyć bez gry w ukochanych kasynach vzy pokerroomach ?
I to przez kogo ?
Przez półgłówków , którzy walki z legalnym hazardem ,którzy jest obecny w większości normalnych krajów , oprócz paru komun hazardowych uczynili misję swojego życia i próbują z tego uzyskać parę głosów więcej w wyborach . Bolszewia ubrana w liberalne szatki , a głupole się na to nabierają he he he . Lepszy już Korwin przynajmniej on by wam zapewnił super hazard taki jak w Anglii i gówno by go obchodziło .ze jakiś kretyn przegrał cały swój majątek w kasynie . I to jest dopiero prawdziwa prawica!!!!

Było coś o internecie to Tusk powiedział, że nie zamierza kontrolować internetu, w ogóle nie podobają mi się takie programy, zapraszają takich, a nie innych ekspertów Którzy o wielu sprawach są niedoinformowani, odkąd oglądałem zajmowali się drogami, artystami, Euro 2012, urzędnikami, ale konkretnie nic o hazardzie nie było.

Mnie bardziej ciekawi jak Ty sobie radzisz z faktem iż opowiadasz o fantastycznej pracy i życiu w Anglii a piszesz z polskiego IP

Dziekujemy za wspolczucie, ale zostaw miejsce innym sie wypowiadac, co maja pojecie o tym. Wypowiadasz sie jakbys nie siedzial w Angli tylko w Polsce i byl uzaleznionym mocno.
Napisales tu 16 postow w tym 10 z zartem w angielskim humorze, ktory malo kogo rozsmieszyl, 3 o tym ze Twoj 12 letni syn smieje sie z Kapicy (widac cala rodzina za hazardem stoi) i 3 ch. wie o czym.

No wlasnie tak myslalem, frustrat kolejny hazardzista nalogowy.

jestem po prostu na urlopie

teraz przerwa w meczach ligowych to ksiegowy arsenalu

przyjechal na urlop do Polski

Slyszales ten dowcip?:

to się zaczęło 1 stycznia 2010 roku czyli jesteś opóźniony w rozwoju o dobre 15 miesięcy
Pio ulituj sie nad Nami i wywal Go stąd

Szef rządu w maju 2009 r. w programie "Młodzież kontra..." w TVP Info powiedział, że przyjmuje zakłady o to, czy prof. Jerzy Buzek zostanie szefem europarlamentu. Wikiński ogłosił, że stawia swoją miesięczną pensję. - Po przegranej zachowałem się honorowo i wpłaciłem pieniądze na konto Caritasu w Radomiu. Choć wygrana posłużyła komuś w potrzebie, żona poprosiła mnie, bym nie zakładał się już więcej o pieniądze - opowiada.



http://www.rp.pl/artykul/633205_O-wino--koniak-lub-biegi--czyli-zaklady-politykow.html

Biedny Jaruś nawet w bukmacherce jest dnem

Jarosław Kaczyński również unika publicznego zakładania się. Zdarzały mu się jednak zakłady prywatne z europosłem PiS Jackiem Kurskim. Ten ostatni słynie z doskonałej pamięci do liczb, więc zakłady dotyczyły zazwyczaj dat oraz wielkości dających przedstawiać się cyframi. - Raz założyliśmy się o liczbę głosów, które prezes dostał w 1989 r. w wyborach do Senatu, innym razem o liczbę mieszkańców Bielska-Białej. We wszystkich przypadkach wygrałem - opowiada Jacek Kurski. - Po jednym z takich zakładów, podczas wyjazdowego posiedzenia klubu, dostałem od prezesa koniak Hennessy, który bezzwłocznie otworzyłem przy koleżankach i kolegach.

http://www.rp.pl/artykul/9211,632173-Czy-lotto-bedzie-bezpieczne-w-Internecie-.html

wreszcie Kaplica wytłumaczył różnice meidzy gra liczbową a hazardem

Ponadto od momentu zakupu udziału, zakładu upływa pewien czas do wydarzenia - rozstrzygnięcia. W twardym hazardzie gra charakteryzuje się całkowitą losowością i natychmiastową przegraną lub wygraną, co zachęca do dalszej gry - zauważa Kapica. Jego zdaniem, w przypadku sprzedaży losów gier liczbowych Totalizatora Sportowego, gdyby była gwarancja oddzielenia momentu zakupu zakładu od rozstrzygnięcia gry, to byłoby to zgodne z jednym z założeń przyjętym dla zakładów wzajemnych. - Jeśli doszłoby do sytuacji, że umożliwimy TS sprzedaż udziałów w lotto, czy keno poprzez Internet bez ograniczeń, a spółka będzie organizowała gry w Internecie co minutę, to nie mamy wówczas do czynienia z tradycyjną grą liczbową tylko internetogrą – grą opartą na całkowitej losowości oraz prawie natychmiastowym rozstrzygnięciu. Tu jest słabość tego rozwiązania, bo z łatwością mogłoby to przekształcić się w twardy hazard i budować uzależnienia - uprzedza wiceminister Kapica.



wychodzi na to,że jak kupie kuponik Lotto w środe o powiedzmy 10 rano a losowanie jest o 20.30 to jest to tradycyjna gra liczbowa ba nawet mająca elementy zakładu wzajemnego
natomiast kupienie tego samego kuponu na 5 minut przed losowaniem jest twardym hazardem
już myślałem,że ten debilnie jest w stanie Mnie zaskoczyć
a jednak

ale się ubawiłem . Komedia Kapicowa !!! ile on nad tym myślał i czy mówił to na trzeżwo ?

Na razie nie ma ustawy w harmonogramie posiedzenia Sejmu w tym tygodniu. Nawet w pozycji "może być uzupełniony o".

Co i tak niewiel znaczy, bo mogą wstawić w ostatniej chwili.
Już po tych posiedzeniach komisji jutro i ewentualnie 30 marca.

no to puszczamy tę definicję w świat, kto wie może się przyjmie

A jak myślicie co by było gdybym np. pojechał do Las Vegas albo do Monte Carlo i wygrał tam pokaźną sumę pieniędzy. Powiedzmy 1 mln zł. Wracam do Polski i wpłacam na konto. Byłoby to legalne?

Albo dajmy na to inny przykład. Wyrgywam w Sunday Million 200+ k dolarów. Umawiam się z PS na wypłatę do ręki tj stawiam się u nich w USA i biorę cash. Wracam do kraju i mówię, że kasę wygrałem w stanach zjednoczonych w kasynie. Co wówczas?

Grunt, że w projekcie ustawy jest legalny wzajemny zakład przez Internet.


A Pan Kapica dobrze mówi, bo kilkanaście (-set?) losowań w ciągu dnia to jest jak kasyno, gdzie można się w parę minut spłukać, taka prawda.

Dajcie im popracować w spokoju, grunt, że wzajemne są oki

jest jutro w Komisji:

http://orka.sejm.gov.pl/PlanyKom.nsf/wgDat?OpenPage&Expand=1

OMISJA FINANSÓW PUBLICZNYCH (FPB)
KOMISJA KULTURY FIZYCZNEJ, SPORTU I TURYSTYKI (KFS)
godz. 15:00
sala 118/bud. C
Posiedzenie może być kontynuowane w dniu 30 marca br.
Rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o grach hazardowych oraz niektórych innych ustaw (druk nr 3860) - sprawozdawca podkomisji poseł Marek Zieliński.