Pali i siano by bylo dla kraju a nie szara strefa zarabia
Pierdolenie o szopenie za przeproszeniem.
Nie legalizować ale nie robic cyrków zeby za lufke dawać zawiasy czy cos takiego. Zrobic jakis limit np do 1grama na wlasny uzytek.
Legalizacja zrobi wode z mózgów małolatom jeśli jest co zrobic jeszcze
ja nie pale, studiuję prawo. Jak dla mnie jest zakazane - jest jasne. Co nie znaczy ze jest to dobre bo wiem ze dużo wyroków padło o lufkę. W Hiszpanii, Anglii, Italii.. masz malo, na wlasny uzytek, policja Cię z tym spotka to 1. puszcza Cię, 2 ewetnalnie zabiera Ci to.
ten 1 gram to rozumiem, że legalnie w Holandii kupiony