Meldunek: 09/07/2002
Postów: 9690
Skąd: Już nie Wrocław
Originally Posted By: Terry Butcher
Originally Posted By: Luc Nilis
dlaczego ludzie mieliby się nie czuć bezpieczni na tych imprezach ? gro ludzi chce się tam dobrze bawić a nie czekać by ich opluto czy pobito. nie tedy droga jak dla mnie.
zgoda, ale dlaczego przyjmujecie retoryke i metody rodem z lat 50-dziesiatych ?
Jesli lamane jest prawo, panstwo ma narzedzia, aby temu zaradzic i nie stosowac odpowiedzialnosci zbiorowej.
Dla mnie, to jak podeszliscie do tematu (zreszta juz kolejnego) jest tylko przejawem waszej arogancji i braku umiejetnosci w radzeniu sobie ze sprawami spolecznymi. Najlatwiej napuscic milicje...
hehe Terry , za komuny było gorzej gorzej? w czasie meczu Śląska z Dynamem Moskwa darłem ryja breźniew ch#uj i biegałem po bieżni z biało-czerwoną flagą ,ale nikt potem stadionu mi nie zamykał
Meldunek: 09/07/2002
Postów: 9690
Skąd: Już nie Wrocław
ale wracając do obecnej sytuacji, Tusk stracił poparcie 200 tys kibiców , ale zyskał poparcie 2 milionów lemingów zapatrzonych w "silnego przywódcę" który walczy z bandytyzmem , chociaż żadnemu z tych lemingow nie spadł włos nawet na meczu piłkarskim , chyba że został opluty przez Litara niemniej jednak powiniem się bardziej liczyć z tą mniejszościa , bo ta mniejszośc wyrażnie go nie lubi i zaczyna wiedzieć czego chce , a lemingi jak to lemingi zmieniają kierunek swego marszu wraz z wiejącym wiatrem
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
Originally Posted By: Luc Nilis
dlaczego ludzie mieliby się nie czuć bezpieczni na tych imprezach ? gro ludzi chce się tam dobrze bawić a nie czekać by ich opluto czy pobito. nie tedy droga jak dla mnie.
Przyjedz do mojej misciny w jakis weekend, dożynki czy inne szity. Spitej wiary wiecej niz na stadionie, w pysk dostać tez latwiej.
dlaczego ludzie mieliby się nie czuć bezpieczni na tych imprezach ? gro ludzi chce się tam dobrze bawić a nie czekać by ich opluto czy pobito. nie tedy droga jak dla mnie.
Przyjedz do mojej misciny w jakis weekend, dożynki czy inne szity. Spitej wiary wiecej niz na stadionie, w pysk dostać tez latwiej.
dlaczego ludzie mieliby się nie czuć bezpieczni na tych imprezach ? gro ludzi chce się tam dobrze bawić a nie czekać by ich opluto czy pobito. nie tedy droga jak dla mnie.
Przyjedz do mojej misciny w jakis weekend, dożynki czy inne szity. Spitej wiary wiecej niz na stadionie, w pysk dostać tez latwiej.
pierwszy lepszy park na bydgoskim Leśnym czy Błoniu i bez dożynek dostaniesz po ryju
Meldunek: 09/07/2002
Postów: 9690
Skąd: Już nie Wrocław
Originally Posted By: AGASSI
Originally Posted By: lupus
Originally Posted By: Luc Nilis
dlaczego ludzie mieliby się nie czuć bezpieczni na tych imprezach ? gro ludzi chce się tam dobrze bawić a nie czekać by ich opluto czy pobito. nie tedy droga jak dla mnie.
Przyjedz do mojej misciny w jakis weekend, dożynki czy inne szity. Spitej wiary wiecej niz na stadionie, w pysk dostać tez latwiej.
pierwszy lepszy park na bydgoskim Leśnym czy Błoniu i bez dożynek dostaniesz po ryju
no i we Wrocku , patrz lepiej ciągle za siebie , mały pojebie
2. Nie znam Kapicy aż na tyle by mu udzielać jakichkolwiek rad, rozmawiałem z nim z 3 razy w życiu może, jego poglądy nt bukmacherki są mi obce, zresztą niejeden i nie dwóch w PO bawi sie w bukmacherkę i myślą podobnie, ja postanowiłem nadal grac w necie, zobaczę jak będzie.
Poki co to nie problem grac w necie, ale jakby Cie tak kolega partyjny nakryl po wejsciu ustawy na obstawianiu online... lepiej sie wtedy wstrzymaj.
za takie drobne jak ja sobie pykam to myśle że nie będzie problemu, dla mnie to rekreacja, jak dla kogoś forma zarobkowania to pewnie na luzie będzie grał dalej, przecież cały ten czas hazard w necie też był nielegalny a jakoś nikt nie przestał grać.
nigdy ostatnio tylko ziemniaki. w poniedzialek mam zamiar wrocic do netowych. jednak wygoda zupełnie inna. mam net z plusa prywatny w lapku więc jakbym chciał cos puścić to nie miałbym problemu a na siedzenie godzinami na live nie mam teraz szans, za dużo na głowie z reguły.
za takie drobne jak ja sobie pykam to myśle że nie będzie problemu, dla mnie to rekreacja, jak dla kogoś forma zarobkowania to pewnie na luzie będzie grał dalej, przecież cały ten czas hazard w necie też był nielegalny a jakoś nikt nie przestał grać.
98% forum na czele ze Mną odetchnęło z ulgą ps. a jak Nas buki zbanują to powiesz coś w stylu "A to chuje z tych buków "
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
Ballada Stanisława Michalkiewicza
"Ballada dziadowska o premieru Tusku co z kibicami wojował"
Kazano premieru Tusku Skarcić kibiców po rusku, Bo stadionowa publika Sprofanowała Michnika. Telewizja go zachęca I atmosferę podkręca, By kibiców aresztować, A rozgrywki transmitować. Premier Tusk tak podkręcony Kazał zamknąć dwa stadiony: Lecha - gdzie profanowali, No i Legii - z którą grali. Skoro zamknął, to niestety: Nie ma forsy za bilety. Legia się zreflektowała I Tuska skrytykowała. Dziś kibice z niego szydzą, Redaktorzy nienawidzą. Każdy tak odpokutuje, Kto Michniku nadskakuje
dlaczego ludzie mieliby się nie czuć bezpieczni na tych imprezach ? gro ludzi chce się tam dobrze bawić a nie czekać by ich opluto czy pobito. nie tedy droga jak dla mnie.
...zgoda, ale...
zgoda...ale chciałbyś...a boisz się
15 lat chodzę na mecze i nigdy nie czułem się zagrożony. Widać że Luc jesteś typowym kibicem w kapciach, na mecze nie chodzisz bo słyszałeś że tam biją czytasz pewnie Koszerną?... zgadłem??
teraz nie mam czasu często bywać na stadionach, zawsze 3-4 razy w sezonie staram się być na Niebieskich którym kibicuje od dziecka, wiadomo że kiedyś się częściej bywało, teraz z racji na czas po prostu nie ma kiedy/nie chce się Nie piszę że czułem się zagrożony na stadionach jakoś specjalnie, odwiedziłem nieraz i Górnika i Polonie B i Radzionków jak się do ligi dostali i parę innych śląskich stadionów, ale uważam że nie może być tak że jakaś grupa uzurpuje sobie prawo do mienienia się jedynymi prawomocnymi i wszechwładnymi na danym stadionie a reszta to pogardliwe pikniki etc. O wandalach i stadionowych bandytach się nie wypowiadam bo większość zdecydowana nawet w tym temacie zdecydowanie ich potępia i kibicuje ich eliminacji ze stadionów.
hehe Terry , za komuny było gorzej gorzej? w czasie meczu Śląska z Dynamem Moskwa darłem ryja breźniew ch#uj i biegałem po bieżni z biało-czerwoną flagą ,ale nikt potem stadionu mi nie zamykał
Tresura trwa. Dla najlepszych nagroda : kredyt na 40 lat. Z takim 'garbem' juz na pewno nie beda podskakiwac.
@Luc - na stadionach jestem od 30 lat - nigdy nie czulem sie zagrozony.
Zawsze są i będą grupy, które będą chciały rządzić, tak jest nie tylko u nas, ale na całym świecie czy byś tego chciał czy nie. Czy to przeszkadza normalnie kibicować swojej drużynie?! Idziesz do innego sektora i nawet nie widzisz tych "rządzących" zero problemu