Dmitrov to była lokata w 1 rundzie ze Stebe, po 1.50;
dzisiaj pięknie walczy, ale na Jo raczej nie starczy.
po meczu mówisz, zauważ, że młodzutki Stebe ograł Harrisona, który teraz jedzie Ferrera.
pisałem Ci już wtedy w nocy, że to peffka i że wynikiem Stebe bym się nie sugerował

Harrisona nie rozumiem... przegrywa ze Stebe, Martim,
a potem gromi Dodiga (w formie) i gra przyzwoicie z Ferru.
ale dziś jego przygoda ma się skończyć
a Bolelli ? myślicie, że przegrał czy "przegrał" w 3 rundzie kwali ?
oni dobrze wiedzą, że jak przegrają, to i tak wejdą, pewnie już nawet wiedzą z kim grają, to losowanie to pewnie mega pic na wodę
jakoś nie wierzę, w te fenomenalne turnieje lucky looserów

Harrison może nie, bo grał 5 setów niby ze Stebe ...