Maaaajo, a ty czemu tylko obserwujesz, a nie zabierasz głosu ?
Zapraszamy do dyskusji
Oglądałem każdy mecz Brose w tym sezonie i są piekielnie mocni, ich trener wie o co chodzi no i z takiej paki zrobił mega zespół. Odwrotnie Żalgiris gdzie nic się nie układa przy takiej kasie wydanej na transfery. Na obwodzie jak dla mnie równo pomiędzy tymi zespołami, ja tutaj upatrywałbym przewagi pod koszem dla Brose. Wiem że Żalgiris ma takie uznane nazwiska w Europie jak Rakovic czy Javtokas ale jak dla mnie to są drewniaki. Dynamit Slaughter ich zjada na śniadanie i pokarze im o co chodzi z grą pod koszem.
Fener po początkowym okresie kłótni z trenerem widać że zaczęło im się układać i dzisiaj widzę ich zwycięstwo z hcp. Jednak w tym meczu lepszym rozwiązniem jest over Fenerbahce. Bilbao słabo broni to nie to samo co w zeszłym sezonie.
Na Oly za mały kurs, Cantu jak to Cantu może zaskoczyć. Jednak myślę że tutaj pomoc sędziów + Dusko na ławce załatwi sprawę. Oczywiście handi na gości jak najbardziej do rozważenia.
Żydy w tym sezonie chyba przeceniły swoje możliwości grając w 3 ligach jednocześnie. Są przemęczeni, nie maja czasu na treningi tylko latają z jednego miasta do drugiego. Efes widać że bardzo się spina na Euroligę i to spotkanie jak najbardziej może wygrać. Nie widać tutaj ubytku Ilyasowy bo bardzo dobrze zastępuję go Savanović. Jeśli tylko nie będą mieli problemów z faulami( co niestety zdarzało im się bardzo często) spokojnie mogą powalczyć o zwycięstwo w tym meczu.
O meczu Barceolny nie muszę wspominać ani trochę, bo jak do tej pory grają najlepszą koszykówkę w Europie i tylko CSKA może im zaszkodzić