Kubot niepotrzebnie lata do siatki z nieprzygotowanych sytuacji. Akurat z Fallą to on nawet w wymianach jest w stanie wygrać, bo Kolumbijczyk robi sporo niewymuszonych błędów, nawet bez jakiejś wielkiej presji.
Pewnie mu Fibak taktykę układał
A propo Fibaka to słyszałem ostatnio fajną historię na jego temat.
Z czasów jak jeszcze grał w Poznaniu, grał na Olimpii i prowadził rozgrzewkę. W między czasie podszedł do niego jakiś lokalny trener i mówi do niego tak:
- Słuchaj Wojtek, mam taką sprawę. Zaraz będę tutaj przechodził z moją zawodniczką, powiem do Ciebie cześć Wojtek i fajnie by było jakbyś mi odpowiedział. Fibak mówi że Ok itd.
Po 15min ten gość przechodzi z swoją zawodniczką, Fibak dostrzegł go i mówi:
-Cześć Andrzej !
A Andrzej na to:
- Spierdalaj, nie znam Cię .
Mnie to rozbawiło