#4695652 - 28/05/2011 15:39
Re: Kibice [5]
[Re: VooDoo]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/04/2006
Postów: 26275
Skąd: miasto królewskie
|
Normalni kibici ośmieszyli ostatnio kiboli, którzy myśleli że bez nich nie ma atmosfery i dopingu.
Doprawdy świetna atmosfera była w ostatniej kolejce to bylo MEGA SHOW na kazdym stadionie w Polsce wypowiedzi z serii SCIENCE FICTION
|
Do góry
|
|
|
|
#4695678 - 28/05/2011 16:00
Re: Kibice [5]
[Re: Conrad]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
|
Normalni kibici ośmieszyli ostatnio kiboli, którzy myśleli że bez nich nie ma atmosfery i dopingu. Nie ma to jak opuścić swoje miejsca z przekonaniem, że teraz na trybunach zapadnie cisza jak na cmentarzu... i szybko w panice zapierdalać z powrotem słysząc "przerażający" doping reszty stadionu. Łosz qurva. W których momentach ośmieszyli ? Przez cały mecz siedząc cicho i zaczynając dopingować dopiero, gdy "kibole" opuścili trybuny (vide Wisła) ? A może dopiero wtedy, gdy kopacze wyciągnęli wynik z 0-4 na 2-4 ? Tyle że po piątym golu znowu zamilkli (Arka - Legia). Ja definiuję siebie jako piknika, ale mam szacun dla gości, którzy bez względu na ligę w której grają kopacze, porę roku i miejsce rozgrywania meczów zapieprzają za swoim zespołem. Na Lechii przez ostatnie dwie kolejki też nie było zorganizowanego dopingu i jakoś pikniki nie przejęli inicjatywy. A nic nie stało na przeszkodzie. W ostatnim meczu u siebie, z Lechem, stadion ożywił się dopiero jak Traore strzelił najpierw na 1-1, a później na 2-1. Wtedy każdy, na fali emocji, dopingował. Jednak przez niemal 80 min. meczu nie wyglądało to zbyt optymistycznie. Osobiście uważam, że nie ma obowiązku dopingu na meczu, bo jeden przychodzi na stadion żeby obejrzeć mecz, inny żeby zjeść kiełbachę i zapić colą, trzeci żeby powyzywać piłkarzy drużyny przyjezdnej, a czwarty właśnie po to żeby zasiąść w młynie i prowadzić doping przez cały mecz. Ale śmieszy mnie, gdy ktoś raptem po kilku przykładach dopingu pikników robi z nich bohaterów, którzy są w stanie zastąpić kiboli Jestem bardzo ciekaw jak wyglądałaby atmosfera na stadionach w przyszłym sezonie, gdyby ci osławieni kibole postanowili nie prowadzić dopingu. Myślę, że większość meczów to byłaby jedna wielka stypa, a jakikolwiek doping uaktywniałby się tylko w momencie, gdy własna drużyna rozgrywałaby dobry mecz.
|
Do góry
|
|
|
|
#4695737 - 28/05/2011 16:34
Re: Kibice [5]
[Re: Wychowany_Na_Nalewce]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/08/2001
Postów: 24060
Skąd: Białystok
|
I może ustosunkuj się do tego że tusek wkurwił się o zamykanie kiboli za hasła antyrządowe? Przecież rozpisywałeś się, że jest to jak najbardziej ok? Czyżbyś nie zgadzał się ze swoim guru? To musi być chyba pierwsza błędna decyzja Tuska? Ale przecież on nie podejmuje błędnych decyzji? Hmm?? Ja równieź jestem ciekawy Conrad co masz do powiedzenia na ten temat?
|
Do góry
|
|
|
|
#4695762 - 28/05/2011 16:46
Re: Kibice [5]
[Re: Kura]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 5444
Skąd: Bielsko-Biała
|
I może ustosunkuj się do tego że tusek wkurwił się o zamykanie kiboli za hasła antyrządowe? Przecież rozpisywałeś się, że jest to jak najbardziej ok? Czyżbyś nie zgadzał się ze swoim guru? To musi być chyba pierwsza błędna decyzja Tuska? Ale przecież on nie podejmuje błędnych decyzji? Hmm?? Ja równieź jestem ciekawy Conrad co masz do powiedzenia na ten temat? pewnie kontaktuje się z "Tuskiem" jak z tego wybrnąć a tak poważnie to znowu przeczytamy, ze pikniki narobiły wstydu kibolom i że wszystkiemu winny jest Pis
|
Do góry
|
|
|
|
#4696300 - 28/05/2011 20:15
Re: Kibice [5]
[Re: Piostar]
|
ŁKS Łódź
Meldunek: 06/02/2005
Postów: 23488
Skąd: Łódź
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4696909 - 28/05/2011 23:47
Re: Kibice [5]
[Re: 19marcin08]
|
Meldunek: 04/12/2004
Postów: 1803
Skąd: Jagiellonia Bialystok
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4697491 - 29/05/2011 06:35
Re: Kibice [5]
[Re: Conrad]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/07/2007
Postów: 3046
|
-error]Naprawdę tombal, to nic strasznego takie zachowania się leczy Tombal już się leczy, za oceanem. Tak więc na stadionie się nie pojawia. Normalni kibici ośmieszyli ostatnio kiboli, którzy myśleli że bez nich nie ma atmosfery i dopingu. Nie ma to jak opuścić swoje miejsca z przekonaniem, że teraz na trybunach zapadnie cisza jak na cmentarzu... i szybko w panice zapierdalać z powrotem słysząc "przerażający" doping reszty stadionu. I przestańcie wreszcie pierdolić o wyjazdach bo brzmi to trochę śmiesznie biorąc pod uwagę, że u siebie nie potraficie normalnego dopingu zrobić i reszta stadionu wyśmiewa wasze dziecinne protesty skandując na cały stadion "pajace". Po drugie nie tylko kibole jeżdżą na wyjazdy, ale to już osobna sprawa i nie ma co tego tłumaczyć tym, którzy są nadal święcie przekonani że bez kiboli nie ma dopingu (choć ten mit prysł błyskawicznie ostatnio ), tak jak by normalni kibice w ogóle nie istnieli. A ci istnieją. I jeżdżą na wyjazdy. I można ich znaleźć na młynie, jak i w innych sektorach stadionu. Nie noszą w razie czego kominiarek. Nie biorą udziału w rozróbach. Nie niszczą mienia. Nie pierdolą takie banialuki jak to, że wynik meczu jest najmniej ważny i nie robi różnicy. Albo że klub to dla nich najważniejsza rzecz w życiu. Itd. Przekope pewnie dostali po meczu i następnym razem nie będą tak chętnie dopingować ;p Normalni kibice to nie jeżdżą na wyjazdy bo teraz do zorganizowanych wyjazdów jest selekcja jak do brygady antyterrorystycznej i kasę trzeba mieć sporą ;p Zresztą jakby jeździł każdy na własną rękę to nikt by nie zarobił kasy na organizacji i dopłatach na ch.uj wie co. A za jeżdżenie na własną rękę to się dostaje pewnie nagrody w postaci niezdolności do pracy na okres powyżej 7dni. Kiedyś to można było bez pieniędzy jechać przez całą Polskę wejść przez siatkę na mecz a w przerwie iść do sklepu butelki po winie oddać i kupić parówki na zimno. Teraz zabawa w kibicowanie to kosztowne hobby na samym starcie trzeba se kupić odpowiednie ubranie w odcieniu diamantschwarz za 1,5kPLN do tego Raybany za 600PLN i rękawice MMA za 150PLN więc sam strój to spory wydatek a gdzie catering, abonament za szkołę łamania kości, dojazdy i bilety nie mówiąc już o mandatach w granicach średniej krajowej. Kosztowne hobby czysta komercha.
|
Do góry
|
|
|
|
#4697506 - 29/05/2011 09:29
Re: Kibice [5]
[Re: ultra1978]
|
Meldunek: 04/12/2004
Postów: 1803
Skąd: Jagiellonia Bialystok
|
-error]Naprawdę tombal, to nic strasznego takie zachowania się leczy Tombal już się leczy, za oceanem. Tak więc na stadionie się nie pojawia. Normalni kibici ośmieszyli ostatnio kiboli, którzy myśleli że bez nich nie ma atmosfery i dopingu. Nie ma to jak opuścić swoje miejsca z przekonaniem, że teraz na trybunach zapadnie cisza jak na cmentarzu... i szybko w panice zapierdalać z powrotem słysząc "przerażający" doping reszty stadionu. I przestańcie wreszcie pierdolić o wyjazdach bo brzmi to trochę śmiesznie biorąc pod uwagę, że u siebie nie potraficie normalnego dopingu zrobić i reszta stadionu wyśmiewa wasze dziecinne protesty skandując na cały stadion "pajace". Po drugie nie tylko kibole jeżdżą na wyjazdy, ale to już osobna sprawa i nie ma co tego tłumaczyć tym, którzy są nadal święcie przekonani że bez kiboli nie ma dopingu (choć ten mit prysł błyskawicznie ostatnio ), tak jak by normalni kibice w ogóle nie istnieli. A ci istnieją. I jeżdżą na wyjazdy. I można ich znaleźć na młynie, jak i w innych sektorach stadionu. Nie noszą w razie czego kominiarek. Nie biorą udziału w rozróbach. Nie niszczą mienia. Nie pierdolą takie banialuki jak to, że wynik meczu jest najmniej ważny i nie robi różnicy. Albo że klub to dla nich najważniejsza rzecz w życiu. Itd. Przekope pewnie dostali po meczu i następnym razem nie będą tak chętnie dopingować ;p Normalni kibice to nie jeżdżą na wyjazdy bo teraz do zorganizowanych wyjazdów jest selekcja jak do brygady antyterrorystycznej i kasę trzeba mieć sporą ;p Zresztą jakby jeździł każdy na własną rękę to nikt by nie zarobił kasy na organizacji i dopłatach na ch.uj wie co. A za jeżdżenie na własną rękę to się dostaje pewnie nagrody w postaci niezdolności do pracy na okres powyżej 7dni. Kiedyś to można było bez pieniędzy jechać przez całą Polskę wejść przez siatkę na mecz a w przerwie iść do sklepu butelki po winie oddać i kupić parówki na zimno. Teraz zabawa w kibicowanie to kosztowne hobby na samym starcie trzeba se kupić odpowiednie ubranie w odcieniu diamantschwarz za 1,5kPLN do tego Raybany za 600PLN i rękawice MMA za 150PLN więc sam strój to spory wydatek a gdzie catering, abonament za szkołę łamania kości, dojazdy i bilety nie mówiąc już o mandatach w granicach średniej krajowej. Kosztowne hobby czysta komercha.
|
Do góry
|
|
|
|
#4697799 - 29/05/2011 17:16
Re: Kibice [5]
[Re: royalflush]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
zapomnieli napisać ze podczas trwania meczu na boisko wleciał chuligan W pierwszym momencie pomyslałem, ze to Conrad, dres Centrebetu mnie zmylił
|
Do góry
|
|
|
|
|
|